Skocz do zawartości

Dyskusje okołosesyjne


niziołka

Polecane posty

Szczerze mówiąc jestem za wstawianiem imion postaci przy odpisach. Właśnie z tego powodu - dzięki temu ktoś z zewnątrz może wygodnie taką sesję poczytać. Pomysł przedni i chyba porozmawiam z moimi graczami na temat jego wprowadzenia.

A co do blokady - jeśli ma być włączona tylko dlatego, żeby zmusić graczy do 'uważania na to, co piszą' to jest to czysta głupota. Każdy z nas, jestem pewien, że nawet młodzi gracze, myśli i czyta to, co ma zamiar wysłać. Ale nawet wtedy nie unika się czasem drobnych wpadek i potknięć (szczególnie, gdy ktoś się śpieszy, a MG goni o odpis). Ja od chwili zaostrzenia zasad nie zedytowałem chyba żadnego posta (nie wiem czy jedna z edycji na ŚC, gdzie dodałem jedno słowo, które chyba niechcący wyciąłem była przed, czy po zaostrzeniu), więc i mi opcja edycji nie jest zbyt potrzebna. Moim graczom także. Ale jeśli ma być zakazana dla zasady, to mówię nie.

EDIT: Celem uściślenia - nie chodzi mi tu o literówki, czy jakieś wpadki językowe, ale całkiem skopane posty. Sam napisałem takich ze dwie sztuki, kiedy zaczynałem na Sesji RPG, oraz byłem ofiarą takowych dwóch na sesji Naruto.

Zwracam się teraz już tylko do moderatorów - jeśli sprawia wam to naprawdę problemy, to zakażcie. Ale wtedy przygotujcie się z kolei na trucie o edycję, kiedy coś rzeczywiście się schrzani. Jak widać - i tak źle, i tak niedobrze... hmm... niedługo zacznę wam chyba współczuć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Oh, spieszę z wyjaśnieniami ponieważ Holy nie ogłosił tego publicznie a nie wiem czy PW do moderacji zostało wysłane (a sprawdziłem w Niezbędniku) to oficjalnie decyzją MG sesji W40K dostałem się na nią więc z rozpędu proszę nie kasować mi posta :)

[chyba że już wszyscy co potrzebują takiej informacji wiedzą to sorry za tego posta, ale przezorny zawsze ubezpieczony... i przepraszam Holy jeśli to twoja działka była, znaczy w tym ogłoszeniu :P ]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie dobrze zrobiłeś, bo na śmierć o zapomniałem o tym powiadomić odpowiednie osoby. Z drugiej strony - chyba nikt nie wątpi, że byłbym pierwszy do obdarcia ze skóry osoby, która wpełzła na sesję - na moją sesję - bez mojego zezwolenia? Dlatego potwierdzam oficjalnie, że do sesji Warhammera 40,000 dołączył kolejny gracz. I byłoby interesująco, gdyby pozostali gracze mieli w planach odpisy. A niektórzy nawet znaleźli potracone karty...

Właśnie z tego powodu - dzięki temu ktoś z zewnątrz może wygodnie taką sesję poczytać.

Może się mylę, ale prowadzi się sesję dla osób uczestniczących, a nie przyglądających się. Ale, ostatecznie, każdy mistrz na swojej sesji może zaprowadzić takie regulacje, które mu przypadną do gustu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ widzę, że zaproponowany(i na początku zaakceptowany) kompromis dotyczący częściowego zablokowania edycji przestał spełniać swoją funkcję, na podstawie wypowiedzi co najmniej blisko połowy (jeśli nie większej części) użytkowników zgadzających się z naszą decyzją, doszliśmy do wniosku, że najwyższy czas przyszedł na płacz i zgrzytanie zębów.

Nieodwołalną, bezapelacyjną i dwugłośną decyzją, razem z P_aulem zdecydowaliśmy się poprosić Ghosta o CAŁKOWITE ZABLOKOWANIE MOŻLIWOŚCI EDYCJI POSTÓW NA SESJACH.

Jest to wynikiem waszych ciągłych sprzeczek i naginaniu przez was dawanych przez nas możliwości, braku propozycji kompromisu. Nie chcieliście? Więc nie będzie.

Ponownie podkreślam: jest to decyzja bezapelacyjna i nieodwołalna, dlatego też proponuję w tym temacie wrócić do tematów dotyczących sesji z Mistrzami Gry, a temat edycji pozostawić już zamknięty - dalsze drążenie tego tematu może się spotkać z agresją z naszej strony. Jeżeli ktoś uzna, że ma argumenty, które są naprawdę rzeczowe, nie zostały wcześniej przytoczone w dyskusji, może je sobie zapisać. Jeśli po wielokrotnym przemyśleniu ich, obudzeniu się następnego ranka i zażyciu 2KC nadal będzie uważał je za właściwe, może mi je wysłać na własną odpowiedzialność.

