Skocz do zawartości

Need for Speed (seria)


Gość kabura

Polecane posty

Czy ja napisałem, że twórcy mają nie wymyślać nic nowego? Gdybyś czytał uważnie zauważyłbyś, że stwierdziłem tylko, że ciezko będzie coś wymyślić bez udziwniania. Bo może podpowiesz mi co jeszcze można dodać? Realistyczny w miarę system jazdy, rozległe tereny i fajne fury plus świetną grafikę oferuje Test Drive Unlimited, brakuje w nim jedynie modyfikacji wozów w stylu NFS, za to ma świetny multi. Wg mnie jak na razie można jedynie rozbudować pomysły z TDU, wprowadzić upgrade aut itp. Bo co nowego widzisz powiedzmy w Pro Street? Wyścigi na torze tyle, że z jakimś tam modelem zniszczeń i modyfikacją wozów? To już było, nie raz na dodatek. A niby odświeżony drag niczego nowego wg mnie na filmikach nie pokazuje. Każdy temat w końcu stanie się oklepany i doszczętnie wykorzystany, pogódźmy się z tym panowie, czeka nas jedynie coraz lepsza grafika. Samochodówki, które wyszły przez ostatnie kilka miesięcy pokazują jedynie to samo z innej strony, vide DIRT. Oczywiście, że zawsze wszystko da się zrobic lepiej, ładniej, szczegółowiej niż w innych grach, ale przy obecnych kompach to będzie jedynie ewolucja starych pomysłów a nie rewolucja. No ale w wielu sprawach się już myliłem, mam nadzieję, że pomylę się i w tej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem? W wielu przypadkach odgrzewano stare pomysły a jednak coś z nich wychodziło. Np.najnowszy Motorstorm. Co prawda nie było jeszcze takiej gry ale było wiele planów żeby zrobić taką grę. Niektóre się nawet ukazały. Motorstorm jest jakby odgrzewanym kotletem ale ma w sobie coś co jeszcze przyciąga gracza. W większości jest to zasługa grafiki ale inne aspekty też na to wpływają. Ja osobiście co do pro street mam czarne myśli. W żadną już NFS nie zagram poza NFS 3 i ew. U2. To już się robi nudne. Samochody ścigające się po zamkniętych torach pełnych widzów no i trochę pod tuningowane(w dzisiejszych czasach to już prawie standard co mnie niezbyt cieszy :? ). Samochodówki ratują już inne serie. Choćby test drive czy inne podobne. Seria NFS wygasła. Wszyscy będą pamiętać czasy dawnych NFS. DAWNYCH. Bo EA zawładnięta żądzą pieniądza co i rusz wydaje nowe zmieniające tylko kosmetykę gry nie pamiętając o grywalności której już w tych grach nie ma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znowu czarnowidze się roją. :( faktem jest, że grafa w nowych ścigałkach jest za wymagająca jak na dzisiejsze kompy ale czemu znów twierdzić że to ona jest najważniejsza skoro można ustawić najniższe szczegóły i cieszyć się tym co giera prezentuje sobą poza grafą. Nie sądzę że nie da się już nic wymyślić bez udziwniania. np. można wymyślać coraz to nowe tryby rozgrywki, ulepszyć multi i wiele innych szczegółów a te złożą się na całość i będzie kolejna fajna giera. :wink:

