Star Wars: Knights of the Old Republic (1 i 2)

[Quetz]

Hmmm, moim zdaniem KotOR nie potrzebuje żadnych modyfikacji - gra się zestarzała za smakiem.

[Glockens]

W sumie pograłem sobiei jest dobrze, chyba jedyne do poprawy to będzie ustawienie sobie rozdzielczości 1440x900. Pierwsza godzinka za mną, jestem na tej pierwszej planecie i doszedłem do areny. Ktoś ma pomysł jak na 3 poziomie pokonać Ice?

[Quetz]

Jeśli dobrze pamiętam (proszę nie krzyczeć jakbym się mylił ), to KotOR jest akurat bardzo mocno level-oriented, więc możesz być po prostu w danym momencie gry za słaby, ew. zwycięstwo może kosztować Cię więcej niż jest warte. Porób sidequesty, etc. Będzie łatwiej.

[Visser]

@ TheGlocKPL

Pokonanie Ice na trzecim poziomie doświadczenia jest bardzo trudne. Myślę, że powinieneś najpierw popchnąć trochę do przodu wątek główny oraz wykonać kilka zadań pobocznych, tak aby zyskać jeszcze jeden lub dwa poziomy doświadczenia, i dopiero wtedy wrócić na arenę. Wówczas pokonanie Ice nie będzie stanowić większego problemu.

[Glockens]

Ok, zrobiłem tak jak mi poradziliście. Rozwinę jeszcze troszkę moją postać i spróbuję później.

Jakie są możliwości leczenia poza Medpakietami, awansowaniem i odwiedzaniem lekarzy? Czasami mam problem z ilością Med'ów.

[chuunin]

@UP - w późniejszej fazie gry pojawi się możliwość leczenia za pomocą mocy. Warto zainwestować w tę umiejętność. Póki co jednak musisz sobie radzić medpakami.

[Arnoldo]

I tu właśnie dochodzimy do sedna. Na początku gry naprawdę warto przemęczyć się dwupoziomową postacią aż do Dantooine. A potem awansować już tylko jako jedi. Jak grałe pierwszy raz to awansowałem postać normalnie. Ale za każdym następnym podejściem już właśnie w taki sposób. Dwa poziomy zwykłe (drugi zdobywany na początku obowiązkowo), potem bez awansowania i dopiero dalsze awanse w klasie jedi.

[Kirrin]

Jedynka to świetna gra - zagrałem w nią (i przeszedłem) ledwo dwa lata temu, a mimo to grafika była dla mnie przyjemna (ale to chyba nic niezwykłego dla osoby która nawet dziś gra w Gothic, Baldur's Gate czy klasycznego Fallout'a). Szkoda tylko, że przez Wikipedię zaspoilowałem sobie Ten Największy Zwrot Akcji. Ehh...

A co powiecie o dwójce? Lepsza, gorsza? I czy istnieje do niej jakieś spolszczenie?

[luke1305]

@Up

Dwójka zdecydowanie słabsza. Tak naprawdę niewiele z niej pamiętam. W pierwszej części w mojej pamięci zapadły postacie, wiele momentów fabularnych i oczywiście "Ten Największy Zwrot Akcji" . Nawet pazzak czy wyścigi sprawiały mi jakoś więcej frajdy. Dwójka miała być mroczniejsza, jednak wygląda jakby była robiona na kolanie, co zresztą nie jest kłamstwem, gdyż twórcy koniecznie chcieli ją wydać bodajże przed Bożym Narodzeniem. Odbiło się to na całej grze, a szczególnie zakończeniu. Z drugiej strony grę ukończyłem, więc jeśli wszystkie produkcje były takie "słabe" to byłbym szczęśliwym człowiekiem. Jestem jednak pewien, że dwójki nie powtórzę, a jedynkę - już kilka razy maglowałem

Fajnie byłoby, gdyby kiedyś pojawiła się trzecia część tego kultowego RPGa.

[Quetz]

Nie zgadzam się. Jedynka była produktem dopracowanym w warstwie techniczej, ale jednak fabularnie i "starwarsowo" lepiej wypadała część druga. Wydana rzeczywiście w stanie niedokończonym szybko doczekała się pomocy i patchy od społeczności, która to wyciągnęła całą jej planowaną zawartość i umożliwiła grę z nią - wystarczy poszukać na Steamie. Większa, fabularnie ciekawsza - nic, tylko brać za 2.49 na Steam .

[Glockens]

Właśnie ukończyłem pierwszą część i... wow! Ta fabuła, te postacie. Lubię gry, w których fabuła odgrywa ważną rolę, a dialogi i postacie są stworzone porządnie. Tak jest właśnie tutaj. Każdy z towarzyszy na coś się może przydać, fabuła cały czas trzyma równy poziom, a ten twist fabularny tak napędził całość, że od tego czasu tylko w to chciałem grać. Żałuję, że gra taka krótka.

Podoba mi się system walki. Niby turowy, ale w czasie rzeczywistym, czyli tak jak lubię najbardziej. Szkoda, że dostępnych było tylko 20 poziomów postaci, no ale ostatni poziom osiągnąłem dopiero u Rakatan.

Na plus również grafika. Gierka ma już swoje lata, ale jednak się nie postarzała. Nie grałem w mojej rozdzielczości (1280x1024 na monitorze 21:9), ale jednak było świetnie. Niektóre lokacje nadal robią bardzo dobre wrażenie, a i przerywniki filmowe wyglądają bardzo dobrze.

