Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Slavio

Temperatury, dysk, i w ogóle remont sprzętu

Polecane posty

Siema o/ 

Mam sobie pięcioletniego potwora, z takim oto wnętrzem: 

MoBo: Medion MS-7728 (wymieniona w czerwcu tego roku, taką ładną Asusa miałem, ale się spaliła D: Stary model to był więc musieli znaleźć odpowiednik. No i jest Medion)

CPU: i5-2320 3.0Ghz 

GPU: GeForce GTX970 MSI Armor 2x 4Gb 

Ram: 8Gb DDR3

Dysk: HDD WDC WD10EARX-00N0YB0 ATA Device 1T

Zasilacz: Corsair CX600 480W

Zastanawiam się, czy da się w tym komputerze coś ulepszyć? Najbardziej boli procesor. Inna sprawa, że dysk chyba powoli umiera, ostatnio zaczął pracować trochę głośniej i jakby dłużej przy uruchamianiu systemu, plus cały czas wydaje z siebie takie (trrrrrrrr), chyba że robi to płyta główna, jeśli płyta główna może takie dźwięki wydawać...? Ah! Do tego dochodzi chłodzenie procesora ostatnio wymieniane - Fortis 3 HE1425 V2. Na dzień dzisiejszy procesor dochodzi do 34 stopni przy samej przeglądarce, przy mocniejszym obciążeniu nie przekracza 72. Z tego co wiem to jeszcze są dopuszczalne temperatury? Graficzna dochodzi maksymalnie do 75 i też wyżej nie skakała. Do tego dochodzi generalny gorąc w pokoju przez porę roku i to, że PC stoi w trochę nieodpowiednim miejscu, oh well. W każdym razie, można mu jeszcze jakoś życie przedłużyć? Coś podrasować, procesor wymienić? Niestety sam jestem początkującym amatorskim żółtodziobem w tych sprawach, dlatego nie jest to profesjonalny wpis, jeśli czegoś brakuje, zaraz dodam~ 

Cheers! o/ 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile temperatura procesora jest jak najbardziej w normie, to jednak trochę zastanawiająco wysoka jak na ten model i zastosowane chłodzenie. No chyba że przez mocniejsze obciazenie masz na myśli sztuczne obciażenie programami wykorzystującymi np. instrukcje AVX. Jaką masz obudowę?

Dźwięk "trrrrrrrrrrr" na pewno pochodzi od dysku? Może to któryś z wentylatorów? Na płycie jedyne co by mogło wydawać dźwięk to cewki, ale to nie to.

W każdym razie - w sumie mozna by się było zastanowić nad wymianą procka (a co za tym idzie płyty głównej i pamięci), kwestia Twojego budżetu. Karta graficzna do zostawienia, bo obecnie sytuacja na rynku kart jest ciężka (brak dostępności i bardzo wysokie ceny). No i mocno bym sugerował zakup SSD ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, yojc napisał:

W każdym razie - w sumie mozna by się było zastanowić nad wymianą procka (a co za tym idzie płyty głównej i pamięci)

Ewentualnie można pomyśleć o przesiadce na np. i7-2600* - pewnie, wydawanie ~200 zł (450 za i7 - 250 za i5) interesem życia nie będzie, no ale nieco wydajności przybędzie (choć głównie w postaci dodatkowych wątków, więc pytanie, w jakich zastosowaniach wydajność procesora tak boli), a kolejny poziom zaczyna się od wydania 800+ zł na procesor, 300+ na mobo i 250 na RAM.

