Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabura

Managery piłkarskie

Polecane posty

Kolejny save w FM 2007 utworzyłem. Gorąco na dworze więc z chałupy nic mnie nie wyciągnie =). Zostałem managerem klubu Cambridge City z... ostatniej ligi angielskiej (północnej Conference zdaje się). No jeżeli któremuś zawodnikowi atrybut wychodzi ponad 10 to już jest wybijającą postacią =), ciekawe wyzwanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też ostatnio zainstalowałem CM'a (tyle, że to był bodajże CM 4 z CDA), chociaż to dla mnie raczej nowa pozycja, bo nigdy nie grałem w poprzedników FM'a

Ja zaczynałem od CM4 więc nie mam problemów z interfejsem ;) Przestawianie z FM na CM i odwrotnie zajmuje mi jakieś 5 minut...

Dużym plusem CMów jest to, że przechodzą do ligi polskiej piłkarze z krajów unijnych. W FMie jest to ZUPEŁNIE niemożliwe. I nadal wydaje mi się, że jeszce jeden meczyk i będę kończył :P Mam tylko problem, bo pogrywam jeszcze w HOMM III, czyli dwa złodzieje czasu naraz ;D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużym plusem CMów jest to, że przechodzą do ligi polskiej piłkarze z krajów unijnych. W FMie jest to ZUPEŁNIE niemożliwe.

No, to rzeczywiście w FM'ie jest wyjątkowo upierdliwe. Grając Śląskiem musiałem swój team opierać głównie na Macedończykach (ich regeni są świetni ;]), Litwinach, Ruskach i graczach z Afryki. No, na Polakach też, ale z nich są akurat niezbyt perspektywiczni gracze. O zawodnikach chociażby ze Szwecji, Danii, Szkocji, Portugalii etc. mogłem pomarzyć (nie mówiąc o tych z najlepszych lig), mimo regularnej gry w LM i osiągania w niej sukcesów. Do tego jeszcze ci i tak uciekali, zaraz po wybiciu się. Mam nadzieję, że SI w końcu nad tym popracuje i w końcu reputacja stanie się ruchoma, a nie ciągle stająca w tym samym miejscu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość raveno

Marudzicie o tych piłkarzach i marudzicie. W 2. lidze węgierskiej nie chce przyjść nawet żaden scout, trener czy fizjoterapeuta, a co dopiero mówić o kopaczach ;).

Właśnie dość niedawno "objąłem" beniaminka Division II West i w 7. kolejce zanotowałem pierwsze zwycięstwo. Nawet nie wiecie jaka to radość, dodam, że przełamanie nastąpiło w meczu z liderem. Do utrzymania jeszcze daleka droga, ale jestem dobrej myśli ;].

Zostałem managerem klubu Cambridge City z... ostatniej ligi angielskiej

Pfff... Ja zawsze biorę najniższe możliwe ligi, inna gra nie ma dla mnie sensu. Nie ma nic przyjemniejszego niż gra HC, czy mHC :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pfff... Ja zawsze biorę najniższe możliwe ligi, inna gra nie ma dla mnie sensu.

Zależy jeszcze, jakie to państwo :P Jeśli to coś w stylu Polski (2 ligi) lub Hiszpanii (3 ligi), to owszem, zaczynanie od najwyższego szczebla nie ma większego sensu, bo jest za łatwo po prostu. Niemniej jakby miał grać "potężnym" IV-ligowym szwedzkim lub VI-ligowym angielskim zespołem, to wyszedłbym chyba z siebie. 5 lat tworzenia czegoś, co można nazwać "drużyną", potem następne tyle przebijania się etc.

Nie ma nic przyjemniejszego niż gra HC, czy mHC

Jak dla mnie wystarczy nie korzystać z ekranu wyszukiwania zawodników, nie kupować talentów o których wszyscy wiedzą, korzystać tylko z pracy scoutów, a resztę tych zasad można olać :P Imho to tylko sztuczne utrudnienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby kogoś interesowało, to w niedzielę wychodzi oficjalne demo FM2008.

