Skocz do zawartości

Polecane posty

W tym miesiącu dział prenumeraty zarobił u mnie dużego plusa.Gdyż biorąc pod uwagę przesunięcie premiery kioskowej spodziewałem się CDA dopiero po weekendzie a tu taka miła niespodzianka. Wracam z pracy a w skrzynce czeka na mnie nowy numer :smile:

Ciesz się. Są tacy, co dostają dwa dni po premierze, np. ja. I prawdopodobnie u mnie będzie dopiero w poniedziałek... Czy naprawdę tak trudno jest nie wiem, choćby priorytetem posłać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym miesiącu dział prenumeraty zarobił u mnie dużego plusa.Gdyż biorąc pod uwagę przesunięcie premiery kioskowej spodziewałem się CDA dopiero po weekendzie a tu taka miła niespodzianka. Wracam z pracy a w skrzynce czeka na mnie nowy numer :smile:

Ciesz się. Są tacy, co dostają dwa dni po premierze, np. ja. I prawdopodobnie u mnie będzie dopiero w poniedziałek... Czy naprawdę tak trudno jest nie wiem, choćby priorytetem posłać?

Zgodzę się z Tobą i gdybyś napisał to na facebook'u kliknął bym "Lubie to" i dał słit komenta ? :D ale tak tak już P.S.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem się zastanawiać nad zamówieniem prenumeraty. I teraz nasuwa się pytanie, czy warto?

Wiem, że cena będzie niższa. Ale czy poza tym pismo przychodzi w dniu premiery, czy też trzeba czekać dłużej? Mieszkam jakieś pół godziny drogi samochodem od Łodzi, jeśli to ma jakieś znaczenie.

Czy wszystko jest ok? Nic nie jest pogniecione, połamane itp?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prenumerata rzadko się spóźnia, czasem pojawia się dzień przed premierą, czasem do tygodnia po. Mi zazwyczaj dochodziło w zakresie 0-2 dni po premierze (centrum Poznania). Pismo tylko raz było leciutko nadgniecione, co wynikało z poruszania się pudełka z płytą. A tak to wszystko w jak najlepszym porządku.

Tylko zważając na aktualne "nieścisłości" wydawnictwa, radziłbym się wstrzymać, aż się nie wytłumaczą...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ocb!? To była moja reakcja jak zobaczyłem nowe warunki prenumeraty. Rok temu za 13 numerów płaciłem 165 zł i jeszcze dostawałem prezent, a teraz mam zapłacić 185,5 zł i to bez prezentu. Zdaje się że podwyżkę VATu, którą mieliście wziąć na siebie, na klatę wezmą prenumeratorzy. Chyba, że szykuje się podwyżka także kioskowej ceny CDA. Bo jeśli nie to nie wiem kto będzie skłonny płacić 14,27 za numer w prenumeracie i znosić ciągłe opóźnienia w dostawie, skoro w kiosku zapłaci 14,99 za numer. Chyba tylko ludzie, którzy w promieniu 3 km nie mają żadnego kiosku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mnie zatkało. Już się przymierzałem do zamówienia a tu taki "suprise" :huh: Teraz to już w ogóle na necie nie ma prenumeraty na 13 numerów tylko na 12 i to za 177zł !!!!!! :ohmy: Niby pisze, że jest do tego jakiś prezent, ale nie pisze konkretnie jaki :dry: Na razie będę dalej kupował w kiosku bo mam dość blisko :cool:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dowcip roku:

Cena prenumeraty 12 numerów + prezent = 177 zł

Cena prenumeraty 12 numerów bez prezentu = 171 zł

Koszt prezentu GRATIS = 6 zł

Ciekawi mnie co to za prezent i jakim prazem "gratis" kosztuje 6 zł...

Redakcjo, weźcie się za wydawnictwo, bo ich zachowanie godzi bardziej w Was niźli w nas... My po prostu nie zaprenumerujemy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą prenumeratą są straszne jaja. Pamiętam czasy 'przedbauerowskie' - wtedy posiadanie prenumeraty coś oznaczało. Numer przychodził 2, 3 dni przed premiera kioskową, w niemal idealnym stanie. Teraz - rozpacz - numer pognieciony, połamany w rozwalonej kopercie. W dniu premiery, bądź parę dni po niej.

