Risen (seria)

[Dabu47]

Dużo osób mówi, że gra z polskim dubbingiem traci klimat. Otóż nie. Przykład ?

Dubbing niszczy klimat. Przykłady? Proszę:

Neverwinter Nights 2, Broken Sword IV, Tajne Akta: Tunguska, FarCry, Westerner, Heroes V, Splinter Cell.

ale przy rozwiniętych cRPG czytanie czasami poprostu nuży i często odechciewa się grać, pamiętam ile razy przez to odstawiałem Obliviona

W Oblivionie każda postać mówi raptem kilka linijek. O.o I od razu przechodzi do konkretów. Co może tam nużyć?

Wnioskuję więc, że tytuły takie jak Fallout (1,2), Baldur's Gate, Planscape: Torment czy Arcanum są ci obce, prawda?

[teken]

tak są mi obecne, bo ze względu na mus czytania nie chce mi się w nie grać. Poza tym nie chce mi się wracać do starych gier. W Arcanum grałem ale mnie nudziło.

Kilka linijek w Oblivionie taaaaa. Zwłaszcza w głównym wątku po kilka linijek ...

NWN 2 - tam normalnie tyle gadają !

I tak pozostanę przy swoim bo lubię gry z dubbingiem.

[Paguł]

Dlaczego więc Risen nie zostanie wydany w 2 wersjach ?

Bo to kosztuje.

ale jakoś klienta trzeba wkońcu do siebie przyciągnąć.

Ile jest osób, które nie kupią gry, na którą bardzo długo czekają, bo nie odpowiada im forma lokalizacji?

zapewne

Kolejny forumowicz ze szklaną kulą? Jak ja lubię te pesymistyczne wróżby.

tak są mi obecne, bo ze względu na mus czytania nie chce mi się w nie grać.

Słuchaj, jeżeli wziąć pod uwagę jakość w/w tytułów, Twój argument jest cokolwiek zabawny.

Gry z dubbingiem mają te wadę, że rozleniwiają. Oryginalna wersja uczy Cię języka, kinowa zmusza Cię do uwagi i przypatrywania się fabule, szczegółom, których nie chciałbyś uronić. To może trochę głupie, ale im więcej musisz włożyć sił w odbiór, tym większa jest satysfakcja z danego tytułu. Dlatego po przeczytaniu każdej notatki, dialogu i komputera w F2 miałem ogromną radochę, to samo w Morrowindzie, natomiast taki F3... hm. Jakoś nie czuło się tej więzi z bohaterem i tego, że to się mówi właśnie do mnie, ale to tylko moje odczucie. W końcu drzewiej bywało lepiej.

[Rached]

Jedyne gry, w które nie wyobrażam sobie grać bez dubbingu to Gothic i Wiedźmin. We wszelkich innych grach niszczył on dla mnie klimat (no może poza Tormentem i Baldursami). Ktoś, chyba Teken wspomniał, że w AC klimat był pomimo dubbingu. Grałem w obie wersje językowe i polska przy angielskiej wypada... blado. Nie ma to jak wspinać się po ścianie, po czym usłyszeć obleśnie nagrany głos "Po co on to robi?" albo głosy strażników, którzy brzmieli jak jakieś obwiesie z karczmy. Podobnie ma się sytuacja z Mass Effectem, Brothers in Arms i wspomnianym Far Cry. Po prostu w większości gier angielscy aktorzy są lepiej dobrani.

Risen ma być nową serią, a nie Gothiciem więc mam nadzieję, że zostanie spolszczony wyłącznie kinowo lub w ogóle.

tak są mi obecne, bo ze względu na mus czytania nie chce mi się w nie grać. Poza tym nie chce mi się wracać do starych gier. W Arcanum grałem ale mnie nudziło.

Kilka linijek w Oblivionie taaaaa. Zwłaszcza w głównym wątku po kilka linijek ...

NWN 2 - tam normalnie tyle gadają !

Chyba obce, a nie obecne Co do Obliviona, to tam naprawdę jest kilka linijek. W wątku głównym też.

[teken]

Napisałem to co chciałem napisać i przy tym pozostanę bo lubię gry z dubbingiem, gra mi się w nie wygodniej i po prostu lepiej. Risen kupię ale z pewnością używaną albo troche czasu po premierze, bo szkoda mi kasy na gre z napisami w marnym wydaniu za ~ 100 - 120 zł bo taka cena pewnie bedzie na necie.

