Skocz do zawartości
Gość kabura

Prince of Persia (seria)

Polecane posty

Dwa Trony ma 2 zakończenia ? Muszę przyznać, że przeszedłem tą grę 3 razy i nigdy nie trafiłem na jakiś alternatywny sposób zakończenia przygód Księcia. Naprawdę jest to możliwe czy to tylko mit ? ; p

Mit. Dwa Trony mają tylko jedno zakończenie. Z tej serii tylko Dusza Wojownika miała dwa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kolesiowi który wymyślił ataki z zaskoczenia powinno się zafundować bezpłatny urlop bo gra czasem zmienia się w prościutką skradankę, ale jakże sympatyczną, w końcu walka nie nuży

.

Te speed kille, są trudne jedynie tylko przez pół godziny, i w ogóle jest ich za mało i niezbyt przemyślane ustawienia wrogów, czasami robiąc atak z zaskoczenia, Książę przenikał rękami i nogami przez obiekty takie jak ściany, co wyglądało niespecjalnie widowiskowo.Zresztą Książę zawsze atakował od tyłu(Tak, wiem jak to brzmi) i stojąc nieraz nad wrogiem który jest zwrócony w naszą stronę, gra pozwalała na speed kila i w momencie ataku obracała przeciwnikiem by Książę znalazł się z tyłu ofiary.Wychodziła strasznie nienaturalna scena w takich przypadkach :confused: Nie wiem ja Wy, ja byłem zniesmaczony takim podejściem twórców.Nawet słynne ataki które można zrobić biegnąc po ścianie, da się zrobić praktycznie w kilku miejscach. A miałem nadzieję że będzie można takie coś robić od każdej ściany.Marzyłem wręcz jak zamiast człapać ostrożnie za wrogiem, biorę rozpęd po ścianie, aktywuję atak i lecę szczupakiem na wroga.A tu co? Nic.Jedynie słaby atak nurkujący z przebiciem - słabo wygląda.

Na domiar złego cudowny Free-From Fighting System, został okrojony i wsadzony na siłę, bo szkoda czasu było na opracowanie nowego systemu walki.Aby jeszcze historia była zaprawdę epicka, a wyszła jakaś niezbyt powalająca historyjka o zemście itp.Jak przypomnę sobie sposób prowadzenia historii w Piaskach Czasu i fajny taki jakby offtop :wink: i póżniej kozacki wykręt fabularny, to wniosek nasuwa się sam :smile:

Edytowano przez Starzec
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałem że za PoPem nie przepadałem ale ten z CDA daje rade. Piękna grafika, lokacje i zagadki. NIestety jak kolega wyżej napisał dubbing jest do d... no słaby jest. Księżniczki głos mi przypomina klientkę z TDU2. Do tego Książe jest takim nadętym bufonem, że aż żal go słuchać, i jak sie oddzywa do tej pięknej damy... no wieśniak taki, że szok.

Edytowano przez daverox
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również postanowiłem zagrać w PoPa 2008 i jak na początku gra zrobiła na mnie wrażenie, tak później mój entuzjazm opadł. Opierające się na QTE walki z bosami to masakra! QTE za QTE za QTE. Gra daje mi sekundę na skojarzenie, czy zielony symbol, to spacja, E czy R (gram na klawiaturze) - beznadziejny system. Drugą wadą gry jest schematyczna rozgrywka - każdy poziom opiera się na tym samym - znajdź drogę do żyznego pola, zabij bossa, pozbieraj "tegesy" i idź do następnego poziomu. No ale, gra ładnie wygląda, ma fajnych bohaterów i fajnie się skacze po ścianach, więc ogólnie jest fajnie, lecz czasem frustrująco.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Darkmen

Masz coś do walki w Duszy Wojownika?!!!

Dla mnie POP:DW miało świetny system walki. A Dwa Trony jeszcze lepszy bo to DW + Mroczny Książę. Czyli więcej, soczyściej...

