Napisz za nas Gamewalkera! :)

[Pumo]

Kiedy zrobą trzecią część tej gry, dorzucą do każdego pudełka pistolet z dopiskiem "Odejdź jak dżentelmen". Na pewno każdy użyje go 10 minut po włączeniu gry. Al Pacino to przewidział, dlatego nie chce mieć nic wspólnego z tą grą!

[Falka7]

Tratatata Ojciec Chrzestny nie wymiata

[KrecIx]

Prawie jak gra, prawie jak Tetris. Prawie robi wielką różnice.

[Marcinho]

Don Corleone zakrztusił się i krztusi się nadal, nie? / Przy następnym doładowaniu krztuszenie ustanie.

ALE PAMIĘTAJCIE. KONTO DOŁADOWAĆ W ORANGE.

[SlavuS]

Z jednej strony GTA z drugiej MAFIA, EA pozostało jedynie zwrócić się do Ojca Chrzestnego...

[Marcinho]

Mnie bardziej by już saper odpowiadał. Saper jest o wieeeeele emocjonującą grą.

[ElMundo]

Nowy Godfather jest jak Danny De Vito (Corleone) - mały i spasiony.

[SlavuS]

EA ma takiego Ojca Chrzestnego na jakiego zasłużyło...

[SlavuS]

Jaka "Firma", taki "Don"...

Panie ojćec hszestny czy pan lópi Elektronik ardz?

Tylko NFS i MoH.

[minidon]

Ciekawe gdzie EA zgubiło prawdziwego ojca, jeżeli pozostał jej tylko Ojciec Chrzestny, w dodatku ma 2 ojców, a matki brak, to już wiemy dlaczego te Simsy są tak bezpłciowe.

[qrpiech]

Gdyby chociaż ketchup dodawali gratis...

[Maror]

Ciekawe czy w nowym Ojcu Chrzestnym jest możliwość dodania pieprzyka na twarzy tak jak zapewne będzie to w nowych simsach?

[SlavuS]

Ma dwóch ojców, bo związki partnerskie (od pewnego czasu) są w modzie...

Prawdziwy z pewnością zagubił się w fikcyjnej misji w "Airborne".

[LARRY]

Ehhhh jak widzę te wymuszane próby wymyślania czegoś śmiesznego i przy okazji mieszającego z błotem Ojca Chrzestnego II to mi się śmiać chce Ja rozumiem, że każdy chciałby być w gamewalkerze, ale na miłość boską czy ta gra jest naprawdę AŻ tak słaba? Sorry, nie wierzę. Jest mnóstwo gorszych gier, a Wy nie zostawiacie na niej suchej nitki wymyślając te 30 stron tego tematu. Dajcie już tej grze spokój czy wszystko co śmieszne musi byc wymyślane w złym stosunku do gry? Z tego co tu czytam to te wszystkie smieszne, wymuszane "teksty" pojeżdzają tą grę strasznie. Mogę się założyć, że nikt w nią nie grał, ale stara się byc smiesznym i tylko pojeżdza ta biedną grę. OK, może mogłaby być lepsza ale mogłaby być również naprawdę duuuuużo gorsza

[szymas23]

Wydać 140zł na tą "grę", to tak jakby zamienić się z kimś 100zł na 5zł

[SlavuS]

Ciekawe czy w nowym Ojcu Chrzestnym jest możliwość dodania pieprzyka na twarzy tak jak zapewne będzie to w nowych simsach?

Podobno "pieprzą" tam na potęgę (Posępnego Czerepu)

[dark elvis]

Ileż wpisów! Ileż mściwych!

Lecz ja będę miłościwy,

Gierkę kupię, pożałuję?

Martwcie się o Mafię dwójkę!

Dobrze mówi, dobrze prawi,

lecz niech EA grę przyprawi,

bo na razie gra jest średnia,

a reklama - wielka brednia.

Wielka brednia ta reklama,

ale każdy, wam powiadam,

Wie, ze gdy produkt jest ubogi,

Siła reklamy zwalczy obrony przed nią progi

Lecz gdy z reklam kurz opadnie

Będziem bluzgać gdzie popadnie

Kurcze i motyla noga

Idę zagrać sobie w COD'a

A gdy nawet COD się znudzi

To niech Ojciec nie marudzi

Zakurzony, odłożony

Tak się kończy Don znudzony

Drogie dzieci morał taki

By uniknąć wielkiej draki

Zjedzcie sobie radamera

A nie grajcie w godfathera !

