Przemoc w grach - zbiórka na cykl poważnych reportaży

[Doman18]

Ostatnio na filmwebie, w cyklu programów poświęconym wystąpiła niejaka Ewa Rydzewska i przedstawiła swoją inicjatywę crowdfundingową, w której chce zebrać pieniądze na cykl reportaży poświęconym przemocy w grach. Choć sama jest graczem do tematu chce podejść na tyle obiektywnie na ile tylko się da, wesprzeć się opiniami naukowców, ludzi z branży, badaniami itp itd. Ponadto owe reportaże chce wypuścić do szerszego obiegu a szczególnie chodzi jej o media mainstreamowe.

Inicjatywa powinna zmobilizować każdą osobę która ma jakikolwiek kontakt z grami. Chyba każdy z nas graczy niejednokrotnie spotkał się z wręcz kuriozalnym przedstawianiem gier jako główne zło tego świata i źródło wszelkiego zepsucia młodzieży. Dlatego dobrze by było gdyby tą inicjatywę rozpropagować wśród znajomych na facebooku, na forach, na podwórku itd.

Ja ze swojej strony napisałem nawet do dwóch chyba największych polskich vlogerów - Roja i Rocka.

Strona ze zbiórką. Jest na niej video które warto obejrzeć

http://polakpotrafi.pl/przemoc-w-grach

Nagranie na filmwebie:

http://www.filmweb.pl/video/Salon+gier/Zamkni%C4%99cie+Maxis%2C+przemoc+w+grach+i+%22Dead+or+Alive+5%3A+Last+Round%22-35594

Blog na temat gier i rodzicielstwa Pani Rydzewskiej

http://zgranarodzina.edu.pl/

Fajnie by było jakby ta inicjatywa trafiła jako news na stronę. Bo tutaj raczej ludziska rzadko zaglądają.

[szymon1944]

Całkiem fajne Mam nadzieje, że będzie to obiektywne bo na razie wygląda to tak, że gracze nie widzą kompletnie niczego złego w grach i nie ma tu dla nich żadnych granic, a prasa, że zagranie w grę zrobi z ciebie psychola.

Jak dla mnie prawda jest po środku, bo nie ma na świecie rzeczy typu czarno-białe.

[Doman18]

Osobiście również myślę że prawda leży gdzieś w środkowych częściach skali. Bo przemoc jako część gry, stanowiąca o pewnym realiźmie (Soldier of Fortune pierwszy lepszy przykład) a nawet czasami nierealiźmie (Hotline Miami) jest jak najbardziej ok. Jednak gdy w grze robi się z przemocy nagrodę albo cel sam w sobie (Mortal Kombat, Hatred, Manhunt itp) wtedy to już jest epatowanie przemocą tak jak w kolejnych częściach Piły czy Oszukać przeznaczenie, nie mówiąc o takich filmach jak Salo, Ludzka Stonoga czy Cannibal Holocaust.

[Roca]

Gdzies widzialem komiks, jego tekst lecial mniej-wiecej tak:

W podwarszawksiej szkole doszlo do napsaci dwojki uczniow na mlodszego kolege. Najprawdopodobniej przyczyna byla proba nasladowania brutalnych zachowan z gier video. Tym akcentem konczymy wieczorne wydanie wiadomosci.

Po prognozie pogody zapraszamy na film pt. "Krwawa masakra tepym narzedziem". Dobrej nocy.

Tak jakby telewizja sama nie manifestowala, ze przemoc jest konieczna...

[adadid2]

Wydaje mi się, że to trochę będzie wyłudzenie pieniędzy i ,,skok na kasę". Gracze uwierzą w poprawę swojego wizerunku i zapłacą, media uznają te filmiki na naciągane tak jak pewnie było z badaniami ,,Jestem graczem" (jakto! Gracze mają przyjaciół. umieją odejś od komputera i idą do [o zgrozo!] teatru???) a twórcy przy okazji trochę zarobią.

Wydaje mi się, że to trochę będzie wyłudzenie pieniędzy i ,,skok na kasę". Gracze uwierzą w poprawę swojego wizerunku i zapłacą, media uznają te filmiki na naciągane tak jak pewnie było z badaniami ,,Jestem graczem" (jakto! Gracze mają przyjaciół. umieją odejś od komputera i idą do [o zgrozo!] teatru???) a twórcy przy okazji trochę zarobią.

dowód http://antyweb.pl/gracze-w-polsce-to-jakies-chodzace-idealy-czytaja-ksiazki-uprawiaja-sport-spotykaja-sie-ze-znajomymi/#

Sam siebie cytuje

[Anoo]

Współczuje każdemu, kto na to wpłacił pieniądze. Nic to nie zmienia, nikomu nie pomaga a na tego typu serwisach są dużo szczytniejsze cele. Ps. Każdy kto pił wodę umarł nawet tą nie z kranu.