[luki970]

Risen ma być nową serią, a nie Gothiciem więc mam nadzieję, że zostanie spolszczony wyłącznie kinowo lub w ogóle.

Chyba żartujesz! Nie wyobrażam sobie takiej gry po angielsku, bo nic z niej nie zrozumiem, bo i tak nie znam angielskiego. Już wolę napisy, niż całkowitą angielską wersję, chociaż też jestem za dubbingiem, ale niestety go pewnie nie będzie

[latas]

Jak dla mnie specjalne opóźnianie premiery gry bo niektórym osobom nie chce się czytać to naprawdę delikatnie mówiąc głupota. Pewnie jeszcze chcą by głosy podkładali ci sami aktorzy co w Gothicach. Nie wiem jak tam u was z książkami (tyle tekstu i najczęściej żadnych obrazków!), ale ja wolę by gra wyszła szybciej. I tak właściwie we wszystkich grach szybciej czytam napisy niż aktorzy skończą mówić.

Jeżeli miałbym wybierać między Arcanią a Risenem to wybrałbym tego drugiego. G4 zapowiada się trochę na takiego H'n'S w 3D i efektowną grafiką(fajnie wygląda fireball). Pewnie Risen będzie lepszy, ale i tak pewnie kupię obydwie gry i wtedy się przekonam.

A co do ceny: http://sklep.cenega.pl/index.php?action=product&nr=940 - tu kosztuje 120zł, ale uwaga - jestem zarejestrowany w Kompanii Graczy i dostałem kod promocyjny. Jest on dla wszystkich taki sam więc nie widzę problemu żeby go tu wam nie napisać - trzymajmy się razem - wtedy gra kosztuje 90zł. Przy zamówieniu w okienku "Kod promocyjny"(nie jestem pewien czy to tak się nazywało, ale chyba go znajdziecie) wpiszcie RISEN-KOMPANIA-09

[Bartossy]

Ogólnie po Risenie spodziewam się czegoś w stylu Gothic 2: Noc Kruka. Oznacza to że jak inny silnik zachowa tamten stary klimat to gra powinna wymiatać.

tak są mi obecne, bo ze względu na mus czytania nie chce mi się w nie grać. Poza tym nie chce mi się wracać do starych gier. W Arcanum grałem ale mnie nudziło.

Kilka linijek w Oblivionie taaaaa. Zwłaszcza w głównym wątku po kilka linijek ...

NWN 2 - tam normalnie tyle gadają !

No nie wiem ja lubię właśnie takie gry. NWN 2 jest świetne i basta. W Obliviona nie grałem, ale z tego co wiem jest bardzo podobny do świetnego Morrowinda. Nie wiem na co narzekasz tym bardziej że rozmowy w tych grach są dość ciekawe.

[Paguł]

Ogólnie po Risenie spodziewam się czegoś w stylu Gothic 2: Noc Kruka

Ciśnie mi się na usta "lol", ale po trzecim borowanio-wierceniu tego samego zęba i ponad 20 godzin w pracy zadowolę się wystukaniem go na klawiaturze. Nie ma najmniejszych szans, by jakikolwiek nowy tytuł przypominał NK: grę z zabójczym poziomem trudności i, z perspektywy dzisiejszej, gdzie świat powinien być jak największy i dać się zwiedzać, z malutką wysepką. Mi samemu bardzo to przypadło do gustu, bo im mniej wszystkiego, tym większą szansę ma to, co jest, na zostanie dopracowanym. Dzisiaj już mało przypada, bo trudność wymaga bardzo wielu godzin spędzonych nad grą.

W Obliviona nie grałem, ale z tego co wiem jest bardzo podobny do świetnego Morrowinda.

Widać, że Twoja wiedza bierze źródło u innych, którzy nie grali Oblivionowi bliżej do F3, Morrowindowi bliżej do F1/2.

tu kosztuje 120zł

Niech kosztuje. Wszystko, co nie jest dobrą książką i czymś do wszamania, kupuję dopiero na jakieś dłuższe ferie, a do tego czasu gra zdąży jak nie stanieć w sklepach, to na allegro. Drugim powodem, dla którego lepiej jest się wstrzymać z premierówkami, są ich błędy. Po kilku miesiącach patche zazwyczaj pozwalają grać w miarę swobodnie (oczywiście, pomijając Cenegę i ich zabójczą opieszałość w przypadku wypuszczania łat na błędy, które praktycznie uniemożliwiają grę, jak np. Gwiezdne Wilki 2 (wyszedł chyba w rok po premierze, bug5fps przy każdym starciu) czy Cryostasis (również bug5fps, łapie co jakieś 5, 10 minut gry, patch jest... do wersji rosyjskiej)).

