Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Sztuki walki

Polecane posty

Do rozwscieczonego kociaczka - Az przeczytalem swoje posty, coz jak widze interpretacje moga byc rozne. W sumie z mojego pierwszego posta takie wnioski mozna bylo takie wnioski wyciagnac, ale oki.

Tigerek teraz uwaznie czytaj, nie spiesz sie powolutku i spokojnie literka po literce: Nie mozna oceniac zadnego stylu oceniac, kazdy jest inny. A roznice miedzy tymi dwoma stylami wynikaja z dwoch roznych zalozen tych stylow. Kyokushin jest szybszy, shotokan mocniejszy te roznice nie sa duze ale sa.

Co do techniki konczacej to w shotokanie prawie kazda technika jest konczaca. I to jest jego zalozenie.

"niepoważny i zbyt oddany sobie!"- kiciuś wez zimnny prysznic i przestan sie tak podniecac, to luzna dyskusja, a tobie caly czas cisnienie skacze, to moze byc dosyc niezdrowe.

Acha pozycja w kyoku z pozycja w shotokanie (jezeli chodzi o stabilnosc) nie ma szans nie prychaj tigerku bo chodzbys nie wiem co zrobil to tego nie zmienisz. Na shotokanie (przynajmniej u mnie tak bylo, swego czasu :( ) spedzamy duzo czasu na trening pozycji. Np Gosciu przyjmuje pozycje, a dwoch innych prubuje go przepchnac.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tiger #M

Blain... ja rozumiem że możesz mieć kumpli co ćwiczą kyokushin... rozumiem że masz sanseia, co też ma jakieś tam zdanie o kyokushin... I rozumię wiele innych rzeczy(np. to że uważasz mnie za tigerka.. cóż... nie moja wina że lubisz zdrobnienia....)Ale powiem ci jedno. Ja siemogę założyć nawet o całe swoje oszczędności, że wszystko co pisałeś o kyokushin to są brednie. walczyłeś z kumplami z kyoka (pewnie słabszymi) to mówisz że shotokan jest silniejszym stylem.... Człowieku! Na jakiej podstawie tak stwierdzasz!!! Powiedz mi czy ci z którymi walczyłęś to można ich nazwać kimś kto reprezentuje kyoka??? wedłóg mnie nie.... :? Może ci coś sensei nagadał??? Nie od dziś woiadomo że shotokan i kyokushin są wrogie do siebie. Ale powiem ci jedno-u mnie w mieście raz na rok odbywają się pokazy (obu stylów). Na koniec publiczność wybiera, który pokaz lepszy itp.... Jak sięgam pamięcią zawsze wygrywało kyokushin i noie wmówisz mi że mogło być inaczej.

A jak takiś silny to przyjedź i się sprawdź tutaj! Jednak jakbyś wrócił do domciu musiałbyś zmienić swe poglądy co do niestabilności i siły kyokushin... na serio... Więc nie mów tu głupot! Jesteś ślepo zapatrzony na shotokan, ale uwierz mi że twe poglądy mogą się zmienić o 90stopni (o 180 nie bo to by oznaczało że przestałbyś ćwiczyć). Ja cię nie potępiam za to, ale na serio większa część tego co na tym forum napisałęś to głupoty prawdopodobnie usłyszane od kumpli..... Ja to tak widzę.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tiger #M
MMA rlz! :D

HOOOOO!!!! Możesz dokładnie przybliżyć oc to MMA??? Skrót nazwy turnieju (jak vale tudo) czy styl bo mnie to po nocach dręczy??? :lol:

BTW:A jak to jest styl to ty to ćwiczysz??? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Randori

Ej no spookjnie bo sie zaraz pobijecie :) forum jest chyba po to zeby wyrazac wlasne opinie a nie "ciupac" sobie nawzajem wiec prosze o spokoj a jak nie to nie ale wtedy ta rozmowa przerodzi sie w reklame wlasnego stylu.

Co do tekstu Blaina o pozycjach w kyokushin to nie wiem w jakiej w pozycji stoicie jak ktos was "pcha" ale jak patrze na ludzi z kicka , kyoku to duzo w pozycji nie nakombinujesz (moze w sposobie trzymania gardy ale nie samym ulozeniu nog) wiec nazbyt stabilna pozycja w shotokanie w poruwnaniu z kyoku nie bedzie nigdy (no chyba ze nie wiem przejda ludzie na 4 łapy)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tigerek- buahahahahah! Chlopcze ile ty masz lat? Mi sie wydaje ze jestes jeszcze w podstawowce max w gimnazjum a kyoka trenujesz mnie niz piec lat. Przeczytaj uwaznie wszystkie posty, a jak ci to nie idzie to popros kogos starszego o pomoc, zastanow sie podebatuj troche a dopiero pozniej lap za klawiature.

Nie napisalem ze kyok jest slabszy CHodzi mi o to ze energia ciosu dostarczona do celu w shotokanie jest wieksza, bo z zalozenia tego stylu prawie kazda technika ma byc konczaca. Zrozumial? przeczytaj jeszcze raz.

