Skocz do zawartości
Lord Nargogh

Nie wiesz jaką grę warto kupić? Zapytaj tutaj.

Polecane posty

Poszukuję gry podobnej do ACIII

Nie chodzi mi o ciche zabójstwa czy parkour tylko o żołnierza czy niezależnego wojownika którym wykonujemy misje. Może być w jakimkolwiek czasie oprócz przyszłym smile_prosty.gif

Tylko proszę aby magia, kosmici czy inne dziwne stwory były epizodyczne lub nie było ich wcale.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jeśli lubisz hardkorowo trudne gry pokroju np. Super Meat Boya, potrafisz skupić się na 5 rzeczach jednocześnie i jesteś w stanie przeżyć porażkę i konieczność rozpoczęcia gry od nowa po kilku godzinach ("a było już tak blisko..." :) ), to zdaje się, że ta gra jest dla Ciebie :)

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@seba

Warto, nie jestem wielkim fanem roguelików, ale przy FTL spędziłem ponad 40 godzin. Po paru godzinach, kiedy losowe wydarzenia zaczęły się powtarzać chciałem dać sobie spokój, ale wraz z odblokowywaniem kolejnych statków gra się coraz przyjemniej. Jedyne co mocno mnie denerwowało, to zbyt duża losowość. Czasami niezależnie od moich poczynań prześladował mnie pech i przez całą sesję nie mogłem znaleźć odpowiedniego uzbrojenia, a szturmowanie okrętu flagowego bez odpowiednich pukawek to wyrok śmierci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema. Szukam czegoś do pogrania w dwie osoby na jednym kompie. Dwa pady dostępne. Jakieś platformówki/ścigałki itd mile widziane. Mam Lego Marvel nieskończone, więc z Lego raczej nie będę nic kupować przez jakiś czas brać. Sonic Racer nawet fajny. The Cave też, ale krótkie. Guacamolee tylko dużo frustracji, bo pady niekompatybilne. Mogą być vs, mogą być coop. Poza sportówkami. Dzięki z góry!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

na kilku stronach widziałem TES: anthology za 99zł, zastanawiam się czy warto. Przeszedłem Obliviona (ale nie miałem dodatków), grałem trochę godzin w skyrima (u kuzyna w wakacje, swojego nie mam) i nawet jako dzieciak grałem trochę u starszych kuzynów w Morrowinda. Oblivion mi się podobał, świat gry też i fajnie by się było w niego zagłębić sprawdzając pierwsze części jako ciekawostke czy coś i pewnie przechodząc Morrowinda na modach, a potem przejść jeszcze raz obliviona i do końca skyrima. Dodatkowo lubię RPG od bethesdy (przeszedłem nowe fallouty i trochę się bawiłem w tych klasycznych :P).

Ogólnie w gry jakoś strasznie dużo nie gram, a jeśli gram to multi ze znajomymi (cs,lol), a taka wycieczka do świata Tamriel pewnie będzie baaaaaardzo czasochłonna.

Jak myślicie, takie coś jest dla takiego każuala jak ja (któremu jednak granie sprawia dużo przyjemności), czy lepiej odpuścić sobie wydawanie tych 100zł?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Próbowałem ostatnio zagrać w Morrowinda, ale bardzo się zestarzał i dałem sobie spokój. Co do Skyrima, to przygoda na minimum 100 godzin, jeśli chcesz zwiedzić trochę świata, wypełnić większość zadań pobocznych czy pobawić się modami, to przygotuj się nawet na 500 godzin rozgrywki. Sam już musisz zdecydować czy będziesz w stanie tyle wysiedzieć przy jednej grze. Osobiście wbiłem w Skyrimie około 100 godzin i na razie zrobiłem sobie przerwę, choć na pewno go kiedyś ukończę.

