truvneeck Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 Wtem, drzwi otwarły się na powrót. Von Schnupfenberg obrzucił spojrzeniem nowo przybyłego.- Herr Janus..? Nie wzywałem! -"Królestwo za jeden granat" pomyslał Gerwazy.- Oni się sami wpraszają. - mruknął Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edgarzyc Posted February 13, 2016 Author Report Share Posted February 13, 2016 - Herr Von Schupfenberg! - wydyszał zziajany Janusz - mamy problem! Dowiedzieli się, że przyjmujemy tu Gerwazego! Uderzają cała dostępna siłą! Co robić? Link to comment Share on other sites More sharing options...
RezonGames Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 - Jak to co ? Napier... - von Schupfenberg nie zdążył dokończyć. Jego postać rozleciała się po wpływem wrogiego lasera. Oni atakowali. Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulPGR Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 W tym momencie do środka wkroczył bowiem jakiś dziwny typ z 3 rękami i 6 nogami, na twarzy Gerwazego pojawił się uśmiech. Link to comment Share on other sites More sharing options...
truvneeck Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 Pokój rozjarzył się na czerwono, rozległ się przenikliwy ryk syreny przeciwlotniczej. Poprzez dziurę w ścianie widać było spowity gęstym dymem dziedziniec. Zrozpaczony Kurt złapał się za głowę. Hak...#btw. przydałaby się jakas kolejka postowania, to już którys raz lądują dwie odpowiedzi prawie jednoczesnie # Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulPGR Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 ...przebił głowę, po chwili z rany wypłynął mózg zwyrodnialca. Link to comment Share on other sites More sharing options...
truvneeck Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 Wielonożny przybysz zbliżył się i z rządzą mordu w oczach pochylił nad Gerwazym.- Pułkowniku Frank.- przywitał się ten- GDZIE. JEST. NATALIA. SIWIEC..? - huknął Frank Link to comment Share on other sites More sharing options...
ColonelNosio Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 #Żądzą! # Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edgarzyc Posted February 13, 2016 Author Report Share Posted February 13, 2016 - A więc nadal masz nadzieję na małżeństwo? - zapytał ironicznie Gerwazy. - Przestań wreszcie, ona pragnie być ze mną. Mimo tego, że mam żonę.#nie przypuszczałem, że to w taką stronę skręci...# Link to comment Share on other sites More sharing options...
ColonelNosio Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 # A jakiego kierunku się spodziewałeś? # Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulPGR Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 - Ja z nią chcę mieć pajęczaki, a ty już dzieci przecież masz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edgarzyc Posted February 13, 2016 Author Report Share Posted February 13, 2016 #chyba nie aż tak pokręconego. Choć nie mówię że to źle # Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tellur Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 - Dlatego nie mogę zabronić ci się z nią spotkać. Musisz tylko wiedzieć na co się porywasz. Jak ją widziałem na cmentarzu w stroju Troskliwego Misia i tym śmiercionośnym błyskiem w oku...Tego nie da się zapomnieć bez lobotomii. Link to comment Share on other sites More sharing options...
RezonGames Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 -Właśnie ! - przypomniał sobie Gerwazy - Tylko gdzie jest Natalia ? I gdzie ja do licha jestem ?! Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulPGR Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 - Jesteś w Domu Upokorzenia Polskich Abstynentów, w skrócie w DUP-ie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edgarzyc Posted February 13, 2016 Author Report Share Posted February 13, 2016 - A ja jestem tutaj - usłyszeli głos wspanialszy niż syk otwieranej wlasnie puszki piwa. Z drugiego pokoju wyszła ONA - I wszystko słyszałam. Tak naprawdę nie pragnę żadnego z was, gdyż... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tellur Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 ...jedyne czego pragnę to zwiwewać stąd jak najszybciej zanim przyjdą oni.Wycie syren coraz mocniej wwiercalo się w czaszkę, a z placu dochodziły makabryczne odgłosy walki... Link to comment Share on other sites More sharing options...
RezonGames Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 To ONI ! - krzyknęli wszyscy, nawet leżąca w kącie głowa von Schupfena Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edgarzyc Posted February 13, 2016 Author Report Share Posted February 13, 2016 - Szlaaaaag! - zdążyli usłyszeć zanim znikąd spadła bomba. Dym natychmiast wypełnił całe pomieszczenie, zaczął się rozwiewac dopiero po kilku chwilach. Rzut oka uświadomił rannemu Gerwazemu, że... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tellur Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 ...sens dalszej kłótni z pułkownikiem Frankiem wyparował wraz z połową Natalii. Nawet azjatycki mistrz puzzli nie dałby rady wszystkiego poskładać. Gerwazy wyskoczył przez dziurę, która jeszcze parę sekund temu była drzwiami, a Frank dał susa za nim... Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulPGR Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 Wpadli na najgorszy sort wojska Pierwszy Batalion Mocherowych Beretów im. Tadeusza Rydzyka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
RezonGames Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 Syneczku - odezwała się łagodnie babcia stojąca na czele pochodu - a chodzisz ty do kościółka ? - spytała Gerwazego Link to comment Share on other sites More sharing options...
ColonelNosio Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 Zapytany z wiarą był na bakier, ale nie chciał zostać spalony na stosie przez te elitarne, najbardziej fanatyczne jednostki Radia Maryja. - Tak jest majorze! - odparł pospiesznie widząc oznaczenia na torebce starszej pani. - To dobrze synku. Idź w pokoju. Za mną moje panie, bij kto w Boga wierzy! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tellur Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 Gerwazy miał własnie rzucić coś o miłosierdziu do bliskich, kiedy pułkownik Frank złapał go wpół, podciął nogi i zarzucając sobie Gerwazego na plecy pognał korytarzem prosto do wyjścia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sveniu Posted February 13, 2016 Report Share Posted February 13, 2016 Niestety, wyjście zostało zablokowane przez oddział Moherowych Zielonych Beretów. Frank wiedział, że da radę sobie z nimi poradzić, ale tylko pod warunkiem, że postawi Gerwazego na ziemi... Link to comment Share on other sites More sharing options...
