Skocz do zawartości
Gość CRD

Fallout (seria)

Polecane posty

Ja tym razem grałem jako maksymalny sukin... Megaton wysadziłem, gdzie byłą tylko w questach możliwość dokonywałem wyborów dających zła karmę a na koniec gry

wysadziłem Cytadelę Bractwa

:-). Przeważnie w grach postać kreuję na 'awfull good' i przechodzenie jak 'ten zły' kłóci się jakoś trochę z sumieniem ale z drugiej strony jest w tym jakaś dziwna przyjemność :-).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rennard po prostu jesteś przyzwyczajony do jednego stylu. Podobnie jak ja. Fajnie mi się grało w Fallouta 3 drugi razem złym kolesiem. Jeśli chodzi o skille, umiejętności to wszystko po staremu! Natomiast Fallouta raczej zalicza się min. 2 razy. A to się zapomniało questów, a to wysadziło Megatonę, a to tamto i tamto... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie gościem, który unosi 500 kg i strzela z najlepszej broni, to tym, który włamuję się do zamków, retoryka 100 %, złodziej i hakowanie komputerów

hehe tak jakby się nie dało tego wszystkiego osiągnąć jedną postacią;) Grając za pierwszym razem miałem niemalże wymaksowany lockpick, hack i broń lekką (broń ciężka to pomyłka, nie widzę sensu grać drugi raz używając właśnie jej) dodatkowo speech na 100% Przy tym udźwignąć też się trochę dało... Ja tam nie wiem, ale jakbym się nie starał za drugim razem to zawsze wychodzi mi niemal taka sama postać z niewielkimi różnicami, czyli generalnie za każdym razem ten sam gameplay. Nuda.

Bo tworzysz postać do "łatwej gry" a nie kreujesz czegoś co Cie ciekawi.

Jak rozumiem "coś co Mnie ciekawi" to postać z minimalną inteligencją? Choć nawet wtedy figurkami i książkami da się wszystko nieźle podpakować a perki i tak będą co poziom. No chyba, że "coś co Mnie ciekawi" to postać z minimalną inteligencją i celowo nie zbierająca rzeczy podnoszących statystyki.

Bo w innym przypadku to skille "klasowe" ma się wymaksowane bardzo szybko, a potem w coś resztę punkcików trzeba pakować.

Nie wiem też za bardzo, co kryje się pod pojęciem "postać do łatwej gry" w kontekście F3. Można stworzyć taką, że będzie trudna? Coś mi się nie wydaje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tworzysz postać do "łatwej gry" a nie kreujesz czegoś co Cie ciekawi.

A właśnie że nie masz racji. Gram w gry RPG już na prawdę dużo czasu i mam za sobą niezliczone godziny prawdziwych papierowych sesji. Zawsze tworzę taką postać, która mnie ciekawi. Jak grałem za pierwszym razem, to na początku inwestowałem wszystkie punkty tylko w retorykę i hacking + perki odpowiedzialne za to (oczywiście dużo char. i int.) po kilku poziomach nie było już w co inwestować więc zaczęło się inwestowanie w resztę + zbieranie tych głupich figurek i generalnie chcąc nie chcąc większość statsów i skilli była pod koniec dość wysoka. Za drugim razem grałem zupełnie inną postacią, z zupełnie innym zestawem umiejętności, ale koło poziomu 10 gra zaczęła bardzo przypominać poprzednie podejście, dlatego dałem sobie spokój.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fallouty są fajnymi grami, ale nieraz doszłem tam gdzie spotykałem takie wielkie stwory z karabinami i zawsze ginę.Gdy Fallout 3 będzie w jakiejś taniej serii kupię go.Mam pytanie: ile jest dodatków do Fallouta 3?Opłaca się czekać, aż gra będzie dostępna z nimi?Jeśli jest dostępna to w jakiej serii?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tym razem grałem jako maksymalny sukin... Megaton wysadziłem, gdzie byłą tylko w questach możliwość dokonywałem wyborów dających zła karmę a na koniec gry

wysadziłem Cytadelę Bractwa

:-). Przeważnie w grach postać kreuję na 'awfull good' i przechodzenie jak 'ten zły' kłóci się jakoś trochę z sumieniem ale z drugiej strony jest w tym jakaś dziwna przyjemność :-).

Dlatego ja przeszłem F3 ze 3 razy :)

Raz zły, raz dobry a raz neutral.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to jestem dziwna, bo mam skrupuły nawet w grach :tongue: i nigdy nie grałam złymi postaciami, za to często neutralnymi. Dobro jest przereklamowane :tongue:

W F3 nigdy nie wysadzam Megatony (w sumie fajna miejscówa :cool: ) ani nie zabijam dzieci. A tak to hulaj dusza :happy: przy czym na zakończenie zawsze wybieram poświęcenie postaci. Może dlatego, że sama bym tak zrobiła ? :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieci i tak zabijać się nie da więc nie ma mowy tu o wyborze. Jedyny przypadek to chyba wtedy gdy wysadzasz Megatonę, wtedy dzieci zamieszkujące ją idą z dymem. Ale i tak jest to pominięte w bezpośrednim starciu.

