Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Scorpix

Zwiedzanie redakcji

Polecane posty

Eeee... WTF? Jak to nie ma Czarnego Iwana? To gdzie się podział?

Czarny Iwan pracowal w Clicku, a pismo jak wiecie zostalo zawieszone...

A czy przy zwiedzaniu redakcji jest obowiazkowe przyniesienie pizzy ? :biggrin:

P.S. Ile wszyscy redaktorzy sa w stanie pochłonac pudelek z pizza ? Jak cos to sie przygotuje :D

Nie, nie jest obowiazkowe - ale jesli liczysz na jakas pamiatke z wizyty, to wskazane :).

Tam z widzenia na fotach to Q'nika bym poznał albo CormaC'a a reszta to nieogar totalny.

Spokojna glowa, tak naprawde to my sie bardzo boimy czytelnikow. Za kazdym razem jak przychodzi wycieczka, to ciagniemy losy, kogo rzucic jej na pozarcie. Na ogol wypada na Ghosta, co wszyscy przyjmuja z ulga, sam zainteresowany zas z panicznym krzykiem probuje zaszyc sie w serwerowni. Z marnym skutkiem zazwyczaj jednak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 7 stronie wymiękłem i już czytać dalej nie mogłem, z ekscytacji. :happy: .

Też moim marzeniem jest odwiedzić redakcję, ale mam kilka pytań: Jak to jest z giftami? Rozumiem autografy i fotki to standard(chyba) ale jak to jest z rozdawanymi grami? Jak jesteś miły, kulturalny na koniec wycieczki podchodzi do Ciebie Mac Abra i pyta się jaki gatunek gier lubisz?? To pytanie nurtuje mnie straszliwie, oraz wiele innych ale te zachowam sobie na prawdopodobną wizytę w redakcji. :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym sobie odwiedził redakcję :P (pomarzyć każdy może :D), ale z Łodzi to trochę daleko. Kilka razy jadąc w góry zahaczyłem o Wrocław, ale ni w ząb bym do Was nie dotarł, chyba że kupiłbym sobie mapę Wrocka :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] ale jak to jest z rozdawanymi grami? Jak jesteś miły, kulturalny na koniec wycieczki podchodzi do Ciebie Mac Abra i pyta się jaki gatunek gier lubisz?? To pytanie nurtuje mnie straszliwie, oraz wiele innych ale te zachowam sobie na prawdopodobną wizytę w redakcji. :laugh:

Nie napalajcie sie zbytnio na gry. Powiem nawet, ze ci, ktorzy chca cos dostac i bardzo to pokazuja, dostaja - fige z makiem zazwyczaj. W koncu to wycieczka po redakcji, a nie akcja pod tytulem "gra za free". Z rozdawania giftow nie robimy i nie zamierzamy robic zadnej tradycji. Inna sprawa, ze potrafimy sie odwdzieczyc ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napalajcie sie zbytnio na gry. Powiem nawet, ze ci, ktorzy chca cos dostac i bardzo to pokazuja, dostaja - fige z makiem zazwyczaj. W koncu to wycieczka po redakcji, a nie akcja pod tytulem "gra za free". Z rozdawania giftow nie robimy i nie zamierzamy robic zadnej tradycji. Inna sprawa, ze potrafimy sie odwdzieczyc ;).

Ale na jakąś smyczę czy coś to chyba można liczyć...? :tongue:

Po prostu ludzie chcą Wam zrobić "Czyszczenie magazynów". :P

Przyjmujecie tylko większe grupy, czy jedną, dwie osoby także?

EDIT@

To o smyczy nie było na poważnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaprawdę powiadam Wam, odpowiedzi Wasze przyprawiają mnie o opad szczęki gwałtowny niczym tego jabłka, które pewnego Izaaka w łeb zdzieliło. Czy Wy naprawdę chcecie iść do redakcji najlepszego pecetowego pisma po tej (i tamtej) stronie Wszechświata po to, żeby dostać gry, smycze, czy inne lizaki? I niektórzy jeszcze pytają o drogę? Komuś chyba na głowę spadło takie wielkie pudło.

