Temperatura dysków twardych

[Private_Arti]

Witam serdecznie,

Mam takie pytanie otóż podczas mojej nieobecności miałem awarię frontowego wentylatora w obudowie a formatował się akurat dysk twardy (Toshiba 1 TB). W komputerze mam dwa twardziele: Seagate 250 GB już staruszek i wspomniany Toshiby nówka. Praca dysków bez wentylatora trwała dobre 2 godziny. Gdy dotknąłem obudowę to była bardzo ciepła w miejscu dysków twardych. Po zdjęciu obudowy te metalowe mocowania (zatoki) prawie parzyły a dyski były bardzo ciepłe. Na wszelki wypadek wychłodziłem wnętrze wentylatorem i po włączeniu zrobiłem testy programami. Wszystko jest ok, ale zastanawia mnie jedna wartość w tym programie a dokładnie C2 - temperatura dysku. W starym są to wartości kolejno: Bieżący 30, najgorszy 50, próg 0. Zaś w nowym: Bieżący 206, najgorszy 206, próg 0. Czy to możliwe aby dysk osiągnął takiej temperatury? Nie zapalił by się? Dodam, że chłodzenie mam idealne, obecnie oba dyski mają poniżej 29 stopni Celsiusza. Na nowym dysku nic nie jest na źółto wszystkie wartości są idealne poza tą z temperaturą. Nigdy nie miałem z tym problemów, to jest złośliwość urządzeń że taka awaria zrobiła się pod moją nieobecność.

Stąd moje pytanie czy uważacie, że takie jednorazowe przegrzanie się mogło doprowadzić do uszkodzenia dysków albo im zaszkodzić? Dodam, że mam ustawione powiadomienie w BIOS-ie jak temperatura wzrośnie nagle do 50 stopni aby komputer się wyłączył. Jedyne co jak wróciłem to zastałem uszkodzony wentylator oraz pracę wentylatora procesora i dodatkowego na obudowie na pełnej mocy. Po rozkręceniu praktycznie natychmiast i dotknięciu ręką dysków i zatok można było stwierdzić że temperatura była spokojnie w granicach 40 maksymalnie 50 stopni na obu dyskach. 

Proszę o poradę jak ktoś miał podobny problem co warto sprawdzić i jakim programem (wspomniany CrystalDiskInfo oraz HDTune podają te same wartości).

Życzę udanego Nowego Roku 2018!

[yojc]

Nie, takie jednorazowe "przegrzanie" nic nie zepsuje, 50C to nie jest ekstremalnie wysoka temperatura (choć do pracy na co dzień niezalecana), a już na pewno dysk nie osiągnął 206C.

Zresztą wcale nie byłbym pewien, czy "Worst" to wartość podawana w Celsjuszach. Przykładowo ta Twoja Toshiba dla "Current" wcale nie pokazuje obecnej temperatury, ta jest przechowywana w najniższym bajcie wartości C2 (tzn. weź dwa ostatnie znaki RAW i przekonwertuj je na system dziesiętny). Pewnie najwyższa zanotowana temperatura też tam jest. Także niewykluczone, że dla Seagate też źle odczytujesz dane.

[Private_Arti]

Dziękuję za odpowiedź.

Nawet z poziomu ustawień programu mogłem zmienić wyświetlanie wartości RAW z 16 (HEX) na 10 (DEC). Po tym dane prezentują się tak: Dysk Seagate: 18, 0, 31 a Toshiba: 47, 24, 29 (tak jak pisałeś ostatnia liczba to aktualna temperatura). Faktycznie danym z pól: bieżący, najgorszy i próg nie ma co ufać - podłączyłem dysk zewnętrzny i wszędzie mam 100, zgadza się jedynie obecna temperatura. Szczerze wciąż nie mam odpowiedzi jaka mogła być zarejestrowana najwyższa temperatura.

A może coś źle obliczam?

Podaję wartość Raw w HEX dla Toshiby: 002F0018001D.  Po konwersji na 10 (DEC) otrzymuję: 201865035805 a na 10 (DEC, 2 byte): 47, 24, 29.

Podaję wartość Raw w HEX dla Seagate: 00120000001F. Po konwersji na 10 (DEC) otrzymuję:  77309411358 a na 10 (DEC, 2 byte): 18, 0, 31.

 

Mam jeszcze pytanie - czy bezpieczne jest wyłączanie dysku twardego w menedżerze urządzeń? Mam dwa dyski i jeden chcę np wyłączyć na parę godzin i potem włączyć z poziomu systemu. Czy takie częste operacje mogą do czegoś negatywnego prowadzić? Dysk wyłączany służy jedynie jako kopia danych.