zadymek Napisano Styczeń 9, 2017 Zgłoś Share Napisano Styczeń 9, 2017 Witam Mam pytanie do praktyków z zakresu: kurtki zimowe. Na początek moja historia, ostatnia kurtka jaką nabyłem. To ogólnie ciekawa sprawa, bo po raz pierwszy zainteresowałem się kurtkami 3w1, i skuszony niewygórowaną ceną, nabyłem sobie taką jedną 2 lata temu, model Laval firmy Martes. Same okoliczności zakupu nie są jednak tak ciekawe jak historia użytkowania. Już mniejsza o to, że wszelkie troczki odpadły z tego w ciągu tygodnia (da się przyszyć), mniejsza o to, że jak na kurtkę zimową niezbyt się toto sprawdzało na mrozie -5 oC i wyżej, i nawet o to, że pomimo sporadycznego użytkowania (o tym niżej) kurtka strasznie przeciera się na rękawach i klapie, a zamek, ot tak zwyczajnie, rozpadł się jak jakaś chińsko-bazarowa tandeta, miesiąc temu. Nie, chodzi o wodę. Kurtka z założenia miała być do noszenia przez 3/4 roku takie to cudo to 3w1, ale nawet zimą nosiłem ją jak najrzadziej, bo ...ludzie w autobusie zwracali mi uwagę, że H2O kapie z rękawów. To dla mnie nowość, zwykłe "zimówki" nigdy mi podobnego obciachu nie robiły - nie mam problemów z nadmiernym poceniem się czy coś - ta najwyraźniej kondensuje wodę z każdego możliwego źródła, tak, że już po krótkim spacerku (1-2 km) w +5 oC robi się wilgotna od środka, a po przejściu z mrozu do nagrzanego busa woda kapie z rękawów (o bieganiu wolę nie myśleć, pewnie zamieniłaby się w Niagarę). Tu dochodzimy do mojego pytania. Jako, że wspomniana kurtka nie nadaje się już do użytku, pomyślałem, że kupię sobie następną (wiecie, zima, śnieg ...zimno ), ale tym razem szarpnę się na coś z wyższej półki. Jednak cały czas nie odstępuje mnie pytanie:Czy to tylko ta firma robi takie śmieci/dałem sobie wcisnąć podróbę, czy kurtki membranowe po prostu "tak mają" i powinienem sobie z nimi dać spokój? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Styczeń 9, 2017 Zgłoś Share Napisano Styczeń 9, 2017 Sądząc po tym, jakie jest wykonanie opisywanej tu kurtki, oraz jak bardzo się pociłeś, to wziąłeś jakąś podróbkę, która z normalną kurtką membranową miała tylko wygląd. Taka kurtka powinna wydalać wilgoć na zewnątrz, a zimna nie wpuszczać do wewnątrz. Ja mam coś podobnego od firmy 4F i przy -10 nie narzekałem na zimno. Nie przypominam sobie, żebym się też w niej pocił. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zadymek Napisano Styczeń 9, 2017 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 9, 2017 4 godziny temu, Stillborn napisał: Sądząc po tym, jakie jest wykonanie opisywanej tu kurtki, oraz jak bardzo się pociłeś, to wziąłeś jakąś podróbkę, która z normalną kurtką membranową miała tylko wygląd. Taka kurtka powinna wydalać wilgoć na zewnątrz, a zimna nie wpuszczać do wewnątrz. Ja mam coś podobnego od firmy 4F i przy -10 nie narzekałem na zimno. Nie przypominam sobie, żebym się też w niej pocił. Wyglądała jak ta z katalogu i miała próbkę materiału, naszywki i "te wszystkie metki", ale chyba z allegro nigdy nic nie wiadomo. Cóż, poszukam tym razem w jakichś zaufanych sklepach, najwyżej później odsprzedam. Dziękuję za odpowiedź. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Styczeń 9, 2017 Zgłoś Share Napisano Styczeń 9, 2017 Jeśli gościu zakupił kilkadziesiąt kurtek z Chin, to owszem, będą miały wszystkie naszywki. Ale to kompletnie nic nie znaczy. Ja za swoją dałem 240 zł chyba, więc do tanich raczej nie należała. Ale imo warto było. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...