CDA 04/2009 zawartość

[MatthewPL]

OK, pora na mój komentarz . Jak na numer urodzinowy, standardowa ilość stron to wg mnie za mało. Numer wydaje się taki cienki w porównaniu z niektórymi z tamtego roku co miały ponad 160 stron . Mimo wszystko małe "błędy" (obrazki z BR 1, inna kolejność pełniaków na okładce CoverDVD) nie przeszkadzają cieszyć się pismem. Zawartość jest świetna, kilka ciekawych dla mnie recek, artykuły, AR (Vivisector - symulator weterynarza ), nowy layout

(poza ramką z oceną, która jest nijaka). Co do pełniaków to jeszcze nie grałem (nawet w te poprzednie) z powodu braku grafiki. Zestaw 5xTycoon może i jest niezły, ale mi dane było zagrać tylko w Penguin Tycoon, reszta wywala błędy, itp. Jeszcze jedno, okładka CoverDVD wymiata .

:thanks:

[Pan Don]

Numer przeczytany, więc można by podzielić się wrażeniami.

Pierwsze spostrzeżenia - pismo sprawia wrażenie solidniejszego (całkiem możliwe, że poprzedni numer również) i reklam rzeczywiście mniej (więcej czytania bez "zwiększania objętości" pisma)

Wgłębiamy się - jedno słowo i trzy słowa: "Publicystyka!" i "Oby tak dalej!".

Czyli jak widać ankieta na coś się przydała

AR też wypadło całkiem nieźle.

Obyło się bez listów okołopirackich (chyba że coś przeoczyłem), ale za to znalazło się miejsce dla paru "zjazdowych"

Szczególnie ostatni - niezły popis finezji

Recenzje - coś numery urodzinowe nie mają do nich szczęścia (jeszcze czuć zimę, choć pojawiają się pierwsze jaskółki).

Tutaj zdecydowanie wybija się jedna produkcja - "Kitesurfing Fun".

Moim zdaniem została ona trochę za ostro potraktowana - gra zasługuje na co najmniej 8+ i znak jakości!

Szczególnie po ostatnim DLC, który dodaje Chucka Norrisa i multiplayer (w tym co-op, gdzie jeden z graczy steruje wiatrem!).

A propos - GOL huczy od plotek, że ta gra trafi na cover w przyszłym numerze CDA, ale jak co, to ciiii...

Reszta działów w sumie też ciekawa (wypada wyróżnić "sprzętowy" Temat Numeru), choć betatest "Kwaka" jest już nieaktualny - jeśli dobrze widzę, nie ma już kolejek

Jednak w sumie to jest czepialstwo, gdyż kiedy nowy numer drukował się, ludzie gracze pewnie jeszcze stali w kolejkach jak w PRL-u.

Prawie bym zapomniał - dzięki za to, że napisaliście o "Pilotach purpurowego zmierzchu"

Po przeczytaniu "Magazynu..." odkurzyłem tą książkę i zarwałem przy niej nockę (trzeba się naprawdę skupić przy czytaniu!).

Teraz dzieło Pana Jerzego Poprawy zajmuje honorowe miejsce w mojej gablotce - tuż obok winyla Wilka "Me, myself and I"

Podsumowując - 100 lat CDA!

[Gość Arkady9]

Nie sądzicie, że ta okładka na pakowaniu po płycie to lekka przesada (mam na myśli to, że te pismo czytają też dzieci)?

[Pevoccer]

Nie sądzicie, że ta okładka na pakowaniu po płycie to lekka przesada (mam na myśli to, że te pismo czytają też dzieci)?

Wątpię, żeby kogokolwiek o zdrowych zmysłach podniecały piksele.

[Arnoldo]

Nie ma tam ani przemocy, ani krwistych, brutalnych obrazków. O co ci w ogóle chodzi?

[Gość maniac23]

Chodzi mu o to że jak rodzice 10-latka zobaczą taką okładę to stwierdzą że to jakiś klon playboya a nie pismo dla graczy i se dzieciak już CDA do łap nie weźmie... (Osobiście mi ta okładka nie przeszkadza...[nawet widać co nieco].)