Aby było jasne: Zablokowanie edycji ma na celu upewnienie się, że żaden użytkownik nie będzie łamał zasad dotyczących Sesji RPG - edytował przeszłych akcji, wzbudzał zamętu nieokreślonymi zmianami, a także - być może - ponieważ trzeba będzie brać większą odpowiedzialność za wysłane wiadomości, posty na sesjach wrócą do poprzedniej jakości. A, ponieważ wydaje mi się, że dorośliśmy(a przynajmniej część z nas) być może dzięki temu Sesja RPG osiągnie najwyższy do tej pory poziom.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się mylę, ale prowadzi się sesję dla osób uczestniczących, a nie przyglądających się. Ale, ostatecznie, każdy mistrz na swojej sesji może zaprowadzić takie regulacje, które mu przypadną do gustu.

Zależy od interpretacji. Ja pamiętam swoje początki, które wiązały się ściśle właśnie z tym forum i pamiętam, że chciałem sobie podpatrzeć 'z czym to się je' czytając inne sesje, niż tą na której grałem. Ale właśnie przez tą małą niedogodność, iż nie wiedziałem często kto jest kim cały plan 'nauki' i wdrażania się spalił na panewce.

Idąc dalej - miałem już troje znajomych, którzy czytali sobie perypetie postaci na sesji Naruto, czy też ŚC i zawsze były pytania w stylu 'kurczę, a ten SR, to w końcu Thomas, czy Jhon?' (przykład wzięty z powietrza). Po prostu z samej treści czasem ciężko było wywnioskować, kto jest kim. Sesja forumowa to jednak nie do końca to samo, co zwyczajna i tutaj dopuszczalna jest publika, gdyż nie mąci ona spokoju tak jakby to było w małym pokoiku przy stole z książeczką i kostkami. A mały napis nad postem chyba nie niszczy klimatu, prawda? (skoro w sesji PS częste są jakieś inne dopiski i nikt na to nie narzeka...)

No i koronnym argumentem jest moje zdanie na temat upowszechniania gry w rpg - z miłą chęcią widzę nowych graczy o ile widać też, że im trochę zależy na poprawności i mają zapał do gry. A jak najlepiej zachęcić nowych, jak nie porządnymi i ciekawymi sesjami na forum? No i tu dużą rolę odgrywa przejrzystość, bo o wiele lepiej czyta się uporządkowaną tabelę, czy wykres z danymi, niż te same dane napisane na jakiejś kartce bez ładu i składu.

Jak jednak wspomniałeś, każdy MG decyduje o tym sam. Ja jednak zapytam o zdanie także graczy dla pewności, czy popierają moją wizję. Jeśli się zgodzą, to może wprowadzimy tą drobną zmianę już od przyszłej kolejki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No OK... Jak już mówiłem - kłócić się nie będę. ;] O co mi tu chodzi - każdy chyba może się domyślić. :)

Natomiast mam jeszcze jedną prośbę, które chcę aby szanowne grono rozpatrzyło a sądzę, że także wpłyną na zwiększenie klimatu w tematach sesyjnych. Otóż chodzi mi o: wyłączenie podpisów w temacie sesji (pomysł zaczerpnięty z Strefy RPG). Nie powiem, że trochę to niszczy klimat, ale to jest moja absolutnie i całkowicie subiektywna opinia. Niemniej czekam na opinię innych i polemikę na ten temat.

Kiedy tutaj zaczynałem, też myślałem, żeby wyłączać podpisy pod postami. Potem jednak dałem sobie spokój. Ogólnie ten pomysł jest IMO niepotrzebny - w końcu da się podpisy pod postami zwyczajnie pominąć i przejść do kolejnych wiadomości, prawda? Taka operacja raczej nie popsuje klimatu, mi się wydaje.

Druga sprawa, która mnie zastanawia - czemu gracze w sesji, czy nie ma takiego wymogu czy tak się przyjęło pisząc nowego posta nie zaznaczają na samym wstępie wygrubioną czcionką imię i nazwisko postaci, którą prowadzą? Jeśli jakiś gość wpada i sobie czyta ma mały problem z rozkminieniem kto kogo prowadzi? Chyba, że nie chcecie podawać wszystkiego na tacy <języczek> i zmuszacie aby szare komórki odwiedzających się trochę wysiliły.

