Co mnie najbardziej DENERWUJE w CDA?

[AZOK]

a mnie najbardziej smuggler denerwuje

[Smuggler]

a mnie najbardziej smuggler denerwuje

Jeden klik i moge sprawic, ze przestaniesz tu bywac, ergo - bedziesz sie duzo mniej denerowowal.

Chcesz?

[Bimberion]

Denerwuje mnie:

1) spis dostawców reklam - za mało humoru, za bardzo sztywne

2) coraz większa świadomość, że CDA staje się lamerskie w oczach wielu ludzi, przez co w spokoju poczytać nie można, bo tysiące zawieszonych na tobie oczu w:

- autobusie

- kolejce

- domu

- szkole

nie daje ci spokoju.

3) trochę się stoczyliście, jakoś to nie jest to co rocznik 2000-2001, ale dna jeszcze nie dotknęliście (joke)

To na tyle, mam nadzieję, że nie będę musiał za często wchodzić w ten temat

[Ermac]

2) coraz większa świadomość, że CDA staje się lamerskie w oczach wielu ludzi, przez co w spokoju poczytać nie można, bo tysiące zawieszonych na tobie oczu w:

Nie wiem dlaczego to ma być powodem że CDA jest, czy staje się "lamerskie"

[Smuggler]

Denerwuje mnie:

1) spis dostawców reklam - za mało humoru, za bardzo sztywne

>>>...Ze jak?

2) coraz większa świadomość, że CDA staje się lamerskie w oczach wielu ludzi, przez co w spokoju poczytać nie można, bo tysiące zawieszonych na tobie oczu w:

- autobusie

- kolejce

- domu

- szkole

nie daje ci spokoju.

>>>...ZE JAK?!

3) trochę się stoczyliście, jakoś to nie jest to co rocznik 2000-2001, ale dna jeszcze nie dotknęliście (joke)

>>>DOkladnie to samo moglbym powiedziec o np. autorach listow do AR

czy autorach wypowiedzi an forum (nie generalizuje naturalnie ).

[Ermac]

>>>DOkladnie to samo moglbym powiedziec o np. autorach listow do AR

czy autorach wypowiedzi an forum (nie generalizuje naturalnie Smile).

Może jest w tym troche prawdy... Bo my też się możemy wszyscy stoczyć

[Most Wanted DRIVER]

DLACZEGO CDA UKAZUJE SIĘ CO MIESIĄC, A NIE WCZEŚNIEJ??

DENERWUJE MNIE TO!! :twisted:

[Lost Chicken]

Ponieważ:

a)nie każdemu chce się latać co tydzień do kiosku

b)Jak jest dużo materiału jest wygodniej. Wyobraż sobie takie 1/4 wstępniaka, 1/4 AR, 1/4 AR, 1/4 Nie tylko gramy, i 1/4 reszty.

A gdyby robili wszystko na zmianę, to byłoby tak samo źle(wstępniak co 4 numer?)

c)Mniej płacisz za ew. prenumeratę

d)Jakby CDA miało być takie duże jak teraz, to 75% to byłyby bardzo średnie gry, albo badziewne. Jakość CDA pogorszyłaby się, bo nikt by się nie wyrabiał.

e)Jak masz jakiś problem to podziel całe CDA na 4 części i wyjdzie na to samo

[MadeinHell]

DLACZEGO CDA UKAZUJE SIĘ CO MIESIĄC, A NIE WCZEŚNIEJ??

DENERWUJE MNIE TO!! :twisted:

-Więcej ciekawego materiału to co było by co tydzień

-Cda nie było by takie jak teraz (covery pełniaki itp. itd.) bo musiało by znacznie zmniejszyć wydatki żeby być tygodnikiem (ble jak to strasznie brzmi )

-Po cholerę ludziom CDA co tydzień?? Ty chcesz żebyśmy my wszyscy kompletnie stracili kontakt z rzeczywistością?? przez miesiąc można jakoś pozałatwiać co trzeba a potem zagłębiać się w CDA:twisted:

Poza pytaniem... Na miłość boską wyłącz "Caps Locka" i przestań palić to świństwo! Jeszcze nie widziałem żebyś napisał posta nie wielkimi literami

[Lost Chicken]

A do tego jeszcze byśmy nie wyrobili. 4(?)*15(i tak mało wartego shitu, jakby to było co tydzień)=6dych. Wtedy zabrakłoby nam kasy na up'grade kompów i klapa. Po co nam pisemko o grach jak kompa mielibyśmy takiego na którym się tnie pasjans?

