Prince of Persia (seria)

[Treser]

Ten wielki, czarny stwór nazywał się Dahaka jak mniemam a jeśli chodzi o całą serię PoPa, to każdą część począwszy od Sands of Time (we wcześniejsze nie grałem) uważam za wybitne

[Dracia]

Widzieliście może nowy gameplay do Forgotten Sands? Co o nim sądzicie? Zapowiada się ciekawie, o tak ^^.

PS.

http://kazekasano.deviantart.com/art/Madness-154824992

[longbow]

Wygląda wspaniale. Mam nadzieję, ze zapoczątkuje to nową trylogię, tak czy inaczej będę musiał zagrać. Martwi mnie scena, gdzie facet mówi o pojedynkach z 50 wrogami - oby tylko nie zrobili slashera, bo pozabijam.

[Dracia]

Nie sądzę, by im się to udało. Ciągle będzie najważniejsze skakanie, powiadam wam.

Choć cieszę się na to, że wrócą walki podobne do tych z WW. Mmmm....

[longbow]

Ja tez, ale po prostu nie chcę mieć tylu przeciwników na ekranie. Chyba że znajdą jakiś złoty środek...

[kin1313]

Myślę, że twórcy podołają wyzwaniu i stworzą świetną grę. Zabawy żywiołami to świetny pomysł. Nie jestem na bieżąco ze wszystkimi trailerami, ale myślę, że pokazali dopiero tylko manipulowanie wodą i lodem. Mam nadzieję, że gra zachowa magiczną i orientalną otoczkę charakterystyczną dla piasków czasu. Co do wrogów mam nadzieję, że bossowie i walka z nimi będzie epicka, póki co na trailerze udało się tylko dopatrzeć słoniopodobnego piaskowego potwora. Nie pasują mi tylko te kościotrupy, wyglądają trochę sztucznie.

[Dracia]

A według mnie tak, jak powinny - piaskowo.

Właśnie, została jeszcze ziemia, powietrze i ogień. Może byc ciekawie.

[bakier12]

Otóż ja mam pytanie z trochę innej beczki. Czy jeśli nie grałem w żadną z trylogii tylko w najnowszą część serii (z 2008 roku) to czy mam czego szukać w Zapomnianych Piaskach, które zapowiadają się zacnie? Wiem, że "komiksowy" PoP ma inna fabułę całkiem z innej beczki niż Zapomniane Piaski, ale czy znajomość fabuły poprzednich części jest niezbędna?

[Kawalorn]

Szczerze w to wątpię... w trailerach widziałem tylko jedno nawiązanie do Sands of Time.

[Artemis]

Poza tym ''Zapomniane Piaski '' dzieją się pomiędzy Sands of Time i Warrior Within, więc teoretycznie fabułę którą powinniśmy znać to ta z SoT, jednak w grach z serii PoP zazwyczaj znajomość fabuły nie jest konieczne, choć jak to zwykle bywa pomaga lepiej zrozumieć wszystko to co się wokół nas dzieje. Sam przechodziłem trylogię od tyłu, więc wiesz ;p

[princefan]

Popieram zdanie Artemisa.

Odnośnie serii Prince of Persia.

Pierwsza sprawa - film. Oj, coś mi się zdaje, że 21 maja w polskich kinach ukaże się kolejna ekranizacja gry, której nie trzeba się wstydzić (chodzi o ekranizację). Dobrze dobrani aktorzy, świetne efekty specjalne, wartka akcja (to podpis Bruckheimer'a) - kolejny film przygodowy, który ucieszy oko, i ucho. Co do fabuły - może być przewidywalna, może nie, wszak to ekranizacja, tu wszystko może się zdarzyć (np. Max Payne - ludzie, zabierzcie mnie od tej kaszany!)

Zapomniane Piaski - ojjj, ta produkcja nabiera coraz to lepszych kształtów. Najpierw nędzny trailer, potem gameplaye z wybrakowaną walką, następnie przedstawienie mocy żywiołów, które są naprawdę dobre

[NVY]

I znowu Ubi leci w kulki z pecetowcami - premiera dopiero 11 czerwca. Jakby upierdliwe zabezpieczenia nie wystarczały...

[Dracia]

Jedna część mnie boi się, że film nie będzie taki dobry, tak samo jak gra...

A druga... W kwestii filmu robi "squee" z powodu parkouru i Mrocznego (jak ja kocham te wzorki na skórze...), a w kwestii gry "squee" z powodu starego Księcia i spodziewanego powrotu wyższego poziomu trudności (choć ciągle nie mogę się przyzwyczaić do tej twarzy.).

Pozostaje nam tylko czekać i mieć nadzieję, że ludzie pracujący nad PoP utrzymają poziom. ^^

[Kathai_Nanjika]

O los gry zdecydowanie się nie boję, imo, będzie to niezły hicior (choć faktycznie mogli by nieco dopracować wyraz twarzy Księcia). Nie mogę się doczekać zabaw z żywiołami. :3

A co do filmu... Cóż, jaki by on nie był, do kina i tak się wybiorę ;D nie spodziewam się jakiegoś wielkiego widowiska, ale nie oczekuję też zwykłego, dobrego filmu. Będzie co najmniej bardzo dobry. Zapamiętajcie moje słowa. ;]

[Doman18]

Pytanie z innej beczki: Czy gra (WW i TT) obsługuje pada?

[Artemis]

Dwa trony na pewno, co do WW to nie jestem pewien.

[Kawalorn]

Na pewno obie gry obsługują pada. Nawet w recenzji WW w CDA mówiono że na padzie gra się lepiej (z czym się nie zgadzam).

[princefan]

WW tak samo obsługuje pada, Piaski Czasu też - ale lepiej się gra w ich przypadku (TSoT) na klawiaturze i myszce, uwierz.

