Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

michalo21

Padnięty zasilacz czy karta graficzna?

Polecane posty

Witam!
Kupiłem siostrze używany komputer z pewną malutką wadą. Po paru minutach mocnego obciążenia ekran monitora gaśnie, wiatraczki na grafice wracają z poziomu słyszalnego do poziomu niesłyszalnego, reszta wiatraczków działa. Nie da się komputera zresetować. Trzeba wyłączyć zasilacz i ponownie włączyć i dopiero wtedy można ponownie włączyć komputer.
Kroki które podjąłem to:
1. Przeczyszczenie całego układu graficznego (MSI Twin Froz III GTX 570) + wypiekanie w piecu
2. Podpięcie grafiki pod mój komputer i obciążenie 20min grą w Wiedźmina 3 na Ultra bez Hairworks (1440x900) oraz 20min testem w OCCT.

Zaobserwowałem, że wszystko śmiga pod moim komputerem. Żadnej ścinki, wyłączenia ekranu, zresetowania systemu itp itd nie było.
Chciałbym się dowiedzieć czy winą jest zasilacz czy może psotliwa karta albo inny podzespół.

 

Zasilacz to: Be Quiet Straight Power BQT E6-600W

Temperatura karty: 63C w Wiedźminie 3, 68C w OCCT

 

Pozdrawiam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pierwszy rzut oka niby zasilacz, kiedys miałem podobne sytuacje i nawalała płyta główna. Szkoda że nie masz jakiegoś narzędzia diagnostycznego podpinanego pod PCI, ladnie wtedy widać co i jak.. a nie masz skądś pozyczyć zasilacz i sprawdzić?, inaczej, jeżeli komputer bez obciążenia chodzi dobrze a z obciążeniem się wyłącza to zasilacz...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...