Legendarną Edycję Skyrima kupisz w okolicach 35 zł na steamie czy innym muve, sam zdecyduj czy warto dopłacać 65 zł do poprzednich części. Warto też zwrócić uwagę, gdzie zamawia się TES Anthology. Z tego co czytałem polskie wydanie nie zawiera kluczy steam, ale za to chyba wszystkie gry są po polsku, z kolei wydania zagraniczne nie mają języka polskiego, ale oferują klucze steam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wojtasss

Ja zawsze i wszedzie bede polecac zagranie w Morrowinda. To prawda, ze gra sie wizualnie zestarzala, ale z drugiej strony mamy mody (np. MorrowindOverhaul 3.0), ktore mocno odswiezaja wyglad tej gry. Kazda czesc The Elder Scrolls da sie przejsc stosunkowo szybko jesli skupimy sie tylko i wylacznie na zrobieniu glownego questa fabularnego. Jednak ta seria to nie tylko glowna fabula, ale robienie zadan dla roznych gildii i organizacji, wykonywanie misji pobocznych, zwiedzanie swiata, zdobywanie artefaktow, rozwijanie umiejetnosci itd., a to doklada do gry wiele godzin zabawy. Do tego dochodza jeszcze oficjalne rozszerzenia i nieoficjalne mody, ktore moga wydluzyc gre o dodatkowe kilkadziesiat godzin. Jesli masz ochote wsiaknac w ten swiat i jestes gotowy poswiecic okolo 80-100 godzin na zrobienie glownej fabuly i wiekszosci zadan pobocznych w podstawce kazdej z ostatnich trzech odslon tej serii, to kupuj. Bethesda stworzyla rozlegly swiat, w ktorym gracz ma olbrzymia wolnosc, jednak skorzystanie z tej wolnosci wymaga sporo czasu - sam zdecyduj, czy ten uklad Ci odpowiada.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedzi, po części dzieki gorącym namowom tak doswiadczonego uzytkownika jak tesu, po czesci dlatego ze sama edycja fajnie wyglada, i wkońcu po czesci dlatego ze udalo mi sie załapać na dobrze płatna prace na 1 dzien, zdecydowałem sie na zaryzykowanie kupna.

A co, stac mnie z takim boostem :P Jakby ktos szukal podobnej rady to smialo pm'owac, chetnie sie podziele moimi wrazeniami :)

PS. Zaskakująco przystepne jest nasze forum w wersji na symbiana dotykowego. Chyle czola, bo naprawde milo mi sie korzysta na mojej starej nokii :D Sorki za bledy pisze z telefonu bez naszych znakow a slownik do bani :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jutro startuje wyprzedaż gier w Biedronce i wpadło mi w oko parę tytułów, o których wiedzę mam raczej niewielką, zwracam się z zapytaniem czy warto zastanowić się nad ich zakupem. Interesują mnie następujące gry: Resident Evil: Operation Raccoon City, Super Street Fighter IV: Arcade Edition, The Cursed Crusade i Wings of Prey Złota Edycja.

Jeśli chodzi o Residenta to grałbym w pojedynkę, więc zaleta w postaci coopa odpada. Z poprzednimi odsłonami serii miałem niewielką styczność, ale z tego co czytałem ORC to spin off, więc nie powinno być wielkich problemów?

Co do Street Fightera, to grałem w "gołą IV" i jakoś mi nie podeszła (głównie ze względu na niewielką liczbę ciosów), ale podobno SSS IV AE jest nieco bardziej dopracowane? Poza tym z tego co kojarzę w przeciwieństwie do "gołej czwórki" aktywuje się na steamie?

O The Cursed Crusade nie wiem nic, ale jako, że klimatem i epoką zdaje się przypominać pierwszego Assassin's Creed pozostaje w kręgu moich zainteresowań.

Jeśli mowa o Wings of Prey, to mam jedną zasadniczą wątpliwość, a mianowicie stopień realizmu. Da się w to grać jak w arcadówkę czy też jest to symulator pełną gębą?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Roxee

State of Decay - w ramach przeceny świątecznej (czyli jeszcze przez ok. 22 godz.) ze zniżką 50%. Obawiam się jednak że musiałbyś dołożyć ok. 6 zł. W ramach zadeklarowanych funduszy starczyłoby za to na Dead Rising 2, oczywiście również w ramach kończącej się przeceny.

