Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Mass Effect: Andromeda

Polecane posty

Godzinę temu, kin1313 napisał:

Zapowiadano już wcześniej patch poprawiający ludzkie twarze, który ma być gotowy na premierę. Może to i owo poprawią.

Ostatnio właśnie zapowiadano, że obecny trial posiada 1-day patch :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja drogą to mam wrażenie, jakby BioWare do animacji ludzi wynajął oddzielną ekipę, bo reszta ras jest dobra lub bardzo dobra.

Sztuczna inteligencja towarzyszy też nieco szwankuje. Podczas walki Vetra strzeliła w ścianę -_-

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w sumie gdzie zapytać, wiec zrobię to tutaj. Niedawno czytałem, ze tydzień z Origin Access jest za darmo i stad moje pytanie: to jest nadal aktualne czy była to tylko chwilowa oferta? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji nt temat a nie chciałbym płacić 15 zł za demo do Andromedy. Po prostu chcę sprawdzić, czy ruszy na moim sprzęcie - teoretycznie powinno, BF1 śmiga bardzo dobrze a czytałem, że nowy Mass Effect jest nieźle zoptymalizowany. 

e. aa już znalazłem, oferta była aktualna do 7 marca. Szkoda :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, kin1313 said:

 

Jakie oceny przewidujecie? 8/10 będzie?

 

To BioWare i Mass Effect, gra musiała by się w ogóle nie uruchomiać na każdej z platform, żeby dostać poniżej 8. A i wtedy by otrzymywała 7 na zasadzie "no gdyby działała to na pewno bylaby świetna".

 

A tymczasem RPS raportuje, że to, co powinno być siłą tej gry strasznie ssie, przynajmniej w pierwszych godzinach. 

https://www.rockpapershotgun.com/2017/03/14/mass-effect-andromeda-review-opening-hours/

 

Oj, czuję, że jak pojawia sie recenzje to będzie ciekawie :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, XanderMorhaime napisał:

No trudno. Nie dają możliwości grania w pełni po angielsku, to ja sobie odpuszczę. Życzę miłej zabawy tym, którym tłumaczenie nie wadzi.

To kup sobie na kinguinie/cdkeys/gmg/czymś innym wersję "europejską" i graj w oryginale. Drożej nie wyjdzie. 

5 godzin temu, Scorpix napisał:

Sztuczna inteligencja towarzyszy też nieco szwankuje.

U mnie co najwyżej potrafią się w mgnieniu oka przemieścić z jednego miejsca w drugie. Szczególnie tuż po rozmowach. 

53 minuty temu, Demilisz napisał:

To BioWare i Mass Effect, gra musiała by się w ogóle nie uruchomiać na każdej z platform, żeby dostać poniżej 8. A i wtedy by otrzymywała 7 na zasadzie "no gdyby działała to na pewno bylaby świetna".

Następnym razem pomyśl zanim coś napiszesz.

 

A jeśli chodzi o mimikę, to wszystko jest jasne i klarowne. Po tylu latach w hibernacji mięśnie twarzy im zdrętwiały i muszą się nauczyć z nich korzystać :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mass Effect 3 - monotonny, korytarzowy shooter zwieńczony jednym z najbardziej spapranych zakończeń w historii gier. Średnia ocen 89 na PC i 93 na PS3/X360. :) Singleplayer MMO DA: Inquisition na PS4 ma średnią 89 i 85 na pozostałych (a teraz porównajmy to z Kingdom of Amalur, w którym też się roiło od durnych zadań rodem z sieciówek: 80-81). Nawet DA 2 ponizej 80 nie zeszło. Zresztą co tam DA, co tam Mass Effect, oto Neverwinter Nights. Średnia 91, otrzymana chyba tylko za potencjal w multi i możliwości narzędzi (ale to jakby oceniać grę na podstawie tego, jakie mody mogą do niej wyjść kiedyś tam), bo bazowa kampania single jest słaba. 