Na domiar złego, zamawiając prenumeratę, miałem otrzymać 'gratis' (zawiłości -nie-bycia-gratisem przedstawili przedmówcy) w postaci myszy Revolteca. W sam raz do netbooka.

Do dzisiejszego dnia jej nie otrzymałem. W czasie rozmowy telefonicznej, końcem ubiegłego roku, pani z działu prenumeraty poinformowała mnie, iz myszy będą rozsyłane początkiem nowego roku... Wczoraj skusiłem się na kolejny telefon. Dowiedziałem się, ze wydawnictwo W OGÓLE nie otrzymało tych myszy od dystrybutora i najprawdopodobniej w ogóle ich nie będzie. Podobno jakiś prezent zastępczy otrzymamy. Coś mi się wydaje, że jest to sprawa dla rzecznika praw konsumenckich, ponieważ mamy tutaj do czynienia ze sprzedażą towaru niezgodnego z zamówieniem. Towar niskiej wartości, ale pokuszę się na wizytę u ww. rzecznika, bo mam już serdecznie dość nabijania w butelkę na każdym kroku. Szczególnie przez wydawnictwo, które od przeszło 10 lat wspieram swoimi oszczędnościami i darzę sporym szacunkiem...

Edytowano przez sHChypp
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro dystrybutor im nie dostarczył to powinni iść do sklepu i kupić te myszy za własne pieniądze. Pacta sunt servanda. Czemu prenumeratorzy mają cierpieć za nierzetelność dystrybutora? Niech Bauer pozwie go do sądu. A jako prezent zastępczy możesz dostać kurs języka chińskiego czy inną równie cię nie interesującą rzecz. To jednostronna zmiana warunków umowy. Tym bardziej, że to nie jest żaden gratis jak już wcześniej napisało kilka osób.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po Waszych wypowiedziach widzę, jakie "cyrki" się z tą prenumeratą wyrabiają :/ Szkoda, że redakcja CDA w sumie nie może nic zrobić, bo niestety wydawnictwo jest prawie stuprocentowo odpowiedzialne za jakość prenumerowanego czasopisma, a widać, że Bauer sobie leci w kulki :/

Jednak dobrze zadecydowałem, żeby nie brać prenumerki, bo nawet jeśli wydawnictwo by przyłożyło się do perfekcji, to pewnie w moim przypadku poczta by nawaliła i pisemko bym dostawał po tygodniu od ukazania się... Mam swoją prenumeratę - w kiosku :) W mieście jestem codziennie, więc zawsze mogę ruszyć tyłek i kopsnąć się parę metrów do kiosku bez stresu, że ekszyn może nie dojść na czas :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą rozerwaną kopertą, jak przedmówca napisał, to niestety prawda. Również mi się taka trafiła miesiąc temu. Numer 02/2011 po wyciągnięciu z czarnego worka - zgięty wpół (do dzisiaj go prostuję pod sporym stosem numerów CD-Action. Te zaginanie czasopisma, to nie pierwszy raz i mam już tego serdecznie dosyć. Nie po to płacę na rok "z góry", aby otrzymywać pogięte i wymiętolone CD-Action (o opóźnieniach w stosunku do wersji kioskowej, już nawet nie wspominam). Wiem, że to nie wina Redakcji, ale czy moglibyście dać jakiś sygnał monopolistycznej Poczcie Polskiej, aby trochę bardziej uważała z tymi przesyłkami. Acha, i jeszcze jedno - pudełka na płyty - czy wam również się zamykają beż żadnego zatrzasku (charakterystycznego kliknięcia), czy po prostu obie części latają sobie luźno? Pytam się, bo nie wiem, czy podczas transportu nie wyłamały się zaczepy pudełka, czy coś w tym stylu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wymiętolonych egzemplarzy. Ja sobie poradziłem z tym bardzo szybko, zrobiłem wizytę w poczcie i miałem krótką rozmowę z osobą zajmującą się listonoszami. Zniszczony numer dostałem nowy, a od tego czasu żaden nie jest zgięty, zdarzają się tylko lekkie zadrapania na grzebiecie, co nie przeszkadza.