Bardzo ładnie ,bardzo pięknie

i Godfather przy tym mięknie

Lecz gdy kupić go chcecie

przyda wam się kosz na śmiecie.

Trwogą zdjęty i powinnością przyciśnięty,

Wejrzałem w szlachetne lico Ojca Chrzestnego nowego.

Wreszcie godzinami udręki z sił wyciśnięty,

Odrzekłem mu: "s*******j kolego."

A gdy groźba nie pomaga,

kędy indziej droga wiedzie,

Czas szykować swego gnata,

i zakończyć crapu życie.

--==--

Za prawdę, za prawdę powiadam Wam iż krótki jest żywot egranizacji.

--==--

Godfather może posłużyć jako solidny substytut soli trzeźwiących.

--==--

Patrząc przez ramię Iwanowi jak gra w Godfathera II pomyślałem, że nie może byc aż tak źle.

Myśli te rozpłyneły się po usłyszeniu Iwanowych bluzgów, które zawstydziłyby Elda grającego w Simsy.

EDIT:

Ehhhh jak widzę te wymuszane próby wymyślania czegoś śmiesznego i przy okazji mieszającego z błotem Ojca Chrzestnego II to mi się śmiać chce biggrin.gif Ja rozumiem, że każdy chciałby być w gamewalkerze, ale na miłość boską czy ta gra jest naprawdę AŻ tak słaba? Sorry, nie wierzę. Jest mnóstwo gorszych gier, a Wy nie zostawiacie na niej suchej nitki wymyślając te 30 stron tego tematu. Dajcie już tej grze spokój czy wszystko co śmieszne musi byc wymyślane w złym stosunku do gry? Z tego co tu czytam to te wszystkie smieszne, wymuszane "teksty" pojeżdzają tą grę strasznie. Mogę się założyć, że nikt w nią nie grał, ale stara się byc smiesznym i tylko pojeżdza ta biedną grę. OK, może mogłaby być lepsza ale mogłaby być również naprawdę duuuuużo gorsza

Larry wszyscy pisza niechlubnie nt. Godfathera II ponieważ Qn`ik negatywnie wypowiedział się o niej.

Userzy chcą w ten sposób podtrzymać wątek.

Gdyby Qn`ik napisał pochlebnie, 99% postów też by taka była.

Chodzi o to żeby się wpasować w temat.

[Capricorn1]

EA dało nam propozycję nie do odrzucenia - albo GTA IV lub Mafia II, albo emocjonująca gra w Ojca Chrzestnego II

[knopfler]

Gra po prostu piękna - główny bohater może zostać wręcz naszpikowany kulami, całe plecy ma czerwone od krwi i podziurawione a i tak żwawo biega i zabija kolejnych wrogów. A jak jeszcze do tego dodać pradopodobnie znajdujący się w grze DRM i cenę sporo przekraczającą jakość wykonania to po prostu nóż się sam w kieszeni otwiera. EA widać ciągle wierzy że licencja załatwi za nich wszystko - smutne. Tym bardziej że gra mimo świetnej licencji nawet klimatu nie trzyma. Aż boje się czekać na Godfathera 3, ta seria prezentuje klasyczna równie pochyłą - poziom spada wraz z kolejnymi częściami.

[LARRY]

no tak ale nie wydaje mi się,by zasłuzyła na niektore teksty. Moge sie mylic, zobaczymy

[SlavuS]

Ehhhh jak widzę te wymuszane próby wymyślania czegoś śmiesznego i przy okazji mieszającego z błotem Ojca Chrzestnego II to mi się śmiać chce Ja rozumiem, że każdy chciałby być w gamewalkerze, ale na miłość boską czy ta gra jest naprawdę AŻ tak słaba? Sorry, nie wierzę. Jest mnóstwo gorszych gier, a Wy nie zostawiacie na niej suchej nitki wymyślając te 30 stron tego tematu. Dajcie już tej grze spokój czy wszystko co śmieszne musi byc wymyślane w złym stosunku do gry? Z tego co tu czytam to te wszystkie smieszne, wymuszane "teksty" pojeżdzają tą grę strasznie. Mogę się założyć, że nikt w nią nie grał, ale stara się byc smiesznym i tylko pojeżdza ta biedną grę. OK, może mogłaby być lepsza ale mogłaby być również naprawdę duuuuużo gorsza

[/quote

1. Śmiech to ZDROWIE.

