MasterKondi Posted April 18, 2016 Report Posted April 18, 2016 To mi przypomina historię o znanym "artyście", który kupił kibel podpisał go i wystawił w muzeum i do tego wywołał zachwyt zwiedzających.
bielik42 Posted April 18, 2016 Author Report Posted April 18, 2016 Nie trzeba kończyć ASP, żeby umieć kryć się ze swoją ignorancją albo brakiem zdolności poprawnego argumentowania. Nie tylko zbyłeś moje argumenty, a na dodatek przytoczyłeś przykłady, o których sam wspominałem - toć to czysty przykład "cwaniaków". Zarabianie na taniej sztuczce (najlepiej szokującej) jest przecież najlepszym sposobem. A kupa artysty w puszcze jest szczytem tego przedsięwzięcia. Jakkolwiek nie wydaje mi się, że za 20 lat ktoś będzie wspominał panią rzygającą na płótno. A Beksiński czy Starowieyski pozostanie, przynajmniej dla ludzi zainteresowanych.
bielik42 Posted April 18, 2016 Author Report Posted April 18, 2016 Chyba nikogo nie zaskoczy stwierdzenie, że ze sztuką jest tak samo jak z literaturą, filmem i muzyką -śmieć jest najłatwiej i najszerzej dostępny, prawdziwie wartościowych rzeczy należy szukać, wkładając w to trochę wysiłku. To tak, jakbym pojechał do Rzymu i zjadł obiad w Macu, po czym wszem i wobec bym głosił, że włoska kuchnia jest do chrzanu. Nie moja wina, że widząc specyficzne przykłady oceniasz cały kierunek, mając głęboko gdzieś ludzi, którzy całe życie temu poświęcają. I na każdego Gintrowskiego mamy Biebera, każda dziedzina ma artystów genialnych, zdychających z głodu i chowanych jak psy w zbiorowych grobach. Bo ludzie są zbyt leniwi, by szukać. Ale krytykować to łatwo, więc eot.
ZygfrydQ Posted April 18, 2016 Report Posted April 18, 2016 Linki którymi zarzucił lordeon przypomniały mi pewną reklamę... Spoiler 18+ i wchodzenie na własne ryzyko Spoiler Linki którymi zarzucił lordeon przypomniały mi pewną reklamę... Spoiler 18+ i wchodzenie na własne ryzyko Spoiler
[Ekspert] 47 Posted April 19, 2016 Report Posted April 19, 2016 Najlepsza sztuka, to sztuka wyobraźni.
Mysquff Posted April 19, 2016 Report Posted April 19, 2016 15 godzin temu, Aroniusz napisał: BTW Grunge Minimalism to tak typowo dziedzina nastolatków bez warsztatu czy pomysłu na swoją sztukę, o treści głównie popkulturowej - wiem, bo sam się tym zajmowałem w gimnazjum xD. Jako że byłbym w stanie odtworzyć Alicję, Django i Gwiezdne Wojny w Illustratorze... To nie jest argument, którego bym użył, ale skoro tak fascynuje Cię sposób, w jaki Malewicz tworzył swoje obrazy i jesteś pewien, że skoro sam byś mógł to zrobić, to jest to nic niewarte, no to masz ci los, ponownie kozi róg, wg Twojej idei wartościowania sztuki gustujesz w plakatach na poziomie gówniaka z technikum . Mój problem ze zrozumieniem polega tylko na tym, że to mają niby być przede wszystkim plakaty. Rozumiem, że np. obrazy pełnią funkcję praktycznie tylko artstyczną, są głównie polem do popisu dla wrażliwości i ekspresywnych możliwości artysty, ale plakat kojarzy mi się jednak z czymś dużo bardziej przyziemnym. Mogę się mylić, ale ma on raczej spełniać głównie praktyczną funkcję - skupić uwagę, zaciekawić widza wydarzeniem/produktem, który promuje. Cała strona artystyczna ma być w takim razie najwyżej drogą do celu, sposobem na przykucie uwagi. Nie widzę więc nic złego w tym, że do stworzenia plakatu można było użyć stosunkowo łatwych i mało skomplikowanych środków, jeśli przekłada się to na tak samo satysfakcjonujący efekt praktyczny. No chyba że te grafiki zalinkowane przez was nie mają funkcji praktycznej i plakat jest tam tylko formą, którą autor wybrał do ekspresji artystycznej. Wtedy zaszła po prostu pomyłka i tak naprawdę wszystko doskonale rozumiem. BTW, sądzę, że w tej dyskusji już dawno zagubliście komunikację i nawet nie wiecie, do końca o czym ze sobą rozmawiacie i do czego chcecie siebie nawzajem przekonać.
bielik42 Posted May 10, 2016 Author Report Posted May 10, 2016 Praca nad katalogiem nudzi, dlatego wrzucam tu plakaty z kolekcji "Jazz Greats" Waldemara Świerzego
bielik42 Posted May 11, 2016 Author Report Posted May 11, 2016 @Aroniusz Niektóre z nich są całkiem niezłe Kolejny dzień, kolejne sto plakatów do przerobienia, więc dziś z rana wrzucam wam zapomnianą sztukę Stefana Norblina, który tworzył też freski dla Maharadżów w Indiach i portrety prezydenta w USA I nie-plakaty Uwielbiam ten styl, zwłaszcza zastosowanie kolorów.
Rankin Posted May 13, 2016 Report Posted May 13, 2016 4 minuty temu, bielik42 napisał: Jakub Erol nie
bielik42 Posted May 13, 2016 Author Report Posted May 13, 2016 @Rankin Smutek, rzal i bul. I tak nie powstrzymacie mnie przed spamieniem.
bielik42 Posted May 16, 2016 Author Report Posted May 16, 2016 No to Wojciech Siudmak, jak tam się wam Erol nie podoba (nie on tłumaczył "Terminatora" na "Elektronicznego Mordercę" :P)
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.