[Gość DJ Yooo]

Mnie najbardziej wkurza Kociak Miesiąca w AR. To już totalnie wyeksplatowane i myślę, że warto zastanowić się nad czymś na miejsce tego. (Twórczość czytelników?) Poza tym czasami Smugler próbuje się czepić byle czego i to też irytujące. Chociaż zwykle ludzie, którzy do niego piszą te listy, na to zasługują.

[Pyonec]

DLACZEGO CDA UKAZUJE SIĘ CO MIESIĄC, A NIE WCZEŚNIEJ??

DENERWUJE MNIE TO!! :twisted:

-Więcej ciekawego materiału to co było by co tydzień

-Cda nie było by takie jak teraz (covery pełniaki itp. itd.) bo musiało by znacznie zmniejszyć wydatki żeby być tygodnikiem (ble jak to strasznie brzmi )

-Po cholerę ludziom CDA co tydzień?? Ty chcesz żebyśmy my wszyscy kompletnie stracili kontakt z rzeczywistością?? przez miesiąc można jakoś pozałatwiać co trzeba a potem zagłębiać się w CDA:twisted:

Poza pytaniem... Na miłość boską wyłącz "Caps Locka" i przestań palić to świństwo! Jeszcze nie widziałem żebyś napisał posta nie wielkimi literami

Oprócz tego zauważcie że są takie tygodnie w których w ogóle nie ma gier a są i takie że jest ich całe zatrzęsienie.Ogólnie myślę że chyba nie ma na świecie żadnego TYGODNIKA o grach.

[Derwall]

Mnie denerwują te reklamy, a poza tym za dużo tego sprzętu (można by zamiast tego więcej AR powstawiać). Ale poza tym jest cool

[Gość DMS]

Co do reklam, to uważam, że owszem, kasa kasą, ale nie powinny trafiać na łamy reklamy produkcji, które dostały u was ekstremalnie niską ocenę na poziomie 1-2, a zwłaszcza jeśli trafiły do kaszanki. Czyta się taką recenzję Terrorist Takedown, czy innego Liquidatora, na których redaktor nie zostawił suchej nitki, a potem parę stron dalej (albo w następnym numerze) widzi się wywaloną na całą stronę odjechaną reklamę tego syfu, w której wydawca zachwala wszystkie możliwe aspekty gry. Rozumiem - kasa, ale po co przykładać rękę do reklamowania czegoś, o czym wiecie, że jest bublem (zabugowanym, niegrywalnym, brzydkim)??

Nie rozumiem tych, których WSZYSTKIE reklamy denerwują, bo chyba urodzili się wczoraj i nie wiedzą, co rządzi rynkiem. Ale reklamowanie kaszanek moglibyście sobie odpuścić. Jakiś poziom trzeba trzymać.

[Ghoran]

Ale reklamowanie kaszanek moglibyście sobie odpuścić. Jakiś poziom trzeba trzymać.

No tak, ale to chyba (zaznaczam chyba) jest tak, że reklamodawca kupuje powierzchnię reklamową (stronę, pół strony itd.) i co tam włoży to już jego sprawa. CDA nie bierze kasy za reklamę badziewia czy hitu tylko za udostępnienie właśnie powierzchni reklamowej.

[Smuggler]

Co do reklam, to uważam, że owszem, kasa kasą, ale nie powinny trafiać na łamy reklamy produkcji, które dostały u was ekstremalnie niską ocenę na poziomie 1-2, a zwłaszcza jeśli trafiły do kaszanki.

>>>A dlaczego nie? Ja moge uwazac np. Zakopane za najgorsze miejsce na spedzenie wakacji w polskich gorach [przyklad!], ale to nie moze oznaczac, ze goralom nie bedzie wolno sie u nas reklamowac. Chca, to moga.