[Montgomery]

Już wpłacam. Nawet każę mojej matce przepisać całą ziemię dla tej pani.

[Exlibris]

Ach, pamiętam te cudowne teorie dziennikarzy z TVN, po tej pamiętnej tragedii, gdzie chłopak zabił swoją babcię. ,,Grał w gry - to na pewno przez to! Zaraz miał nóż motylkowy, w CS-ie też taki jest! CS to najbrutalniejsza gra na świecie! Powinno się jej zakazć, bo wychowuje psychopatów i morderców! Badania niezależnych ekspertów to potwierdzają..." Nie mogłem już tego słuchać. Nikt jeszcze nie znał szczegółów całej sprawy, ale ci dziennikarze, połączenie Poriota z Holmsem i Nostradamusem wiedzieli - to gry!

[EastClintwood]

W pełni rozumiem przygotować taki reportaż - ze swoich środków. Osoba która zakłada na takie coś zbiórkę albo zbyt się wczuwa w temat (naprawdę? gracze są strasznie uciśnieni? trzeba na siłę informować społeczeństwo? XD BEKA) albo nie szanuje cudzych pieniędzy.

[Tallana]

Koszty obejmują wypożyczenie lub kupno odpowiedniego sprzętu do nagrywania i oświetlenia, transport w miejsca nagrania wywiadów (nie każdy mieszka w Warszawie), koszty gier, licencji oprogramowania, dostępu do płatnych raportów i badań z całego świata (od darmowych po te kosztujące kilkadziesiąt dolarów). Do tego dochodzą koszty pracochłonnego montażu materiałów.

Krótko mówiąc, pani obkupi się w gry i sprzęt oraz pojeździ tu i ówdzie.

Co innego gdyby pisała pracę naukową, ale seria artykułów?

Z zawodu redaktor i dziennikarz

Dlaczego żadna redakcja nie pokryje kosztów i nie opublikuje jej tekstów?

[WielkiKiryl]

Słyszy się że młodzież jest taka przez gry, a może rodzice powinni też kontrolować co dziecko robi w sieci, a nie bagatelizować sprawę uzależnienia od komputera. Po prostu trzeba mieć umiar jeśli chodzi o czas grania.

W większości grach występuje przemoc, nawet w wyścigowej, gdzie agresywnie wystarczy się zachować w stosunku do rywala.

Wszystkie zachowania to kwestia wychowania i umiaru w tym co się robi w internecie. Propagandzie medialnej, że wszystko to przez gry mówię stanowczo nie.

Najpierw powinno być pytanie dlaczego tak jest, że dzieci coraz więcej siedzą przed komputerem.

[qwerton]

Boże święty, nie mówmy, że młodzież jest jaka jest przez gry. Jeśli ktoś ma coś nie tak pod kopułą to i bez gier to wyjdzie... Czy to, co pokazują w telewizji, w wiadomościach, filmach czy w kompletnie idiotycznych programamach dla niewiadomo kogo, nie jest gorsze od gier ? Mam w chwili obecnej 26 lat. Ja i większość moich znajomych zawsze lubiliśmy i lubimy nadal gry. Żaden z nas nie był, ani z resztą nie jest nienormalny (chyba). W liceum zamiast chodzić na wino i wymieniać się wspomnieniami dotyczącymi tego ile kto wypił, jak duża część klasy, znajdowaliśmy przyjemność we wspólnym graniu przy soczku lub coca coli.

I pamiętajcie, telelewizja kłamie

PS: Mam nadzieję, że nie złamałem regulaminu forum, nawiązując do problemu spożywania alkoholu wśród młodzieży, który IMO jest znacznie poważniejszy niż gry komputerowe.

[8bit]

Nie zmienimy opinii ludzi o grach. Powiedzmy sobie szczerze, gracz wie, że przemoc w grach jest. Wie, że nie jest to do końca dobre. Ale wie też, że to tylko gry, chociaż i w nadmiarze mogą szkodzić. A prasa? Antygrowi naukowcy? Będą stać przy tym, że gry to największe zło świata, że to one najbardziej wypaczają, niszczą, zmieniają w psycholi czy czego tam jeszcze nie wymyślą. Powtórzę jednak jak moi przedmówcy: prawda wisi gdzieś po środku. Nieważne jakie argumenty podamy, nic nie jest w stu procentach dobre, czyste i nieskalane.