Ja w sumie chętnie obczaję, bo dawno nie pogrywałem w żadnego managera a to z racji, że 2006 mi się dawno znudził, a 2007 był zupełnie niegrywalny.

Dlatego po cichu liczę, że coś konretnego tym razem zmienią a nie jak do tej pory - olewanie najbardziej istotnych problemów a dla niepoznaki dodawanie niepotrzebnych pierdół.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem w CM4 tylko, nie wiem co sądzą o nim inni, ale mam pare wniosków.

Po pierwsze za prosty. Łatwo wyłapać z Afryki dobrych graczy którzy będą rządzić w lidze a kosztują grosze.

Ponadto biorąc słaby szwajcarski klub który miał walczyć o utrzymanie, w pierwszym sezonie wywalczyłem mistrza kraju, a w drugim sezonie puchar UEFA (w finale wygrałem z Liverpoolem) mistrza kraju i puchar kraju. W trzecim oprócz mistrza kraju, pucharu kraju, odpadłem po ćwierćfinałach (z Interem) w lidze mistrzów ( a w grupie rozwalałem m.in. Real). Coś tu jest nie tak. W dodatku cały czas grałem jedną taktyką 4-4-2. Bo innej nie ma sensu ustawiać, skoro ta zawsze działa. Wciąga ale szybko nuży ze względu na łatwą grę.

Dalej: oceny meczowe są udziwnione. Starczy gość który umie dryblować i już ma wysoką ocenę, nawet jak gra ogólnie kiepsko.

Dalej: dziwne treningi. Bawiłem się tam różnie, robiłem zmiany absolutne w treningu a różnic w statystykach w porównaniu z treningiem domyślnym nie widziałem.

Dalej: ciężko idzie wytrenować młodego gracza. Kupuję często graczy po 16-19 lat którzy mają świetny potencjał a po kilku latach okazuje się że statystyki ich w zasadzie pozostały te same co były.

Dalej: praca selekcjonera. To już zupełnie nudne. Trzeba czekać wieki żeby był następny mecz. A w tym czasie oglądasz wyniki meczy i zastanawiasz się kogo wziąć do składu, kto jest w formie.

Dalej: dziwne reakcje zarządu klubu. Jeżeli wygrywam w swoim drugim sezonie UEFA, lige i puchar choć za zadanie miałem być w górnej części tabeli w lidze (jednocześnie wydając tylko 1/3 środków na transfery), to zarząd powinien z pocałowaniem ręki spełniać moje prośby. A tu jedno wielkie G. Nawet nie zgadzają się na nowe boiska treningowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Managery piłkarskie - odrzuciły mnie. Dlaczego? Po zakończeniu jednego dnia i kliknięciu na ,,dalej'' muszę czekać kilka minut, aż mój komp obliczy wyniki pozostałych spotkań. Jako że nie lubię bezczynnie patrzeć w monitor, podziękowałem za grę. Ale zagram jeszcze raz, jak będę mieć szybszy komputer:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie gram sobie w CM-a 4. Z sentymentu za tymi "Starymi Dobrymi Graczami" (Kluivert, Overmars, de Boer... ahh :) ) a poza tym przygodę z managerami zaczynałem właśnie od CM4 więc także czuję do niego duuuuuży sentyment ;) Oczywiście FM 2007 jest świetny i mam nadzieję, że 2008 będzie równie udany, ale dla mnie to nie to samo co ten już nieco stareńki ale wciąż świetny CM4 :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście FM 2007 jest świetny i mam nadzieję, że 2008 będzie równie udany, ale dla mnie to nie to samo co ten już nieco stareńki ale wciąż świetny CM4 :]