[LordWiadro]

Numer bardzo dobry, no i dzięki za niego całej redakcji, bo gdyby nie doskonałe artykuły to umarłbym z nudów na dzisiejszych wykładach jakie miałem Bardzo się cieszę, że wreszcie daliście BR2 w pełniakach, od przejścia jedynki druga cześć non stop za mną chodziła Niestety mam jeszcze masę innych produkcji do przewałkowania więc seksowna półwampirzyca musi jeszcze troszkę poczekać

[Gość reader]

No jak dla mnie BR2 to dość niezła gierka.. ale jakoś nie mogłem się w niej znaleźć.. trochę oldschoolowa, siekanie, cięcie, wypruwanie wnętrzności.. i na tym się [chyba] kończy. Pod tym względem o stokroć wolę DMC4 czy serię Legacy of Kain, jednak jedno tej grze muszę przyznać... ponad wszystko - oryginalna.

(Arkady9 @ czw, 26 mar 2009 - 16:17)

Nie sądzicie, że ta okładka na pakowaniu po płycie to lekka przesada (mam na myśli to, że te pismo czytają też dzieci)?

Wątpię, żeby kogokolwiek o zdrowych zmysłach podniecały piksele.

Z drugiej strony... gdyby te piksele nie różniły się niemal niczym od prawdziwego zdjęcia, też byś tak powiedział?

[Arnoldo]

Chodzi mu o to że jak rodzice 10-latka zobaczą taką okładę to stwierdzą że to jakiś klon playboya a nie pismo dla graczy i se dzieciak już CDA do łap nie weźmie... (Osobiście mi ta okładka nie przeszkadza...[nawet widać co nieco].)

A pewnie jakby dzieciak pokazał im okładkę, na której wypruwane są flaki z jakiegoś gostka to nic by nie mówili. I takie podejście do tematu właśnie jest jak dla mnie nie tyle zastanawiające, co wręcz niepokojące. Bardzo dobrze, że CDA dało właśnie taką a nie inną okładkę.

[Yilmaz]

Lol, ja nie wiem, co Wy macie do tych niby pornograficznych okladek. Czemu nie zaczniecie sie czepiac wielkich bilboardow z reklamami bielizny dla kobiet, ktore ogladaja tysiace osob w wielkich miastach w drodze do szkoly, domu, pracy. Jakos nigdy sie z tym nie spotkalem, aby ktos na takie cos narzekal. Zgadzam sie z maniac 23, ze okladka jest naprawde fajna.

[erebeuzet]

Okładka faktycznie wymiata.

Bardzo dobry "teks" o lustrzankach. Co prawda przymierzam się do zakupu , ale może by tak w przyszłym numerze zamiast pełniaków?

[Spooky Albert]

Do grafiki na okładce pudełka nic nie mam. W końcu to najciekawszy i najbardziej znany pełniak w numerze. A skoro ta dziewczyna kojarzy się z tą grą to dlaczego jej nie umieścić, przy czym zasłaniając to i owo? Jednakże bardzo mnie wkurzył tekst, którym zasłoniono to "to i owo" ("Pier(s)i w Polsce "). W bardzo złym guście i zupełnie niepotrzebny. Jestem pewien, że można było umieścić inny tekst. Ten brzmi bardzo głupio i... prostacko

[arseonist]

Numeru jeszcze nie kupilem. Wiem, wstyd, urodziny, kazdy powinien miec juz pierwszego dnia i w ogole. Przegladajac spis zawartosci ze zdumienia otwarlem szeroko oczy gdy zobaczylem, ze gra Wlatcy Moch nie jest w Kaszance. Bylem przekonany, ze wlasnie tam trafi, choc mi ona sie nawet podoba. Czy ktos podzieli sie ze mna informacja na ile Wrzod na d... oceniono i kto recenzje popelnil?

[Piccolo]

Tiaa i kobiece piersi z zakrytymi sutkami sprawią, że dziecko stanie się skrzywionym psychicznie pedofilem... dokładnie to samo zdjęcie było chyba przy recenzji BR2 więc jeżeli coś się miało stać to dawno się już stało .

