Sweetz Napisano Luty 22, 2018 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2018 Witam, jestem tu nowy, wyszukałem po prostu forum, które może (a właściwie Wy) mi pomóc rozwiązać problem. Mianowicie wygląda to tak że tydzień temu jak siedziałem sobie na Youtubie wyskoczył mi ekran z różnymi kolorami po czym się zresetował. Wszystko się ładowało Windows itp. ale gdy już miał się pojawić pulpit jest czarny ekran widać przez chwile kursor po czym się komputer ścina i znowu resetuje (tak cały czas). Tryb awaryjny działa bez problemu. Próbowałem odinstalować sterowniki od karty graficznej i wtedy się włączył bez problemu ale gdy znowu próbowałem zainstalować stery do grafy po uruchomieniu ponownie komputera dzieje się to samo dodam również że przed tym wszystkim co jakiś czas wyskakiwał komunikat z błędem że coś tam błąd w pliku od grafy czy coś sory nie znam się więc nie potrafię sprecyzować..mój sprzęt to: Płyta główna: nie wiem jak sprawdzić RAM: 4 GB w jednej kości od HYPERX (ramy są nowe od 2 tygodni) GRAFA: AMD Radeon HD 6800 Series ZASILACZ: 500V PROCESOR: AMD Athlon(tm) II X4 645 Z góry dziękuję za każdą pomoc i licze na Was <3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yojc Napisano Luty 22, 2018 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2018 Nie wiem, czy tu się będzie dało wiele zrobić - prawdopodobnie karta po prostu zdechła. Masz możliwość przetestować ją na innym komputerze, czy będzie dawać podobne objawy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sweetz Napisano Luty 22, 2018 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2018 Niestety nie mam dodam że to dość świeży komputer złożyłem go 2 miesiące temu, wszystkie części troche używane lecz dostałem je od znajomego z komputerowego, który by mi [beeep] nie wcisnął ani żadnych części, które miałyby po takim czasie przestać działać. Nie wierze w to że to jest już jej koniec Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yojc Napisano Luty 23, 2018 Zgłoś Share Napisano Luty 23, 2018 Wiesz - mógł zwyczajnie nie wiedzieć, że zbliża się jej koniec. Karty mogą paść nawet bez większych wcześniejszych objawów (aczkolwiek czytając Twojego posta, to już wcześniej dawała jakieś sygnały, że coś jest nie tak). Ten HD6800 to już na pewno nie młody egzemplarz i miał prawo się popsuć, niestety. Karty graficzne nie są jakieś szczególnie trwałe - swojego GTX660 mam trochę ponad cztery lata co już uważam za przyzwoity wynik, trzymam mocno kciuki, żeby chociaż pociągnął do wymiany kompa w 2019... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...