Pamiętam jak chyba rok temu wróciłem z podobnych powodów także do CM 4... Nie mogłem się nadziwić jak ja w to kilka lat temu grałem, całkiem niewygodne menusy i strasznie powolne mecze, ale to już historia =). Ciekawe jak wypadnie FM 2008. Mam nadzieje że nie będzie powtórki sprzed roku kiedy do FM 2007 miał takiego buga z finansami że bez wydanego później patcha grać się nie dało. Szczególnie interesująco zapowiada się technologia "Regenerated player photo’s" generująca twarze nowych piłkarzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Football Manager 2008 - po raz kolejny trafia do nas gra, która choć jest nieco zabugowana (nawet po zainstalowaniu łatki na dzień dzisiejszy kilka bugów faktycznie frustruje...) to obdarzona jest bardzo dużą grywalnością - po prostu nie można się oderwać od FM'a, nawet pomimo wspomnianych błędów oraz ciężkich chwil managera (takie też się zdarzają jak powszechnie wiadomo). Polecam i czekam na kolejnego patcha. 8)

9/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie z serii FM najlepszy jest 2007. 2008 jest uaktualniony, ociupinkę ładniejszy, ale jakoś mnie bardziej 07 pociąga. A zresztą w 2007 mam już sejwa z 1010 roku, więc nie chce mi się rozpoczynać nowej gry w 08.

Długo grałem w FM-a mocnymi zespołami takimi jak Barcelona, Chelsea, Man Utd i inne, ale potem zacząłem słabszymi, o małej reputacji, najlepiej polskimi drugoligowcami (tam jest o tyle lepiej, że mogą tam grać juniorzy, bo nie są tak słabi na tle innych zawodników, jak w wyższych ligach i lepszych zespołach). Sami pomyślcie: 18-letni obrońca o średniej atrybutów odbioru i krycia + fizycznych + koncentracji, współpracy równej ok. 12-13 szybciej znalazłby miejsce w jakimś Ruchu Chorzów lub Jagiellonii Białystok niż w Chelsea obok Terry'ego, Carvalho, Ferreiry i Cole'a. A potem może z niego wyrosnąć światowej klasy zawodnik. Oczywiście przy odpowiednim treningu. A takie wychowywanie juniorów daje więcej satysfakcji niż sprowadzanie ich z innych klubów, przynajmniej w moim odczuciu. (i lepiej żeby byli Polakami niż Brazylijczykami lub Niemcami)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FM 2008 rzeczywiście jest ładniejszy ale dla mnie oprócz tego jest też lepszy od 07 :) Też jak ty Zozol zawsze gram klubami drugoligowymi, nie zawsze co prawda polskimi ale tymi też się zdarza :P W sumie to nie lubię takich gierek ale FM mi bardzo ale to bardzo przypadł do gustu :) Seria zasługuje na czyste 10/10 i przy tym będę się trzymał żeby nie wiem co :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FM 2008 rzeczywiście jest ładniejszy ale dla mnie oprócz tego jest też lepszy od 07 :)Nie gralem w fma 08 ale w fma 07 grac uwielbiam 8) Moim zdaniem jest to gra GENIALNA ktora codziennie mnie zaskakuje :) A te kuleczki biegajace po boisku sa bardziej interesujace niz ci mezczyzni biegajacy w rzeczywistosci8)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon letni to właściwie jedyny czas, gdy mam czas na managery. Jakoś wychodzi, że interesuję się nimi cyklicznie, co dwa lata z powodu wielkich imprez. Dodatkowo zaletą jest to, że cena gier wtedy spada.

Tutaj moje pytanie, bo słyszałem różne opinie. Czy generalnie polecacie FM2008, czy raczej był to krok wstecz i należy czekać na odsłonę 2009? Swoją drogą to ciekaw jestem, czy gra będzie należycie dopracowana, bo w końcu programiści pracują również nad FMLive.