A która część jest najlepsza? Trudno powiedzieć. Piaski Czasu miały fajny klimat, a DW (wolę pisać WW od Warrior Within ale co mi tam...) zupełnie inny, ale tak samo dobry.

Tylko ta najnowsza część to była jakaś porażka (Forgotten Sands). Tylko elementy platformowe można było uznać - a cała reszta była taka sobie.

Chciałbym zobaczyć kontynuację PoP 2008.

Edytowano przez Wymaniakowany
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również tą kontynuacje chciałbym zobaczyć. Gra ma wspaniały baśniowy klimat, a dwójka głównych bohaterów mi naprawdę przypadła do gustu, da się ich lubić. Przypominają często co prawda klisze z filmów przygodowych - mądra dziewczyna i facet przemądrzały cwaniaczek rozrabiaka, ale to też mi w sumie pasuje. Nie jest to może najlepsza część PoP, bo trylogii sands of time ciężko dorównać, walka czasem kuleje, zakończenie też jakieś nie takie. Gdyby jednak to trochę zmyślniej poprowadzić dalej może by coś z tego było. No, ale jak widać UBI woli wskrzeszać trylogie, która została zmyślnie zamknięta i zwieńczona.

Ahh, aż sobie chyba przejdę jeszcze raz wszystkie trzy części, bo strasznie się na tej półce zakurzyły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przechodzić jeszcze raz całej trylogii chyba nie miłbym już ochoty ( SoT x1, WW x2 i T2T x 3 jak na razie ; p ) ale może baśniowego Princa z Eliką sobię jeszcze raz przejdę, może tym razem w innej kolejności aby to Hunter był tym najsileniejszym przeciwnikiem ^^ No ale pożyjemy, zobaczymy. Na razie mogę sobie moją kolekcjonerkę Trylogii podziwiać i to mi wystarcza : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dotarłeś do drugich napisów?...

Może to i jakiś spoiler ale ja tam wątpie.. rada - w grze pierwsze napisy nie są tymi ostatnimi

A jeśli dotarłeś to cóż - mamy zupełnie różne zdania bo ja sądzę ze PoP 2008 ma bardzo oryginalne zakończenie. Może i kiedyś pojawiło się coś podobnego w jakimś serialu/filmie/grze lub czymkolwiek ale i tak.

Bo zazwyczaj zło znika albo od razu, albo w jednej z kolejnych części. Owszem, czasami wraca. Ale tutaj sami wiecie jak jest. "Książę" pierw walczył z złem a potem jeszcze te zło przywrócił. Bo miał powód.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

problem polega na tym, że ta gra nie będzie miała następnej części. jest ładną historią miłosną, z

bardzo smutnym

zakończeniem. taka miała być, taka jest, taka będzie, jako książę, który nie opowiadając historii 'prawdziwego' księcia, jakoś się w ramy wpisał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jednak sądzę, że kolejna część powstanie. Trylogia była wskrzeszona dlatego, bo pojawił się film (sam film można obejrzeć ale jeśli chodzi o powiązanie z grą to OMDŻ), ale kontynuacji starego księcia nie będzie (chyba, że powstanie kolejny film?). Teraz Ubi mógłby dać szansę nowemu Księciu. Być może PoP został zepchnięty przez Assassin's Creeda, ale AC też w końcu się znudzi. A co wtedy? No właśnie, może Książę.

A tak w ogóle czy Księcia z PoP 2008 można nazwać Księciem ?! Chyba, że złodziei. A może jednak jest prawdziwym?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jednak ta gra była przeciętna. Ukończyłem ją właśnie, oczywiście z "drugimi" napisami końcowymi i muszę powiedzieć, że gdyby nie klimat i świetne pomysły na lokacje i ich ukształtowanie to byłbym zawiedziony. Aż spojrzałem na pudełko z CDA - jest napisane "przemoc" - powiedzmy, że jest, "wulgaryzmy" -nawet jeśli są, to nie zwróciłem uwagi, "seks" - gdzie ? Ledwie parę zawoalowanych aluzji czyli nic takiego. Nie oczekuję tych elementów w grach, ale oczekiwałbym większych emocji niż głupie zakończenie. "Światełek" zebrałem ledwie tyle by mieć dostęp do mocy i wszystkich lokacji, pograłem, raz-dwa koniec gry. Cóż, nie było źle, całkiem fajna gierka, ale jednak bez fajerwerków

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech oni zrobią drugą część tego PoP'a po AC3. Błagam Was, Ubi!