Najgorsze było uruchomienie. Jedi cierpliwym musi być i chyba ogarnięcie jak tą grę włączyć jest pierwszym testem. No ale udało mi się, teraz czas na The Sith Lords.

[Kirrin]

Ja tylko dodam od siebie, że nie bardzo lubię, gdy możemy prowadzić ze sobą tylko kilka postaci z drużyny, bo podoba mi się, gdy towarzysze wtrącają się do jakiejś rozmowy. Dlatego najchętniej prowadziłbym wszystkich razem. Jest to aspekt w pewien sposób zachęcający do ponownego przejścia.

[verkant]

Pamiętam rozmowę między Mission, a Bastilą kiedy biegały za mną i to użycie Mocy przez Bastilę na Mission w jej trakcie ;D

[Glockens]

Ja biegałem głównie z Bastillą i Carthem, dopiero na Kashyyk to zmieniłem wrzucając tego wookiego.

[Szuk]

Gra naprawdę fajna, ale moim zdaniem tylko jedynka. Część pierwsza ma lepszą fabułę, która pokazuje nam historię człowieka,

który nie miał pojęcia o tym, że może panować nad mocą i uczył się tego od podstaw. Początkowo od kobiety, którą poznał przez przypadek w czasie podróży. W późniejszym czasie główny bohater wraz ze swoją nauczycielką przylecieli na Dantooine, by bohater gry mógł przejść szczegółowe szkolenie jedi i zbudować swój własny miecz świetlny. Po tym wydarzeniu bohater wraz z przyjaciółmi zaczyna podróżować aż do pewnego momentu mistrzyni głównego bohatera kierowanego przez gracza została porwana. Podczas porwania mistrz sithów poprzestawiał jej coś w głowie i obrócił ją przeciw swojemu uczniowi.

Resztę historii musicie poznać grając. Naprawdę gorąco polecam.

[maxyman42]

Kupiłem przed chwilą na Steam pierwszego KOTORa. Zainstalowałem spolszczenie, ale chciałem się zapytać jakie mody polecacie, które polepszą grafikę itp.

[Glockens]

Grałem bez modów i uważam, że nie ma potrzeby instalacji. Niektóre lokacje nadal robią świetne wrażenie, a i też trudno mi powiedzieć jakoby grafika miała być brzydka. Jest ładna, ma swój klimat.

[Bethezer]

Z modów do Kotorów to w zasadzie można powiedzieć fan-patche/restore content mody. Szczególnie dla dwójki, która została pocięta znacznie bardziej od jedynki (o ile pamiętam, to patch do Kotora 1 zmieniał/przywracał dość niewiele).

No i plus taki, że masa bugów w dwójce jest naprawiana właśnie przez TSLRCM.

[MayoneS]

@Szuk

Jest coś takiego jak "spoiler". Nie wiem w ogóle po co żeś opisał pół fabuły...

[lech8]

No właśnie nie opisał, w dwójce był motyw podróżowania z mistrzem.

[Glockens]

Jak nie opisał? Dał dosyć duży spoiler.

[lech8]

Pomieszał, równie dobrze mógłby napisać. że Malak był ojcem chrzestnym głównego bohatera, tak samo by się wstrzelił w fabułę.

Nie ujawnił twistu fabularnego, którego chyba każdy się spodziewał od pierwszej godziny gry. No chyba, że ktoś tak się podjara Star Warsami, że wyłączy myślenie

[Bethezer]

Zamiast dyskutować czy zrobił czy nie spoiler po prostu zaraportujcie następnym razem.

Post poprawiłem.

[CorAn]

W sumie pograłem sobiei jest dobrze, chyba jedyne do poprawy to będzie ustawienie sobie rozdzielczości 1440x900. Pierwsza godzinka za mną, jestem na tej pierwszej planecie i doszedłem do areny. Ktoś ma pomysł jak na 3 poziomie pokonać Ice?

Stary post ale nie moglem sie powstrzymac przed skomentowaniem. Pokonanie wszystkich konkurentow na arenie jest banalne(?) nawet na 3 lvl nie powinno sprawic problemow. Warunkiem jest.. nie uzywanie mieczy i broni dystansowej..lol nie? Nalezy zaopatrzyc sie w granaty, w tym plazmowe, jak pamietam mozna w miare szybko zdobyc (wlasnie tak do 3 lvl) plus med paki, nie trzeba ich az tak wiele. Potem zostaje juz tylko obrzucanie przeciwnikow granatami i leczenie sie (dobrze miec jakies stymulanty dajace dodatkowego kopa do hp itp). Tym sposobem nawet Bendak Starkiller pada bez wiekszego bolu.

Aha i w ogole radzilbym kazdemy kto nie gral jeszcze, a nawet tym co juz grali, nie levelowac bohatera powyzej 3 poziomu (nawet jak bedzie sie mialo odpowiednia ilosc punktow exp do zrobienia kilku lvl). Nalezy sie wstrzymac i poczekac na rozwoj fabuly (ci co grali powinni wiedziec dlaczego, a ci co nie grali...nie chce psuc zabawy wiec nie napisze ale z pewnoscia sie domysla kiedy powinni w koncu zrobic ten lvl up).

[lech8]

Ja tam wbijałem maks lvl 8 dla bonusów klasowych, szczególnie ważne przy łotrzyku (czy jak on ma).