CO mnie obchodza jakies tam zawody, wynika z tego tylko tyle ze sekcja kyoka jest prowadzona lepiej, albo ma zdolniejszych uczniow.

Widzisz ja nie powtarzam opini innych to sa moje subiektywne spostrzezenia a ty jarasz sie jakbym ci mon szkoly osikal i zgwalcil senseja.

Nie jestem slepo zapatrzony w shotokan, ale trenowalem go 12 lat i cos wiem na jego temat i wiem czym sie rozni od kyoka bo w gruncie rzeczy style sa podobne. (zreszta takich pokrewnych styli jest duzo)

I teraz tigerku skup sie, naprawde sie postaraj bo chce zebys to zrozumial: Caly czas pisze o roznicy jaka zauwazylem w tych dwoch stylach. Koniec kropka.

Dyskusje uwazam za zamknieta bo jest malo konstruktywna.

Czy jest na forum ktos kto trenuje kenjutsu, kung-fu, albo aikido?

Albo ktos kto czytal "Gorin No Sho" Miyamoto Musachiego?

Randori - w treningu pozycji o ktorym napisalem wczesniej chodzi o to zeby potrafic przyjac energie ciosu przeciwnika, albo backfire-a wlasnej techniki i sie nie przewrocic. Tych dwoch kolesi symuluje wlasnie ta energie. A tak BTW ty jestes z Nt? Powiedz mi Franek K. dalej was trenuje czy przeszedl w stan spoczynku?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tiger #M

Wiesz co Blain... Ok. zgodzę się aby ta dyskusja została oficjalnie zakończona, ale z łaski swojej nie uważaj mnie za takiego małego. To już twój problem (a zdziwiłbyś się, gdybyś się dowiedział ile mam lat)

Dla mnie jesteś po prostu ślepo zapatrzony w shotokan-a i za wszelką cenę będziesz chciał aby shotokan wypadł lepiej na tle kyokushin... Ale jedno mnie tylko zastanawia:

NA JAKIEJ PODSTAWIE MÓWISZ ŻE SHOTOKAN JEST STYLEM SILNIEJSZYM??? :shock:

Wyjaśniej mi to po ludzku (nie coś takiego że styl ten jest nastawiony na najszbsze zakończenie walki, bo każdy tyl jest na to nastawiony)... No i mi powiedz szczerze, czy nawet jakbyś trafił na słąbszego od siebie przeciwnika, ale szybszego i wogóle bardziej doświadczonego w walce czy swoją "siłą" pokonałbyś go....

No i dyskusyję również uważam za zamkniętą! :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra tiger w jednym sie zgadzamy dyskusja powinna byc zamknieta dlatego teraz naprawde sie skup

Pelen focus? Juz to pisalem n-razy, ale niech bedzie: Zgoda kazdy styl zaklada, aby jak najszybciej skonczyc walke, dlatego ma techniki konczace. Zgoda? Nie przerywaj koncentracji juz nieduzo: Zalozeniem shotokanu, lezacym u podstawy tego stylu jest to ze w zasadzie kazda technika ma byc konczaca tzn nawet jak zapakujesz kolesiowi zwykle tsuki on juz nie powinien byc zdolny do kontunuowania walki. Przeczytaj to jeszcze raz uwaznie i powoli, bo nic wiecej ci nie napisze na ten temat.

Nie pisze ze shotokan jest silniejszy, on po prostu rozwinal sie w inny kierunku niz kyok. Koniec kropka the end i napisy koncowe.

Ten przyklad: Wiem o co ci chodzi, teoretycznie szybsz by zwyciezyl, ale wystarczy zeby silniejszy uderzyl go raz i po walce. Wiadomo szybszy unikal by wszystkich ciosow, ale wystarczylo by zeby pomylil sie tylko raz

Sama sila nie da sie nic pokonac i shotokan nie jest sama sila. Ale taka dyskusja nie ma sensu.

Nie jestem zapatrzony w shotokan bo jest w nim duzo rzeczy ktore mi sie nie podobaja, dlatego tez zainteresowalem sie kenjutsu i kung-fu.

Nie podoba mi sie to ze karate powoli zmienia sie w sport i traci caly swoj mistycyzm. Trenuje dlugo dlatego moglem to zaobserwowac. Zmieniaja sie techniki, zmienia sie kata, wiem ze to ewolucja, ale nie podoba mi sie ze zmierza to w kierunku sportu a nie sztuki Ciezko jest to przelac na papier dlatego nie bierzcie tych slow doslownie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, od poczatku...:D

MMA - Mixed Martial Arts - Mieszane/Laczone/Zmiksowane Sztuki Walki. Biega w tym mniej wiecej o to, aby laczyc ze soba kilka styly, eliminujac ich slabsze strony, ale i wzbogacajac sie o kilka podlozy treningowych. Tak, vale tudo jest mma, bo laczy w sobie wiele styli.