[Janos]

Hej a co sądzicie o zaprezentowanych wymaganiach Risen'a? Wydają się dość niskie co mnie cieszy, lecz 2,5gb na twardzielu to trochę mało, jak na tak nową grę. A i takie małe pytanie, jest tam mowa o Pixel Shader 3.0 niezbyt kumam co to. A czy wie ktoś czy na takim sprzęcie pójdzie Risen?: Procesor 2,6ghz jednordzeniowy, 3gb RAM, karta pamięci Radeon x800GTO. Wspomnę że komp jest wiekowy i ma tylko wejście AGP. Przepraszam że tutaj ale tu mogę się odpowiedzi spodziewać, bo w inny topic nie zawsze ktoś kto zna odpowiedź zajrzy tam. A graficznie to Risen mi bardzo przypomina G3. Mam tylko nadzieję żę będzie lepiej zoptymalizowany. Bo zapowiada się całkiem dobra produkcja . Pozdrawiam

[Paguł]

A czy wie ktoś czy na takim sprzęcie pójdzie Risen?: Procesor 2,6ghz jednordzeniowy, 3gb RAM, karta pamięci Radeon x800GTO

Janos, co jest trudnego w porównaniu swojej konfiguracji do podanej na stronie? Masz za słaby procesor, a znając Piranie, będzie się dało grać dopiero na sprzęcie rekomendowanym, tak więc...

Dla mnie obecnie największą wadą Risena jest to, że jest zbyt Gothicowy.

Ja tam bardzo bym chciał zagrać w gothicową grę. Na G3 tyle się zawiodłem, że niewiele w nim było z poprzednich gier. Nie mam tu na myśli oczywistych elementów, które siłą rzeczy musiały się zmienić, ale np. to, że taka siła nie wpływa na obrażenia, że runy mi zabrali (nie wiem, czemu

Xardziu zniszczył magię runiczną i sprzymierzył się z Orkami, poważnie. Na wytłumaczenie w grze nie natrafiłem, a i zbyt logicznym to mi się nie wydaje

), że Gildii nie ma, że blabla. Gra jest OK, ale mimo to zabrakło mi więzi z tym światem, tak bardzo odczuwalnej w Górniczej Dolinie. No, mam nadzieję, że Risen będzie bardziej "swojski".

PS.

Pozdrawiam

Coś mnie trafia za każdym razem, gdy czytam na końcu posta "Pozdrawiam", "Z poważaniem" etc.

[MasterThief]

Hej a co sądzicie o zaprezentowanych wymaganiach Risen'a? Wydają się dość niskie co mnie cieszy, lecz 2,5gb na twardzielu to trochę mało, jak na tak nową grę.

Moim skromnym zdaniem, wymagania Risen'a nie są wcale duże. Bardzo mała pojemnośc na dysku twardym (gdy np. GTA 4 potrafi zająć 15 GB..)

niezbyt duża ilośc RAMU, wystarczy tylko jednordzenowy. Ogólnie Risen to gra, która pójdzie spokojnie na kompie sprzed 3- może nawet 4 lat

U mnie powinno być bardzo dobrze pod tym względem

[Paguł]

Mam nadzieję że pójdzie, bo to będzie pierwsza wydana od 2008 roku która pójdzie na moim sprzęcie

Nie pójdzie. Twoja karta nie obsługuje shaderów w wersji 3.0 -> klik. Co prawda, do Bioshocka fani stworzyli moda, którzy pozwalał grać na 2.0, ale nie liczyłbym na taki odzew ludzi od Risena, ponieważ 3.0 to niemalże standard.

Osobiście jestem naprawdę bardzo zadowolony, że gra zajmuje mało miejsca i ma nieskie wymagania. Czemu? Bo mniej miejsca oznacza mniej więcej tyle, co gorsza jakość tekstur, co oznacza słabszą grafikę, słabsza grafika to mniejsza wymagania, mniejsze wymagania to więcej osób, które grę kupi:

a) nie ma nic lepszego dla gry jest aktywna i duża społeczność

b) może dostaniemy edytor

c) może patche i dodatki fanowskie?

d) może PB dopracuję grę pod względem technicznym

e) ogólnie jakoś tak obserwuję, że im gorsza grafika, tym lepsza gra (bo dopracowana). Prawie się tego nie widuje, bo serwisy i czasopisma oceny zaniżają. Tak, jakby ostrość tekstury miała wpływ na frajdę* z gry.