Najprościej i najszybciej dla Ciebie będzie przejrzeć sklep Steam samemu, dopisując w sklepowej wyszukiwarce tag zombie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka.

Poszukuję jakichś gier, w który dużą rolę odgrywa łuk lub kusza. Lubię takie gry. Mogą byc to gry multiplayeer, mogą być singieplayer.

Poszukuję też gier multiplayer, za darmo. Z kolegą chcielibyśmy pograć w jakieś fajne multi, ale strzelanki... Trochę się już wypaliliśmy. Jakbyście mieli jakieś propozycje, to chętnie rozważę.

Dodam, że nie podobają nam się gry typu: Zombie, Jakieś człekokształtne dziwadła itp.

P.S. Strzelanki też mogą być, ale muszą być serio dobre :P

Czekam na wasze propozycje :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie gram w Styxa i całkiem dobrze się bawię. Jako skradanka to bardzo dobra gra, ma chyba wszystko to co w tym gatunku być zawarte powinno + parę ciekawostek.

W kwestii rozwoju postaci to polega ono na ułatwieniach w poruszaniu, walce, skradaniu, powiększeniu ekwipunku i zdolnościach bursztynu. Co do tego ostatniego to mamy 3 zdolności: niewidzialność, superwizja i stworzenie klona. Jak wcześniej napisałem, gra jest dobra jeśli chodzi o elementy skradania i unikania wzroku strażników, ale jeśli o walkę chodzi to wypada kiepsko... nawet bardzo. Wystarczy dwóch przeciwników żeby być martwym, a jak jeden ma kuszę to nawet nie ma co próbować, tylko od razu wczytywać ostatni zapis, bo szkoda czasu na robienie uników, uciekanie i marnowanie bursztynu na znikanie itd. Nie twierdzę, że to źle, bo w tym gatunku wskazane jest, aby zniechęcić gracza od walki, ale jak już jesteśmy do niej zmuszeni to lepiej sobie odpuścić.

Czy podobne do dishonored? Nie bardzo. Bliżej mi się kojarzy ze starszymi odsłonami Thiefa.

Finishery? Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale możesz zepchnąć wroga z krawędzi, jeśli za blisko niej stanie, ściągnąć go w przepaść, wykończyć z zaskoczenia (po cichu, ale dłużej to trwa lub szybko kosztem wywołania w okolicy alarmu). W kwestii wykańczania po cichu to animacje są powtarzalne, ale jest ich kilka w zależności, od której strony podejdziesz do przeciwnika i z jakiej odległości się na niego rzucisz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TrampsteR - w Skyrimie można dużo posługiwać się zarówno łukiem, jak i kuszą (jeśli ma się dodatek Dawnguard). Ostatnio często biegam z bronią dystansową w tej właśnie grze i ten styl rozgrywki jest bardzo przyjemny.

Możesz też sprawdzić Dark Messiah of Might and Magic, gdzie walka jest bardzo satysfakcjonująca.

Edytowano przez Elano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TrampsteR, mozesz ograc serie Diablo, z tego co pamietam, to przynajmniej jedna klasa w kazdej z odslon posluguje sie lukiem/kusza. Mordowanie hord demonicznych zastepow to bardzo wciagajace zajecie - zwlaszcza, gdy ma sie zagrac z kims co-op (do czterech osob). Goraca polecam, każda czesc ma swietny klimat i miazdzaca oprawe audio.

Mount & Blade'y tez mozesz zobaczyc, luk jest w nich bardzo przydatny.

Edytowano przez Nightmarus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TrampsteR

Jeśli chodzi o łuk i nie przeszkadza ci obecność innych broni (które są konieczne tylko czasem w misjach) to Farcry 3 i 4, z czego w 4 jest też coop. Do tego jeszcze Crysis 3 ma w ofercie łuk, ale Crysisa samym łukiem raczej nie przejdziesz.

Jeśli chcesz grać tylko i wyłącznie łukiem, a nie straszne ci skradanki to może zainteresuj się nowym Thiefem?

Z darmowych multi masz na myśli coś z coopem, w stylu rywalizacji czy MMO?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...