To akurat jest wina poczty, ale Bauer powinien nimi porządnie wstrząsnąć, ale przerzucić się na cokolwiek innego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście nie narzekam na stan dostarczonego CDA i mam nadzieję że to się nie zmieni. Od początku prenumeraty (początki 2009) dostałem jeden zmasakrowany numer i uszkodzone jedno pudełko z płytą.

Co do pudełek to rożnie. Przy jednych kliknięcie jest przy innych nie ma ale nie widać na nich żadnych uszkodzeń.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko wiecie, tu narzekacie, a ŻADEN z Was nie odważy się dołączyć do pozwu zbiorowego. A można by taki sporządzić.

1. Za myszy

2. Za działanie na niekorzyść redakcji czasopisma i samego czasopisma

3. Kłamstwa na stronie www, kłamstwa na linii telefonicznej i szybkie tuszowanie sprawy gdy CormaC napisał do nich dwa maile o wyjaśnienia.

To zmusiłoby Bauer do działania przeciw dystrybutorowi myszy (1), a także do odpowiedzi na nasze zarzuty (2). Jakby jeszcze sama redakcja dołączyła się do nas, to Bauer miałby gorąco. Bo albo by zaczęli w końcu robić co do nich należy, albo by dostali po dupskach.

Najgorsze jest to, jak teraz wygląda reputacja CDA: piszą "podwyżkę VATu bierzemy na siebie" a Bauer mówi: "O nie nie... niech płacą prenumeratorzy! A MACIE!".

Tak więc apel do poszkodowanych z "prezentem": możecie wytoczyć zbiorowy pozew przeciw Bauerowi.

Do wszystkich, którzy uważają, że tego już za wiele: możecie przekonać Bauera, jak bardzo myli się, działając na niekorzyść naszego ulubionego pisma! Przecież nie może być tak, że płacimy za nowe Porsche, a dostajemy pogniecionego złoma...

Edytowano przez NoiRioN
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać cd action będzie droższe w tym roku !!! To pewne. Cena najnowszej prenumeraty wynosi 171 zł za 12 numerów. A jeszcze w poprzednim miesiącu cena jaka widzieliśmy na ostatnich stronach wynosiła 165 zł i to za 13 nr. Jeśli podzieli się magiczna liczbę 171 przez 12 otrzymamy 14.25 zł czyli prenumerata średnio się opłaca. A więc cena wzrośnie jak łatwo się domyślić. Miłego nowego roku bez podwyżek :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up, byś łaskawie przeczytał ostatnią stronę wątku a nie pisał drugi raz to, co już zdążyliśmy skonkludować. Gosh, skąd się tacy ludzie biorą -.-

Nie nawołuję do buntu, ale jednak warto by było stanąć w obronie dobrego imienia CDA, nie? Przecież to pismo od graczy dla graczy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ghost - Tak, dostałem w dzień premiery

@NoiRioN - Ja nie podpisze, po pierwsze z tego powodu że jestem niepełnoletni ;)

A tak bardziej na serio, lepiej najpierw porozmawiać na ten temat z redakcją, a jeśli to nic nie pomoże pytać się UOK co można z tym dalej zrobić. Trzaskanie pozwami na hura, ponieważ cena prenumeraty się nie podoba nie jest zbyt rozważnym pomysłem. Lepiej to zrobić na spokojnie, porozmawiać z redakcją odnośnie tych "gratisów", myszy widmo itd.

Można także spróbować Infolinie Bauera postraszyć UOK, to może Cię przekierują do kogoś ważniejszego i bardziej ogarniętego niż osoby na Infolinii

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o tym myślę. Swego czasu zdarzało się wpaść tutaj SMGowi i wykazywał wolę pomocy. Myślę, że trzeba po prostu poczekać do jego powrotu i zwrócić się z prośbą o pomoc, Jeśli i on nic nie wskóra - wtedy rzecznik praw konsumenta. Narazie proponowałbym schować szabelki ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JamesVoo, nie chodzi, że za droga. Zauważ, napisałem swoje "żale" przed podwyżką ;) I nie trzaskam drzwiami, bo to przede mną je zatrzaśnięto (patrz: strona 87 wątku). A ponieważ ktoś perfidnie je z drugiej strony trzyma, nie zawaham się użyć taranu miast wytrycha :P