Jeśli ogólnie chodzi o sesje, to myślę, że odwiedzający mógłby się z kontekstu domyślić, który gracz steruje którą postacią. Przynajmniej w większości przypadków - no i gdyby się zagłębił odrobinę w historię. ;) W każdym razie IMO ten pomysł wydaje się z lekka chybiony. Choć dla ułatwienia w Niezbędniku we wpisie o sesjach Naruto podałem, kto gra kim, żeby każdy mógł sobie sprawdzić (poza tym chyba postacie graczy znały się dobrze wcześniej, więc...).

A, ponieważ wydaje mi się, że dorośliśmy(a przynajmniej część z nas) być może dzięki temu Sesja RPG osiągnie najwyższy do tej pory poziom.

Pewnie zostanę posądzony o niezrozumienie (nieco wyrwałem to zdanie z kontekstu, jakby co ;]), ale jednak to napiszę: czy mi się wydaje, czy RPG to ma być tylko zabawa, a nie kącik dla elity? Nie mam tutaj nic myśli w związku z editem postów, tylko się pytam. ;)

Jak jednak wspomniałeś, każdy MG decyduje o tym sam. Ja jednak zapytam o zdanie także graczy dla pewności, czy popierają moją wizję. Jeśli się zgodzą, to może wprowadzimy tą drobną zmianę już od przyszłej kolejki.

Znasz już moją opinię na ten temat. Może tylko jeszcze dodam, że w takim układzie chyba dobrym pomysłem byłoby w rubryce z listą graczy w Niezbędniku napisanie, kto kim gra. ;] No, ale że jestem sam na ośmioro, to pewnie zostanę przegłosowany, także przez samego MG. ^^'

GREEN! ODPISUUUJ! :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy fakcie, że pomysł za głupi nie jest, aczkolwiek... Cóż, sama mam przykład tego na jednym forum, dodatkowo urozmaicony, bo nie tylko było tam imię gracza i jego akcja, ale takze obrazek. Całość prezentowała się mniej wiecej tak:

[obrazek]

[pogrubione imię]

[akcja]

------------

[ewentualne wyjaśnienia]

IMO obrazek byłby zbędny, bo by rozsadzał posta, ale ja tak tylko to przedstawiam, jak na innym forum to wygląda...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię prowadzonej postaci można, a nawet trzeba umieszczać w niezbędniku. Poza tym jeżeli ktoś nie potrafi się z kontekstu domyślić, to ja takich współgraczy nie chcę. Starczy poczytać trochę wcześniejszych postów, można "załapać" kto kim jest po połączeniu postu MG i postów graczy. Ja nie miałem z tym problemu, więc inni też nie powinni mieć.

No i brawo za męską decyzję dla Przedszkolanek :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i koronnym argumentem jest moje zdanie na temat upowszechniania gry w rpg - z miłą chęcią widzę nowych graczy o ile widać też, że im trochę zależy na poprawności i mają zapał do gry. A jak najlepiej zachęcić nowych, jak nie porządnymi i ciekawymi sesjami na forum?

Cóż, w mojej sesji - przy obecnym systemie spoilerów - przyglądanie się sesji może tylko zaszkodzić patrzącemu, jeśli będzie chciał się dołączyć. Bo co to za przyjemność z gry, jeśli się wie, że ten gracz jest tym, a inny z kolei robi tamto, więc należy go zabić?

Imię prowadzonej postaci można, a nawet trzeba umieszczać w niezbędniku.

Nie trzeba. Można, ale nie trzeba. Dodam jeszcze, że u mnie kwestia imion nie jest tak prosta, jak to się może wydawać. Owszem, mógłbym podać do Niezbędnika oficjalne imiona, ale po co? Dla kogo? Jeśli ktoś ma choćby blade pojęcie o relacjach Mistrz-gracz, to sam bez trudu znajdzie odpowiednich graczy, jak sam powiedziałeś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga sprawa, która mnie zastanawia - czemu gracze w sesji, czy nie ma takiego wymogu czy tak się przyjęło pisząc nowego posta nie zaznaczają na samym wstępie wygrubioną czcionką imię i nazwisko postaci, którą prowadzą? Jeśli jakiś gość wpada i sobie czyta ma mały problem z rozkminieniem kto kogo prowadzi? Chyba, że nie chcecie podawać wszystkiego na tacy <języczek> i zmuszacie aby szare komórki odwiedzających się trochę wysiliły.