Niemniej jakby miał grać "potężnym" IV-ligowym szwedzkim lub VI-ligowym angielskim zespołem, to wyszedłbym chyba z siebie. 5 lat tworzenia czegoś, co można nazwać "drużyną", potem następne tyle przebijania się etc.

Na dobrą sprawę niemożliwym jest wprowadzenie klubu z najniższej klasy rozgrywkowej na europejskie salony. Zbyt małe budżety, stadiony, przychody z biletów. Ja swego czasu lubiłem przywracać świetność Nottingham Forest i Preston North End. Lubię przywracać blask dawnym mistrzom. Ewentualnie czasem gram Tottenhamem.

A w Hiszpanii to zawsze szedłem na łatwiznę i prowadziłem Real. Oczywiście bez odpisywania, więc na 10 sezonów, które grałem, Lm zdobywałem zazwyczaj raz, bądź dwa razy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj moje pytanie, bo słyszałem różne opinie. Czy generalnie polecacie FM2008, czy raczej był to krok wstecz i należy czekać na odsłonę 2009?

W 2008 grałem krótko, ale mogę go chyba z czystym sumieniem polecić. Dobra gra. Chociaż jak dalej męczę CeeMa a to z tego powodu, że on najlepiej chodzi na moim kompie ;) W nowsze też grywałem, ale wnerwiało mnie że po trzech - czterech sezonach wszystko działo się strasznie wolno. A CM działa jak marzenie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dobrą sprawę niemożliwym jest wprowadzenie klubu z najniższej klasy rozgrywkowej na europejskie salony.

Wszystko jest możliwe ;) Np. weźmy taki klub z Anglii. Dobre transfery i w dwa lata można spokojnie awansować do IV ligi. Potem jest trochę nudnego kiblowania, ale w 2-3 lata można sobie spokojnie awansować do każdej wyższej ligi, aż do Premiership, a tam budować team na mistrza. Tylko, że to wymaga 10-15 sezonów, a kto z nas ma tyle czasu i zapału ? Ja nie :D

A co do FM'a 08, to zdecydowanie nie polecam. Graliśmy z Ravem na próbę, ja wytrzymałem 2 godziny i wróciłem do 06/07, a Rav niecałe dwa dni. Swego czasu zero seven uważałem za badziew, ale po patchu jest całkiem fajny, tu natomiast nadal mamy do czynienia z najsłabszą chyba wersją od 05. Powoli zmierza w stronę gier dla maniaków, bo żeby cokolwiek osiągnąć trzeba siedzieć pół dnia nad taktyką i drugie pół nad rozpracowaniem przeciwnika. A gdzie jeszcze czas na dobranie składu, indywidualnych rozmów i zmiany w trakcie meczu ?

Do tego jest cholernie trudny. Nie uważam się za jakiegoś wybitnego menago, ale gram już ponad 3 lata i jakieś sukcesy w poprzednich wersjach miałem (typu finał LM Śląskiem, wygrana CSKA LM, 2x wicemistrzostwa Hiszpanii Atletico etc.etc.), a tutaj czego bym nie spróbował, to dostawałem w cztery litery od każdego. Lepiej odpalić 06 :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą grałem w FM 08 i cholernie nie podoba mi się ta kolorystyka szaro-bura. Z drugiej strony, chcę, aby gra była na czasie. Czy istnieje możliwość zaktualizowania FM 07? Jakiś patch, czy coś?