[Gość Arkady9]

Tiaa i kobiece piersi z zakrytymi sutkami sprawią, że dziecko stanie się skrzywionym psychicznie pedofilem... dokładnie to samo zdjęcie było chyba przy recenzji BR2 więc jeżeli coś się miało stać to dawno się już stało .

Dobra, spoko zamiszczajcie takie zdjęcia. Chodzi o to, że jak się rozkręcą to cda nie będzie już pismem o grach tylko...

[CormaC]

Delikatnie mowiac - uwazam, ze piszesz glupoty.

[Cragir]

Dobra, spoko zamiszczajcie takie zdjęcia. Chodzi o to, że jak się rozkręcą to cda nie będzie już pismem o grach tylko...

Gdybyś znał pojęcie pornografii to wiedziałbyś, że to nie jest żadna pornografia. I CDA czytają nie tylko dzieci w wieku 10 lat a ludzie dorośli i prawie dorośli. Rodzice młodszych czytelników też przecież widzą co kupują , więc chyba wiedzą co robią

[Gość Jonathan_Farmer]

Numer przeczytany, czas na krótką ocenę (nawet, jeśli to nikogo nie interesuje ).

Numer specyficznie "lekki". Chyba mniej stron z powodu reklam? Nie kupuję niestety regularnie, żeby mieć wiarygodną wagę w ręce, ale widzę, że chyba faktycznie mniej. Lepiej się czytało, pismo bardziej przejrzyste. Pamiętam recenzję "Stalkera: CS", który to art był tak niemiłosiernie pocięty reklamami, że dostawałem oczopląsu. Fatalny skład (reklamodawcy mają większe prawa niż wygoda czytelnika i jego odbiór tekstu , ale rozumiem, że dla pisma to jak bycie między młotem a kowadłem).

Z czytelniczego obowiązku (i dla własnej przyjemności) przeczytałem od deski do deski wszystkie teksty dotyczące gier bezpośrednio.

EA odgrzewa dawno wystygły i już mocno niesmaczny kotlet w postaci Need for Speed, a przecież jeszcze niedawno ogłaszali, że to chyba koniec tej serii. Przegrywają sromotnie jeśli idzie o ścigałki z Mistrzami Kodu i to jest różnica liczona w parsekach. Dali by sobie spokój. Z innej beczki: robią niezwykle swobodną egranizację Dantego, ale cóż to za Dante... Mogłoby się to nazywać zupełnie dowolnie, a śmiem twierdzić, że młodzież współczesna kompletnie nie kojarzy o co chodzi z Dante i jego piekłem, więc i nawiązywanie nazwą do nazwiska poety nie ma krzty sensu. W walor edukacyjny tej produkcji nie wierzę .

Bardzo dobra zapowiedź Still Life II (cholerka, jeszcze w jedynkę nie grałem, a to właśnie taki klimat przygodówek jaki lubię: zbrodnia, schiza, ciężki klimat. Nie macie czasami w planach dać na cover? ). Nadchodzi czas, by nadrobić zaległości. Skąd ten czas jednak brać?

Kompletnie słaba zapowiedź Tropico III, a tak sobie ostrzyłem zęby. Arty w tym stylu zupełnie do mnie nie trafiają, choć zależy jeszcze kto pisze. Z zapowiedzi Papkina niczego się nie dowiedziałem, a nie mam chęci ani dość cierpliwości, żeby wyłuskiwać ważne informacje spomiędzy wierszy. Przeczytałem, ale oprócz screenów to moja wiedza odnośnie tej gry dalej jest znikoma. Kiepsko .

O Wolfenstainie krótko: nie będzie rewelacji. Kompilacja tego co już było przez te wszystkie lata w FPSach podane jako remake starej gry. Mnie to nie bierze, choć w Wolfa grałem. Woal (czy jak tam) też żadną rewelacją nie jest. W Preyu również zmieniało się... hmmm... sfery. Do tego stary silnik, oczywiście podrasowany (bo co twórcy mają powiedzieć, że jadą na starym pierniku?)... Pewnie przeciętniak jak większość wielkich produkcji w dzisiejszych czasach, wpisujący się w panującą modę na odkopywanie starych tytułów i wydawanie na nowo, z nowym numerkiem. Marketing zrobi z tego cudo, a potem na forach będzie można poczytać jak to wygląda rzeczywiście.

