Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Unia Europejska

Polecane posty

Wiem, wiem, że jest to bezpośrednio związane z rozwojem całej Unii. Ale my też mogliśmy postąpić tak, jak ta Norwegia, Islandia czy Szwajcaria. Nie wiem, czy to byłoby dla nas lepsze, trudno powiedzieć, pewnie nawet się nie da, ale pewnie była możliwość dopisania się do Schengen, a do Unii nie. Ja uważam ten Układ za świetną sprawę, ale już co do Unii jestem trochę bardziej sceptyczny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Elano

Ale my też mogliśmy postąpić tak, jak ta Norwegia, Islandia czy Szwajcaria.

Ostatnio jak sprawdzałem, to nie mamy tak dobrej gospodarki, energetyki i rozwoju jak te państwa. Żadne z nich nie było pod wpływem kurtyny Wielkiego, Czerwonego Brata. Ogólnie mieliśmy bardzo kiepską sytuację, także z pieniądzem, którego denominacja była koniecznością. Teoretycznie mogliśmy się bawić w ograniczone chęci, ale nie byłoby to dla nas dobre ani za bardzo możliwe. Dlaczego inni mieliby się zgodzić?

Jesteśmy też elementem całości. Fajnie jest patrzeć na korzyści, ale trzeba pamiętać o obowiązkach. Nikt by nas nie przyjął za ładne oczy, pobicie krzyżaków czy odsiecz wiedeńską.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale my też mogliśmy postąpić tak, jak ta Norwegia, Islandia czy Szwajcaria.

Oraz Katar, Brunei i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Też mi przykłady podałeś. To są małe, ale bogate państwa i mogą sobie na to pozwolić. Ba, wręcz im się to opłaca, gdyż będąc w UE zostałyby płatnikami netto. A dzięki stowarzyszeniu ciągną sporo korzyści nie dopłacając do interesu. Zauważ, że po krachu bankowym na Islandii od razu wzrosła liczba osób popierających wstąpienie do UE. Nie ma się co oszukiwać, jako biedniejsi kuzyni doimy sporo kasy z Unii, której nie mielibyśmy pozostając poza nią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Unia jest zwyczajnym tworem totalitarnym, zaryzykował bym stwierdzeniem że hitlerowskim.

Dałeś potwierdzenie prawu Godwina już na początku dyskusji, w pierwszym poście, nieźle.

A ja się tak zastanawiam, bo w USA mamy tak: Polacy wprowadzają na rynek prywatny pare tysięcy sztuk broni beryl i mini-beryl. W użytku prywatnym będą one miały odpowiednio nazwy Archer i mini-Archer, tylko że Amerykanie tak dbają o swoją gospodarkę, że Radomski Łucznik nie może ot tak wysłać im kompletnych egzemplarzy beryla, tylko musi wysłać je nie kompletne bez jakichś tam sprężynek itp. USA po prostu nie pozwala na zakup całej broni zza granicy, coś musi być produkowane u nich dlatego Łucznik musi wysłać niekompletne egzemplarze, aby wszystko było legalne. Podobna sytuacja z mięsem, prawo w USA zakazuje jego sprowadzania zza granicy, Amerykanie jedzą tylko "swoje" mięso.

Zmierzam do tego, że Unia ostatnio nałożyła bodaj 40% podatku na chińskie panele, bo są badziewne i zalewają rynek. IMO świetny krok i oby było ich więcej, chciałbym właśnie aby unia prawnie jak najbardziej zacieśniła gospodarkę, tak aby zapewniać rynek zbytu i rozwój państwom członkowskim.

Co do paneli chińskich to pewnie wywiozą je do Kazachstanu dadzą pieczątkę Made in Kazachstan i jazda do unii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie mieć rację, tyle powiem. Przynajmniej jak napiszę się tym forum coś nie do końca przemyślanego, to osoby o większej wiedzy albo widzące pewne sprawy inaczej potrafią wyjaśnić niektóre sprawy. Za to lubię to forum. tongue_prosty.gif

Co do dojenia kasy, to pewnie jest już z tym gorzej, bo dostaliśmy już sporo pieniędzy i wiele krajów buntuje się przeciwko dalszemu dopłacaniu do interesu. Oficjalnymi kandydatami do wejścia są teraz Macedonia, Serbia, Czarnogóra, Chorwacja... nie są to kraje bogate, więc teraz one będą miały status tych, do których trzeba dopłacać. Oczywiście nie wiadomo, kiedy dołączą do UE (jeśli w ogóle, ale jeśli ktoś zostaje kandydatem, to przeważnie któregoś dnia staje się członkiem UE), ale pewnie stanie się to w najbliższych latach, a odpowiednie środki mogą być już zabezpieczanie.

A jeszcze trzecia strona - bardzo rzadko mówi się o kosztach ponoszonych w ramach uczestnictwa w Unii, a one też nie są małe. Tu coś dostaniemy, a trzeba się też złożyć na różne składki, opłacić europosłów, utrzymywać instytucje unijne... Mam nadzieję, że nikt z rządzących nie podejmie decyzji o przystąpieniu do strefy euro w najbliższych latach. Kraje, które mają swoje waluty, dobrze na tym wyszły. Oczywiście Szwecja czy Wielka Brytania są bogatsze niż Polska, ale kryzys nie dotknął ich tak, jak członków wspólnoty walutowej euro. Wydaje mi się, że wspólna waluta dla krajów tak różnych gospodarczo nie ma większego sensu. I jeszcze takie sprawy jak siła nabywcza pieniądza (co z tego, że zarabiamy więcej, niż kilka lat temu, skoro ceny rosną jeszcze szybciej? Błędne koło). Długo i szeroko można by pisać...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Elano

Co do dojenia kasy, to pewnie jest już z tym gorzej, bo dostaliśmy już sporo pieniędzy i wiele krajów buntuje się przeciwko dalszemu dopłacaniu do interesu.