Blain... Wybacz, ze to powiem, ale Tiger#M ma racje. Sila i sama sila nie wygra z szybkoscia. Vide Sapp w K1. Ale nie mozna mowic, ze kyok na 100% wygra. Ale mimo wszystko, jestem do tego bardziej przekonany, niz do triumfu shotokan. Zerknij na k1. Kyokushin zle sobie tam radzi, bardzo zle, ale JEST. A shotokan...? Ni widu, ni slychu. Stabilna pozycja...? Dla mnie bardziej liczy sie mobilna pozycja. Co z tego, ze sie zaprzesz i nikt Cie nie ruszy, jak w tym momencie mozesz zebrac xxx ciosow...? Trzeba znalezc granice. Zdrowa granice.

A co do technik konczacych... Wiesz, tsunami tez sie na nich opiera :lol: Jak technike wykonasz PERFEKCYJNIE, to w wiekszosci wypadkow bedzie ona konczaca. Nie musisz sie juz wysilac bardziej. Niemniej doceniam Twoje doswiadczenie w sztukach walki [12 lat to niemalo!].

Sensei Franek...? Trzyma sie dobrze i jezdzi na obozy :D8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam na tych chinskich sztukach walk,ale widzialem kiedys walke .Koles z 2 metry ,bez problemu podnoszacy na klate 100< ,a drugi maly ktory ledwo co 50 podnosi.Jesli kolesiowi <2 metrowemu> dobrze trafisz to ,przeciez koles bedzie lezal i kwiczal.Widzialem trening jakiejs hybrydy kung fu + costam.Koles trzymal w rece hantle po 5 kg i koles do nawalal w brzuch.Facet ktory notabene byl niezwykle silny nie wytrzymal wiecej niz 3 ciosy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sila miesni nie jest najwazniejsza. Liczy sie jeszcze timing, dynamika, celnosc etc. A sila statyczna nie rowna sie dynamicznej.

Daawno mnie tu nie bylo :)

Co do wypowiedzi Khalisa 10000% racji :) znam przypadki kiedy wielki miesniak, paker i wogule "twardziel" ktory bierze "tony" na klate i wogule niezniszczalny dostawal od goscia mniejszego, chudszego uwazanego za "szaraka" bo "grubas" hehehe ruszal sie jak mucha w smole a maly nawalal z ladna szybkoscia :)

Nie zauwazylem (czyt. przeoczylem) Blain pytanie o Franka :) jasne ze jest i cwiczy ostro :):):):):) jak to by moglo nie byc Sensei Franusia hehehe :) (sorki ze tera to pisze bo normalnie zacma)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NOOO :) ja tez Go widzialem :D HEHE w sumie to z nim przyjechalem na zawody :):):):) ale nico mi nie wyszlo :/ znaczy sie nie moja dziedzina kata i kliker ja jestem szkolony pod kumite :) ale bylo fajnie gdyby nie "pepiki" i te ich zdziwaczale kata :/ :evil:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odpadlem w cwiercfinalach w kata tez z pepikiem itymi ich kata :) ale mowi sie trudno , cierpliwosci, cierpliwosci ja ich dopadne w kumite bo to lubie najbardziej a wtedy pozabijam :twisted: hehehe

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak to juz jest i zapewne zawsze bedzie :(, ale wiekszac sedziow byla wporzo jak patrzylem to sedziowali na lepszego tylko w kata pepikow nie mogli patrzec czy sie pomylili cxzy nie bo nie znali ich kata i mogli tylko oceniac technike co bylo niesprawiedliwe wzgledem "nas" bo przeciez gdy "nasz" sie pomylil to juz zadnych szans nie mial na wygranie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki ze tak chamsko napisze ale co mnie i innych odchodzi ze Ty cwiczysz karate i ci sie podoba tu jak widzisz w tym momencie dyskusja jest o zawodach głównie o ostatnich w Nowym Sączu wiec malutka prosba pisz na temat bo mozna pomyslec ze chcesz napic sobie tylko postow :evil: a tak na uboczu co sadzicie o maszynach do rozciagania ??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Randori - co do maszyn do rozciagania... Jestem na NIE. Nie, nie i jeszcze raz nie. Obciaza w niesamowity sposob stawy kolanowe. Wole tradycyjne metody rozciagania - sa bezpieczniejsze i dajace sie kontrolowac. Co z tego, ze z pomoca takiej maszyny zrobisz szpagat i to bardzo szybko, jak rozwalisz sobie w ten sposob kolana...? Sam zdecyduj.

P.S.

Randori - czy na innym forum masz ksywke Mencio...?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do maszyn to Franus gadal zeby sie zdrowo rozgrzac przed i bardzo ale to bardzo uwazac na stawy wiecx ja mysle ze maszyna moze byc przydatna ale w nadmiarze szkodzi

A co do ksywki to zalezy na ktorym forum bo jest gosciu ktory ma ta sama ksywke co ja - tu mam randroi bo mencio bylo zajete :) ale tak jesli jest mozliwosc mam ksywke mencio

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...