Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

P_aul

Warhammer Fantasy Battle

Polecane posty

I znowu [beeep]. Figurek nie było kiedy chciałem je kupić. Doszłyby po trzech tygodniach a to po terminie. W zamian za to kupiłem posypkę śnieżną, farbkę Goblin Green i Dark Angel Green. Pomaluję nimi Ghule które tu przedstawię. A dziś zamówiłem sobie Citadella Hobby Drill.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się ma talent to z Ghulami można naprawdę niesamowite rzeczy zrobić, daję one duże pole do popisu pod względem modelowania i malowania. Ja sam malowałem dla kolegi 12 ghouli i nie dosyć że się świetnie przy tym bawiłem (Rozwija wyobraźnię) to jeszcze nawet fajny efekt mi wyszedł. Nie robiłem każdego na oddzielnej podkładce tylko troszkę pokombinowałem i zatopiłem podstawki w takiej specjalnej trawie (on mi dawał dodatki ^^ Mi by się nie chciało płacić) i mchu, troszkę dodałem farby jakieś nagrobki kości rozrzucone kończyny no i na końcu machnąłem ghoule. Na niebiesko-szaro (oczywiście niebieskiego tylko kapka) i highlighty zrobiłem przed malowaniem żeby wyglądało bardziej mrocznie i udało mi się potem zrobić highlight wyglądający jakby się światło księżyca odbijało od ramion i głów z jednej strony. Sweeeeet ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałbyś jak zrobiłeś te Higlihty wyglądające na księżycowy blask. Wracając do tematu. Choroba + siora w domu do południa + nudy = pomalowanie Ghula którego chciałem robić w odstępach. A tak jest dzisiaj prawie skończony bez podstawki. Zdjęcia robione czekają na obróbkę. Na półeczkę projektów trafił konwersja z nagrobkiem i mieczem. Zdjęcia będę publikował. Trafił także na tą półeczkę Ghule który zamiast pomalowany jak ten pierwszy jest na czerwono. Postanowiłem, że 5 Ghuli na zielono i 5 Ghuli na czerwono aby wyglądały, że są z innych terenów. Za to pierwsza 10 zostaje tak jak jest pomalowane. Ostatnim projektem będzie konny Nekromanta. Czekam tylko na wiertło i zaczynam pracę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz dać kontrast aerografem na czarno-szaro z jednej strony zaraz po nałożeniu podkładu czyli przed malowaniem. Ale jeżeli nie masz to mieszasz oczywiście Chaos Black z kapką Codex Gray, ale tak żeby szarość była dość widoczna, rozwadniasz to i nakładasz na jedną stronę figurki. No to podkład masz już gotowy, więc teraz malujesz tak jak chcesz po czym na miejscach takich jak uwydatnienia mięśni wybrzuszenie czaszki no i ogólnie te wszystkie miejsca w których zazwyczaj się robi highlighty (^^'), domalowujesz najcieńszym pędzlem (Najlepiej Detail Brush, każdy kto ma zamiar malować figurki powinien to mieć) metodą drybrush i malutką ilością farby kolorem Skull White z domieszką Bolgotun Metal lub Mithril Silver, te highlighty. To chyba tyle, nie jest to trudne tylko trzeba mieć delikatną rękę, a dodaje bardzo dużo realizmu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ghule są pomalowane. Przynajmniej te dwa. Podczas ich malowania pojawiły mi się skojarzenia z grą pt. "Overlord". Zgadnijcie jakie. Do tego kończę robić dodatkowe podstawki robiące za konwersje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś cicho. Dzisiaj dostałem własną stacje malowniczą dzięki której mam większość farbek i rzeczy pod ręką. Spróbuję niedługo wrzucić zdjęcia. Gdy tylko dostałem ustawiłem wszystko po czym zająłem się malowaniem Ghuli skończę malować zielonych po czym czerwonych. Do weekendu zamierzam skończyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są już skończone? Jeżeli tak to wyszły Ci raczej przeciętnie. Skóra powinna być szarawo-ziemista (ewentualnie szarawo-zielonkawa). Nie używaj flesha do robienia zdjęć tylko dobrze oświetl figurkę i dopiero zrób zdjęcie, wtedy lepiej widać. Myślę że figurki (jeżeli już są skończone) są trochę za bardzo jednolite... (Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi ^^)

@DOWN Spoko to jak skończysz to wklej zdjęcia tak jak mówiłem. Bez flesha ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie Ciemne Elfy to trudna armia... Do 1500 pkt. potrzeba naprawdę dużo pracy żeby wygrać, bo nic konkretnego nie wstawisz... Za to już na bitwy ponad 2000-3000 armia jest bardzo silna. Taktyka? U DE wygląda to mniej więcej tak: Strzelcy (kusznicy) ostrzeliwują jednostki z daleka, Kawaleria (u DE bardzo silna) atakuje co tam popadnie, No i bolty są tam bardzo przydatne. Jeżeli to dla Ciebie początek z bitewniakami to nie radzę wybierać takiej armii. Trzeba wszystko idealnie rozplanować żeby wygrać, a i ich jednostki tanie nie są. (I w zł i w pkt.)