Jasne, każdy by chciał dostać jak najwięcej, a potem czmychnąć, by nie dokładać do interesu. Problem w tym, że takie coś rodzi określone skutki na arenie międzynarodowej i gospodarczej. Bardzo nieprzyjemne skutki.

Oficjalnymi kandydatami do wejścia są teraz Macedonia, Serbia, Czarnogóra, Chorwacja... nie są to kraje bogate, więc teraz one będą miały status tych, do których trzeba dopłacać. Oczywiście nie wiadomo, kiedy dołączą do UE (jeśli w ogóle, ale jeśli ktoś zostaje kandydatem, to przeważnie któregoś dnia staje się członkiem UE), ale pewnie stanie się to w najbliższych latach, a odpowiednie środki mogą być już zabezpieczanie.

Co do pierwszych trzech, to jest jeszcze sporo do zrobienia. Natomiast Chorwacja wchodzi 1 lipca br., jak sądzę. Ma ona (względnie) dobrą turystykę, a prócz tego już od jakiegoś czasu czynione są wspólne wysiłki w celu jej akcesji. To długotrwały proces.

Tu coś dostaniemy, a trzeba się też złożyć na różne składki, opłacić europosłów, utrzymywać instytucje unijne...

A czy te podmioty czy instytucje generują tylko koszty?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym zacytowanym fragmencie chodziło mi bardziej o kraje bogatsze, które przeznaczały dużo środków na pomoc Polsce, Słowacji, Litwie i innym krajom z byłego bloku komunistycznego.

Co do trzeciego fragmentu: Nie, oczywiście że nie generują tylko kosztów, ale jednak jakieś pieniądze są na to wydawane. To trochę tak, jak z emeryturami: unikajmy tematu w popularnych mediach, udawajmy, że jest dobrze (w przypadku UE: same korzyści z uczestnictwa), przecież gdy to wypłynie na wierzch, nie będziemy już rządzić... Może za wiele oczekuję od mediów dla mas.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Unia jest zwyczajnym tworem totalitarnym, zaryzykował bym stwierdzeniem że hitlerowskim.

Polecę książkę, która pozwoli Ci na znaczące poszerzenie wiedzy na interesujące Cię tematy i jednocześnie nie powinna być zbyt ciężka do przetrawienia: Historia i społeczeństwo, Podróże w czasie, podręcznik, klasa 6, szkoła podstawowa - Małkowski, Rześniowiecki. Potem pójdzie z górki.

cała Europa w złą stronę.

Zostańmy chińską prowincją. Tam wszystko idzie w dobrym kierunku.

A czy te podmioty czy instytucje generują tylko koszty?

Tu akurat muszę przyznać, że niektóre państwa unijne wykazują się daleko idącą rozrzutnością. Przykładowo, na hasło skoncentrowania wszystkich placówek w jednym miejscu, Francja się oburzyła i nie dała się wynieść Unii ze Strasburga. Woli zachować "prestiż" i dopłacać miliony dla ciągłego przewożenia ton papieru i ludzi z miejsca na miejsce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość frycek42
Zrezygnowałbyś z możliwości poruszania się po terytorium UE, swobodnego przepływu kapitału, usług, towarów bez ceł oraz możliwości pracowania za granicą na dobrych zasadach?

Jak by można było pracować normalnie tu to jasne

Ech... Znowu widzę, że pada sformułowanie nie do końca zrozumiałe. Czy wyjeżdżając do Niemiec, Francji czy dowolnego innego kraju należącego do UE możesz zostać w jakiejkolwiek chwili porwany, torturowany i zabity przez organy władzy publicznej za najbłahsze przewinienie? Gdzie prawo to fikcja, a najważniejszy jest, de facto, głos wojskowy? Nie? Więc nie nazywaj tego totalitaryzmem, bo nim nie jest.

Ja uważam że unia jest totalitaryzmem, były już przypadki wsadzania ludzi do więzień za poglądy. Ten totalitaryzm jest wprowadzany tylnymi drzwiami, bo ludzie z komisji europejskich nie są akurat tak durni jak Hitler by myśleć że Europę da się podbić wojną ale nie da się ukryć że prowadzą politykę anty wolnościową

"Ponadto nie mamy potęgi gospodarczej, by umożliwić takie same możliwości co kraje zachodnie. Łatwo powiedzieć "to to zróbmy", ale poza fajnie brzmiącym hasełkiem nic nie otrzymujemy."

O potęgę to już się nie martw. Wystarczy uwolnić gospodarkę i reszta już z górki

"Parlament jest (mniej, bo mniej, ale) spychany na dalszy plan i nie przyznaje mu się należytego miejsca."

Nie prawda decyzje Parlamentu są ważniejsze od konstytucji

Co widać po tym, że to piszesz... Wszędzie cenzura.

Prócz tego gdzieś trzy godziny temu przechodziłem obok kilku kiosków. W każdym były do nabycia zarówno papierosy jak i pisma pornograficzne. Nie sądzę, by UE była tak głupia, by rezygnować z pewnego akcyzowego źródła przychodu.

A ustawy typu ACTA, CETA, TAFTA i inne to co nie próba cenzury czy odbierania ludziom ich prywatności ? To są ustawy totalitarne.

"Gospodarcze samobójstwo. Myślisz, że inne państwa tak chętnie przyjęłyby nas z powrotem, ale tylko w takiej granicy związanej z tym, byśmy mogli sobie swobodnie sprzedawać wszystko gdzie chcemy? A co z orzeczeniami TSUE, które zapewnia nam sporą ochronę w stosunku do różnych zakusów władz?"

Nie było by żadnego gospodarczego samobójstwa. Szwajcaria nie jest w Unii i świetnie sobie radzi

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@drycek42

Jak by można było pracować normalnie tu to jasne

Jak by można było pracować normalnie, to byś zrezygnował z możliwości pracowania normalnie... Hmm...