FM 08 zwyglądu bardzo mi się podoba, według mnie kolorystyka jest dobrze dobrana. I nie wydaje mi się taki przesadnie trudny, trzeba faktycznie dłużej siedzieć nad taktyką (najlepiej na każdego przeciwnika inną), ale w końcu FMy nie są dla każdego, tylko dla wybranych ;) Obecnie nie mam go na dysku (nowy komp), ale chyba idzie zmienić skórkę w opcjach, nie? Więc jak Ci się nie podoba domyślna to możesz coś zdziałać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh już niedługo najnowszy FM, nie mogę się doczekać,mega wielkich zmian napewno nie będzie, nie wiem jak reszta, ale ja raczej nie będę korzystał z symulacji meczów 3D, pozostanę przy starych dobrych "kropkach biegających po boisku" ( jak mówią na to niektórzy ).Dla mnie ta seria jest genialna, przygodę z nią zacząłem od CM 4 i poprostu od pierwszego uruchomienia nie mogłem się oderwać ;) Jak czasem spoglądam na status gry, to sam się sobie dziwie jak mogłem tyle czasu przed kompem przesiedzieć ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze screeny już się pojawiły. Muszę stwierdzić, że jakoś mnie ten widok nie przekonuje ;)

Czy ktoś wie jak ma się sprawa z FM Live? Wyjdzie ona w końcu, czy coś przeoczyłem w związku z tą grą? Mam nadzieję, że jej nie anulowali <_<

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marudzicie tu niektórzy, że ciężki jest iterfejs w CM4 po przejściu z FM, a ja zaczynałem menedżery od jakiegoś Cośtam Managera 98 (później wyewoluowała ta seria w Fifa Club Manager a w końcu w Total Club Manager), a później przez lata grałem w CM3. Mowię wam - przejście na CM03/04 to dopiero był szok! NIe mogłem w ogóle zaakceptować tych kropek i przez jakiś czas uparcie grałem wyłączając te opcję jako "lamerską" i "nierealistyczną", "zabijającą klimat" (może nauczony doświadczeniami z Cośtam Menagera 98, gdzie fatalnie wyglądały mecze w 3D, które na szczęście można było wyłączyć). Nie mówię o tym, że silnik gry to w ogóle w CM3 był taki wolny, że 1 sezon to naprawdędługo zajmował. Jak z bratem graliśmy we dwóch na 1 kompie, to jedno kilkugodzinne posiedzenie to były 3-4 kolejki max. Ten nowe wersje to śmigają przy tym, w parę dni można cały sezon zrobić.

A CM 4, mimo że oczekiwałem na niego parę lat, to ominąłem z tego powodu, że widziałem statystyki u kuzyna, który pokazał mi, jak w pierwszym sezonie Raul strzelił u niego 96 bramek w lidze (LOL). Owszem, były później patche, ale nie bardzo miałbym je jak ściągnąć, a taki realizm to oczywiście miałem gdzieś.

Po CM03/04 próbowałem jeszcze kiedyś uruchomić CM3 i niestety nie dałem rady - zbyt przyzwyczaiłem się do tych "lamerskich" kropek :). Później był FM2005 i FM 2006.

Od jakiegoś roku zrobiłem sobie przerwę od niego, bo wiem że jak znowu zacznę grać to na parę miechów mnie wciągnie. Odstrasza mnie na szczęście wizja długiego wczytywania mojego sejwu, który osiągnął już spore rozmiary. Zresztą mam nadzieję, że poprawią to w nowej wersji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie jak ma się sprawa z FM Live? Wyjdzie ona w końcu, czy coś przeoczyłem w związku z tą grą? Mam nadzieję, że jej nie anulowali

Wyjdzie, jest już nawet po betatestach, niemniej nie widziałem nigdzie dokładnej daty premiery. I gry też raczej nie zobaczę, patrząc na to, ile sobie wołają kasy w ramach abonamentu (72 funty za rok gry).

Co do wersji 2009, to po początkowym sceptycyźmie jestem już nieco lepiej nastawiony do tej edycji. Wolę już całkowite zmienienie widoku meczowego (2D i tak zostanie, więc o co halo?) niż co roku wydawanie odgrzewanego kotleta, jakim był w pewnym sensie już 07 (chociaż w niego się jeszcze fajnie grało), a potem 08. Czekam na dalsze informację od SI i mam nadzieję, że nowa edycja będzie grywalna od początku, a nie po wydaniu 2 patchów...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...