*TAK, to moja subiektywna opinia.

[teken]

okładka

Fajna, tylko ten typek ma twarz jak alfons xD

[Yaper]

Super okładka, oby gra była równie dobra! Dobrze, że będzie demo - zawsze można zasmakować choć odrobinę mechaniki gry w oczekiwaniu na premierę! Jedno jest pewne: jest to gra z kategorii obowiązkowych dla każdego fana serii Gothic.

[Risin]

Mówią, aby nie oceniać książki gry po okładce, ale ta mi się niezbyt podoba. Spodziewałem się czegoś innego - odcienie szarości i brązu, może z jakimś artem koncepcyjnym.

[B0nes49]

Czekam na tę grę tak samo jak na Arcanie. Wiem, że każdy fan Gothica poleci po nią w podskokach do sklepu

Czytałem jeszcze w Playu o zapadającej się podłodze w jaskiniach (!) i różnych smaczków ze świata gry. Ponadto są rzeczy które w innych grach jeszcze nie było tj. walka dwuręczną bronią jedną ręką! To musi być hit

[salen]

Czekam na tą gre bardziej niż na gothica 4. W końcu tworzą ja ludzie odpowiedzialni za stare serie oprócz "wspaniałego dodatku do 3". Choć zagram w obie gry bo zawsze lubiałem serie gothic i gry rpg .

[Kawalorn]

Niektórzy za bardzo przyzwyczaili się chyba do Gothica i jego świetnej polonizacji. To była bardzo miła rzecz ale bez przesady. Jako że grę wydaje Cenega nie jestem pewien czy by wyszła równie dobrze co w Gothicach.

[KamilosD]

Dopiero ostatnio tak troche zacząłem się interesować tą grą, z racji tego, że jestem fanem Gothica, a jak wiadomo Piranha Bytes nad Risenem pracuje. Zapowiada się fajny RPG. Oglądnąłem kilka trailerów i powiem, że gra wygląda świetnie. Ciekawe czy będzie trzymało poziom Gothic'a...?

[patrykmat]

Według mnie Risen powinien mieć ten sam klimat co gothici, bo tworzy go Piranha Bytes. Jeżeli zaś ma tak małe wymagania sprzetowe to tworcy nie skupili sie na grafice tylko na innych rzeczach. Mam tylko nadzieje ze dorowna serii gothic

[Marako]

oby ta gierka wyszła lepiej niż gothic 3 i że bugów będzie mniej na grafie aż tak mi nie zależy zato na fabule tak

[Crooker]

Mam wrażenie, że będzie to poprawiony GIII z ulepszeniami które nic dadzą, ale w sumie fanboyom Gothica sprzedasz wszystko, a i tak będa się zachwycać (vide GIII Zmierzch Bogów).

[CormaC]

fanboyom Gothica sprzedasz wszystko, a i tak będa się zachwycać (vide GIII Zmierzch Bogów).

A informacje jakoby fani Gothica byli zachwyceni Zmierzchem Bogow masz skad? Jesli rzeczywiscie gdzies sa jakies zachwyty, to daj linka, bo jestem ciekaw, jakie pozytywne strony ktos zobaczyl w tym badziewiu.

[kotil]

Witam! Mnie strasznie rozbroiła wiadomość Cenegi iż wzięli pod uwagę opinie graczy, fanów oraz recenzentów i dla tego zrobią wersję tylko kinową... Z tego co wiem to gra takowa (seria Gothic) nie została w innej wersji niż polska wydana na nasz rynek. Nie mam pojęcia ile osób sprowadziło sobie z zagranicy oryginalną wersję ale nie sądzę że dużo. Czyli nasuwa się jeden wniosek. Cenega wzięła pod uwagę głosy piratów, mniejszości sprowadzającej grę z zagranicy oraz recenzentów którzy grę dostają za free(też są mniejszością) a nas fanów serii znów robią w balona. Nie chodzi o fakt samego tłumaczenia i znania języków, tu chodzi o klimat. Tak jak by shreka teraz oglądać z napisami... tam też jest doborowa obsada w oryginalnej wersji ale nasza wersja jest jednak troszeczkę lepsza. Zabiją swojski klimat tej gry na naszym rynku. Jest tylko jeden problem którego nieinteligentni gentlemani nie wzięli pod uwagę. Jeżeli

sypną taką ceną za grę i dadzą tylko wersję kinową... to taniej będzie sprowadzić z innego kraju a naszych olać olać.