@sHChypp, hah, jakbym ja z takim podejściem składał reklamacje w sklepach, to do tej pory siedziałbym i kombinował co zrobić ze spaloną po raz drugi pod rzad myszą Logitecha (zestaw z klawiaturą, za >600 zł). Sklep mówił, że "trudno" i niby moja wina, że "cośtam". Normalnie jak Bauer, że to moja wina by była, jakbym nie spytał czy gratisy są i dostał "widmo" :P Tamci od ręki dostali pismo z wypisanymi przepisami prawa i co mają nieprzepisowego w regulaminie gwarancji (sprzeczność z ustawą). I wygrałem :)

No ale oczywiście, możecie czekać aż ktoś z redakcji się tym zajmie. Np. CormaC już wskórał aktualizację danych na stronie, a to nielichy postęp. Co nie zmienia faktu, że wszyscy, którzy zakupili prenumeratę z myszą, a nie otrzymają żadnego prezentu, zostali oszukani i powinni dochodzić swoich praw drogą... no prawną, a nie czekać na zbawienie przez Redakcję. Owszem, oni pilnują dobrego imienia marki, ale nie mogą wszystkiego robić sami, czasem trzeba im pomóc, przygotować pole do działania. Taka jest moja opinia. Tzn. taka, że jeśli czytelnicy zbuntują się przeciw Bauerowi, to Redakcja spyta, co Bauer wyprawia i dlaczego działa im wbrew. I będą mieli argumenty.

Oczywiście, ja nic nie zrobię i mogę aktualnie tylko narzekać, proponować, opiniować, lub jak niektórzy pewnie uważają - buntować. Sam prenumeraty nie zamówiłem - zostałem na infolinii "ostrzeżony", czy może raczej perfidnie zbyty. Ale jakbym wtedy jeszcze tamtą za 165 zł uchwycił przed telefonem, to pismo by szło od ręki po telefonie :P Może i bezproduktywnie, ale bym walczył o... uwaga... nie swoje... o NASZE. Bo nie owijajmy w bawełnę, jakbym ja tę sprawę wygrał, to wszyscy by poszli za ciosem...

---

No nic. Odnośnie wątku prenumeraty jako takiej, poprzednia opierała się niestety na nieszczęśliwym zbiegu okoliczności, związanym z niewywiązaniem się przez dostarczyciela myszy z umowy wobec Bauera, z którego wynikło kłamstwo dotyczące owych myszy, bo nie widać, żeby Bauer jakoś wyciągnął od tegoż dostarczyciela konsekwencje bez niedogodności wobec czytelników... A aktualna jest całkowicie nieopłacalna praktycznie rzecz biorąc. Ciekawie się zapowiada ten rok... Ciekawie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smuggler już się pojawia na forum, więc zaraz napisze w temacie z pytaniami do niego.

Dodam że sam zamawiałem prenumeratę bez prezentu, a na fakturze mam że dostanę myszkę, więc niedługo będę do nich dzwonił o co chodzi. Cóż, nie powiem, jest to co najmniej dziwne, ale można poczekać co zrobi redakcja. :)

Cóż, też nie wiadomo czy cena CDA się utrzyma taka jaka jest, w zapowiedzi najnowszego numery była informacja że podwyżkę VAT redakcja bierze na siebie, ale zobaczymy jak to będzie.

EDIT: Zobaczcie sobie ofertę.

Cena jednego egz. w prenumeracie 12-miesięcznej: 15.44 zł

Że tak to ujmę - ocb?

Edytowano przez JamesVoo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Otóż mam pewien problem a gdzieś w internecie mi się zapodział numer do tej "babki-od-prenumeraty" (jeśli ktoś mi go poda to będę bardzo wdzięczny).

Otóż zamówiłem sobie 13 nr CDA z mychą i niestety (a może stety, już sam nie wiem) nie przyszedł mi przelew, a niestety jak dobrze sobie poczytałem to mychę dostanę dopiero po tym jak zapłacę i resztę prenumeraty raczej też (chociaż jak nie zapłacę a CDA będzie to ryczeć nie będę). Jeżeli komukolwiek coś podobnego się przytrafiło, lub też ie co zrobić, to bardzo proszę o pomoc.

Dziękuję!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...