Tak, to właśnie jedna ze swobód unijnych. Zupełna podstawa, jeżeli mamy rozmawiać o UE. Można to trochę rozszerzyć na osoby z krajów trzecich, ale tylko trochę.

Ja uważam że unia jest totalitaryzmem, były już przypadki wsadzania ludzi do więzień za poglądy. Ten totalitaryzm jest wprowadzany tylnymi drzwiami, bo ludzie z komisji europejskich nie są akurat tak durni jak Hitler by myśleć że Europę da się podbić wojną ale nie da się ukryć że prowadzą politykę anty wolnościową

Bardzo fajnie. Proszę o konkretne przykłady więzienia za poglądy w wykonaniu UE, wprowadzania rządów terroru, prawa pięści, likwidacji podstawowych praw i wolności, zamykania ludzi w obozach śmierci, pracy czy koncentracyjnych, kontroli mediów, braku pluralizmu politycznego i w zasadzie setek innych rzeczy, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.

O potęgę to już się nie martw. Wystarczy uwolnić gospodarkę i reszta już z górki

Super. Analogiczna dyskusja miała miejsce w ciągu kilku ostatnich dni w sąsiednim temacie. Jeżeli nie masz do zaoferowania żadnych konkretów, nie dziw się, że niewielu to zaciekawi.

Nie mamy dobrych technologii, rozwiniętej gospodarki, kultury prawnej, dobrej kontroli, zasobów... Nie mamy stanu krajów zachodnich, więc "po prostu uwolnijmy" się nie sprawdzi.

Nie prawda decyzje Parlamentu są ważniejsze od konstytucji

Zapoznaj się z hierarchią aktów, a potem wróć.

A ustawy typu ACTA, CETA, TAFTA i inne to co nie próba cenzury czy odbierania ludziom ich prywatności ? To są ustawy totalitarne.

Znowu widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Po pierwsze - to nie są ustawy, tylko porozumienia. Po drugie - większość uregulowań tam zawartych od dawna jest w naszych porządkach prawnych. Po trzecie - większość narzekań jest zupełnie niezasadna ze względu na charakter aktu (ACTA w tym przykładzie) i opiera się z reguły na mylnych informacjach i fałszywych wyobrażeniach. Swego czasu wyjaśniałem to dość szczegółowo.

Nie było by żadnego gospodarczego samobójstwa. Szwajcaria nie jest w Unii i świetnie sobie radzi

A była ona wcześniej w Unii albo miała sytuację podobną do naszej? Nie? Toś strzelił kulą w płot.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość frycek42

"Polecę książkę, która pozwoli Ci na znaczące poszerzenie wiedzy na interesujące Cię tematy i jednocześnie nie powinna być zbyt ciężka do przetrawienia: Historia i społeczeństwo, Podróże w czasie, podręcznik, klasa 6, szkoła podstawowa - Małkowski, Rześniowiecki. Potem pójdzie z górki."

Dziękuję a ja Ci polecę Tomasz Teluk - Libertarianizm, Libertarianizm oraz szkoły austriackie w ekonomii zbiór prac i poglądów na początek, Potem oglądnij sobie jakieś wykłady ekonomistów, czy Korwina i "pójdzie z górki"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję a ja Ci polecę Tomasz Teluk - Libertarianizm, Libertarianizm oraz szkoły austriackie w ekonomii zbiór prac i poglądów na początek, Potem oglądnij sobie jakieś wykłady ekonomistów, czy Korwina i "pójdzie z górki"

Też lubię JKM i "Austriaków" tylko trzeba wyjaśnić pod jakim względem jest tworem hitlerowskim. Jeśli chodzi o jakiś rasizm, antysemityzm to jest to oczywiście bzdura. Pod względem politycznej poprawności jest w UE istna obsesja. Raczej bym nazwał ten twór Nowymi Sowietami niż Nową Rzeszą. Do starej Rzeszy jest podobna o tyle, o ile ta Rzesza była podobna do ZSRR. Głównie chodzi mi o względy gospodarcze, społeczne a nie jakieś nowe szwadrony śmierci odbudowanego NKWD. Nie znoszę UE, ale też nie demonizujmy zanadto.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie. Proszę o konkretne przykłady więzienia za poglądy w wykonaniu UE, wprowadzania rządów terroru, prawa pięści, likwidacji podstawowych praw i wolności, zamykania ludzi w obozach śmierci, pracy czy koncentracyjnych, kontroli mediów, braku pluralizmu politycznego i w zasadzie setek innych rzeczy, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.

Chyba chodzi tutaj o polityczną poprawność, czyli próby zakazania lub utrudnienia działalności partiom sprzeciwiającym się "europejskim wartościom". Chodzi tutaj o walkę głównie z partiami prawicowymi oraz eurosceptycznymi.

Powiedziałbym, że EU zmierza do totalitaryzmu, ale jak na razie daleko do tego oraz istnieją jeszcze ugrupowania sprzeciwiające się temu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem oczywiście za wyjściem ze struktur. Dlaczego?

Po pierwsze Unia rości sobie prawo i wszelakie patenty na wszystko, łącznie z ingerowaniem w poszczególne społeczności. Prawo Unii mamy już przed naszym. Następnie sprawa zachodnioeuropejskiego imperializmu, który Unia buduje. Po trzecie, jeśli sprawy będą szły dalej w tym kierunku, za 40-50 lat wszystkie państwa zostaną sprowadzone mniej więcej do roli landów w Niemczech.

Bardzo fajnie. Proszę o konkretne przykłady więzienia za poglądy w wykonaniu UE, wprowadzania rządów terroru, prawa pięści, likwidacji podstawowych praw i wolności, zamykania ludzi w obozach śmierci, pracy czy koncentracyjnych, kontroli mediów, braku pluralizmu politycznego i w zasadzie setek innych rzeczy, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.