Kiedy znalazłem się pewnego pięknego dnia we Wrocławiu, po prostu wyciągnąłem z plecaka CDA, sprawdziłem adres w stopce i poszedłem prosto do redakcji (a że Wrocka nie znam, a orientację w terenie pijanego leminga, to nie może być specjalnie trudne). Tam zobaczyłem część ekipy (choć bez Elda, który w owym czasie był na urlopie), przywitałem się z Ghostem, który poprosił CormaCa, żeby ze mną pogadał. W międzyczasie MacAbra zadał mi ze dwa pytania i sobie poszedł. Byłem przeszczęśliwy, że w ogóle mnie przyjęli (bo się nie zapowiadałem, a trafiłem oczywiście na deadline), miałem już wychodzić, gdy nagle MacAbra podszedł i wręczył mi pudełko z grą 'The Punisher'. Spodziewałem się wszystkiego, tylko nie tego. Nie wiem, jaką miałem minę, ale byłem tak szczęśliwy, że nie przejmowałem się mimiką. Mógłbym narzekać, że Punisher to nie WoW, w dodatku z jakiejś extra klasyki, a nie mega-hiper-super-wypas kolekcjonerka, ale co mnie to obchodziło? Dostałem niespodziewany prezent, grę, która dziś stoi na półce obok Crysisa, Gears of War, czy innych GTA IV i kurzem nie obrasta: przeszedłem ją ze trzy razy, wiele godzin spędziłem na śrubowaniu wyników, czy przechodzeniu ulubionych fragmentów. Tyle tylko, że ja ani przez chwilę nie liczyłem na to, że cokolwiek dostanę, nawet nie przyszło mi to do głowy! Sama wizyta była dla mnie świętem, a redaktorzy mimo zapierniczu znaleźli dla mnie chwilę. Punisher był wisienką na torcie, a nie daniem głównym. Ten post zapewne jest chaotyczny jak płyty Mayhem, ale ważne jest w nim jedno: jak chcecie dostać jakieś gifty, to sobie podarujcie wizytę w CDA i pójdźcie gdzieś indziej. To odwiedzenie redakcji ma być dla was ważne...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tyle szczęścia nie miałem.

O godzinie 15:45 byliśmy na rynku.

Śledziłem numerki kamienic. Znalazłem 'szóstkę' i zaraz obok niej smażalnię, koło której Wy się mieścicie, ogólnie to zadowolony byłem na maxa itd..

Ale pecha miałem bo deszcz i jedyna przerwa była na McDonalds, który jest kilka kroków od redakcji, mimo to nie można było wychodzić.

Byłą to ta sama ulica co ktoś pokazywał na zdjęciu.

Jedyne co, to zrobiłem fotę drzwiom ; ( ( jak dobrze pamiętam to jeszcze było światło zapalone ^^)

Hmm... może w wakacje się uda. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh... jak ja czytam, o waszych odwiedzinach, to taka otucha się wemnie zbiera xD Że sam mam ochote odzwiedzić, może ktoregos pieknego dnia zawitam do redakcji CD-A xD Mam nadzieje ze natrafie na dobra pore po za DEADLINE :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh... tyle razy przechodzilem obok Was i zastanawialem sie czy nie wpasc i zobaczyc z ciekawosci jak to wszystko wyglada. Moj dylemat szybko rozwiewala wizja kolejki, tlumu i ogolnego zamieszania. Ale jak tak czytam ten temacik to wnioskuje, iz jest zupelnie inaczej... Moze gdzies wygrzebie Wasz pierwszy numer, choc po tylu przeprowadzkach obawiam sie ,ze malo co z niego zostalo i wpadne zgarnac kilka parafek ( plus ksero dowodu, bo lodowke biore na raty ;)

edit: a wlasnie! jaka pora jest najbardziej odpowiednia na odwiedziny?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeah!!! W środę byłem w redakcji!!! Ghost fajnie, że oprowadziłeś i pokazałeś ciekawe rzeczy a w tym "solarium"... :P. Heh... niestety za dużo to nie miałem do powiedzenia, następnym razem przygotuje pytania i odpowiedzi :) Szkoda, że nie udało mi się zrobić zdjęć(akurat kilka dni wczesnej rozwalił mi się aparat:/) no i wziąć autografy. Jeszcze raz dzięki Ghost z resztą redaktorów. Szkoda, że niektórych brakowało(E3!!) ale udało mi się zobaczyć m.in Allora, Hut-a, CormaCa, Mac Abre, Gregoriusa wpatrujących się w monitory i zajmujących się swoimi sprawami...:) A i jeszcze jedno, nowe Cd-action zapowiada się świetnie ;P Na pewno kiedyś jeszcze wpadnę i tym razem z pizzą!!! Dzięki za plakat:P Następnym razem liczę jednak np. na koszulke:P:P hehe...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja... wcale nie mam ochoty odwiedzać redakcji. Kiedyś jak byłem duużo młodszy, to tak, i to jak cholera! A teraz raz że nie chcę zawracać pracującym ludziom głowy swoją obecnością i głupimi pytaniami, dwa część pracy redakcji poznałem przy okazji rocznicowych tekstów, trzy - chcę by nadal to pisemko miało dla mnie jakąś magię, coś jak dzieciaki wyobrażają sobie np. fabrykę cukierków. (Głupie? A co ja poradzę że jestem typ nostalgiczny?) Super że redakcja pozwala innym na takie odwiedziny, naprawdę, to chyba pionierskie posunięcie w branży ;) tyle że... no. Chyba rozumiecie. I pozdrawiam całą redakcję, również tą siedzącą do późna na forum - nie wiem czy mnie by się chciało. Chociaż, co ja teraz właśnie robię? :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...