Widać, że nie doceniacie lub nie rozumiecie zakończenia tego Prince of Persia.

Jest ono bardzo oryginalne i skłania do refleksji...

Wszystko to co do tej pory się wywalczyło w pocie czoła oraz boju na śmierć i życie w jednej chwili przepada. Nie pozwolił umrzeć Elice, był zdolny do tego, by całkiem uwolnić Arymana po ciężkim uzdrawianiu krain i zamykaniu go w świątyni tylko po to, by uratować ukochaną. Która to na pewno nie będzie mu za to wdzięczna...

A poza tym

ta świadomość, że wszystko to co się zrobiło przez całą grę na koniec idzie na marne... Ale spójrzmy na to z innej strony, ze strony naszego głównego bohatera właśnie. Dla niego wszystko poszłoby na marne, gdyby pozwolił Elice umrzeć.

Gra jest piękna i chcę sequel.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rudy12 - właśnie dlatego zakończenie jest spartaczone

Elika miałaby ogromne pretensje za uratowanie jej w ten sposób, szczególnie gdy Zepsucie już pochłonęło jej ojca, a tu hop, wszystkie ofiary na marne

. Poza tym,

sam Książe też cały czas był przeciw Arymanowi i myślał tylko o sobie, tak jak w tej ostatniej decyzji. A to ma znaczenie, bo nie wiadomo jak zareagował Aryman na uwolnienie go - obstawiam, że za te góry kłopotów jakie Elika i Książe przysporzyli, zanihilował ich na miejscu. Więc ta "miłość" długo nie potrwała

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie Panowie, że w DLC (niedostępnym na PC) mieliśmy kontynuacje zakończenia z podstawki. Na końcu tego DLC Elika ruszyła na poszukiwania pozostałych przy życiu Ahurów(?) Tak więc losy księcia nie są jeszcze takie przesądzone i jeśli UBI zdecyduje się kontynuować historie, to może ujrzymy sensowny happy end. Ten z trylogii piasków czasu bardzo mi się podobał swoją drogą, wszystko pięknie zamykał w idealny krąg.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Dokładnie.

Przynajmniej dobrze zrobili nie kontynuując starej trylogii tylko przedstawiając historię pomiędzy 1 a 2 częścią. A jak wiemy sporo czasu minęło i dowiedzieliśmy się,

dlaczego Książę stał się taki mroczny

. Fabularnie ostatnia część miała sens ale i tak jest najgorszą częścią ;p

Chociaż - grał ktoś w tą grę 3D która chyba pojawiła się przed trylogią? Bo ja nie grałem (podobno bardzo słaba gra) i chciałbym wiedzieć czy jest powiązana jakoś z trylogią.

@down

Nie ma mowy żeby wydali to na PC. Pozostaje ci na YT obejrzeć.

Edytowano przez Wymaniakowany
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bawiłem się świetnie przy tej grze.Po prostu rewelacja.Było kilka denerwujących rzeczy, ale nie umniejszyły mojej zabawy.Zakończenie trochę mnie rozczarowało, ale w sumie z punktu widzenia księcia nie było takie złe.

Te pierwsze napisy mnie nie zmyliły(podobny efekt był w Hitmanie BM) i resztę sam już przewidziałem.Szkoda, że Epilog jest tylko na konsole, bo to tak jakby pozbawić ostatecznego zakończenia PC-towców.

Na kontynuację bym nie liczył, bo to już ponad trzy lata od wydania.Dodatkowo musieliby wymyślić coś superoryginalnego.