Unia to Niemcy, a Niemcy obecnie to demokracja. Każde poglądy, które są sprzeczne z tym systemem, zostają natychmiastowo zablokowane. I nie ma znaczenia, czy z lewej, czy z prawej strony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marius1g

Jeżeli chodzi o partie komunistyczne, faszystowskie czy nazistowskie, z ewentualną domieszką neo-, to problemu naprawdę nie widzę. Natomiast na jakich podstawach mieliby zakazać istnienia partii eurosceptycznych? U nas znalazłbym kilka...

Jak mieliby to niby zrobić, bez przekraczania granic?

@Kettger

Po pierwsze Unia rości sobie prawo i wszelakie patenty na wszystko, łącznie z ingerowaniem w poszczególne społeczności.

Zasada kompetencji powierzonych. Nic ponadto to, co sami jej udzieliliśmy, nie robi. Absolutna podstawa prawa UE.

Prawo Unii mamy już przed naszym.

Ze względu albo na własną, suwerenną zgodę, albo charakter aktów unijnych jako umów międzynarodowych. Zależy, czy przyjmiemy wykładnię TSUE czy naszego TK (wtedy wyjątkiem pozostaje konstytucja).

Następnie sprawa zachodnioeuropejskiego imperializmu, który Unia buduje.

Konkrety poproszę. Do nich będę mógł się odnieść.

Dalej - Unia buduje wspólny rynek i siłę gospodarczą, by się na tym świecie liczyć i nie dać się zjeść gospodarczym tygrysom. Nie powiedziałbym, że to coś złego dla kogokolwiek z nas.

Po trzecie, jeśli sprawy będą szły dalej w tym kierunku, za 40-50 lat wszystkie państwa zostaną sprowadzone mniej więcej do roli landów w Niemczech.

Mianowicie?

Unia to Niemcy, a Niemcy obecnie to demokracja.

Eee... Jak ostatnio sprawdzałem, to Unia to zdecydowanie coś więcej niż Niemcy.

Każde poglądy, które są sprzeczne z tym systemem, zostają natychmiastowo zablokowane.

... co widać na załączonym obrazku.

Bardzo dużo słychać tych sprzecznych z systemem poglądów, które są rzekomo natychmiastowo blokowane. Nawet w PE nie brak posłów, którzy łoją na UE.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkrety poproszę. Do nich będę mógł się odnieść.

Dalej - Unia buduje wspólny rynek i siłę gospodarczą, by się na tym świecie liczyć i nie dać się zjeść gospodarczym tygrysom. Nie powiedziałbym, że to coś złego dla kogokolwiek z nas.

Czyli lepiej zbudować rzekome mocarstwo, które i tak nie będzie się liczyło, kosztem zniesienia państw? Bo przecież jedno z drugiego wynika. Wszyscy będziemy w jednej wspólnocie gospodarczej, czyli odrębne kraje będą tylko utrudniać procedurę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by można było pracować normalnie tu to jasne

A jak jeszcze byśmy znaleźli gaz łupkowy, złoża diamentów i odkryli jak kontrolować zimną fuzje to moglibyśmy się na cały świat wypiąć... ale nie mamy nic z tych rzeczy. Polska czy to w UE czy poza nią musi funkcjonować w globalnej gospodarce. Normalna praca tu będzie możliwa jakli

Ja uważam że unia jest totalitaryzmem, były już przypadki wsadzania ludzi do więzień za poglądy. Ten totalitaryzm jest wprowadzany tylnymi drzwiami, bo ludzie z komisji europejskich nie są akurat tak durni jak Hitler by myśleć że Europę da się podbić wojną ale nie da się ukryć że prowadzą politykę anty wolnościową

A mnogość swobodnie głoszących swoje antyunijne poglądy partii, stowarzyszeń i czego tam jeszcze to zapewne kryptoprounijna piąta kolumna. Zamiast bezmyślnie powtarzać zasłyszane kalki zastanów się samodzielnie... potrafisz podać przykłady na to co napisałeś?

O potęgę to już się nie martw. Wystarczy uwolnić gospodarkę i reszta już z górki

Ostrzegaj przed takimi tekstami ze dwa posty wcześniej bym herbatę zdążył odstawić bo się krztuszę jak taki proste recepty czytam.

Znaczy jak uwolnić? Wydaje Ci się że ja się ją uwolni to przeskoczymy Niemcy czy Wielka Brytanię? Mam nieodparte wrażenie, że nie masz bladego pojęcia jak funkcjonują współczesne rynki.

A ustawy typu ACTA, CETA, TAFTA i inne to co nie próba cenzury czy odbierania ludziom ich prywatności ? To są ustawy totalitarne.

Co ty z tym totalitaryzmem co chwila? Myślisz że doklejając gębę totalitarną i eskalując pustosłowie robisz się bardziej rzeczowy?

Popatrz to totalitarne państwo ich nie wprowadziło bo ETS je negatywnie zaopiniował i ludzie protestowali.

Nie było by żadnego gospodarczego samobójstwa. Szwajcaria nie jest w Unii i świetnie sobie radzi

Ukraina tez nie jest... i raczej to ona jest lepszym przykładem na to jak byśmy sobie radzili poza UE niż Szwajcaria.

Dziękuję a ja Ci polecę Tomasz Teluk - Libertarianizm, Libertarianizm oraz szkoły austriackie w ekonomii zbiór prac i pogląd w na początek, Potem oglądnij sobie jakieś wykłady ekonomistów, czy Korwina i "pójdzie z górki"

To ja taki quiz zapodam.... znajdź państwo które funkcjonuje na zasadach które dajesz za przykład.

Podaj tez jakich ekonomistów masz na myśli bo ekonomia to dość rozległa i zróżnicowana nauka.