Moim zdaniem pomysł nie jest zły, ale zostawiam decyzję każdemu mistrzowi. Zasady nie było bo zwyczajnie nikt o niej wcześniej nie pomyślał. Co więcej osobiście nie spotkałem się z czymś takim na innych forach z rpgami (ale też nie bardzo szukałem :P). Tak czy siak, jeśli sesja jest tajemnicza i pokręcona jak WH40k to nie ma sens zdradzać kto kim gra, nawet jeśli zdradziłoby się wyłącznie imię. W innych przypadkach możemy dorzucić imiona w niezbędniku (dla nas to żaden problem *uśmiecha się wrednie*), a jak MG uzna że nie psuje to klimatu to także można wrzucać na początku posta.

Najpierw chciałem sprzeciwić się temu pomysłowi na PS, ale potem Boromir mi przypomniał, że i tak wszyscy co chwila coś dopisują. Od tego momentu wrzucanie swojego imienia jest więc mile widziane ale w sposób w miarę dyskretny (mniejsza czcionka, żadnych pogrubień), acz nie robię z tego obowiązku.

Jak jednak wspomniałeś, każdy MG decyduje o tym sam. Ja jednak zapytam o zdanie także graczy dla pewności, czy popierają moją wizję. Jeśli się zgodzą, to może wprowadzimy tą drobną zmianę już od przyszłej kolejki.

Dla mnie nie ma problemu ;)

Natomiast mam jeszcze jedną prośbę, które chcę aby szanowne grono rozpatrzyło a sądzę, że także wpłyną na zwiększenie klimatu w tematach sesyjnych. Otóż chodzi mi o: wyłączenie podpisów w temacie sesji (pomysł zaczerpnięty z Strefy RPG). Nie powiem, że trochę to niszczy klimat, ale to jest moja absolutnie i całkowicie subiektywna opinia. Niemniej czekam na opinię innych i polemikę na ten temat.

Cóż, każdy musiałby wyłączać to ręcznie, bo proszenie admina, by ustawiał specjalne zasady dla każdego tematu nie ma sensu (i nie wiem czy jest to możliwe). Gdyby wprowadzić zasadę trzeba by jej przestrzegać, więc karać za to że ktoś zapomniał odznaczyć checkboxa. Wreszcie imo sygnaturki funkcjonują podobnie jak awatary, pozwalają od razu zorientować się czyj to post, ale nie zwraca się na nie tak naprawdę uwagi. Ważna jest treść posta, a nie to wszystko dookoła niej :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, każdy musiałby wyłączać to ręcznie, bo proszenie admina

Ok, nie miałem zamiaru aby robili to admini/modzi tylko np. żeby podpisy były wyłączane od wprowadzenia tej zasady, ale nevermind, bo jednak większość głosów była przeciw. Polemika przyjęta xD

A co do tych imion - ok. Niech to będzie w gestii MG. MG jest panem sesji, a panem MG jest mod :D Pomijam jednak ten skrajny przypadek jakim jest sesja W40K ze względu na tą tajemniczość, fakt - lekko by ją zepsuło ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy od interpretacji. Ja pamiętam swoje początki, które wiązały się ściśle właśnie z tym forum i pamiętam, że chciałem sobie podpatrzeć 'z czym to się je' czytając inne sesje, niż tą na której grałem. Ale właśnie przez tą małą niedogodność, iż nie wiedziałem często kto jest kim cały plan 'nauki' i wdrażania się spalił na panewce.

Ja bym akurat mógł powiedzieć coś zupełnie odwrotnego. Na jednej sesji, gdzie panuje zwyczaj grania kilkoma postaciami naraz prowadzi to do niezłego bałaganu. Chcąc kiedyś coś przeczytać miałem niezły problem ze zorientowaniem się kto jest kim, bo np. SR pisał osobnym kolorkiem dla każdej postaci, a liczba graczy była dość spora co jeszcze mnożyło ilość bohaterów do zidentyfikowania.

Zgadzam się z większością, że decyzja powinna należeć do Mistrza i nie ma sensu zajmować się dalej tą sprawą. Widzę też że padła propozycja usunięcia podpisów, które rzekomu psują klimat. Nie wydaje mi się to pomysł poważny. Po pierwsze do tej pory nie słyszałem od nikogo, żeby mu to w większej mierze przeszkadzało, więc robienie rejwachu w temacie zspowoduje tylko dodatkowe zamieszanie. Po drugie ciężko by to było wprowadzić w życie. Po trzecie - nie przesadzasz z tymi ograniczeniami Black Shadow?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, spotkałem się ze niezrozumieniem ze strony Face'a, jeśli chodzi o system spoilerów. Jako ze to jest temat do dyskusji z Mistrzem, to sugeruję dyskusję na temat spoilerów. Konkretniej mam na myśli wyjaśnienie wątpliwości. Jeśli wątpliwości nie macie, to wszystko w porządku, ale skoro ktoś z was ma trudności to założę, dla bezpieczeństwa sesji, że inni mogą mieć, ale o nich nie mówią. Oczywiście mogę się mylić. I byłbym zadowolony, gdyby faktycznie tak było. So... Czy ktoś czegoś nie rozumie, jeśli chodzi o cokolwiek związanego ze spoilerami?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

So... Czy ktoś czegoś nie rozumie, jeśli chodzi o cokolwiek związanego ze spoilerami?