Zaś w przypadku Warrior Within - albo miałem słabego pada, co w ogóle nie reagował a polecenia (na szczęście go zmieniłem) - albo grało się dużo trudniej.

Wracając do moje niedokończonej wypowiedzi - stopniowo Zapomniane Piaski się rozkręcają, a intro i ostatnie gameplaye udowadniają, ze to pełnoprawna część Trylogii, która po jej premierze zmieni się w herbatę (Sagę).

Co do listy 50 najlepszych gier - nie ma PoP'a, nie ma Final Fantasy, nie ma Silent Hill.... Co to za lista? Kolejna, której poważnie nie traktuję.

Edytowano Maj 9, 2010 przez princefan

[Doman18]

Popykałem trochę w WW na padzie. Muszę powiedzieć że domyślne sterowanie na pada chyba było ustawiane losowo przez jakiegoś pijanego lub po prostu leniwego gościa. Tak więc podstawa to całkowita reorganizacja. Gra się inaczej ale jeszcze nie wiem czy lepiej. Na pewno wygodniej jest wykonywać wszelkie skoki i akrobacje. Natomiast co do walki to muszę jeszcze pograć żeby stwierdzić. Bo z jednej strony dobrze mieć dobrze mieć skok, cios i drugi cios na klawie i myszce pod różnymi palcami a z drugiej kierunkowanie w stronę przeciwników jest dużo bardziej wygodne i intuicyjne na analogach a i kombosy łatwiej wchodzą. Ale tak jak mówiłem podstawa to reorganizacja funkcji na klawiszach pada bo z domyślnymi ustawieniami nie da się grać.

//edit

No to pograłem. To moje 3 podejście i za 3 razem dzieje się to samo. Po ostatnim save gra się wykrzaczyła a jak wczytałem go to jestem tym "Tajemniczą postacią" ze święcącymi na niebiesko oczyma i owszem fajnie jest bo piaski mi się odnawiają same ale np pierwszy przerywnik z Dahaką

(0:56) nie działa co za tym idzie w owym przejściu są kraty czyli nie mogę dalej przechodzić. Czyli po raz 3 rzucam grę w diabły Edytowano Maj 12, 2010 przez Doman18

[princefan]

Szkoda, wielka szkoda. Nie wiem, co na to poradzić, autentycznie, jedyne, co mi przychodzi do głowy, to tryb zgodności, ew. jak będę miał czas, to dojdę do tego momentu i podrzucę Ci mój zapis (niestety - nie mam czasu ostatnio, dysponuję tylko weekendami, a i to też nie zawsze).

Jak myślicie - kupować Kolekcjonerkę Zapomnianych Piasków czy Pre-ordera z dodatkami (dwie skórki + tryb Arena)?

[SilentBob]

Poczekać i w taniej serii kiedyś dorwać

[Doman18]

Poczekać i w taniej serii kiedyś dorwać

Hahaha a myślałem że dzisiaj już się nie pośmieję Dobre!

[DarthRoxor]

No to pograłem. To moje 3 podejście i za 3 razem dzieje się to samo. Po ostatnim save gra się wykrzaczyła a jak wczytałem go to jestem tym "Tajemniczą postacią" ze święcącymi na niebiesko oczyma

To jest bug występujący tylko w jednym konkretnym save poincie. Żeby go ominąć, wystarczy nie wyłączać gry po zachowaniu przy nim, a grać dalej i zachować w następnym dostępnym momencie. Nie pamiętam dokładnie, który to save point jest, więc zasadniczo najlepiej nie wychodzić z gry zanim nie dorwie się wrednej pani w czarnych lateksach (co jest w miarę wcześnie), bo później już prawie wszystko działa jak należy (oprócz kolejnego milusińskiego buga, który nie pozwala przejść gry... dokładnie zaraz przed walką z ostatnim bossem).

[SR]

Ten bug z Piaskowym Upiorem jest fajny. Już z początku masz szansę grać praktycznie nieśmiertelnym gościem. Główny problem, to utrzymać go przy życiu dostarczająco długo, zanim dojdzie się do kolejnego save pointa na początku gry.

Inna sprawa, to sama historia. Człowiek raczej nie traci całkiem sporo, jeśli nie zawadzi o którąś z poprzednich części gry, ale zaliczenie całej trylogii pozwala na spojrzenie z innego kąta na całą serię. Przemiana Księcia. Walka z przeznaczeniem, jaką toczył przez każdą część. Jeśli zobaczy się całość, to cała sprawa zdobywa jeszcze większy wydźwięk, niż historia z każdej kolejnej części. Nawet jeśli nie jest się wielkim fanem Księcia, to cała historia jest wyjątkowo zachęcająca.

[Doman18]

@DarthRoxor

Ja akurat byłe po walce z lateksową panią. A po za tym podczas wcześniejszych przejść gry miałem ten bug przy różnych saveach. Jeżeli jest tak jak mówisz że są one w konkretnych momentach a nie losowych to jeszcze spróbował bym pomordować się z nimi. Ale musiałbym mieć absolutną pewność że jest jak mówisz i że nie zdarzy mi się 2 bugi pod rząd. Bo prędzej zniszczę płytkę z instalką żeby mnie więcej nie kusiła niż powtórzę drogę przez 2 savepointy.

@SR

Co z tego że fajny skoro uniemożliwia mi przechodzenie gry? Nie włącza się filmik, krata nie zostaje wyważona więc też nie ma przejścia do dalszej lokacji.

Hmm może zainstaluję 2 trony? I tak nie mam Piasków Czasu więc nie gram po kolei

Edytowano Maj 13, 2010 przez Doman18