Po pierwsze Unia rości sobie prawo i wszelakie patenty na wszystko, łącznie z ingerowaniem w poszczególne społeczności.

Jaką to Twoją wolność EU ostatnio naruszyła? W jaki sposób ingeruje w społeczność?

Prawo Unii mamy już przed naszym. Następnie sprawa zachodnioeuropejskiego imperializmu, który Unia buduje.

Jakoś trzeba się przeciwstawić imperializmowi amerykańskiemu, rosyjskiemu czy chińskiemu. A za chwilę dojdzie brazylijski.

Po trzecie, jeśli sprawy będą szły dalej w tym kierunku, za 40-50 lat wszystkie państwa zostaną sprowadzone mniej więcej do roli landów w Niemczech.

To chyba nie źle, bo jakbyś rzucił propozycje by się do tych landów przenieść to sporo osób by bez wahania wyjechało.

Unia to Niemcy, a Niemcy obecnie to demokracja. Każde poglądy, które są sprzeczne z tym systemem, zostają natychmiastowo zablokowane. I nie ma znaczenia, czy z lewej, czy z prawej strony.

Głos niemiecki się liczy bo to one fundują... nie jest jednak tak że nie muszą się liczyć z głosem innych państw.

Czyli lepiej zbudować rzekome mocarstwo, które i tak nie będzie się liczyło, kosztem zniesienia państw? Bo przecież jedno z drugiego wynika. Wszyscy będziemy w jednej wspólnocie gospodarczej, czyli odrębne kraje będą tylko utrudniać procedurę.

A na jakiej podstawie tak twierdzisz.... tak Ci się wydaje, wyczytałeś gdzieś? Jedno nie wynika z drugiego tak jak piszesz. UE najpierw była wspólnota gospodarczą (i niektórzy postulują powrót do tej formy współpracy) i nie przeszkadzało to w odrębności państw, ale było nie do końca dobre dla gospodarki, stąd dalsza integracja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam że unia jest totalitaryzmem, były już przypadki wsadzania ludzi do więzień za poglądy.

Jednak musisz sięgnąć do jakiś podręczników szkolnych, skoro myślisz, że w systemie totalitarnym mógłbyś jawnie wyrażać swoją antysystemowość, tak jak robisz to teraz. Jakoś w każdym państwie działają politycy będący przeciwnikami Unii i mają się dobrze. Mało tego, w samym Parlamencie Europejskim działają frakcje dążące do ograniczenia praw wspólnoty. Co do wolności poglądów, również uderzasz kulą w płot, skoro w niektórych państwach legalnie działają nawet partie komunistyczne (Portugalia i Grecja).

Totalitaryzm to normalny, naukowy termin i nie możesz go stosować jak Ci się podoba. Toż w II Rzeczpospolitej państwo bardziej ingerowało w życie obywateli i brutalniej rozprawiało się z opozycją, a mimo to, do totalitaryzmu było jeszcze daleko.

Ten totalitaryzm jest wprowadzany tylnymi drzwiami, bo ludzie z komisji europejskich nie są akurat tak durni jak Hitler by myśleć że Europę da się podbić wojną ale nie da się ukryć że prowadzą politykę anty wolnościową

To się zdecyduj - totalitaryzm już funkcjonuje, czy dopiero ma być wprowadzony? Polityki antywolnościowej (?!) nie dostrzegam.

"Ponadto nie mamy potęgi gospodarczej, by umożliwić takie same możliwości co kraje zachodnie. Łatwo powiedzieć "to to zróbmy", ale poza fajnie brzmiącym hasełkiem nic nie otrzymujemy."

(...)

O potęgę to już się nie martw. Wystarczy uwolnić gospodarkę i reszta już z górki

Patrz z czego żyjesz i jak sam sobie zaprzeczasz. Śmiejesz się z "fajnie brzmiących hasełek", aby już w następnym zdaniu właśnie takim rzucić.

Nie prawda decyzje Parlamentu są ważniejsze od konstytucji

Jeszcze raz, bo może się przejęzyczyłeś.

Co widać po tym, że to piszesz... Wszędzie cenzura.

Nie widzę co napisałeś. Chyba Cię namierzyli.

A ustawy typu ACTA, CETA, TAFTA i inne to co nie próba cenzury czy odbierania ludziom ich prywatności ? To są ustawy totalitarne.

Władza totalitarna nie potrzebowała legitymacji w formie ustaw czy aprobaty narodu. Poza tym bunt przeciwko ACTA prowadzili ludzie niemający zielonego pojęcia o prawie, którzy często samej umowy nie mieli nawet w ręku - pisałem o tym zarówno na forum jak i na blogu. Środowisko prawnicze nie rozumiało tego całego zrywu.

Swoją drogą, dziwny ten totalitaryzm. Ugiął się pod wolą ludu i kontrowersyjne prawo odrzucił.

Nie było by żadnego gospodarczego samobójstwa. Szwajcaria nie jest w Unii i świetnie sobie radzi

Czy Ty w ogóle czytasz to co piszesz? Trzeba było nas porównać od razu do Kanady lub Japonii. Pewnie znajdziesz podobną liczbę punktów stycznych. Tak, jak ktoś słusznie podniósł - kulturą prawną i sytuacją geopolityczną bliżej nam do państw pokroju Ukrainy, Gruzji czy innej Serbii, aniżeli do Szwajcarii opierającej swój rozwój o dojrzałą, tradycyjną demokrację bezpośrednią i międzynarodową neutralność.

Dziękuję a ja Ci polecę Tomasz Teluk - Libertarianizm, Libertarianizm oraz szkoły austriackie w ekonomii zbiór prac i poglądów na początek, Potem oglądnij sobie jakieś

Z ekonomią jest jak z prawem: gdzie dwóch ekonomistów tam trzy opinie. Każda opcja ma tu swoich zwolenników i teoretyków, często znamienitych. Tym bardziej zawiodłeś mnie podając postać o stosunkowo nikłym dorobku naukowym.

wykłady ekonomistów, czy Korwina i "pójdzie z górki"

Odrobinę powagi.