Używamy spoilerów zawsze dopóki nie spotkamy się z innym graczem tak aby mieć pewność, że nikt nikomu przez ramię nie będzie zaglądał. Got it. Dwa pytania - czy kiedy dwaj BG się spotkają MG rozumiem w stosownym odpisie im to wyjaśni (znaczy że się spotkali) a dwa: czy wtedy nie spoilowane są czyny i słowa, ale cz już myśli np. BG może ukryć spoilerem? (wydaje mi się, że sensownie by tak było, chyba że postać czyta w myślach, ale tego nikt wprost nie powie). Czyli generalnie wszystko rozumiem tylko chcę rozwiać te wątpliwości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używamy spoilerów zawsze dopóki nie spotkamy się z innym graczem tak aby mieć pewność, że nikt nikomu przez ramię nie będzie zaglądał.

Pomyślałem nad tym i stwierdziłem, że nawet jak spotkacie się z innym graczem, to będziecie pisać w spoilerach.

Dwa pytania - czy kiedy dwaj BG się spotkają MG rozumiem w stosownym odpisie im to wyjaśni (znaczy że się spotkali)

Nie. Jeśli gracze sami powiedzą wam swoje imiona i się domyślicie, że to są gracze to wtedy będziecie wiedzieli. Nie będzie żadnych dopisków w nawiasach [dołączył do ciebie gracz Sowa], ani czegoś podobnego. Ja będę wam podawał imiona bez spoilerów, więc w sumie tylko tak możecie się domyślić, że spotkaliście innego gracza. Inna sprawa, że gracze mogą skłamać na temat własnego imienia i powiedzieć, że nazywają się... strzelę... Morgus.

a dwa: czy wtedy nie spoilowane są czyny i słowa, ale cz już myśli np. BG może ukryć spoilerem?

Wszystko spoilerujecie. I ja wam też wszystko spoileruję, poza imionami. Jak gracz napisze, że mówi coś do innego gracza to spoileruje, a ja w odpisie piszę drugiemu graczowi, że ktoś do niego mówi. Jakbyście mieli kary do słyszenia - lub bonusy - to możecie np. usłyszeć szept lub źle zrozumieć słowa. To mi przypomina, że pora trochę skorygować Codex Astartes w Niezbędniku.

Czyli generalnie wszystko rozumiem tylko chcę rozwiać te wątpliwości.

Właśnie po to tu jesteśmy. I chyba dobrze się stało, to pomoże uniknąć nieporozumień.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę w interakcji między graczami pewien błąd logiczny. Jeśli dojdzie do interakcji graczy, to na wstępie, obie strony dostaną opisy zewnętrzne, ale w teorii nic poza tym. Teraz, skoro gracz nie wie, czy ma do czynienia z NPC czy z BG deklaruje swoje konkretne zachowanie. Zakładając, że ma się wywiązać rozmowa, to ona de facto jako taka nie będzie istnieć. Dlaczego? Ciężko mi to jasno wyrazić, ale spróbuję: system informowania przez MG o słowach wypowiadanych przez danego gracza doprowadzi do pewnego opóźniania, o ile nie do totalnego zagmatwania. Obie strony będą zadawać pytania jednocześnie, odpowiadać jednocześnie i w pewnym momencie może z tego wszystkiego wyjść bzdura. System przekazywania przez MG słów BG praktycznie eliminuje bezpośrednią interakcję między graczami i uniemożliwia szybkie reakcje na zaistniałe sytuacje. Dopóki chodziłoby wyłącznie o czyny, czyli pole, na którym MG decyduje czy danemu graczowi wychodzi zadeklarowana akcja czy nie, to system spoilerów i interakcja przez odpisy MG jest logiczna. Jeżeli chodzi o rozmowę czy np. ustalanie wspólnego planu działania jest to już system zupełnie nielogiczny, który, w mojej ocenie, szybko doprowadzi do nieporozumień, zawikłań i problemów. A poza tym odcina jeden z fundamentalnych elementów RPG, jakim jest bezpośrednia interakcja między graczami.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o rozmowę czy np. ustalanie wspólnego planu działania jest to już system zupełnie nielogiczny, który, w mojej ocenie, szybko doprowadzi do nieporozumień, zawikłań i problemów. A poza tym odcina jeden z fundamentalnych elementów RPG, jakim jest bezpośrednia interakcja między graczami.