2. Ja nie chcę - piszę charytatywnie.

3. "Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli."

4. "Chwal Pana i podawaj amunicję"

[marcin2244]

Bez sensu wpasowywać się w to co "ktoś na górze napisał". Gamewalker jest (tak myśle) po to aby ludzie go czytający mogli po jego przeczytaniu ocenić jak ta gra jest według poszczególnych graczy, a nie "Q'nik napisał że gra jest be, to my też tak napiszemy, wtedy będę w CDA!" To nie na tym polega... Widzieliście gamewalkery w CDA? To co pisze ten u góry, powtarzają wszyscy za nim???? Smuggler miesza z ziemią każdy dodatek do simsów, ale Eld po raz setny będzie ich z uporem bronił i mówił że są fenomenalną grą.... Kwestia gustu. Gdzieś nad moim postem przeczytałem "prawie jak gra, prawie jak tetris......" Już cię widze jak zamiast GF II kupujesz tetrisa i grasz w niego....taaa, jasne.... Może GF II grą doskonałą nie jest, ale na litość posty w stylu "prawie jak gra" to gruba przesada. Idź pograć w Wilczy Szaniec, a później pisz takie coś. Szczerze mówiąc, to dla mnie za pół roku, jak ta gra znajdzie się w którejś w tanich serii, będzie dla mnie jak znalazł.

[SlavuS]

Przesadą jest "besztać" GF II, bo nie jest to żaden gniot, podobny do niektórych tworów z CI. Pamiętajmy jednak jak duża jest różnica w ich cenach i ile w związku z tym powinniśmy wymagać od tej produkcji i koncernu za nią stojącego. Poza tym, forum to miejsce swobodnej wymiany myśli (może czasami niedojrzałych), szczypta ironii nie powinna być powodem do "obruszania się" na innych (chociaż do śmiechu, dlaczego nie). Jeżeli ktoś chce dowiedzieć się więcej, na temat danej gry, to są od tego recenzje w mediach a nawet wersje demo.

[Wawus]

Ogólnego komentarza stworzyć się nie da.

Bo gdzie wpakują Wam 11-liniowe wypowiedzi do GW? ; )

A więc... "Bierzta co chceta!" :]

1."Też nie lubię poniedziałków!" Tak się właśnie ma temat gry "Ojczulka" do filmu : )

2. A gdzie klimat? "Z wiatrem poleciało..."

3.Idę coś zjeść. Albo nie. Po grze mam niestrawności... Głównie z powodu grafiki ^^

@W związku z wypowiedzią SlavuS'a:

Mam podstawę do takiej a nie innej opinii. Na "necie" znaleźć można demo tejże gry (Gdy wie się gdzie szukać : )). I wątpliwe jest dla mnie to, czy demo jest inne od oryginału

[marcin2244]

ale tutaj, redakcja stworzyła gamewalkera, a on rządzi się podobnymi, ale innymi prawami niż forum.... Zgadzam się że od koncernu takiego pokroju jak EA oczekuje się bardzo wiele, i niestety EA nie spełniło wszystkich marzeń graczy w GF II, ale czy nie podobnie było na wyjściu Crysisa z tej samej stajni??? Gracze sami wymyślili tak duże wymagania dla gry, tak jej wyczekiwali, sami sobie wynaleźli obietnice co do gry, a na wyjściu powaliła grafiką tak jak zapowiedziano, ale gracze czuli taką zawieść do gry że nie spełniła tego ich oczekiwań. Zresztą wina leży także przy EA, on również strasznie zachwalał swój produkt, zapewiał że będzie przełom, że będzie hit, też za dużo naobiecywał (co nie zmienia faktu że crysis, DLA MNIE jest naprawde SUPER GRĄ). A patrząc tutaj na komentarze dla GF II wygląda jak by wyszła kolejna kaszana z CI. A tak nie jest...