Prawo Unii mamy już przed naszym. Następnie sprawa zachodnioeuropejskiego imperializmu, który Unia buduje.

Za karabin i do walki z zepsutą burżuazją i zachodnim imperializmem towarzyszu!

Po trzecie, jeśli sprawy będą szły dalej w tym kierunku, za 40-50 lat wszystkie państwa zostaną sprowadzone mniej więcej do roli landów w Niemczech.

To częsta teza. Ciekawi mnie natomiast, z czego wynikają same obawy. Jak wynika z przedstawianych przez niektórych forumowiczów poglądów, UE dąży do "imperializmu" i połączenia Europy w jeden organ. Ale co konkretnie nam grozi? Niby Niemcy i Francuzi płacą przez naście lat Polakom, po to żeby potem wjechać czołgami i zrobić z nas kastę robotniczą? W innym wypadku, nie bardzo rozumiem jakiego "zniewolenia" się boimy.

Unia to Niemcy, a Niemcy obecnie to demokracja. Każde poglądy, które są sprzeczne z tym systemem, zostają natychmiastowo zablokowane. I nie ma znaczenia, czy z lewej, czy z prawej strony.

Czy aby z Twoją tezą nie kontrastuje fakt, że trzecią siłą w greckim parlamencie jest Komunistyczna Partia Grecji?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o partie komunistyczne, faszystowskie czy nazistowskie, z ewentualną domieszką neo-, to problemu naprawdę nie widzę. Natomiast na jakich podstawach mieliby zakazać istnienia partii eurosceptycznych? U nas znalazłbym kilka...

Jak mieliby to niby zrobić, bez przekraczania granic?

Komunistycznych partii nie ruszą. Na działanie takich EU daje przyzwolenie (nikt nie zwrócił uwagę na to, że Grecy głosowali na Komunistyczną Partię Grecji, ale ile było bicia piany o Złotą Jutrzenkę). Zresztą nie wszystko co przeciwko homoseksualistom i imigrantom jest faszyzmem, a domyślam się, że te "europejskie wartości" ma na myśli pan Schulz.

Zakazać istnienia partii eurosceptycznych nie mogą zrobić. Ale mogą np. odciąć (zmniejszyć) dofinansowanie do takich partii, co może przełożyć się na osłabienie ich głosu. Chyba chcą głównie dokopać UKIPowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy aby z Twoją tezą nie kontrastuje fakt, że trzecią siłą w greckim parlamencie jest Komunistyczna Partia Grecji?

Bo w Grecji są normalne wybory, bez przekrętów. Poza tym jest tam silna tradycja socjalistyczna, podobnie jak chociażby w Niemczech. Ale propaganda w tym kraju nie zna granic. Przykład? Nawet ostatni 'zamach terrorystyczny' w GBR, w którym wycięto fragmenty niewygodne, chociażby "Oko za oko, ząb za ząb". Nie można przecież pokazać ludziom, że żołnierze ich państwa są jakkolwiek zamieszani w całą tę sprawę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To częsta teza. Ciekawi mnie natomiast, z czego wynikają same obawy. Jak wynika z przedstawianych przez niektórych forumowiczów poglądów, UE dąży do "imperializmu" i połączenia Europy w jeden organ. Ale co konkretnie nam grozi? Niby Niemcy i Francuzi płacą przez naście lat Polakom, po to żeby potem wjechać czołgami i zrobić z nas kastę robotniczą? W innym wypadku, nie bardzo rozumiem jakiego "zniewolenia" się boimy.

Ja jestem całkowicie za. Bardzo chętnie mieszkałbym w USE - the United States of Europe - w stanie Polska, mówił po angielsku, zarabiał w Euro, płaciłbym te same podatki co Niemcy (o Francuzach wolę tu nie wspominać wink_prosty.gif). Takie tam mrzonki. smile_prosty.gif

Myślę, że prędzej czy później i tak to nastąpi. Jak przyjrzymy się tak ogólnie historii człowieka, to widać, że łączył się on w coraz to większe jednostki społeczne - osada -> plemię -> miasto-państwo -> państwo (-> federacja państw?). Może kiedyś w ogóle na świecie nie będzie państw, narodów (to jednak pewnie jeszcze kilka stuleci co najmniej...), a raczej jedno nazywające się "Earth" (lub "Aliance" jak w ME ;)).

Unia może kiedyś do tego doprowadzić, a ja mam taką szczerą nadzieję. Oczywiście nie wszystko wygląda tak różowo. Niepokoją mnie te dziwne ustawy o ślimako-rybach, pomysły takich ludzi jak obecny francuski prezydent czy niedogadanie się w sprawie jednej "stolicy". Boję się, że dojdzie do mocnego zbiurokratyzowania wszystkiego. Marzyć jednak mogę nadal...

P.S. Można wywnioskować z mojego postu, że nie jestem patriotą. Ja uważam inaczej. Kocham swoją ojczyznę całym sercem i głównie dla niej chcę żyć. Ale jest jedno 'ale'. Nie jest nią Europa, Polska, Olsztyn czy osiedle, na którym mieszkam. Jest nią cały (wszech)świat. Nie dyskryminuję ludzi ze względu na nacje. Kocham wszystkich smile_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość frycek42
"A jak jeszcze byśmy znaleźli gaz łupkowy, złoża diamentów i odkryli jak kontrolować zimną fuzje to moglibyśmy się na cały świat wypiąć... ale nie mamy nic z tych rzeczy. Polska czy to w UE czy poza nią musi funkcjonować w globalnej gospodarce. Normalna praca tu będzie możliwa jakli"

Gaz łupkowy przecież mamy tylko że nasz rząd woli słuchać nawiedzonych ekologów i innych krzykaczy zamiast pozwolić byśmy mogli wykorzystywać nasze złoża

"A mnogość swobodnie głoszących swoje antyunijne poglądy partii, stowarzyszeń i czego tam jeszcze to zapewne kryptoprounijna piąta kolumna. Zamiast bezmyślnie powtarzać zasłyszane kalki zastanów się samodzielnie... potrafisz podać przykłady na to co napisałeś?"