Masz rację, oczywiście. Sęk w tym, że wasza interakcja między graczami też powinna być w spoilerach, żeby inni gracze nie wiedzieli o tym, o czym rozmawiają ci dwaj. Sugeruję zaznaczanie na początku postu - bez spoilera - Do [imię postaci]:, dzięki czemu wyznaczona postać będzie mogła bez problemu przeczytać spoiler skierowany do niej. Jeśli się spotkacie, to wyślę wam wiadomości przez PW, żebyście wiedzieli, że druga postać też jest graczem. Biorąc pod uwagę, że i tak znacie imiona graczy, które podaję przed spoilerami, to nie powinno wam zbytnio przeszkadzać. Co wy na to?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym utrudniał, ale... mam jedno "ale". Sam powiedziałeś Holy, że istnieje możliwość rozegrania rozmowy w ten sposób, że dana postać skłamie nam jak się nazywa. Nie wnikając w powód. I teraz, jeśli wszystkie czynniki psioniczne czy nawet interwencja Imperatora wezmą w łeb i żyjemy święcie przekonani, że postać, z którą rozmawiamy nazywa się, powiedzmy, Morgus, a takiego imienia nie ma żaden z graczy, to jakim cudem mamy wiedzieć, że rozmówca to nie NPC? Bo nawet zakładając, że napiszę przed spoilerem owo nieprawdziwe imię, tak że dana osoba będzie widzieć że o nią chodzi, a ja dalej nie będę wiedział, że to gracz, to w momencie odpowiedzi, gdy ktoś inny napisze przed spoilerem, że mówi do mnie, cały przekręt ze zmianą imienia bierze w łeb.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nawet zakładając, że napiszę przed spoilerem owo nieprawdziwe imię, tak że dana osoba będzie widzieć że o nią chodzi, a ja dalej nie będę wiedział, że to gracz, to w momencie odpowiedzi, gdy ktoś inny napisze przed spoilerem, że mówi do mnie, cały przekręt ze zmianą imienia bierze w łeb.

Jest prawda w tym, co mówisz. Mogę jednak odpowiedzieć: "finta w fincie wewnątrz finty ukrytej w fincie". Faktycznie nie da się ukryć, że rozmawiacie z graczem. Zadam ci jednak pytanie - skąd wiesz, że każdy z graczy posługuje się swoim prawdziwym imieniem? Z drugiej strony, może to ja teraz tak mówię, żebyś się zaczął zastanawiać i każdy nosi swoje prawdziwe imię? Jeśli ktoś ma takie imię, a mówi, że ma inne to kłamie, czy mówi prawdę? Dlaczego tak robi? I bez powodu nie będzie można go posądzać o kłamstwo, bo to by była wiedza spoza postaci gracza, której staram sie tu uniknąć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zostanę posądzony o niezrozumienie (nieco wyrwałem to zdanie z kontekstu, jakby co ;]), ale jednak to napiszę: czy mi się wydaje, czy RPG to ma być tylko zabawa, a nie kącik dla elity? Nie mam tutaj nic myśli w związku z editem postów, tylko się pytam. wink.gif
Otóż: zostajesz posądzony o niezrozumienie, na co skazany - to jeszcze się zobaczy ;]

Wiadomo, że każdy z nas ma inny sposób na czerpanie pełni zabawy z rozgrywki - niektórzy wolą się skupić na rozwoju wewnętrznym bohatera, inni na stosunkach Gracz-Świat, Gracz - pozostali bohaterowie/npc, inni - wolą grać 'kopniakiem w drzwi'. Jednak, aby treść i nasz zamysł mogły być dobrze przekazane, musimy potrafić to zrobić.