"Don't worry, be happy" jak to mówią :wink: (zaskakuję samego siebie pisząc tego texta)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm czarnowidztwo? Bardziej trochę krytyczne podejście do branży gier no i samego EA, które ewidentnie zbytnio(bo jednak co jak co ale każdy chce zarobić, im więcej tym lepiej:P) leci na kase( popatrzcie na nowego MoH, z tego co piszą ludzie 5 misji zajmujących góra 6 godzin, ja rozumiem, że krótka gra moze być świetna, vide Fahrenheit, ale musi mieć wtedy świetną fabułę, która nie może być przeciez przeciągana ponad miarę, ale FPP trwające 6 godzin to ja z góry wyśmiewam:P). Piszesz o nowych trybach? Jakich, że sie spytam. Wymieńmy: punkty kontrolne: są, największa prędkość ( czyli wg mnie lekka modyfikacja tychże punktów ale to juz inna sprawa): jest. Wyścig na torze w kółeczko: jest, wyścig nie w kółeczko ( znaczy sprint): a jakże, jest, drag, drift: są i w nich raczej wielkiej rewolucji być nie może. Hmm co jeszcze? Zabawa w rozwalanie wozów policji, ucieczka przed nią, to wszystko jest w Most Wanted. Ja zbyt wielkiego pola do popisu w wymyślaniu nowych trybów (bez udziwniania, zaznaczam, w stylu skok samochodem w dal, wzwyż itp:P) nie widzę. I nie myślcie, że ja nie lubię NFSa, wręcz przeciwnie, uwielbiam pogrywać w nowe części, z tym, że wyznaję jedną zasadę: lepiej narzekać i zbyt wiele się nie spodziewać a potem miło zaskoczyć niż napalić się na te "nowości, zupełnie nowe, rewolucyjne tryby rozgrywki" a potem siedzieć na takich forach i pisac posty w stylu: ale ten nowy NFS miał być świetny a u szit totalny, nic nowego, etc. etc. Tak więc póki co pozwólcie, że jednak będę marudził i narzekał a może pozytywnie się zaskoczę. A jeśli nie to przynajmniej będę mógł powiedzieć: a nie mówiłem?:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm czarnowidztwo? Bardziej trochę krytyczne podejście do branży gier no i samego EA, które ewidentnie zbytnio(bo jednak co jak co ale każdy chce zarobić, im więcej tym lepiej:P) leci na kase( popatrzcie na nowego MoH, z tego co piszą ludzie 5 misji zajmujących góra 6 godzin, ja rozumiem, że krótka gra moze być świetna, vide Fahrenheit, ale musi mieć wtedy świetną fabułę, która nie może być przeciez przeciągana ponad miarę, ale FPP trwające 6 godzin to ja z góry wyśmiewam:P). Piszesz o nowych trybach? Jakich, że sie spytam. Wymieńmy: punkty kontrolne: są, największa prędkość ( czyli wg mnie lekka modyfikacja tychże punktów ale to juz inna sprawa): jest. Wyścig na torze w kółeczko: jest, wyścig nie w kółeczko ( znaczy sprint): a jakże, jest, drag, drift: są i w nich raczej wielkiej rewolucji być nie może. Hmm co jeszcze? Zabawa w rozwalanie wozów policji, ucieczka przed nią, to wszystko jest w Most Wanted. Ja zbyt wielkiego pola do popisu w wymyślaniu nowych trybów (bez udziwniania, zaznaczam, w stylu skok samochodem w dal, wzwyż itp:P) nie widzę. I nie myślcie, że ja nie lubię NFSa, wręcz przeciwnie, uwielbiam pogrywać w nowe części, z tym, że wyznaję jedną zasadę: lepiej narzekać i zbyt wiele się nie spodziewać a potem miło zaskoczyć niż napalić się na te "nowości, zupełnie nowe, rewolucyjne tryby rozgrywki" a potem siedzieć na takich forach i pisac posty w stylu: ale ten nowy NFS miał być świetny a u szit totalny, nic nowego, etc. etc. Tak więc póki co pozwólcie, że jednak będę marudził i narzekał a może pozytywnie się zaskoczę. A jeśli nie to przynajmniej będę mógł powiedzieć: a nie mówiłem?:P

Ciemność, widzę ciemność

:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda że teraz gry się robi tylko dla forsy. Dlatego jeszcze do niedawna seria Tomb Raider była pośmiewiskiem. chcieli wydawać ją co roku i tyle. wiedzieli ze każdy fan kupi z nadzieją a to że się rozczaruje mieli gdzieś. Podobnie zaczyna być z większością gier (Boże, zachowaj nfsa od chciwości twórców) :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym robieniem gier tylko dla kasy to nie do końca tak

kiedyś też robili gry tylko dla kasy ael nie próbowali jej tak wyciągnąć z kieszeni gracza

no niby tak ale weź się przyjrzyj starsze gry. Widać było w nich klasę i pasję których w nowoczesnych grach nieco brakuje. Wtedy chodziło nie tylko o kasę ale i zdobycie sławy i dobrą zabawę, teraz o sławę się już nikt nie martwi bo każda produkcja jest na tyle rozreklamowana że gracz praktycznie nie musi pograć żeby ocenić grę (przynajmniej niektórym się tak wydaje).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
trzyiksie ja dobrze to znam z tymi starymi grami tak jest

są o niebo leprze(zwykle) od nowych hiper kiper mather f.. produkcjii :evil:

Buahahaha. Jak mnie smiesza takie wypowiedzzi. Pewnie oldskul roxxx :lol: IMO guzik prawda. Oldskul wcale nie roxuje. Nowa generacja oraz ostatnie wyciskanie mocy ze starej generacji za to roxuje jak najbardziej dajac nam killery pokroju Bioshocka, Forzy, PGR4, Halo 3, Heavenly Sword itp itd. Mozna by tu wymieniac dziesiatki gier a uwzgledniajac to co dzialo sie przez ostatnie 2 lata na PS2 to juz w ogole jest masakra. Oldskul to sobie mozna potraktowac jako przerywnik do prawdziwego grania. W dzisiejszych czasach oldskul ssie pauke i tyle. Moje zdanie oczywiscie. kazdy sie moze niezgodzic. Tyle ze dla mnie to totalne twardoglowie by forsowac na sile miodnosc i klimatycznosc starych gier kiedy nowe sa tak wspaniale nasaczone genialnymi klimatami i swietnymi gameplayami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, widać Broxx że weteranem to ty nie jesteś... Gdybyś grał w latach 90-tych to przyznałbyś mi rację. Wiem, wiem, jestem kolejnym dziadem który wciąż nawija "Dawniej było lepiej". Faktem jest że teraz gry reprezentują większe możliwości, lepsze SI, nowoczesny, ładny styl... ale jeżeli chodzi o klimat to jest gorzej. Niewielu chyba pamięta jeszcze Viper Racing, oooch coż to była za gra :D wprawdzie model jazdy i grafa jest jak na rok 2007 żałosna, ale żadna z nowoczesnych gier nie może równać się z klimatem tamtej. Zwlaszcza kiedy odpaliło się ją na kółku. To było niesamowite... dzisiaj nie czuję się tak grając w Carbona. Może Carbon też ma klimat, ale nie taki jak starsze gry. A co do Mrowczaka, to spoko z niego gość, widzę że rozumie o co mi chodzi. :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, widać Broxx że weteranem to ty nie jesteś... Gdybyś grał w latach 90-tych to przyznałbyś mi rację. Wiem, wiem, jestem kolejnym dziadem który wciąż nawija "Dawniej było lepiej". Faktem jest że teraz gry reprezentują większe możliwości, lepsze SI, nowoczesny, ładny styl... ale jeżeli chodzi o klimat to jest gorzej. Niewielu chyba pamięta jeszcze Viper Racing, oooch coż to była za gra :D wprawdzie model jazdy i grafa jest jak na rok 2007 żałosna, ale żadna z nowoczesnych gier nie może równać się z klimatem tamtej. Zwlaszcza kiedy odpaliło się ją na kółku. To było niesamowite... dzisiaj nie czuję się tak grając w Carbona. Może Carbon też ma klimat, ale nie taki jak starsze gry. A co do Mrowczaka, to spoko z niego gość, widzę że rozumie o co mi chodzi. :lol:

Hehe widzisz kolego tyle ze to jest tak ze ja mam prawie 30 lat na karku i grac zaczynalem w polowie lat 80' :D

A teraz przejdzmy do meritum sprawy.

Powiedz mi prosze czemu jako argument podajesz Carbona??? Przeciez ten crap nie ma nic wspolnego z dobrym, klimatycznym racerem!

Nijak nie udowadniasz ze oldskule sa lepsze porownujac je do jakiegos gó*na.

Dla mnie zaden Viper Racer czy inne stare scigalki nie moga rownac sie z tuzami racerowego gatunku czyli chocby Project Gotham Racing 3 a na dniach PGR4! czy tez wieloma innymi nowoczesnymi arcadowymi racerami. Podobnie jest w temacie racerow bardziej "powaznych" gdzie zadne oldskule dla mnie nie maja startu do Forzy 2 czy GT4

( mimo wszystkich wad tego ostatniego)

sorry XXX ale nie przekonasz mnie a takimi argumentaki jakie podajesz nie sadze zebys wiele zdialal

Wracajac do tematu NFS to dla mnie wlasnie PS zapowiada sie na prawdziwy powiew swierzosci w tej cholernie skostnialej serii i tyle.