Edytowano przez Sciass
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest jakieś zabezbieczenie anty dla jakiś maniaków czy co? Czy bali się +999 na pudełku?
Bez przesady, najwyżej uchronili się przed banem w pewnych krajach. Niestety, coś trzeba wyciąć, żeby ci hipokryci nie mieli powodów do zakazania danego tytułu a tym samym ograniczenia zysków. Najbardziej kuriozalny przypadek (hipokryzja w formie głupoty) dzieje się wtedy gdy gra ogólnie jest krwawa i dostaje +16 a wystarczy, że dodaliby kawałek golizny robi się lament jakby papieża mordowali. Sorry za ten OT :tongue:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ja ogólnie ostatnio dopiero skapnąłem się, że mogę zabić dziecko. No cóż, spróbowałem no i oczywiście się nie dało. Był czerwony celownik, ale maluch uciekał. Daję 100%, że jeżeli dałoby się to zrobić, gra miałaby naprawdę wielkie problemy coś w stylu GTA SA z Hot Coffee i inne takie przypadki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie zabijania dzieci. Kiedyś był fajny mod, który pozwalał zastrzelić tych przeklętych gnojków. Niestety...kiedy wyszła nowa łatka do gry 80% modów przestało mi działać i ten także...Howard jesteś wielki ; /.

Do tego piękne rozwiązanie, nie raz robiłem masakrę na tym tankowcu i co się wydarzyło? Dzieciak podniósł karabin i zaczął do mnie strzelać, oczywiście ja nic nie mogłem zrobić i albo zgon albo ucieczka. Dlatego ten mod, który miałem naprawdę się przydawał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można by się ewentualnie spróbować pobawić konsolą. Dzieci są pzrez grę rozponawane tak samo jak 'essential' NPC i zabić się ich nie da ale może coś można zmodzić. Sporo o komendach i oznaczeniach przedmiotów jest na Wiki Fallouta. http://fallout.wikia.com/wiki/Portal:Fallout_3

Ja nie próbowałem, jedyny mod jaki użyłem to HD Texture Pack.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego piękne rozwiązanie, nie raz robiłem masakrę na tym tankowcu i co się wydarzyło? Dzieciak podniósł karabin i zaczął do mnie strzelać, oczywiście ja nic nie mogłem zrobić i albo zgon albo ucieczka. Dlatego ten mod, który miałem naprawdę się przydawał.

Tankowcu? Eeee... przypomnij mi proszę o so chosi :D (jedyny tankowiec jaki pamiętam to ten z F2)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w Rivet City to jest zwykły statek, on tylko wygląda jak tankowiec. Bardzo mi się podobał mini quest

gdzie matka zepsutego gówniarza w River City miała problem z synem i można było jej nieźle "powykładać psychologicznie".

Nie sądzę, granie w Fallouta sprawia frajdę każdą postacią, a granie nową postacią to zupełnie nowe przeżycie, a może on chciał sobie wszystko połączyć, a tobie nic do tego. Każdy gra jak chce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o Rivet City. No nie wyobrażam sobie aby chodziło o jakiś inny wielki statek w świecie F3 ;P. Poradzi mi ktoś dobrą kompilację modów?

W tym temacie ktoś jakiś czas temu podawał linka do zrobionej przez siebie modyfikacji. Miało to urealnić rozgrywkę. Inne bronie, amunicja mająca swoją wagę, możliwość śmierci kluczowych dla fabuły postaci i wiele innych modyfikacji. Trochę to chyba miało upodobnić F3 do poprzednich części. Właśnie znalazłem linka do tej modyfikacji:

http://www.forum-fallout3.net/kolekcja-mod...-gry-t-852.html

A tu jeszcze kilka innych modów, tak dla zabawy.

http://www.fallout3.net/forum/index.php?topic=315.0

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tą grę można grać nawet kilka miechów,jak sie nie gra na kodach.Zdobywać kase,stawać przed trudnymi wyborami,kupować pomocników,szwędać się po ,,Stołecznych Pustkowiach'' i zabijać bandytów i wszelkie robactwo.Najgorsze jest to ,że gdy już ukończysz fabułę główną,gra się kończy,no ale tak musiało byc...niestety.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to się właśnie robi takie możliwości. Ja tam raczej nigdy się nie pcham w skille otwieranie zamków, hackowanie. Dla mnie sprawdzona jest broń lekka, retoryka i inne takie moje ulubione umiejętności. Jeżeli gram inną postacią - staram się zmieniać wyłącznie jej zachowanie, ale sam szkic bohatera taki sam.

Edytowano przez Elev8tor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja czekam aż kolega odda mi zestaw f1,f2,ft do tego czasu powinna wyjść jakaś edycja game of the year części 3 (podstawkę sprzedałem bez przejścia), wtedy ją zakupię.

Niestety wygląda na to, że cenega będzie chciała osobno sprzedać podstawkę a osobno dodatki (w dwóch paczkach po dwa dodatki, przynajmniej tyle z planu wydawniczego widziałem).

Poczekam, jak tylko pojawi się wersja GOTY z każdym dodatkiem to lecę kupować :)

Swoją drogą, przez pewną monotonię nie dokończyłem f3. Chciałem zrobić każdy quest, czekając z wątkiem głównym na koniec. Jednakże ich podobieństwo a dokładniej...lustrzane odbicia budynków wraz z lustrzanymi korytarzami, powstrzymały mnie :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...