Jeśli chodzi o imiona - taka zmiana przynajmniej miałaby jakikolwiek sens, nie to co zmiana sygnaturek ;] Chociaż, zamiast dopisywać za każdym razem do sesji imiona graczy(to dopiero zepsułoby klimat! ;] ), proponowałabym w pierwszym poście dotyczącym tej sesji umieścić dramatis personae. Mogłoby to zawierać tylko wytłumaczenie, który gracz korzysta z której postaci, może też szczegóły dotyczące graczy (ale to wymagałoby dobrego dogadania się między graczem i mistrzem gry, jeśli chodzi o ilość informacji, których można udzielić). Dodatkowo - imię postaci może pojawiać się obok graczy w Niezbędniku. Wydaje mi się, że tyle powinno wystarczyć? ;]

No i brawo za męską decyzję dla Przedszkolanek
Dzięki. Polecam(y) się na przyszłość ;]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż, zamiast dopisywać za każdym razem do sesji imiona graczy(to dopiero zepsułoby klimat! ;] ), proponowałabym w pierwszym poście dotyczącym tej sesji umieścić dramatis personae.

Bez przesady, mały napis na górze nie zniszczy doskonale wykreowanego treścią posta klimatu, tak samo, jak nie pogrąży go jeśli już i tak jest denny. Jak już to określił P_aul - jeśli sesja zakłada, że gracze nie powinni do końca się wzajemnie znać i jest to istotne dla zachowania odpowiedniej dozy klimatu i/lub spełnienia innego celu MG, to imiona rzeczywiście powinny być pomijane. Ale nie widzę problemu, żeby pojawiły się na lżejszych sesjach, jak na przykład ŚC,czy Naruto (tak, tak, Mart - klimatu tam tyla co nic ;p).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, a ja szukałem sensownego pretekstu, by coś tu napisać... No i znalazłem. ;]

Tym razem znalazł się kolejny błąd na mojej sesji (do tego częściowo powtórka z rozrywki), jaki popełnili gracze - a dokładniej Koziok. Nie, to nie jest wstęp do uzasadnienia ostrzeżenia sesyjnego. ;] W każdym razie: ja rozumiem, że trzeba dawać swobodę graczom, ale trochę z tą swobodą jednak przesadziłeś. ^^' Przede wszystkim nie kieruj innymi postaciami, nawet w byle gestach - zarówno tymi należącymi do graczy, jak i NPC-ami. Ten właśnie błąd miałem na myśli, pisząc o "powtórce z rozrywki" - raz ci się już zdarzyło z napisaniem, że "Eiichi miał letko zaskoczoną minę". Więc mam prośbę - nie powtarzaj go więcej. Poza tym Gofer napisał jako Edo, że idzie tamtym dzieciakom skopać tyłki - nie stał jak nie wiadomo kto. Ponadto te dzieci by go normalnie puściły i może nawet uciekły, zamiast "trzepać" rękoma... Słowem, na przyszłość chcę widzieć poprawę. Ot, i tyle, więcej nie męczę. ;]

A skoro już dla was piszę, to jeśli drodzy "spóźnialscy" wyrażają taką chęć, to niech odpiszą. ;] To dlatego, że ja jutro mam zamiar napisać swój post i wysłać, bo potem po prostu nie będę miał czasu (przynajmniej do weekendu).

A teraz co do starszej sesji Naruto... Pamiętacie te pomysły, o których pisałem? To jeden z nich dotyczy właśnie waszej sesji. Z tym że skoro post się jeszcze nie ukazał, to napiszę to spoilerem - przeczytacie go, kiedy już się ukaże.

Ten pomysł polega po prostu na ukazaniu wiedzy OoC graczom. O co chodzi? Po prostu gdy zdarzy się jakaś sytuacja, która może się wydawać nonsensowna, a która postaciom graczy nie jest znana (normalnie jej wtedy w odpisie nie pokazuję), to w akapicie oznaczonym "OoC" oraz kursywą opisuję, jak do tego doszło (np. jakim cudem ktoś przeżył atak, który był, wydawałoby się, śmiertelny). Wpadłem na to m. in. dlatego, że męczy mnie już powtarzana co jakiś czas krytyka, że niektóre sytuacje są absurdalne (a taki krytyk pewnie nawet nie próbował pomyśleć, jak do takiej doszło - no offence ;]). Zapamiętajcie bowiem jedno - staram się, żeby WSZYSTKO, co robię, miało jakiś sens. A ostatnio chyba nawet nieźle mi wychodzi.

Otóż: zostajesz posądzony o niezrozumienie, na co skazany - to jeszcze się zobaczy ;]

Jak na oglądanie dobranocek, to uciekam. :D

Wiadomo, że każdy z nas ma inny sposób na czerpanie pełni zabawy z rozgrywki - niektórzy wolą się skupić na rozwoju wewnętrznym bohatera, inni na stosunkach Gracz-Świat, Gracz - pozostali bohaterowie/npc, inni - wolą grać 'kopniakiem w drzwi'. Jednak, aby treść i nasz zamysł mogły być dobrze przekazane, musimy potrafić to zrobić.