To chyba jasne, kazdy to widzi ogladajac filmiki z gameplayu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do PSa borxx masz rację. To będzie coś nowego. Powrót do korzeni. DO zamkniętych tras. To będzie coś. Widziałem filmik z gameplaya i jedno jest u mnie na plus. Mianowicie poczucie prędkości i zachowanie pojazdu. Nie ma już tak żę przy 200km/h samochód zachowuje się jak przyklejony do nawierzchni. Wiem że tak powinny działać spoilery i zderzaki ale bez przesady. A w PS każdy ruch kierownicą przy wysokiej prędkości odczuwany jest przez samochód bardzo mocno i może doprowadzić do zerwania przyczepności. Nie zachowuje się jak magnez ale jak prawdziwy samochód chodź do symulacji NFSowi jeszcze daleko :)

A jeśli chodzi o tuning. To jest zaleta i wada NFSa. Czy każdy nie marzy by zrobić samochód idealny? Że podoba mu się każdy jego element? Po to jest tuning by nadać bryce własnego niepowtarzalnego charakteru. Ale jest też wada. Mianowicie nagle wyskoczy ci oszołom co do pięknego samochodu jakim jest DB9 doda zderzak jak od krążownika i ospoileruje jakimś badziewiem. Wygląda to okropnie. Ale uważam że dopiero teraz NFSy wrócą do dawnej świetności. Módlmy się o to :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napisze odnośnie Pro Street.. Mam mieszane uczucia co do tej nowej odsłony..;/ Filmiki i trailery mnie za bardzo nie zacheciły do kupna .. z NFS-a robi sie cos jakby mutacja Colina i TOCI.. te tory i te te wozy jakies takie inne niz bryki z poprzednich czesci.. no i te dragi z filmików... dla mnie mozna powiedziec śmieszne i to bardzo ^^^ te przody aut ktore leca do góry ^^ to ile ważą? 10 - 20 kg ? no i te rozgrzewanie opon przed startem... znowu bedzie trzeba skupiac uwagę na jakis wskaznikach i słupkach..;/ ... to nie o to chodzi ! wyscig ma dawac radosc a nie byc pojedynkiem na jakis wskazniki ;/... no to by było na tyle :] Licze na wasze odpowiedzi ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do stawania samochodów dęba to jest możliwe i realne. Weźmy RX-7 i wyrzućmy z niej wszystko co nie potrzebne i wkładasz pod maskę 1500 konny silnik. Do tego rozgrzane slicki i samochód jedzie na manualu. To nie o ciężar ale o moc chodzi. Mój tata jeździ Chrysler Grand Voyager. Ma z 180 koni a masę to ma jak autobus :). A całkiem szybkie i zrywne jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napisze odnośnie Pro Street.. Mam mieszane uczucia co do tej nowej odsłony..;/ Filmiki i trailery mnie za bardzo nie zacheciły do kupna .. z NFS-a robi sie cos jakby mutacja Colina i TOCI.. te tory i te te wozy jakies takie inne niz bryki z poprzednich czesci.. no i te dragi z filmików... dla mnie mozna powiedziec śmieszne i to bardzo ^^^ te przody aut ktore leca do góry ^^ to ile ważą? 10 - 20 kg ? no i te rozgrzewanie opon przed startem... znowu bedzie trzeba skupiac uwagę na jakis wskaznikach i słupkach..;/ ... to nie o to chodzi ! wyscig ma dawac radosc a nie byc pojedynkiem na jakis wskazniki ;/... no to by było na tyle :] Licze na wasze odpowiedzi ;p

To zalezy po prostu od tego co lubisz. NFS od lat oferuje swoj specyficzny gameplay i specyficzna mocno arcadowa fizyke jazdy. Jesli wolisz wiekszy nacisk na realizm ale i duza przyjemnosc z jazdy czyli poprostu dobrze wywazony gameplay to zdecydowanie Forza 2 (360)

Ja tam dam na pewno szanse nowemu NFS bo i prowadzic auto bedzie sie na bank inaczej niz w poprzednikach. No i tak trabia o tym systemie uszkodzen. Sypiace sie czesci i gnieciona blacha w NFS? Moze byc [beeep]iscie. Prawie jak Burnout :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewielu chyba pamięta jeszcze Viper Racing, oooch coż to była za gra :D wprawdzie model jazdy i grafa jest jak na rok 2007 żałosna, ale żadna z nowoczesnych gier nie może równać się z klimatem tamtej. Zwlaszcza kiedy odpaliło się ją na kółku.