BioWare ma u recenzentów fory i taka jest smutna prawda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Demilisz napisał:

To BioWare i Mass Effect, gra musiała by się w ogóle nie uruchomiać na każdej z platform, żeby dostać poniżej 8. A i wtedy by otrzymywała 7 na zasadzie "no gdyby działała to na pewno bylaby świetna".

to się już teraz dzieje, pcgamerowy tekst na podstawie tego dema (pisany wspólnie przez redakcję) przebiega z grubsza tak:

X: "to nie działa, to jest spaparane"
Y: "co za debil zaprojektował tamto"
Z: "przecież to żenada co zrobili z tym a tym"
podsumowanie:
X: "jestem hopeful (słowo wzięte wprost z tekstu) że dalsza część gry nie będzie tak skopana, kupujcie"
Y: "uuhhh był fun"
Z: "ja to samo co oni"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Demilisz napisał:

Mass Effect 3 - monotonny, korytarzowy shooter zwieńczony jednym z najbardziej spapranych zakończeń w historii gier. Średnia ocen 89 na PC i 93 na PS3/X360.

Moim zdaniem ocena jest jeszcze zbyt niska, bo gra jest genialna, gra dostarcza mnóstwo frajdy, graficznie i dźwiękowo stoi na wysokim poziomie, a zakończenia są genialne. Natomiast trochę za wysokie oceny dostało ME2, czyli takie samo szczelando składające się z beznadziejnego początku, misji lojalnościowych oraz zakończenia.

W DA:I nie grałem, więc o tej grze się nie wypowiem, ale jeśli chodzi o dwie wcześniejsze części, to DA2 jest znacznie ciekawsze i lepsze gameplayowo od beznadziejnie nudnego DA:O.

Neverwinter Nights - wciągająca kampania, której jednak trochę brakuje fabularnie do Baldurów (dopiero dodatki prezentują nie gorszy poziom), bardziej zręcznościowa mechanika sprawia, że ciężko się od gry oderwać, w tamtych czasach grafika i udźwiękowienie robiły niezłe wrażenie (szczególnie udźwiękowienie), a multi i Aurora były przełomowe dla cRPGów.

 

Nie lubicie Mass Effectów, a w szczególności "trójki", to olejcie Andromedę, bo i tak wam się nie spodoba. Tylko przestańcie pisać bzdury, żeby tylko coś napisać, a zresztą piszcie sobie co chcecie, w każdym bądź razie przypomina to niezbyt inteligentne narzekanie na "pierwszego" Wiedźmina od CDProjektu przed premierą gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, 2real4game napisał:

Nie lubicie Mass Effectów, a w szczególności "trójki",

To zdanie nie ma sensu. To zupełnie jakbym napisał gdzieś "nie lubicie Silent Hill 2, a w szczególności Resident Evil 6"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rankin

To, że się tobir nie podoba, to nie oznacza, że jest to syf, kiła i mogiła.

Ja również lubię 3 ze względu na postacie i epicką fabułę ( zakończenie można zmienić bardzo dobrym modem). Korytarzowa budowa poziomów była w dniu premiery dość częsta, ale ME zrobił te fragmenty dobrze.

Prywatnie preferuję 2, ale zarówno 1 i 3 są wciąż grywalne i spędzam miło przy nich czas.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie oszukujmy sie, kolega wyżej miał tam racje, nieważne co by wyrzygało BioWare to mainstream i tak sie będzie spuszczał. Przeciez to co obecnie wyczyniają fanboye Bioware w internecie to jest totalna parodia godna Monty Pythona, ba, oni go nawet przebijają liczbą absurdów które wypisują. Lubie serie ME, w szczególnosci dwójke, ale inne gierki tego studia, na czele z całą serią DA to totalne średniaki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem.

Na forum fanów, grze większość daje oceny od 7+ do 9. 10 to rzadkość.

Ja jestem fanem wielkim całego ME, ale zachwycony nie jestem. Na poprzedniej stronie możesz poczytać o moich wrażeniach z tych 10h

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, 2real4game napisał:

Moim zdaniem ocena jest jeszcze zbyt niska, bo gra jest genialna, gra dostarcza mnóstwo frajdy, graficznie i dźwiękowo stoi na wysokim poziomie, a zakończenia są genialne.

