Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ZygfrydQ

Zadanie czy pytanie - konkurs /lj/ z grami

Polecane posty

Jaki był najszczęśliwszy moment twojego życia?

Naprawdę długo się nad tym zastanawiałem i nie mogę sobie nic przypomnieć. Jest dużo rzeczy, z których jestem szczęśliwy, dumny, zadowolony, ale są to z reguły moje cechy, umiejętności lub coś, co udało mi się osiągnąć przez dłuższy okres. Trudno mi wskazać jakieś konkretne momenty z życia. Mogę niby coś na szybko wybrać, ale nie będzie to ani nic ważnego ani ciekawego. Poza tym, ogólnie jestem typem człowieka, który raczej rzadko odczuwa silniejsze emocje - uważam się za w miarę skutecznego stoika.

Zatem, czy mógłbym prosić o alternatywne pytanie? A żeby nie było, że się wymiguję i ogólnie jestem tchórzem, jeśli chcesz, możesz dać mi w zamian nawet jakieś zadanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego że jestem wszechstronny - otwarty na wiedzę i doświadczenia płynące z wszystkich kierunków. Że mimo większych zdolności i skupienia się głównie na przedmiotach ścisłych, pozostaję też humanistą. Że inni ludzie się z tym zgadzają i to potwierdzają (moja nauczycielka z gimnazjum była bardzo zawiedziona, że w liceum nie poszedłem na humana). Że mimo dobrych wyników w nauce, jestem też sprawny fizycznie i w miarę dobry w większość popularnych sportów. W skrócie: staram nie ograniczać się do jednej dyscypliny i się jej trzymać. Eksperymentuję i ciągle próbuję nowych rzeczy.

Ale żeby ten post nie zamienił się pean na moją część, to dodam też od siebie trochę słów krytyki. Po pierwsze, kuleję jeśli chodzi o stronę artystyczną, nie gram praktycznie na żadnym instrumencie (kilka razy zagrałem jakieś proste utwory na keyboardzie i kilka akordów na gitarze), mam zerowe zdolności manualne i raczej przeciętnie rysuję. Po drugie, nie ma żadnej dyscypliny, w której się specjalizuję, jestem mistrzem. Obojętnie, co wybiorę, znam kogoś, kto jest ode mnie o klasę lepszy. Dobitnie pokazuje to moja historia z gimnazjum, gdzie zostałem finalistą konkursów kuratoryjnych z aż pięciu przedmiotów, ale w żądnym nie udało mi się zostać laureatem.

Mimo to nic nie żałuję i jestem z tego, co tu opisałem dumny ;)

p/z?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o takie fizyczne, to na pewno zjazd LJ, ze względu na to że wiem jak wygląda zjazd forum

A jesli chodzi o zabawe. Na pewno nie gra, ze względu na to aby wszyscy mogli w nią zagrać.

Pewnie jak juz to byloby cos z awatarami, aby łączyły się w jedność, albo coś na wzór urodzinowych puzzli rozrzuconych po użytkownikach lj i po tematach :)

P/z?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko stwierdzić kiedy konkretnie tak szczerze mówiąc... Ale mniej więcej wtedy kiedy inni chłopcy orientują się że dziewczyny to wcale nie sa takie najgorsze, czyli początek okresu dojrzewania. Gdzieś pod koniec podstawówki, bo pamiętam że na rozpoczęciu roku w gimnazjum nie wydawało mi się zaskakujące że jakiś chłopak z klasy mi się podoba. Oczywiście masz pewien okres zaprzeczania i wypierania się przed samym sobą, ale w końcu dociera. Kiedy dokładnie w moim przypadku, nie jestem w stanie powiedzieć.

p/z?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...