Trzeba dbać o pozory. W Rosji, czy na Białorusi jak są jakieś wybory to też pokażą jednego czy dwóch co powiedzą że nie glosowali na Putina. Tak samo robi Parlament europejski

Znaczy jak uwolnić? Wydaje Ci się że ja się ją uwolni to przeskoczymy Niemcy czy Wielka Brytanię? Mam nieodparte wrażenie, że nie masz bladego pojęcia jak funkcjonują współczesne rynki.

No uwolnić całkowicie oczywiście. Państwu zostawić tylko zajmowanie się bezpieczeństwem, wymiarem sprawiedliwości, polityką zagraniczną i podatkami. Zaś resztę zostawić ludowi. Zalegalizować wszystkie tak zwane "przestępstwa bez ofiary", zalegalizować wszystkie używki, prostytucję, hazard, znieść własność intelektualną, znieść większość koncesji, pozwoleń, znieść podatki dochodowe, ograniczyć rząd i jesteśmy w ciągu 20 lat potęgą gospodarczą jak Chiny

Co ty z tym totalitaryzmem co chwila? Myślisz że doklejając gębę totalitarną i eskalując pustosłowie robisz się bardziej rzeczowy?

Popatrz to totalitarne państwo ich nie wprowadziło bo ETS je negatywnie zaopiniował i ludzie protestowali.

Tego pierwszego nie wprowadzili, bo CETA, TAFTA są w konsultowaniu i nie wiadomo co będzie bo konsultacje nad nimi są tajne (ciekawe po co?) Z resztą kilka osób w PE mówiło że znajdą sposób na wprowadzenie tego totalitarnego prawa

To ja taki quiz zapodam.... znajdź państwo które funkcjonuje na zasadach które dajesz za przykład.

USA w XIX wieku, rozwijało się w tamtych czasach doskonale

Podaj tez jakich ekonomistów masz na myśli bo ekonomia to dość rozległa i zróżnicowana nauka.

Przedstawiciele libartarianizmu od info-anarchistów Samuel Edward Konkin III, Stephan Kinsella do Austriaków Friedrich August von Hayek

Ludwig von Mises, Ludwig Heinrich Edler von Mises, po indywidualistów Lysander Spooner, Benjamin Tucker

Totalitaryzm to normalny, naukowy termin i nie możesz go stosować jak Ci się podoba. Toż w II Rzeczpospolitej państwo bardziej ingerowało w życie obywateli i brutalniej rozprawiało się z opozycją, a mimo to, do totalitaryzmu było jeszcze daleko.

Czemu nie? dla mnie każda ingerencja w wolność jednostki to totalitaryzm, i Hitleryzm

Władza totalitarna nie potrzebowała legitymacji w formie ustaw czy aprobaty narodu. Poza tym bunt przeciwko ACTA prowadzili ludzie niemający zielonego pojęcia o prawie, którzy często samej umowy nie mieli nawet w ręku - pisałem o tym zarówno na forum jak i na blogu. Środowisko prawnicze nie rozumiało tego całego zrywu.

Bund przeciw ACTA prowadzili ludzie normalni, mający dość wpychania się UE w ich życie, Ta umowa jest tworem totalitarnym, bo stawia interes jednej grupy ludzi nad inną, a to jest cechą totalitaryzmu. Nie może być tak że ktoś może inwigilować innych ludzi, W ogóle nie powinno być żadnej inwigilacji.

Tym bardziej zawiodłeś mnie podając postać o stosunkowo nikłym dorobku naukowym.

Konkina sobie poczytaj on ma więkrzy dorboek naukowy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie? dla mnie każda ingerencja w wolność jednostki to totalitaryzm, i Hitleryzm

Ponieważ historia idei i politologia to taki mój konik a UE to znienawidzony twór, to mogę napisać, że przeginasz i piszesz bzdury.

Tak jak już ktoś napisał, totalitaryzm to faktycznie termin naukowy z dziedziny nauk politycznych. Totalitaryzm to chęć kontrolowania WSZYSTKIEGO (tak w dużym skrócie). II RP była najwyżej państwem autorytarnym. Za II RP młodzi narodowcy z ONR jeździli do faszystowskich Włoszech na wycieczki i widzieli takie rzeczy jak dobre drogi, punktualne pociągi z wycieczkami szkolnymi śpiewającymi patriotyczne piosenki i podobało im się to. Bo takie rzeczy mają prawo się podobać. Problem tylko w tym, że oni jako Polacy nie potrafili sobie nawet wyobrazić czegoś takiego jak państwo totalitarne. Nie przychodziło im do głowy, że państwo może chcieć kontrolować absolutnie wszystko nawet jeśli sami byli za jakąś formą interwencjonizmu państwa w gospodarkę. Nie chcieli jednak kontroli całej gospodarki i tu jest ta różnica. A hitleryzm to jeszcze bardziej konkretna forma totalitaryzmu kładąca wielki nacisk na elementy rasizmu i antysemityzmu czego nawet Mussolini nie rozumiał i dlatego rozdzielam te 2 ideologie choć mają nieco punktów wspólnych.

