Taral Napisano Lipiec 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Lipiec 20, 2015 Witam,Chciałbym się zapytać o Wasze doświadczenia z reballingiem PS3 po YLODzie - mojej przytrafił się w niedzielę i prawdę mówiąc nie wiem co do końca począć z tym fantem.Przede wszystkim mam w mieście serwis, który około dwa lata temu wymieniał napęd (pokonany przez GTA V) i wykonał dobrą robotę. Konsola jest w moim posiadaniu od 2008 roku, model 40GB - nie była specjalnie katowana, poza tym praktycznie nigdy nie ruszana z miejsca. To pierwsza tego typu usterka, przydarzyła się w momencie doładowywania kontrolera.Dowiadywałem się we wcześniej wspomnianym serwisie, że koszta (zależnie od uszkodzeń) wyniosą 270-350zł i (przynajmniej przez telefon) Pan udzielił mi wyczerpującej odpowiedzi, jednocześnie zapewniając o wysokiej skuteczności napraw prowadzonych u nich (przy okazji potwierdzając wykonywanie faktycznego reballingu, a nie jakiegoś chałupniczego wygrzewania). Ponadto udzielone zostanie 3 miesiące gwarancji (plus ewentualne wydłużenie przy konieczności wymiany któregoś z podzespołów).Czy ktoś kto poddawał swoją konsolę tego typu naprawie może się wypowiedzieć na temat jej skuteczności? Czy jest opłacalna? Jak długo taka konsola "pożyje"?Z góry dzięki za odpowiedzi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheLegendNeverDies Napisano Sierpień 16, 2015 Zgłoś Share Napisano Sierpień 16, 2015 Zależy jak kto się do tego przyłoży i jakiego sprzętu użyje. Reflow to odkładanie wyroku który już i tak zapadł. Najlepiej było by wysłać konsole do Spoxa (virtual future) koleś naprawdę zna się na rzeczy Za reballing życzy sobie 200zł a robi to solidnie. Generalnie to przy obecnych cenach szukał bym używanego slima i sprzedał twojego fata na części (chyba, że jesteś związany z tą konsolą to już lepiej naprawić). Ps3 slim z softem 3.55 z którego można wgrać CFW to koszt ok 400zł czyli wartość twojej konsoli na cześci + koszt reballingu. Slimy były produkowane z użyciem mniejszego procesu technologicznego mniejsze zapotrzebowanie na prąd, mniej energii, mniej ciepła co za tym idzie mniejsze ryzyko ylod które w slimach zostało praktycznie wyeliminowane do zera. A po reballingu konsole mają sie dobrze bo serwisanci sie nie pieszczą z ekologią tylko dają ołowiane kulki których z przyczyn prawnych nie mogło dać Sony w fabryce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...