Szczerze mówiąc, przy odgrywaniu też wolę się dotykać miejscami "wyższych sfer", ale staram się nie popaść w skrajność - w końcu to tylko zabawa, a nie próba życia lub śmierci. Chociaż moja emo-strona powiedziałaby trzy lata temu zupełnie co innego. :P

Ale nie widzę problemu, żeby pojawiły się na lżejszych sesjach, jak na przykład ŚC,czy Naruto

W sumie to ja się zgadzam z tą opinią (choć pomysł sam w sobie wydaje mi się... sami wiecie), ale u siebie nie wprowadzam tego pomysłu, bo... po prostu wydaje mi się niepotrzebny. Wystarczy, że już ty i SR piszecie, który odpis dotyczy której postaci, bo gracie dwoma naraz. ;] Poza tym w Niezbędniku podałem imiona i nazwiska postaci graczy, więc co szkodzi sprawdzić? ;)

(tak, tak, Mart - klimatu tam tyla co nic ;p)

Nie szkodzi - odkuję się innym razem. :) <O mało co swojej emo-strony przez to nie aktywowałem - ale to nic. ^^'>

A ja nadal czekam... i czekam... i czekam... i wierzę, że się w końcu doczekam...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nawet zakładając, że napiszę przed spoilerem owo nieprawdziwe imię, tak że dana osoba będzie widzieć że o nią chodzi, a ja dalej nie będę wiedział, że to gracz, to w momencie odpowiedzi, gdy ktoś inny napisze przed spoilerem, że mówi do mnie, cały przekręt ze zmianą imienia bierze w łeb.

Jest prawda w tym, co mówisz. Mogę jednak odpowiedzieć: "finta w fincie wewnątrz finty ukrytej w fincie". Faktycznie nie da się ukryć, że rozmawiacie z graczem. Zadam ci jednak pytanie - skąd wiesz, że każdy z graczy posługuje się swoim prawdziwym imieniem? Z drugiej strony, może to ja teraz tak mówię, żebyś się zaczął zastanawiać i każdy nosi swoje prawdziwe imię? Jeśli ktoś ma takie imię, a mówi, że ma inne to kłamie, czy mówi prawdę? Dlaczego tak robi? I bez powodu nie będzie można go posądzać o kłamstwo, bo to by była wiedza spoza postaci gracza, której staram sie tu uniknąć.

Snujesz zwątpienie w umysł sługi Imperatora, jednak nie ulegnę wpływom Chaosu. Stanie się zgodnie z wolą Imperatora, skutki i wątpliwości, znajdą nas same. A wtedy zobaczymy, co będzie dalej.

A tak na marginesie, to albo o czymś nie wiem, albo nieomylny moderator strzelił byka, bo wyleciałem z listy graczy w Niezbędniku, a pojawił się tam Black Shadow. Jest coś, o czym nie wiem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie, to albo o czymś nie wiem, albo nieomylny moderator strzelił byka, bo wyleciałem z listy graczy w Niezbędniku, a pojawił się tam Black Shadow. Jest coś, o czym nie wiem?

Nie ma powodu do obaw, jesteś w składzie i tam - na razie - pozostaniesz. Brak twojego imienia musiał nastąpić w wyniku zwykłej pomyłki. Jakbym cię za coś wyrzucił, a musiałoby to być coś poważnego, to głośno powiedziałbym za co. Nie mam w zwyczaju wykopywać ludzi tylnymi drzwiami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, przy odgrywaniu też wolę się dotykać miejscami "wyższych sfer", ale staram się nie popaść w skrajność - w końcu to tylko zabawa, a nie próba życia lub śmierci. Chociaż moja emo-strona powiedziałaby trzy lata temu zupełnie co innego.
To ja już nie pytam, w co gracie prywatnie, ale fabułek, gdzie dotykacie miejscami wyższych czy jakichkolwiek innych sfer, to ja tu nie chcę widzieć ;/

Jednak rozumiesz, że mi nie chodzi o ingerowanie w fabułę sesji, tylko sposób przekazywania informacji? ;3

A tak na marginesie, to albo o czymś nie wiem, albo nieomylny moderator strzelił byka, bo wyleciałem z listy graczy w Niezbędniku, a pojawił się tam Black Shadow. Jest coś, o czym nie wiem?
Chwilowe niedogadanie się na linii Mistrz gry-Moderator. Na szczęście moi ludzie porozmawiali już z jego ludźmi i błąd został naprawiony ;)

No, a ja szukałem sensownego pretekstu, by coś tu napisać... No i znalazłem. ;]
Aha, statsiarz w cognito? ;]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...