*Wg tego opisu płyta obsługuje jedynie Sandy Bridge.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie głowię się nad tym dziwnym dźwiękiem od wczoraj w nocy (bo ino wtedy go usłyszałem). W sumie nie jest to jakieś strasznie głośne, na dobrą sprawę słychać go w nocy, jak cały świat śpi \o/ I jak tak się wsłuchuję, to wydaje mi się, że dysk. Wiatrak ani procka tak nie robi (choć powinienem chyba sprawdzić jego obroty w biosie, bo wydaje się działać trochę jakby wolno, a przecież ma dopiero rok), ani na karcie graficznej. W sumie nie wspomniałem, karty też nie myślałem żeby na razie wymieniać, bo w sumie ma rok i sprawuje się świetnie \o/ 

Inna sprawa, że teraz przy tej płycie głównej wentylator obudowy za procesorem jest wyłączony, bo płyta nie ma wejścia na niego i muszę kupić kabel do zasilacza :F Pewnie gdyby tamten wiatrak działał, automatycznie spadłyby chociaż trochę temperatury.

Obudowę mam taką: https://www.morele.net/obudowa-aerocool-pgs-vs-4-czarna-aeropgsvs-4-377245/ 

Szczerze powiedziawszy nie testowałem temperatur pod ekstremalnym obciążeniem przy użyciu wszelakiego oprogramowania do tego, bardziej sugeruję się tym, co się dzieje przy odpalaniu co cięższych gier. Generalnie tak - przy WoWie wszystko się utrzymuje na 50-54 stopniach, w momencie odpalenia BDO karta i procek lecą do wyżej wymienionych 70. PC też stoi w trochę kijowym miejscu, bo w szufladce pod biurkiem, gdzie boczną kratkę ma przysłoniętą do połowy drewnianą ścianką, za sobą ma zaś ścianę pokoju :F Trochę go stamtąd wysunąłem, no ale idealne to to nie jest. 

PC generalnie przestał już być wielozadaniowy w momencie gdy zaopatrzyłem się w laptopa, w tej chwili służy jedynie do internetów wszelakich, filmów, gier i streamingu. 

Na ile by się sprawdziło rozwiązanie z wymianą procka, na przykład na ten i7 przez Balroga wspomniany? Generalnie cała rozkmina zaczyna się od tego, że przydałoby się co nieco podkręcić osiągi, ale zbudowanie całego kompa jest poza moimi możliwościami (jeszcze przez długi długi czas zapewne)

Ewentualnie jakby sie tak przebudowywać stopniowo, to od czego zacząć? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, ciężko żeby temperatury imponowały, jeżeli nic nie wymusza wymiany powietrza w obudowie. Chyba najlepiej byłoby zostawić skrzynce nieco wolnej przestrzeni z tyłu i poza rozkręceniem tylnego wentyla, zamontować jeszcze drugi na przód.

Tam, gdzie obecny procek nie jest obciążony w 100%, zyskasz zapewne w granicach ~13% (różnica w taktowaniach). Tam, gdzie procesor będzie obciążony w pełni (i zadania będą w stanie wykorzystać dodatkowe wątki obecne dzięki technologii HyperThreading) - w najlepszym razie kolejne ~25-30%.
Chociaż można się trochę zastanawiać, jak taka słaba i niechłodzona sekcja zasilania na dłuższą metę zniesie wyższy pobór energii i7...

Stopniowo możesz dokupić SSD, kolejny krok to trójka CPU+MoBo+RAM i tego nie da się rozbić na kilka etapów (wymiana procesora na wspomnianą i7 nie jest stopniową przebudową, tylko odkładaniem w czasie właściwiej przebudowy).

PS Nick jest nieco wyżej ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! 