Dobra recenzja nowej odsłony Total War, choć bardziej zgodna z prawdą wydaje mi się ta Pepina Krootkiego. Sądząc po tym co dzieje się na forum totalwar.org.pl, Creatice Assembly zaczyna odcinać kupony od sławy i za wyjątkiem buńczucznych zapowiedzi jakie to cudo stworzą, udało im się stworzyć póki co mocno niedokończony crap. Oczywiście crap jak zwykle z potencjałem, który wymaga kilku solidnych patchy i wsparcia community, bo bez modów gra jest warta funta kłaków. Co to za nowy nurt w sztuce tworzenia gier, żeby wydawać wczesne bądź późne bety? Efekt jest taki, że ja już premierówek nie kupuję. Drogo, z problemami, uciążliwymi zabezpieczeniami... Lepiej poczekać aż stanieje, a problemy zostaną usunięte. W przypadku Gothica III trzeba było aż 2,5 roku, żeby powstał patch fanowski (!), który zrobi z tej gry godną kontynuację. I teraz mogę zagrać.

Na nową odsłonę przygód Holmesa i jego Piętaszka raczej się nie skuszę. Aczkolwiek mam dwie gry z tej serii i całkiem udane są to produkcje. Przy okazji: jeśli to ten sam silnik, który był użyty w Przebudzeniu to ja dziękuję. Mało zawału tam nie dostałem a pewien efekt do tej pory powoduje, że na myśl o Watsonie włosy mi się jeżą na karku. Proponuję zrobić mały test: odwrócić się w kierunku Watsona, oddalić od niego o kilkanaście kroków nie spuszczając go z oczu, następnie wykonać obrót o 360 stopni i znowu spojrzeć w jego kierunku. Nikt nie porusza się tak szybko. Mnie ten efekt przeraża .

Słaba, mało zabawna kaszanka made by Gregorius, za to świetna w wykonaniu Gema i Shellshocka 2. Naprawdę niezłe .

Z tekstów okołogrowych świetny art o DRM. EA się dostało, ale cóż... kto mieczem wojuje... Moim zdaniem artykuł zawiera samą prawdę. Ciekawe czy będą do was pisać, że artykuł zawiera nieścisłe i wprowadzające klientów w błąd informacje?

Ogólnie numer oceniam na 7/10.

Pełniaki bardzo solidne. Legend taki sobie, niespecjalnie lubię H'n'S, ale niech sobie leży i czeka na lepsze czasy. Bloodrayne już lepiej. Ale za to Overclocked to chyba pełniak roku dla mnie. Na razie tylko odpaliłem i doszedłem do szpitala dla psychicznych. Dalej nie gram, bo chcę skończyć King's Bounty, a przygodówka niebezpiecznie zaczęła mnie wciągać. Ale zaraz po KB gra obowiązkowo do zaliczenia. Naprawdę rewelacja. Oby częściej takie perełki (to jak? Będzie Still Life? ).

Nie wiem też o co chodzi z tą okładką pudełka płyty. Że sutek lekko widać? Panie i panowie... Mnie drażnią te g...ne reklamy z pisma, gdzie serwisy wyskakują z porno filmami i telefonami erotycznymi. Pismo dla również dla dzieci i młodzieży. Ale widzę, że w tej materii akurat pieniądz nie śmierdzi i nic się nie dzieje na plus.

p.s. - Chętnie komuś oddam ten kod na mamuta do Age of Conan. Pisać na priv, kto pierwszy ten lepszy, bo mnie i tak niepotrzebny, a może ktoś skorzysta. Po co ma się zmarnować. Szczęśliwcowi postaram się odpowiedzieć najszybciej jak się da.

Dziękuję za uwagę

[Arnoldo]

No właśnie. Podsunąłeś mi pomysł z mamutem. Jak ktoś go chce to niech pisze. U mnie się i tak zmarnuje.

[Pan Don]

Wybaczcie, ale mały off-top z mojej strony.

A propos mamutów - niektórzy są skłonni oddać kody do nich za darmo, ale są i tacy, którzy i na nich chcieliby zarobić...