Na pewno ich największą zaletą jest szybkość i mobilność: Harpie, Dark Ridersi, Smoki to wszystko robi nie małe zamieszanie na polu bitwy.

Mają też dobrą magię, ale każdy wie jak to jest z magią :P

Ogólnie: Jeżeli chcesz tej armii poświęcić więcej czasu (i kasy) to polecam gdyż jak się nauczy nią grać to wymiata.

Jednak jeżeli chcesz pograć raz na jakiś czas to stanowczo odradzam.

W razie szczegółów napisz co chcesz jeszcze wiedzieć...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Trudno jest coś komuś polecić tak od razu... Nie wiem jaki styl gry preferujesz...

Ale myślę że dobrym wyborem byłaby armia Orków i Goblinów. Można się łatwo nauczyć nimi grać, ich jednostki nie są takie drogie (jak na WH :P). Są na prawdę dobrą armią na początek (prawie wszyscy moi koledzy na nich cykali o co chodzi). Możesz kupić (jeżeli masz trochę kasy oszczędzonej) kupić zestaw Bitwa o Przełęcz Czaszki Mój kolega kupił to na spółę z drugim kumplem i uczyli się na tym grać. (Pod moim bacznym okiem). Właśnie teraz maluje jego krasnale, bo on nie ogarnia :D

W każdym razie jeżeli masz kolegę który jest zdolny się dołożyć, to wykorzystaj to i kupcie na spółkę nauczcie się nimi grać, a później możecie to sprzedać i kupić już odpowiednie Waszym upodobaniom armie. Krasnale też nie są trudną do prowadzenia armią więc obaj bylibyście na równej pozycji. A jeżeli nie masz takiego kolegi, myślę że jak poszukasz to znajdziesz kogoś kto sprzedaje połowę tego zestawu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Elfy Wysokiego Rodu... Podobnie jak Ciemne Elfy nie jest to armia którą można iść "na pałę". Jeżeli się na nią zdecydujesz to na początek radzę Ci kupić High Elf Lorda na Smoku (można go użyć w kilku wariantach), Oddział Wojowników i Oddział Łuczników. Na początkowe walki powinno wystarczyć. Z Wojowników zrobisz włóczników, co dałoby Ci mnóstwo opcji manewrów. Łucznicy mają bardzo wysoki BS, ale prawie nic poza tym się nie przydają. Ogólnie armia wymaga dużej ilości punktów - a wiadomo początkujący gracze powinni grać na mniejszą ilość punktów. Więc tak jak z DE Polecam tylko jeżeli jesteś bardzo zdecydowany :)

I polecam jeszcze raz przemyśleć czy na pewno nie chcesz wziąć tamtego zestawu, bo jak dla nowicjuszy jest bardzo dobry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin tam mała konfiguracja. Jeśli chcesz się nauczyć grać i chadzać na turnieje to lepiej kupić Wyspa Krwi. 8 edycja teraz wymiata dzięki hordom. W zestawie wszystko co potrzebne i armie Skaven oraz High Elf. Parę modeli nie wypuszczonych do obiegu ale za to zdatne do gry np. Elficki Arcymag na Kuli Tęczowego ognia.

@Znajomi po pierwsze ustal jak chcesz iść do walki. Dystans, Magia, Wręcz. To zależy od upodobania.

@MarcinCallOfCthulhu zamierzam niedługo kupić aerograf i pytanie. Kompresor musi być membranowy czy może być zwykły do pompowania kół??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyspa Krwi też jest dobra, ale prawda jest taka że Skaveni o ile nie umiesz bardzo dobrze grać maszynami są słabi jak barszcz.

Magia:

Vampiry, Imperium, High Elf

Najsilniejszą magię ma Chaos. I przepraszam, ale tu chyba nie ma dyskusji nawet.

Dystans

High Elf, Orc and Goblin, Dwarf

Żeby nie było nieporozumień -

High Elfy- Jednostki łuczników, to nie zbyt silna jednostka. Prawie nic nie zabierają a i szybko giną. Bolty są za to bardzo silne.

Dwarfy to tylko Gunnersi i Maszyny (najlepiej z inżynierem).

@Kahen Może być zwykły do pompowania kół, tylko powietrze wydmuchane z tego troszkę śmierdzi :P

Ale działa... Sam tego używałem jakiś rok temu.

@Kahen Nie rozpisałeś się zbytnio napisz chociaż co masz zamiar zrobić dokładnie :P

Bo szczerze powiem że Vampire Counts to ciekawa pod względem malowania i modernizowania armia...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...