Choc trylogie ME zaliczam do moich ulubionych tytulow ostatniego cwiercwiecza i nie bylem w gronie tych, ktorzy narzekali na zakonczenie ME3, to odnosze wrazenie, ze patrzysz na ME przez rozowe okulary ze szklami o sporej grubosci. ME3 graficznie byl juz tylko ok, kontrast miedzy teksturami twarzy a teksturami uniformow w low res bil po oczach w kazdej cutscence. Lokacje byly hermetycznie sterylne, pozbawione szczegolow, ktore naprawde piescilyby oczy. Cala gra wizualnie miala mocny feeling schylku last genow. 

5 godzin temu, 2real4game napisał:

Neverwinter Nights - wciągająca kampania, której jednak trochę brakuje fabularnie do Baldurów (dopiero dodatki prezentują nie gorszy poziom), bardziej zręcznościowa mechanika sprawia, że ciężko się od gry oderwać, w tamtych czasach grafika i udźwiękowienie robiły niezłe wrażenie (szczególnie udźwiękowienie), a multi i Aurora były przełomowe dla cRPGów.

Gralelem w NWN od razu na premiere, ale po przeczytaniu Twojej wypowiedzi zaczynam myslec, ze ogrywalismy dwa zupelnie rozne tytuly. Grafika byla niezla, ale zeby od razu "robila warazenie"? Wrazenie to swoja oprawa robil wydany w tym samym okresie Dungeon Siege, a nie NWN. Fabularnie podstawka tez byla taka sobie, nic co by szczegolnie zapadalo w pamiec. 

5 godzin temu, 2real4game napisał:

Nie lubicie Mass Effectów, a w szczególności "trójki", to olejcie Andromedę, bo i tak wam się nie spodoba.

Patrz na moje pierwsze zdanie w tym poscie. Nie gralem jeszcze w Andromede, nie oceniam fabuly, stawianych przed graczem wyborow czy zadan, bo nie mam na czym sie oprzec, a nagran z walkthrough nie ogladam, zeby sobie tej gry nie spoilerowac. Narzekam za to na poziom wykonania animacji (glownie twarzy), bo gra AAA nalezaca do glosnej serii, tworzona przez kilka lat przez kilkuset ludzi, z duzym budzetem i duza spolecznoscia fanow tego uniwersum powinna byc dopracowana na tyle, zeby nie razic w oczy. Tym bardziej ze nie mowimy tu o Battlefieldzie, Need for Speed czy Hitmanie, a o grze, w ktorej jest pelno budujacych klimat cutscenek fabularnych. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, 2real4game napisał:

To kup sobie na kinguinie/cdkeys/gmg/czymś innym wersję "europejską" i graj w oryginale. Drożej nie wyjdzie. 

A to się tak da? Origin nie uzna, że jak region mam taki, jaki mam, to i tak nie zablokuje wersji językowej na tutejszą? Bo przyznam, że nigdy nie korzystałem z serwisu sprzedającego klucze. A tak po prawdzie to chyba to więcej fatygi, niż gra jest warta.

Pograć może bym i pograł, ale chyba Steam i GOG mnie rozleniwiły pod kątem uzyskiwania dostępu do gier. Jak do pełnego cieszenia się grą muszę grzebać w plikach czy przekopywać internet w poszukiwaniu wersji nieokrojonej, to... już jakoś wolę poświęcić ten czas na cieszenie się inną grą, która nie sprawia takich problemów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tesu napisał:

Choc trylogie ME zaliczam do moich ulubionych tytulow ostatniego cwiercwiecza i nie bylem w gronie tych, ktorzy narzekali na zakonczenie ME3, to odnosze wrazenie, ze patrzysz na ME przez rozowe okulary ze szklami o sporej grubosci. ME3 graficznie byl juz tylko ok, kontrast miedzy teksturami twarzy a teksturami uniformow w low res bil po oczach w kazdej cutscence. Lokacje byly hermetycznie sterylne, pozbawione szczegolow, ktore naprawde piescilyby oczy. Cala gra wizualnie miala mocny feeling schylku last genow. 