Na Allegro jest parę takich aukcji - pewien użytkownik życzy sobie aż 3 dych (sic! nowych polskich złotych!)...

Nieładnie to tak

[Gość Jonathan_Farmer]

A propos mamutów - niektórzy są skłonni oddać kody do nich za darmo, ale są i tacy, którzy i na nich chcieliby zarobić...

Na Allegro jest parę takich aukcji - pewien użytkownik życzy sobie aż 3 dych (sic! nowych polskich złotych!)...

Ale wiocha... :verymad: . Wychodzi na to, że Polak to jednak taki rasowy cwaniaczek, który ze wszystkiego kasę będzie wyciskał.

A tak btw: nikt tego kodu nie chce? Jeszcze nikt na priv nie napisał. Dziwne. No nic, najwyżej się zmarnuje, ale szkoda moim zdaniem. Na Allegro nie wystawię

[TigerHellmaker]

Pismo jak zwykle super ale...

Nie podobają mi się sztuczki marketingowe Niby miało być 5 tyconów a tak na prawdę do tego gatunku ledwie się klasyfikowały dwa tytuły

[pafnucy]

A ja właśnie przeglądam sobie GameWalkera i nasuwa mi się pytanie: jak to w końcu jest z tymi przekleństwami? "Fuckin'" na wykropkowanie nie zasługuje a "motherfucker(s)" już tak? No i tak naprawdę czym się różni "fucking" od "pierdolony"? Imho zasłanianie się językiem obcym jest nieco naiwne... Zresztą, kropkowanie też... Więc ze swej strony proponuję, jeśli już używamy/cie takich słów na łamach CDA, to kropkować je (bądź nie) konsekwentnie. A najlepiej nie kropkować wcale. No, w zasadzie to najlepiej nie używać ich wcale - to, że takie słowa doskonale zna przeciętny gimnazjalista nie znaczy wcale, że używanie ich w piśmie jest ok...

No co poradze, nie jest to logiczne ale jakos w TV tez nieraz wypikuja k*** w dialogach a "fucki" nie.

'[beeep]' jest lżejszy od 'k***y' jeśli chodzi o stopień wulgarności.

[Reel Mixer]

W recenzji Empire: Total War zabrakło informacji, że do instalacji wymagane jest połączenie z internetem i Steam. Powstrzymałoby to niektórych przed kupnem gry, ale jesteście pismem dla graczy, a nie producentów gier. A to co dzieje się pod względem technicznym z moją ukochaną serią to rzeź piłą łańcuchową, kompromitacja na rzadko spotykaną skalę. Zwyczajnie szkoda gry, która bez tych problemów mogłaby ocierać się o ocenę 10. Podaję linki do newsów z totalwar.org.pl, poświęćcie czas na przeczytanie:

http://totalwar.org.pl/news/empire-zapowie...ego-patcha/4561

http://totalwar.org.pl/news/steam-i-inne-c...alwarorgpl/4682

http://totalwar.org.pl/artykuly/problemy-z...alwarorgpl/4726

http://totalwar.org.pl/news/co-by-tu-jeszc...iag-dalszy/5062

Dobrą rzeczą jest to, że nie jestem w stanie podważyć oceny Empire w CDA. 8 to ocena w sam raz, z sentymentu dałbym właśnie tyle.

[4034]

Numer 4/2009. Kupiłem go po 3 letniej przerwie. Zachęciła mnie okładka oraz pełna wersja BL2 .

A teraz w skrócie:

-Okładka- świetna, to prawdopodobnie ona sprawiła, że zainteresowałem się tym numerem.

- Teksty - Trzymacie poziom Panowie , jest dokładnie to czego się spodziewałem i co zawsze mi się podobało.

- Gry - BL2 jako znakomity tytuł na chwilę odreagowania po cięzkim dniu. Zamieszczenie archiwum AR to też strzał w 10-tkę. Dzieki temu nadrobię zaległości . Odnosnie demek się nie wypowiadam, bo mój komp ich nie uciągnie i tak

Podsumowując: Warto było wydać te pare groszy i wrócić do świata CDA.

Pozdrawiam