Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

spontan

Rozwiązany: Battlefield 2, jak nauczyć się latać

Polecane posty

Po pierwsze: może to i głupia rada, ale zacznij latać J-10. Jest to najzwrotniejszy samolot i w zasadzie niezniszczalny w walce z F-35B. Nauczysz się wtedy podstawowych manewrów, uników i taktyk dogfightingu.

Po drugie: kup joystick. Nawet najsłabszy kontroler jest lepszy niż najdroższa klawiatura. Ja osobiście polecam Ci Extreme 3D Pro od Logitecha - sprawdza się świetnie, a i cena (ok. 100 zł) nie jest wygórowana. W każdym razie joystick ze skrętną rączka (ważne!) to podstawa.

Po trzecie: gdy już wypełnisz oba poprzednie punkty trenuj latanie na mapie Gulf of Oman. MiG i F-35B są bardzo do siebie podobne, więc wynik starć zależy głównie od umiejętności lotnika.

Pewną wprawę uzyskasz już po około 25 godzinach w samolocie, natomiast statystyki rzędu 20-0 osiągniesz po 50 godzinach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carl Gustav

Może jednak nie przesadzajmy z tym podziałem na godziny itd... jest to strasznie nie dokładne...

BF2 kupiłem jakoś w listopadzie 2005 roku i grałem klanowo do 2008 i powiem tylko tyle że osiągnąć wprawe w samolotach to bardzo względna sprawa... Osobiście w ogóle nie korzystałem z samolotów bo nie widziałem potrzeby.. Traktowałem je tylko jako szybszy środek transportu ; )) Ale do rzeczy... jeden z naszych uczył się bardzo długo latania i wychodziło mu to tylko na joysticku, drugi nauczył się tego b.szybko i nie potrzebował joysticka ale wychodziło mu to i na jednym i na drugim..

Wnioskując, nauka latania zależy tylko od twoich ogólnych umiejętności, jednemu to b.wychodzić odrazu a drugi się będzie uczył i uczył... ; )

P.S Mimo wszystko i tak polecam Joystick do latania ; ))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latanie jest dobre, ale pod warunkiem, że umiesz latać i celować. Najlepsza faza jest na ziemi, jak z kolesiami Abramsami wyjechaliśmy to w 10 minut każdy miał po 90 fragów. Jak chcesz latać musisz być mistrzem klawiaty i szybko reagować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa. Helikoptery są fajowe, a Battlefield 2 to najlepsza częś serii. :biggrin: Tylko proszę o małą radę, jak celować bombami z F-15, bo ja się nauczyłem tak na czuja. Lecę nisko jak mi znikają pod nosem samolotu, szybko rzucam bomby, albo nurkuję pod kątem 70 stopni i wtedy na dole nikt nie żyje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie najlepiej przestawić sobie sterowanie na myszkę. Jak będzie jeszcze problem to zmień czułość myszy.
ja na myszce wpadam w pierwsza lepsza ściane :P

polecam helikoptery
heli trudniej opanować niż samolot .... ale opanowac naprawde dobrze, żeby umiec wystawić gunneroi dobrą pozycje, uciekac przed rakietami, krążyć nad celem itp itd.

Tylko proszę o małą radę, jak celować bombami z F-15, bo ja się nauczyłem tak na czuja. Lecę nisko jak mi znikają pod nosem samolotu, szybko rzucam bomby, albo nurkuję pod kątem 70 stopni i wtedy na dole nikt nie żyje.
masz taka pionowa i pozioma kreske na ekranie, bomby zrzucasz jak twój cel jest nieco przed skrzyżowaniem tych 2 linii. Oczywiście wszystko zależy też od wysokości, ale to trzeba samemu wyczuć i pouczyć się na błędach.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh, a ile czasu się uczyłeś ;p

Ja mam w klanie takich maniaków, że jak we 2 wsiadą do heli to pozamiatane...