ME3 było graficznie przeciętne? Od kiedy? Do wyglądających świetnie gier, w tamtym czasie tej części brakowało, ale nie zmienia to faktu że oprawa stała na wysokim poziomie. Nie zwykłem oceniać wszystkiego w systemie trójkowym.

2 godziny temu, Tesu napisał:

Gralelem w NWN od razu na premiere, ale po przeczytaniu Twojej wypowiedzi zaczynam myslec, ze ogrywalismy dwa zupelnie rozne tytuly. Grafika byla niezla, ale zeby od razu "robila warazenie"? Wrazenie to swoja oprawa robil wydany w tym samym okresie Dungeon Siege, a nie NWN. Fabularnie podstawka tez byla taka sobie, nic co by szczegolnie zapadalo w pamiec. 

Wygląd postaci kulał, ale płynność animacji, efekty zaklęć, jakość dynamicznego oświetlenia i projekty lokacji wymiatały. Odnoszę wrażenie, że grałeś w inny tytuł :D

2 godziny temu, Tesu napisał:

Patrz na moje pierwsze zdanie w tym poscie.

Nie rozumiem o co ci chodzi. 

25 minut temu, Tesu napisał:

Origin nie ma region locka. Mozesz sobie kupic wersje miedzynarodowa i grac w PL. 

NIE!!! http://answers.ea.com/t5/Game-Information/bd-p/mass-effect-andromeda-game-info-en

5 godzin temu, TheSinser napisał:

No nie oszukujmy sie, kolega wyżej miał tam racje, nieważne co by wyrzygało BioWare to mainstream i tak sie będzie spuszczał.

Wiesz w ogóle co napisałeś? Mam nadzieję, że nie, bo poziom i sens tej twojej wypowiedzi jest równie wysoki jak tekstów grupy fanboyów twierdzących, że animacje są cudowne, jak i haterów obwieszczających, że ME:A to "[beeep]".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, 2real4game napisał:

ME3 było graficznie przeciętne? Od kiedy? Do wyglądających świetnie gier, w tamtym czasie tej części brakowało, ale nie zmienia to faktu że oprawa stała na wysokim poziomie. Nie zwykłem oceniać wszystkiego w systemie trójkowym.

Jestem fanem ME (jak pisałem wielokrotnie), ale to co wyczynia silnik graficzny w 3 to parodia. Przenikające obiekty (notatnik przenikający przez prześcieradło), glitche graficzne (podczas rozmowy przez interkom ręka Shepard porusza się w sposób nierealistyczny), sterylność, stałość graficzna obiektów (niewidzialny kamień, czy maska pozostająca na twarzy Tali podczas "scenek"). itd.

Graficznie wygląda miło, ale błędów to tam jest niemało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę parę groszy w temacie lokalizacji od siebie, bo frustracja mnie zżera na ten temat od piątku. 

Jak można w taki sposób dyskryminować klientów? Dlaczego przez to że mieszkam w Polsce, nie mogę iść po prostu do sklepu, kupić gry i jak za dawnych czasów dostać PEŁNĄ jej wersję? Dlaczego jestem ograniczany polskim tłumaczeniem? Jako osoba która rozumie angielski bez problemu, chciałbym móc zagrać w grę w oryginalnym języku, tym w którym była tworzona. I dlaczego w tej sytuacji to JA muszę się starać znaleźć wersję angielską? Mogę kupić cd-key z lewej dystrybucji, bądź sklepu zagranicznego, ale po pierwsze, dopłacam wtedy do produktu, bo klucze te są z reguły droższe, a po drugie tracę oryginalne pudełko (jako fan wydań pudełkowych, zbieram je kiedy tylko się da). Oczywiście wiem, że mogę dokupić to pudełko później, ale znów, jest to kolejna rzecz którą muszę zrobić dodatkowo. Do tego dochodzi brak pewności, że przyszłe DLC będą współpracowały z moją wersją gry w kraju w którym żyję, a nie wszystkie DLC są sprzedawane przez sklepy.  Temat rośnie na forach EA Answer HQ, facebookach, twitterach i innych portalach, ale EA nabiera wody w usta, bo nie mają dobrych odpowiedzi. Support doradza kupowanie za granicą bądź przez VPN. Niestety jesteśmy zbyt małym rynkiem żeby zaprotestować i to ta bezsilność najbardziej mnie boli.