Polecam w takiej kolejnosci :

-rFactor + mody : F1 , F1-79

-GT Legends

-GTR2

Wszystkie wyzej wymienione sa mocno oblegane przez spolecznosci simracingowe , polecam nasz polski Simracing.pl czyli dawny PRS. Grafika , model jazdy czyli fizyka oraz klimat , gdy 20 maniakow szaleje na torze walczac o sekundy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, widać Broxx że weteranem to ty nie jesteś... Gdybyś grał w latach 90-tych to przyznałbyś mi rację. Wiem, wiem, jestem kolejnym dziadem który wciąż nawija "Dawniej było lepiej". Faktem jest że teraz gry reprezentują większe możliwości, lepsze SI, nowoczesny, ładny styl... ale jeżeli chodzi o klimat to jest gorzej. Niewielu chyba pamięta jeszcze Viper Racing, oooch coż to była za gra :D wprawdzie model jazdy i grafa jest jak na rok 2007 żałosna, ale żadna z nowoczesnych gier nie może równać się z klimatem tamtej. Zwlaszcza kiedy odpaliło się ją na kółku. To było niesamowite... dzisiaj nie czuję się tak grając w Carbona. Może Carbon też ma klimat, ale nie taki jak starsze gry. A co do Mrowczaka, to spoko z niego gość, widzę że rozumie o co mi chodzi. :lol:

Hehe widzisz kolego tyle ze to jest tak ze ja mam prawie 30 lat na karku i grac zaczynalem w polowie lat 80' :D

A teraz przejdzmy do meritum sprawy.

Powiedz mi prosze czemu jako argument podajesz Carbona??? Przeciez ten crap nie ma nic wspolnego z dobrym, klimatycznym racerem!

Nijak nie udowadniasz ze oldskule sa lepsze porownujac je do jakiegos gó*na.

Dla mnie zaden Viper Racer czy inne stare scigalki nie moga rownac sie z tuzami racerowego gatunku czyli chocby Project Gotham Racing 3 a na dniach PGR4! czy tez wieloma innymi nowoczesnymi arcadowymi racerami. Podobnie jest w temacie racerow bardziej "powaznych" gdzie zadne oldskule dla mnie nie maja startu do Forzy 2 czy GT4

( mimo wszystkich wad tego ostatniego)

sorry XXX ale nie przekonasz mnie a takimi argumentaki jakie podajesz nie sadze zebys wiele zdialal

Wracajac do tematu NFS to dla mnie wlasnie PS zapowiada sie na prawdziwy powiew swierzosci w tej cholernie skostnialej serii i tyle.

To chyba jasne, kazdy to widzi ogladajac filmiki z gameplayu.

oo raanyyy, facet, nie obraź się ale jeżeli carbona uważasz za crap a jako supergiery podajesz jakieś niskobudżetowe badziewia to powinieneś zgłosić się do poradni psychologicznej (nie chodzi mi teraz o to żeby cię obrazić). No dobra, jeżeli już wolisz tego typu giery, to już twój business ale carbon, mój drogi, jest jak na razie jedną z przodujących ścigałek i nie mów mi tutaj że nie ma żadnego klimatu. Aha i jeżeli chodzi o twój wiek, w latach 80 tych można se było pograć góra w snake'a :lol: i to tylko wtedy jak się miało full kasy na kompa. No chyba że miałeś konsolę to wtedy jest to możliwe. podsumowując moje zdanie na temat twoich poglądów: <<ŻOL>>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, końcówka roku jest jak zawsze najlepszą porą dla graczy, aby zagrać sobie w ścigałki (wtedy wychodzi ich wprost zatrzęsienie). Tak i w tym roku nie możemy na nic narzekać - Za niecały miesiąc (półtora?) PRO STREET, jeszcze w tym miesiącu JUICED 2 - nic tylko się cieszyć z takiego stanu rzeczy. Może troszkę odbiegam od tematu, bo dyskusja ostatnio tyczy się zupełnie innych rzeczy (w sensie--->w tym topicu), nie zmienia to jednak faktu, że jak wyjdą gierki - rzucimy się na nie (może i mówię "za siebie" w tym momencie, ale...i tak egzemplarze ww. gier będą się sprzedawać jak świeże bułeczki...)

Ja tam nie zamierzam się na gierki rzucać bo mój sprzęcik nie jest zbyt wypasiony. Oczywiście na święta zamierzam wymienić procek bo teraz mam 1.8 GH <żol> :roll: a w tych czasach to większość ma wysokie wymagania.

Ale kiedy już wymienię procka trza będzie się szarpnąć na Test Drive Unlimited :lol: ale nie śpieszy mi się. W ogóle to zauważyłem że kiedyś bardziej niecierpliwiłem się o gry a teraz to już mi wszystko jedno... w rzeczywistości nie znoszę siedzenia przed kompem i wiele bym dał żeby czasem gdzieś wyjść. Tyle że nie bardzo jest gdzie... :cry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...