Czyta się taką recenzję Terrorist Takedown, czy innego Liquidatora, na których redaktor nie zostawił suchej nitki, a potem parę stron dalej (albo w następnym numerze) widzi się wywaloną na całą stronę odjechaną reklamę tego syfu, w której wydawca zachwala wszystkie możliwe aspekty gry.

>>>I mozesz sie radosnie posmiac.

Rozumiem - kasa, ale po co przykładać rękę do reklamowania czegoś, o czym wiecie, że jest bublem (zabugowanym, niegrywalnym, brzydkim)??

>>>Wolnosc slowa, bracie. Nie moge zabronic ci kupowac fastfooda w Mac Donaldzie, choc sam uwazam, ze to swinstwo straszne i niejadalne (no, poza frytkami) ale jak ty chcesz to kupic to mi nic do tego. A jak oswiadczysz, ze Big Mak to najlepsza potrawa na swiecie to tez nie mam prawa ci zakazac tego glosic, mimo ze mam skrajnie odmienna opinie na ten temat.

Nie rozumiem tych, których WSZYSTKIE reklamy denerwują, bo chyba urodzili się wczoraj i nie wiedzą, co rządzi rynkiem. Ale reklamowanie kaszanek moglibyście sobie odpuścić. Jakiś poziom trzeba trzymać.

>>>A co to ma do rzeczy? To jakbys powiedzial, ze wroclawianie winni zakazac chodzenia po miescie brzydkim i grubym kobietom, zeby dbac o poziom miasta. Bez sensu, nie?

[Gość DMS]

[Ja moge uwazac np. Zakopane za najgorsze miejsce na spedzenie wakacji w polskich gorach [przyklad!], ale to nie moze oznaczac, ze goralom nie bedzie wolno sie u nas reklamowac. Chca, to moga.

Recenzje zazwyczaj składają się z dwóch elementów. Jeden to prezentacja faktów, a drugi to osobiste subiektywne nastawienie autora. O gustach się nie dyskutuje, ale już z faktami nie sposób polemizować. Jeśli powiem, że miasto x to najgorsze miejsce na spędzenie wakacji, to jest to tylko moja subiektywna opinia. Ale już jeśli powiem, że ulice nie są sprzątane, nie działa kanalizacja, a w hotelach chodzą szczury, to są to fakty. Tak samo z grą. I jeśli recenzent zauważa, że gra chodzi niestabilnie, wykracza się, szwankuje w niej AI, to już nie opinia, tylko fakty. Czyli bubel. Nie pisałem o grach kontrowersyjnych w ocenie (jak np. nowy SC:DA), tylko ewidentnych gniotach.

Czyta się taką recenzję Terrorist Takedown, czy innego Liquidatora, na których redaktor nie zostawił suchej nitki, a potem parę stron dalej (albo w następnym numerze) widzi się wywaloną na całą stronę odjechaną reklamę tego syfu, w której wydawca zachwala wszystkie możliwe aspekty gry.

>>>I mozesz sie radosnie posmiac.

Oj, tak !

Wolnosc slowa, bracie.

Toć nie zakazuję CDA reklamowania słabych gierek, tylko korzystam z tej wolności słowa do wyrażenia mojego na ten temat zdania . I nic poza tym.

Pozdrawiam!

[Ptaszek_z_kilku_flaszek]

Zgadzam się z przedmówcami. Jest wolny rynek i kazdy (choć sa pewne zakazy) może reklamowac swój produkt.

Wiecie jak reklamowanego Wolkswagena typu Garbus? "Matka go nie kochała wiec ty go przygarnij". I nie ważne jakim rzęchem by nie był ale reklama skłoni choc minimum klientów do zakupu.

Wkońcu każdy z Nas jest "potencjalnym" (trudne slowo) klientem do zakpu równie banalnego "Terrorist Takedown" i (być może) jakiś tam odsetek czytaleników CDA zakupił te grę, np: by zobaczyć czemu została tak nisko oceniona.

Co do tygodnika -> czasem masz wysyp gier jak na jakims złomowisku a czesam jest taka stagnacja (jeszcze trudniejsze słowo) że redaktorzy by nie mieli co pisać.

[PepS]

Zgadzam się z przedmówcami. Jest wolny rynek i kazdy (choć sa pewne zakazy) może reklamowac swój produkt.