Sama UE jest od takiego totalitaryzmu w wydaniu hitlerowskim zdecydowanie daleko choć nie zaprzeczam, że parę punktów wspólnych mogłoby się znaleźć. Ale jeśli naprawdę będzie to coś na kształt hitleryzmu to bądź pewien, że żadnych krytycznych opinii na temat UE w oficjalnym obiegu nie usłyszysz. Dlatego bardziej przypomina mi granie na emocjach Adolfem w stronę prostego luda niż faktyczną rzeczową opinię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@frycek42

Gaz łupkowy przecież mamy tylko że nasz rząd woli słuchać nawiedzonych ekologów i innych krzykaczy zamiast pozwolić byśmy mogli wykorzystywać nasze złoża

Jasne, bo technologię i środki też mamy w zasadzie od ręki...

Trzeba dbać o pozory. W Rosji, czy na Białorusi jak są jakieś wybory to też pokażą jednego czy dwóch co powiedzą że nie glosowali na Putina. Tak samo robi Parlament europejski

Z pewnością masz jakiś dowód na to, że opozycja jest tłamszona w PE jak w Białorusi, a to, że realnie funkcjonują stronnictwa, które maja realny wpływ na politykę i prawo, to "tylko pozory", hmm?

No uwolnić całkowicie oczywiście. Państwu zostawić tylko zajmowanie się bezpieczeństwem, wymiarem sprawiedliwości, polityką zagraniczną i podatkami. Zaś resztę zostawić ludowi. Zalegalizować wszystkie tak zwane "przestępstwa bez ofiary", zalegalizować wszystkie używki, prostytucję, hazard, znieść własność intelektualną, znieść większość koncesji, pozwoleń, znieść podatki dochodowe, ograniczyć rząd i jesteśmy w ciągu 20 lat potęgą gospodarczą jak Chiny

Najpierw marudzisz, że zła Unia męczy biedną opozycję, a jako przykład, do którego mamy dążyć, dajesz... Chiny.

Teraz już widzę, że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz.

Rozumiem zatem, że przemyt (w końcu nie ma ofiar), kradzież państwowej własności (pokaż mi, komu ja to ukradłem, panie...), niszczenie dóbr kultury... Rozumiem też, że jak ktoś korzysta z czyjejś własności intelektualnej bez skrępowania, to też w sumie nikogo nie okrada, bo przecież portfela nie zabiera? Brak słów - normalnie powrót do przeszłości.

Chiny są taką potęgą gospodarczą, bo... w zasadzie im wiszą prawa człowieka, opłacanie pracowników. Wszystko tam państwo trzyma twardo za gębę. Krócej powiedziawszy - jest dokładnie odmiennie niż piszesz, no może za wyjątkiem walki z burżuazyjnym wymysłem, jakimiś tam prawami autorskimi czy inną paskudną własnością intelektualną.

Prócz tego poczytaj kilka powyższych cytatów ...AAA... z dzieła pewnego brodatego człowieka.

Tego pierwszego nie wprowadzili, bo CETA, TAFTA są w konsultowaniu i nie wiadomo co będzie bo konsultacje nad nimi są tajne (ciekawe po co?) Z resztą kilka osób w PE mówiło że znajdą sposób na wprowadzenie tego totalitarnego prawa

W ogóle nie odniosłeś się do kontry. Poza tym nie ma żadnego związku miedzy niewprowadzeniem czegoś, a konsultacją kolejnych, jakże "totalitarnych" rozwiązań. Jakby Unia takim tworem była, to by się przejmowała protestami, tylko by czołgi wyjechały na ulice. To ile ofiar było tych protestów, hmm?

USA w XIX wieku, rozwijało się w tamtych czasach doskonale

Czy ty w ogóle czytasz co piszemy? Było podane, dlaczego tam i w tamych czasach się to udało.

Czemu nie? dla mnie każda ingerencja w wolność jednostki to totalitaryzm, i Hitleryzm

Sure thing, Godwin.

W takim razie ponownie udowadniasz, że nie masz jakiegokolwiek pojęcia o prawie, definicjach czy historii. Zgodnie z twoim rozumowaniem zakaz zabijania jest... hitleryzmem.

Bund przeciw ACTA prowadzili ludzie normalni, mający dość wpychania się UE w ich życie,

To czemu ten "bund" dotyczył często sytuacji, gdzie płakano, że nie będzie sobie można ściągać wszystkiego co się chce z Internetu? Dlaczego nie zauważano, że stosuje się wybiórcze cytowania i deinformację, by podsycać nastrój grozy? Dlaczego, finalnie, nie zwrócono uwagi, że większość rozwiązań prawnych tam występujących od dawna jest w naszym prawie?

Ta umowa jest tworem totalitarnym, bo stawia interes jednej grupy ludzi nad inną, a to jest cechą totalitaryzmu.

Gratuluję, właśnie zakwalifikowałeś w zasadzie każde społeczne i prawne regulacje jako totalitaryzm, bo zawsze występuje konflikt interesów - na poziomie indywidualnym i grupowym. Grupa praworządnych obywateli chce się bronić przed grupą zbójów? Totalitaryzm - w końcu stawia się interes jednej grupy ludzi nad inną!

Nie może być tak że ktoś może inwigilować innych ludzi, W ogóle nie powinno być żadnej inwigilacji.

Widać tę rażącą inwigilację - normalnie nie możesz pisać tego co chcesz, nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość frycek42

"Ponieważ historia idei i politologia to taki mój konik a UE to znienawidzony twór, to mogę napisać, że przeginasz i piszesz bzdury."

Tak ? To Samuel Edward Konkin III też mówił bzdury? Przecież on też był zwolennikiem niemalże nie ograniczonej wolności jak ja, kto wie może nawet większym, bo ja jak widzisz po moich komentarzach dopuszczam pewną ingerencję ze strony państwa. Jestem ze tym by państwo zajmowało się bezpieczeństwem, czy sądownictwem bo to są rzeczy którymi państwo w jakimś tam stopniu musi się zajmować. Ale po za tym każda inna ingerencja państwa to agresja i totalitaryzm.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...