Postanowiłem odświeżyć temat, jako że trochę czasu minęło, a ja mogę zacząć myśleć konkretniej nad modernizacją, więc po co zakładać nowy temat, jak można tu :)

Więc, po dojściu do punktu, że trza by wymienić CPU+MoBo+Ram, chciałbym zapytać, czy da radę coś takiego zrobić do powiedzmy... tutududu... 2300? Najchętniej bym od razu pozbył się też obudowy. Trochę to wygląda tak, że w sumie czemu by od razu nie złożyć od zera nowego kompa, ale mam max 2,6k więc raczej nic potężniejszego by z tego nie było, nawet biorąc pod uwagę fakt, że posiadam kartę graficzną, która może na spokojnie zostać na dłużej. Tak więc oto sprawa się ma. Wszystko to oczywiście oczami raczej totalnego żółtodzioba w tychże sprawach~ 

Pozdrawiam wszystkich, co poświęcą chwilę czasu na odpowiedź \o/ 

 

Ps. Co do nicku to w sumie wiem, ale wtedy jak pisałem to trochę na szybko, a akurat tak miałem ustawiony widok, że widziałem tylko tego Balroga i tak jakoś wyszło xD 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pozostaje Ci nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i czekać przynajmniej do 21 sierpnia - wtedy ma mieć premierę nowa generacja procesorów Intela.

Jak już się będziesz przypominać, to napisz jeszcze, czy masz w planach podkręcanie procesora.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry~ 

Przypominam się więc. Generalnie, bez kombinacji - chciałbym stworzyć zestaw bez karty graficznej, pod posiadaną wspomnianą wyżej GTX970 MSI Armor 2x 4Gb. Finansowo, do 3500? 

Co do pytania Webtoma, to raczej nie. Bawiłem się w podkręcanie przy starym sprzęcie, o dziwo nic nie spaliłem, ale chyba wolałbym mieć sprzęt który bez kombinacji machinacji swoje osiągnie~ 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 sierpnia Intel zaprezentował jedynie procesory mobilne :/
Desktopowe mają się pojawić tej jesieni - ponoć na początku października, choć aż tak optymistycznie bym do tego nie pochodził.

Jeżeli nie chcesz czekać - pozostaje wybierać spomiędzy:

  • Ryzenów: 5 1600, któremu dobrze zrobiłoby podkręcenie, bądź 5 1600X, który co prawda ma wyższe takty, ale nawet patrząc tylko na nie jest wyceniony nieco słabo, a dodatkowo nie ma coolera, więc musisz doliczyć do niego przynajmniej ~100 zł
  • i5, które na ten moment prezentują najciekawszy stosunek wydajności do ceny w grach, no ale głupio kupować procesor za ~750-950 zł z perspektywą, że za kilka miesięcy zapewne identyczna wydajność (w postaci i3-8100) będzie wyceniona na ~500 zł
  • i7, które w części gier prezentują wydajność niewiele wyższą od dużo tańszych i5, w innych konkurują z Ryzenami, a kosztują dość absurdalne pieniądze
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko proponowałbym rozważyć zestaw z Ryzenem (klik*, w wariancie ciut rozsądniejszym, zachęcającym do choćby nieznacznego OC - procek do podmiany na 1600, a Fera do pominięcia), bo jednak jego 12 wątków przemawia do mnie nieco bardziej, niż gołe 4 rdzenie i5.

Jakbyś się upierał przy i5, to widziałbym to jakoś tak (względnie można rozważyć dopłatę do płyty na chipsecie Z270 - np. Z270 Pro4 - i wysoko taktowanego RAMu z pierwszego zestawu, choć dopłata do płyty jest dość sroga).

*Zestaw nie zawiera napędu optycznego (zakładam, że możesz go przełożyć ze starego komputera, albo i zupełnie obyć się bez niego), a także systemu - jakby trzeba było znaleźć dodatkowe kilka stówek, to jest kilka miejsc, w których można to zrobić bez większych ubytków w wydajności.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napęd optyczny jest obecnie jedynie zapychaczem w obudowie bo już nawet nie pamiętam kiedy używałem D: 
O i5 napisałem głównie dlatego, że mam dość traumatyczne doświadczenia z procesorami AMD :P Niby też słyszałem, że na AMD się nie streamuje, ale to pewnie bzdura die-hard fanów Intela~ 
Dzięki wielkie za cierpliwe odpowiedzi! 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...