Terapia LJ.

[JamesVoo]

@bielik - bardzo ważną kwestia jest to, czy faktycznie ma fajny tyłek

[Abyss]

no więc od półtora roku utrzymuję przyjaźń z koleżanką, ale pozostaje to tylko przyjaźń, bo sama tak se chciała, wiec ja zwyczajnie szukam sobie nowych kontaktów, mając nadzieję, że wreszcie coś mi się uda. I zacząłem gadać z taką grupą, pełną włoszek, hiszpanek i francuzek. Jestem w grupie ćwiczeniowej z tą koleżanką i jedną z tej grupy. Pierwszy projekt zawaliliśmy i musiała ta koleżanka z grupy poprawiać, przez co miała trochę wyrzutów. Przyjaciółka zaczęła się burzyć o nic, po czym oskarżyła mnie, bo bronię tamtą bo mi się podoba jej tyłek. Problem z dnia na dzień się pogłębia.

Co robić?

Zdaj się na wiedzę z gier komputerowych. Bądź jak komandor:

Ugh, jak ja nienawidzę nazywania niektórych lasek czy w ogóle ludzi "przyjaciółkami" i "przyjaciółmi". Co drugi używa tego terminu dla jakiś chodzących popierdółek, które zapomną o twoim istnieniu po tygodniu.

[bielik42]

@James

Tyłek 11/10, jak raz wszedłem do klasy, a ona akurat się pochylała nad kartką, wypięta w moją stronę, to doznałem chwilowego zaćmienia

@Abyss

nie zwykłem tak robić - kiedy pisze przyjaciółka to nie mam na myśli koleżanki, to raczej faktyczne

[kiceg]

Ugh, jak ja nienawidzę nazywania niektórych lasek czy w ogóle ludzi "przyjaciółkami" i "przyjaciółmi". Co drugi używa tego terminu dla jakiś chodzących popierdółek, które zapomną o twoim istnieniu po tygodniu.

wdech i wydech, Abyss, let it go, bo znowu denerwują cię totalne pierdoły na które nie masz wpływu

[Aiden]

@Abyss

Dziwne, ja się z tym raczej nie spotkałem. Jak już, to zawsze używa się "kolegów" i "znajomych". Sam mam ogromne problemy z użyciem słowa "przyjaciel", bo jest nacechowane tak pozytywnie.

[nevya]

doznałem chwilowego zaćmienia

takiego określenia na nagłą erekcję jeszcze nie słyszałam

@problem nazewnictwa

fakt, często koleżaneczki nazywają się przyjaciółkami a potem jedno spięcie i się nienawidzą, ale po co się denerwować tym co robią inni?

[bielik42]

@neyva

Miałabys rację, gdybym wczoraj wieczorem nie usłyszał, że ta grupa z którą gadam od niedawna próbuję "ukraść moją przyjaźń" od koleżanek, z którymi gadam długo

dafq

[Mysquff]

@bielik - Weź po prostu zjedz trochę cornflakesów i ci przejdzie...

[bielik42]

ej, to ponoć grz tu porad udziela, idź se załóż własny gabinet

[doubler]

Miałabys rację, gdybym wczoraj wieczorem nie usłyszał, że ta grupa z którą gadam od niedawna próbuję "ukraść moją przyjaźń" od koleżanek, z którymi gadam długo

dafq

To brzmi jak zalążek na jakąś tanią dramę, najlepszym wyjściem będzie ucieczka.

[Abyss]

@problem nazewnictwa

fakt, często koleżaneczki nazywają się przyjaciółkami a potem jedno spięcie i się nienawidzą, ale po co się denerwować tym co robią inni?

Ale, że jak denerwować? Ja tylko napisałem co mnie w takim nazewnictwie wkurza. To nie znaczy że teraz nagle wjechał mi trigger przed komputerem i się na to złoszczę, kek.

@bielik

>tfw kiedy laski zamiast się o ciebie zabijać pierdzielą jakieś farmazony o przyjaźni

tbh, to trochę upokarzające.

[Mysquff]

ej, to ponoć grz tu porad udziela, idź se załóż własny gabinet

A ktoś tam zajrzy w ogóle?

[nevya]

@problem nazewnictwa

fakt, często koleżaneczki nazywają się przyjaciółkami a potem jedno spięcie i się nienawidzą, ale po co się denerwować tym co robią inni?

Ale, że jak denerwować? Ja tylko napisałem co mnie w takim nazewnictwie wkurza. To nie znaczy że teraz nagle wjechał mi trigger przed komputerem i się na to złoszczę, kek.

@bielik

>tfw kiedy laski zamiast się o ciebie zabijać pierdzielą jakieś farmazony o przyjaźni

tbh, to trochę upokarzające.

Wkurza cię, znaczy się denerwujesz mi tam rybka kto jak do siebie mówi nawzajem.

Są o niego zazdrosne, to upokarzające?

[Abyss]

No bo się ciskają o "przyjaźń". Meh, jeszcze później skończy jako rękaw do płakania po innym.

[Elano]

Ja bym tam w sumie nie narzekał, gdybym kiedyś był bohaterem takiej dramy.

[bielik42]

Chyba, że istnieję jako "opcja zapasowa", w sumie czasami tak się czuję, ale mi ciężko takie rzeczy zmieniać, odkąd zawsze się czułem gorszy od innych

[darkdarius]

Zjadłem dziś dużo ilość pączków i psychicznie czuję się z tym źle, ale za to cieleśnie dobrze, bo to dobre pączki były.

[Lord Nargogh]

Tyłek 11/10, jak raz wszedłem do klasy, a ona akurat się pochylała nad kartką, wypięta w moją stronę, to doznałem chwilowego zaćmienia

Tak dobry tyłek, że zakrzywia tor lotu fotonów w swoim otoczeniu?

Chyba, że istnieję jako "opcja zapasowa", w sumie czasami tak się czuję, ale mi ciężko takie rzeczy zmieniać, odkąd zawsze się czułem gorszy od innych

Eh bielik, dla nas zawsze będziesz numero uno :*

[bielik42]

@Nargog

jasne, dzięki,

A tyłek tak dobry, że ma właściwości hipnotyzujące

[nevya]

Ciągle pękają mi usta w tym samym miejscu mimo pomadki i innych takich, co na to poradzi doktor grz?

[kiceg]

Zalep wargi taśmą klejącą

[Stillborn]

I spętaj się.

[MoshunNanren]

[MayoneS]

To może jednak zamiast taśmy klejącej bardziej się przyda izolacyjna

[Lord Nargogh]

nevya po prostu rozdaje za dużo buziaków przystojnym chłopcom