Edit: Z tymi znakami na pudełku to są zsumowane z wszystkich gier ne płytach.Wulgarnego języka w tej grze nie widziałem, ale z tym seksem to chyba było do księcia.Oprócz kilku dwuznacznych sytuacji

(i tym dialogu o patrzeniu na tyłek)

to nic tam nie ma.Może poza modami z płyty (:trollface:) ,ale to sie chyba nie liczy :P

Edytowano przez Echelon
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra na okładce premierowej ma tylko znaczek odnośnie przemocy, więc pozostałe muszą wywodzić się z innych gier.

Skórki przeglądałem i jakoś średnio mnie zachęciły do podmiany z tymi oryginalnymi :D .

Czy można liczyć na kontynuację? Nie wiem, na BG&E 2 czekamy już dłuuugo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem PoP (2008) - grało mi się przednio. Największe wrażenie robi chyba strona audio-wizualna gry - przepiękny, baśniowy styl oprawy graficznej, do tego miła dla ucha muzyka. Pochwalić należy też grafika odpowiedzialnego za wygląd Eliki - może to tylko zbitek pikseli, ale IMO w tej dziewczynie niemal można się zakochać :). Nieźle rozwiązano także walkę, choć jak na mój gust trochę za dużo w niej sekwencji QTE.

Co do mechanizmów rozgrywki, fakt, że bohater nie może zginąć jakoś mi nie przeszkadzał. Natomiast denerwowało mnie, że po każdym nieudanym skoku, bohater automatycznie wracał do momentu tuż sprzed feralnego zdarzenia. Taki brak poważniejszych konsekwencji powoduje, że w zasadzie przez większość czasu nie wkładałem zbyt wiele energii w jak najlepsze zaliczanie leveli. Innymi słowy, przez takie rozwiązanie grałem po prostu niechlujnie. Gdybym musiał mieć na uwadze, że chwila roztargnienia może mnie kosztować powiedzmy 5 minut powtarzania fragmentu rozgrywki, z pewnością skupiałbym się na grze w znacznie większym stopniu.

Co do postawy księcia, zauważyłem, że niektórzy z was narzekają na

zakończenie, a konkretnie na to, że książę okazał się samolubnym dupkiem, wybierając szczęście osobiste (u boku ukochanej) nad słuszną sprawę. Ja odebrałem to w nieco inny sposób. Wydaje mi się, że programiści Ubi zastosowali pierwsze napisy końcowe nie w celu zmylenia gracza, a po to by zaakcentować, że to właśnie gracz jest księciem, utożsamić nas z protagonistą. I to my, grający mamy dokonać ostatecznego wyboru. Ci, którzy uznali, że dobro krainy jest najważniejsze, mogą z pewnym żalem (z powodu śmierci Eliki), a jednocześnie poczuciem spełnienia moralnego obowiązku (tak wobec mieszkańców krainy, jak i Eliki, która świadomie poświęciła się dla dobra sprawy) mogą wyłączyć grę - oni swoje napisy końcowe już mieli. Natomiast ci z grających książąt, którzy oddaliby wszystko za życie Eliki... siekiera w dłoń i do dzieła.

Ja osobiście wybrałem opcję pierwszą. Naturalnie sprawdziłem co się stanie po wycięciu tych drzew (by zaspokoić ciekawość), ale to nie zmienia faktu, że dla mnie gra zakończyła się z chwilą śmierci Eliki. Podsumowując, zakończenie gry - na przekór bajkowej oprawie - mało baśniowe, bardzo mi się podobało, a fakt, że wywołało we mnie smutek, świadczy o tym jak bardzo przez te ~10-12 h zżyłem się parą sympatycznych bohaterów.

BTW

Nie przyjmuję do wiadomości istnienia DLC - mam wrażenie, że zostało ono dodane na siłę, bo część ludzi nie mogła strawić braku happy endu i dokonywania końcowego wyboru (o którym piszę wyżej) w rodzaju "co będzie mniejszym złem". No ale to tylko moja interpretacjach, w głowie scenarzysty nie byłem.

Edytowano przez MannyCalavera
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...