kilka dobrych akcji heli

http://www.youtube.com/watch?v=knl_trx4j4k

http://www.youtube.com/watch?v=69pHTulaVDo

A co do myszki, to i tak już się nie przestawie, na klawie mi lepiej ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, chyba 10 godzin w sumie na pilotowaniu heli w single. Nie chodzi o fragi, tylko o samą umiejętność pilotowania. Człowieku, mogę lecieć pełną prędkością między budynkami i o nic nie walnę. Na multi wymiatałem z kolesiem, który jako strzelec trafiał prawie zawsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Heli i transport. Buahahahaha. Zwłaszcza dwuosobowy. Tak, to jest naprawdę świetny i pojemny trasport. Człowieku, samolot to jest wsparcie, ale bez przesady. Jak nie trafi to musi, zrobić bardzo duże koło i musi wracać. A helikopter, jeden strzał i na tak 90% koniec z czołgiem. Poza tym jeszcze trzy inne parametry miażdżą myśliwiec. A mianowicie zawis, umiejętność precyzyjnego strzelania i potworna siła ognia oraz prostota zaopatrzenia i naprawy. To według mnie eliminuje myśliwiec, który najwyżej może postraszyć niecelnymi bombami, działkiem, z którego prawie się nie korzysta, i ewentualnie kierowanymi pociskami, którymi zawiaduje II pilot. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, bo jak pilot lubi dopalacz i lata jak wariat, to nawet nie zdążysz przytrzymać odpowiednio długo celownika na celu i odpowiednio szybko zwolnic pocisk.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Heli i transport. Buahahahaha. Zwłaszcza dwuosobowy.
a o czymś takim jak Black Hawk słyszałeś ? na to też się heli mówi .... no na TS mówią nawet Helena :D

Swoja drogą jak ktoś potrafi dobrze zwisać i krążyć to takim Black Hawk'iem można zrobić niezłą rzeź przy flagach na Mashtuur City np ...

który najwyżej może postraszyć niecelnymi bombami, działkiem, z którego prawie się nie korzysta
HA HA HA ! Jak się nie wie kiedy zrzucić bombę to odrazu, że nie celna ? :O patrz
, zresztą widziałem już nie raz ludzi, którzy ownują wszystko na ziemi tymi bombami...

i ewentualnie kierowanymi pociskami, którymi zawiaduje II pilot. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, bo jak pilot lubi dopalacz i lata jak wariat, to nawet nie zdążysz przytrzymać odpowiednio długo celownika na celu i odpowiednio szybko zwolnic pocisk.
jak się lata z debilami, którzy nie znają przeznaczenia tego samolotu to tak jest, ale jak się lata z kimś kumatym to można nieźle ownować i koksać punkty, np ten samolot ma ogromne szanse z p - lot'kami, wówczas gdy 1 osobowy może nie trafić bombami może zostać zownowany :)

Jak ja np latam bombowcem, zawsze mam ustawione na bomby, lecę w dół na bazę, jak mi namierzy 1 pojazdy to nie wale 5 bomb tylko daję czas temu drugiemu, żeby go namierzył i rozwalił. Ale jak ktoś łupie dla statystyk/fragów to będzie zrzucał nawet 5 bomb na snajpera ...

edit: A, mówisz, że działka się nie używa ? A słyszałeś o takiej taktyce, że lata się z włączonymi bombami za kimś (wtedy on nie wie, że ktoś za nim jest, bo go nie namierzasz) i ownuje się go z działka ? Ile razy już tak padłem ^^ Czasem nawet nie wiadomo co się dzieje, kto do ciebie wali a juz masz pasek "zdrowia" samolotu na czerwono i wybuchasz :)

Inna sytuacja, walisz w gościa z rakiet, trafiasz tą ostatnią tylko, on się dymi - wracasz po rakiety (wtedy jak on jest kumaty to zawraca i cię w tym momencie rozwala), czy dalej go gnębisz i próbujesz dobić z działka ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, co według mnie musi umieć dobry pilot:

HELKA

Dobry:

-umieć walić z TV w cele naziemne

-umieć SS ( seat switch)

-umieć walnąć latającą helkę z TV

-umieć robić beczki

-umieć wystawiać cele gunnerowi

-nauczyć się pozycji AA stacjonarnych na mapie i gdzie się odradzają samobieżne

-umie się chować za przeszkody terenowe

B. dobry:

-to co dobry

-walnąć z TV lecącego w ciebie jet, gdy on leci na full speedzie

-dogonić rakietką jeta

-nauczyć się zwalonych hitboxów i trafiać w helke podczas beczki

-walić piechotę z TV z bliskiej odległości i dużym kątem nachylenia

SAMOLOT

Dobry:

-zna kilka manewrów ucieczkowych

-dobrze bombarduje z bombowca

-bombardowanie z myśliwca w miarę dobre

-umie zrobić SS w bombowcu

-potrafi rozwalić samochodzik z działka ( a czasami nawet pancerny)

-rozwalić helkę z działka ( walić w kokpit)

-zna połozenie AA na mapie

B.dobry:

-umie zdjąć jeta z działka

-umie b.dobrze bombardować myśliwcem

-umie LATAĆ NA PRZELOCIE

O co chodzi z tym przelotem? Chodzi o to, żebyś nauczył się gonić/uciekać samolot na widoku F12. Polega on na tym, że kamera jest w jednym miejscu, a ty widzisz jakie ruchy wykonuje wrogi samolot.

Od razu mówię, że joy jak najbardziej wskazany. Widok ten ma tę zaletę, że widzisz jakie ruchy wykonuje twój przeciwnik (jak leci prosto to spox, ale jak co i raz ci znika z pola widzenia to musisz tego widoku używać)

Jest to dość trudne do opanowania, a stosowanie tego w walce to duuużo godzin treningów.

Ogólnie to chyba wszystko co chciałem przekazać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Damianem. Przelot to necessitas, gdy walczysz z dobrym lotnikiem - nie wyobrażam sobie walki kołowej bez użycia tego przycisku. Wrogi samolot już po kilku sekundach znika z oczu, a by go z powrotem zauważyć trzeba zmienić kamerę.

Panowie, ma ktoś ochotę na małe 1vs1? Dawno już nie latałem, teraz pykam w 2142, ale mam sentyment do normalnych pojazdów, których niestety brakuje w futurystycznej przyszłości. Tak więc - może byśmy się umówili (najlepiej przez XFire) na dogfight?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mordę kopane. Heli wszystko oprócz beczek, bo beczki tylko na dużej wysokości, żeby ewentualnie nie wyrżnąć w ziemię. Samolotem trenuję, ale najlepiej to mi idzie jako snajper na ziemi. Do helika wsiadam jak go widzę i nikt nie biegnie do niego.

Według mnie najlepszym myśliwcem jest F-15. Może mniej zwrotny od J-10 i F-35, ale możliwości bojowe są ogromne, zwłaszcza jeśli chodzi o zwalczanie pojazdów naziemnych. F-35 to szajs. Zawis nie sprawdza się, bardzo mało środków bojowych i mniej zwrotny od J-10. Prędkość tych ostatnich jest mała w porównaniu z cięższymi odpowiednikami, lecz potrafią szybko przyśpieszać.

Su-34 latałem zbyt mało, żeby mieć wyrobione zdanie.

Najlepszy pilot myśliwca to taki, który potrafi uniknąć zestrzelenia i samemu zestrzelić lub rozpieprzyć pojazd lub piechurów, a nie taki, który robi beczki i inne korkociągi.

Oto moje zdanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy pilot myśliwca to taki, który potrafi uniknąć zestrzelenia i samemu zestrzelić lub rozpieprzyć pojazd lub piechurów, a nie taki, który robi beczki i inne korkociągi.

Oto moje zdanie.

Ale jesteś pro...

Beczka to jeden ze sposobów uniknięcia rakiety ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1)

F-15 to bombowiec, prawdopodobnie chodzi ci o F-18.

Po 2)

Wg. mnie każdy myśliwiec jest tak samo dobry jeżeli chodzi o rozwalanie celów naziemnych.

Po 3)

F-35 jest zje***y nie z powodu zawisu, a dlatego, że na tyłku ma magnes na rakiety ( oczywiście przenośnia, ale ktoś nowy mógłby tak pomyśleć).

Po 4)

Beczki i korkociągi mają ci pomóc w uniknięciu wroga, a nie żeby się nimi popisywać. Trzeba wiedzieć kiedy stosować.

Po 5)

Beczki w helce mają zapobiec trafieniu w ciebie z TV i z rakiet/działka myśliwca. Nie musisz wcale być jakoś super wysoko. Jak odpowiednio używasz WSADa to zrobisz nisko ( bez przesady oczywiście).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...