A spowodowane to jest tym, że cebulaki z krajów gdzie gry wychodzą drożej, używają VPN by kupować klucze z tańszych regionów (Polska [sic!] + Rosja i Meksyk). I to ja muszę dopłacać do gry dlatego, że cwaniaczki sobie obchodzą system. I teraz to ja muszę obchodzić system żeby wyrównać swoje możliwości. Straszna żenada, która dodatkowo odebrała mi możliwość czerpania przyjemności z gry na którą czekałem od kilku lat. Byłem gotów jak każdy fanboj olać problemy z animacją i rzucić się na grę w premierze. Tymczasem wszystkie plany i cała radość jaką odczuwałem do tej pory została zniszczona przez korporacyjny biurokratyzm.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z innej beczki.

1.Wiecie w jaki sposób na EOS postawić stację przeładowczą w miejscu gdzie te czerwone lampki mrugają? Widnieje tam informacja, że będzie można postawić tam stację po usunięciu komplikacji. Ale jakich komplikacji?

2.Na EOS jest wiele stref dużego promieniowania. 2-3 minuty da radę tam pojeździć i NOMAD wybucha. Robię tak, że gdy widzę, że już ledwie zipie to używam szybkiej podróży w okolicę stacji przeładowczej. Ale jakoś musi się tam dać jeździć. Później będzie jakieś ulepszenie dla NOMADa czy jak?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CryKillerPL to jest tak zwane 100% gry wg. EA. Po prostu nie pójdziesz tam bo zginiesz zanim coś odkryjesz. Ot takie zabezpieczenie żebyś za dużo nie zobaczył w trialu, tyle że zamiast niewidzialnej ściany masz strefę śmierci.

@JacenSunrider zgadzam się i popieram w 100%. Dziwne jest tylko to że problem dotyczy tylko ME:A znaczy że decyzja o regionalizacji ME jest dość świeża. Mieszkam i pracuje w Niemczech tutaj kupuje gry (głównie cyfrowo np. Origin, Stram, GOG) i problem z językiem wystąpił tylko w Mass Effect Andromeda. Nie musze mówić jakim jest wku... emmm zdenerwowany tym faktem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Matrival napisał:

@CryKillerPL to jest tak zwane 100% gry wg. EA. Po prostu nie pójdziesz tam bo zginiesz zanim coś odkryjesz. Ot takie zabezpieczenie żebyś za dużo nie zobaczył w trialu, tyle że zamiast niewidzialnej ściany masz strefę śmierci.

@JacenSunrider zgadzam się i popieram w 100%. Dziwne jest tylko to że problem dotyczy tylko ME:A znaczy że decyzja o regionalizacji ME jest dość świeża. Mieszkam i pracuje w Niemczech tutaj kupuje gry (głównie cyfrowo np. Origin, Stram, GOG) i problem z językiem wystąpił tylko w Mass Effect Andromeda. Nie musze mówić jakim jest wku... emmm zdenerwowany tym faktem

Niestety, śledząc wątki na Answers HQ dowiedziałem się że problem nie dotyczy tylko ME:A - co najwyżej się zaktualizował. Z tego co wyczytałem, mnóstwo ludzi ma podobny problem z innymi grami( DA:I, Battlefield, Battlefront itp). Polityka blokad regionalnych działa już od dłuższego czasu, ale sam mam za mało gier kupionych na originie, żeby to zauważyć. Dopiero ostatnio, gdy kupiłem Origin Access (głównie po to by móc pograć w Andromedę) zauważyłem że gry z Vaulta też w dużej mierze mają tylko język polski. Battlefronta przebolałem, ze względu na to że tekstu w nim niewiele i większość gry to strzelanie, ale w grze fabularnej jak ME nie wyobrażam sobie grać z polskim tłumaczeniem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...