No niby OK, zgadzam się, ale czy to nie wygląda komicznie jak w piśmie o grach straszy reklama zupy chińskiej Vifon... i to z takim zdurnowaciałym tekstem... "i masz wszystko w zupie..." No taak...

[Smuggler]

Zgadzam się z przedmówcami. Jest wolny rynek i kazdy (choć sa pewne zakazy) może reklamowac swój produkt.

No niby OK, zgadzam się, ale czy to nie wygląda komicznie jak w piśmie o grach straszy reklama zupy chińskiej Vifon... i to z takim zdurnowaciałym tekstem... "i masz wszystko w zupie..." No taak...

Wolalbys "zawsze czysto, zawsze sucho, zawsze pewnie"? Reklamodawca kojarzy - gracz to zwykle mezczyzna, mlody, uczen/studen/singiel. Gra i gra, nie ma czasu na sporzadzanie sobie potraw kuchni francuskiej. To co bedzie szamal? ZUPKE! nasza zupke.

A haslo dal takie jakie uznal, ze chwyci u targetu. Gdyby bylu "usuwa cellulit" to bym zrozumial twe zdziwienie.

I wole ju chinska zupke niz gola d...pkę z [+18] czy [CENZORED] na co ciekawszych elementach - tzn. niz te reklamy dzwonkow.

[PepS]

Jestem pozytywnie zaskoczony treścią pańskiej odpowiedzi panie Smuggler! Spodziewałem się czegoś w stylu: "to twoja subiektywna ocena" albo "Wez mazaka i zamaz. Serio mowie." :]. W takim razie czekamy na reklamę Velvetu, w końcu gracz też odwiedza sr...

Ale co my tu będziemy rozmawiać o reklamach, bez nich CD-A by kosztowało 2x tyle... Dziękujmy reklamodawcom!

[don kamilo]

Ogólnie nic mi nie przeszkadza w CD action, ale denerwuje mnie jedna rzecz-gry. Ostatnio dajecie nawet nowe gierki. Przekraczają wartośc 50zł (patrząc na obecne ceny). Mi nie wpadaja specjalnie do gustu...Przecież są klasyki za dwie dychy: Farcry, Mafia, Kroniki Riddoca, dlaczego ich nie dołączycie na płytkach? Myślę, że sprawiły by większą radośc niż jakiś Project Snowblind, albo Eurocops.

[piterko]

jakiś Project Snowblind, albo Eurocops.

Project Snowblind to jeden z lepszych FPS'ów a Eurocops to niezła gra sieciowa i nie tylko. Więc czym to się różni od Kronic Riddica ?

To że jedna gra ci się nie podoba a inna tak to twój gust ale tak samo mógłbym powiedzieć "czemu nie daliście Hajf-Jajf 2 tylko jakieś Gulid Łars? Po co mi to?" Tego się musisz nauczyć - CDa daje to co uważa za stosowne i stara się podpasować pod ogół.

Jedyne co mi się nie podoba - to małą liczba stron. Skoro DVD jest jużtak tanie i cena spadłą można spróbować zwięskzyć randomową ilość stron o te powiedzmy 10 stron więcej (byle nie tylko na same reklamy xD) Nie podoba mi się też to, że mam od was tyle płyt z mnóstwem gier i w żadną nie gram xD Nie podoba mi się też to, że dzięki wam poznałęm wiele serii komputerowych. Teraz zaniedbuję naukę. xD Nie podoba mi się to, że dajecie dobre teksty w na luzie - rodzice móią że czasem zachowuję się jak nienormalny kiedy rechoczę jak idiota.

A poza tym nie podoba mi sięto, że to nie ja wylicytowałem ten złoty numer CDA. Daliście zarąbiste dodatki

[Kubenproper]

A mi sie nie modoba ze nie ma tu żadnej redaktorki... mogła by nawet prowadzić ze Smuggiem AR...

[don kamilo]

Dobra, nie denerwuj się piterko. Sam powiedziałeś, że masz masę gier z CDA, w które nie grasz. Ja wyraziłem swoją opinię, ale to nie znaczy, że chętnie nie czytam CDA !