Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Black Shadow

Overwatch

Polecane posty

Wy i tak jesteście w komfortowej sytuacji. Ja po placmentach zacząłem na 48, wbiłem maksymalnie 51 by potem wrócić do skakania pomiędzy 48 i 49. Ostatecznie wylądowałem na 45 i każdy kolejny mecz jaki próbuje rozegrać zbliża mnie do 44 rangi. Zdarzały się w mojej grze gorsze momenty, ale zwykle jak brałem jakiegokolwiek tanka to szło mi nawet bardzo dobrze. A przegrywałem dlatego, bo mecze były wyrównanie i brakowało małego szturchnięcia do wygranej, albo trafiałem na idiotów/trolli/leaverów. Meczy rozegrałem ponad setkę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tesu ja po placementach miałem bilans 7w-3l i trafiłem do rangi 58. Jakimś cudem udało mi się potem dobić do 60, ale potem to już tylko tendencja spadkowa. Dlaczego? Sam sobie odpowiedziałeś w swoim poście ;)Ech, niestety w rankedach bez premade na podobnym poziomie jest bardzo trudno...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po placementach trafilem do 46 z wynikiem 6-4. Do 2 z 4 porazek przyczynil sie fakt, ze gracze z mojej druzyny w polowie meczow opuszczali gre :/ Pozniej takze mialem tylko gorzej i spadlem do 42 bodajze najnizej i lawirowalem pomiedzy 42 i 43. Wczoraj jednak mialem serie 6 meczow wygranych pod rzad i znowu wyladowalem w 46 dywizji. Czy pkt dzialaja troche na zasadzie kuli snieznej? Im dluzsza byla ta seria tym pasek bardziej sie zapelnial a po szostym wygranym meczu przeskoczyl de facto o jeden poziom z 45 do 46. Postanowilem tak to zostawic, za chwile sie sezon skonczy i zadowole sie tymi 40 pkt  na zlote bronie (lepsze to niz 20). Mam nadzieje, ze w nastepnym sezonie uda mi sie powalczyc o wyzsze lokaty. Wczoraj mialem ewidentnie szczescie do druzyn bo nikt od nas ani razu nie opuscil meczu (u przeciwnikow raz) i kazdy prezentowal satysfakcjonujacy poziom jesli chodzi o gre i elastycznosc w dobrze teamu. Niestety najlepiej jest w to grac z piatka znajomych no ale coz, gram solo i tez sie da bawic w to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie o tym, że na tę chwilę nonstop granie supportami podczas meczy "kalibrujących" się średnio opłaca. Swojego czasu na reddicie wisiało sporo opowieści o tym, że ludzie z tej samej grupy potrafili dostawać rangi różniące się od siebie o 10-12 punktów. Ci poszkodowani zawsze brali w rozgrywce postacie wsparcia. Sam po 8 na 10 meczach Luckiem i bilansie 6 wygranych - 4 przegranych wylądowałem na randze 56.  Jeżeli dobrze pamiętam to będący zazwyczaj w "ofensywie" znajomy z którym ukończyłem większość placementów otrzymał rangę 62. Niedawno postanowiłem samemu załapać się na te 300 fioletowch żetonów (65) i, nie licząc przegranej na samym początku, wyłącznie wygrywając zatrzymałem się na 66. Tutaj było już nieco ciężej, trafiłem na "sinusoidę", więc dałem już sobie spokój. Miejmy nadzieję, że Blizzard zrobi coś z niedocenianiem wsparcia w następnym sezonie.:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i beda zmiany w rankach w drugim sezonie.

Ma byc mozliwy remis w meczu, koniec z rzutem moneta. Do tego gracze maja byc podzieleni na kategorie (zloty, srebrny itd), w ktorych dodatkowo beda rangi od 1 do 5000). Gracz, ktory wskoczy do danej kategorii ma juz z niej nie spadac - ew. Tracic rangi wewnatrz kategorii. Ponoc niemozliwe ma byc tez to, by kolega z 70lvl gral w party z lvl 40. Ma byc dosc waski zakres mozliwych do sparowania poziomow. Jak dla mnie wyglada to wszystko na calkiem niezle rozwiazanie. Mam nadzieje, ze dzieki temu tym razem uda mi sie podskoczyc tak wysoko, jak moje ego mi podpowiada :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kiedy bedzie mozna rozgrywac placementy, zeby dostac range = walute? Gram niespiesznie, po ok 15h mam 24 poziom, a ze gram glownie supportami to exp leci jakby nie mogl. Zastanawiam sie, czy jak dzis/jutro wbije 25 to czy bede mogl zagrac rankingowe jeszcze? Nie nastawiam sie na jakas super range (z racji mojego zamilowania do gry postaciami leczacymi).

Dlatego tez licze na to, ze zmieni sie to w nastepnym sezonie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że nagroda będzie przyznawana za najwyższą rangę jaką mieliśmy, bo udało mi sie wbić 58 po czym spadłem w głębokie piekło :D

Ciekawe zmiany czekają Overwatcha w drugim sezonie. Fajnie że dodają "Dywizje" - niczym w innych LoLach czy Rocket League'ach. Nie wiem czy dobrym pomysłem jest to, że nie będzie można z tych niższych spadać, no ale z drugiej strony będą jeszcze te punkty. Martwi mnie tylko to, że Blizz nie robi nic z trollami ciągle, banowali haxów, banowali jak ktoś oszukiwał w Lucioballu, to może i na to przyjdzie czas.

Między sezonami ma być przerwa, to też będzie dobry czas. Powrót do lajtowych Quick Playów, może gracze trochę ochłoną. Dziwne tylko będzie jak mało expa za mecz poleci, bo tak za długi wygrany ranked to i po 7k leci ^^ 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP To już jest dla mnie wystarczający powód dla bana, jeżeli ktoś robi to notorycznie. Ostatnio grałem, chłop picknął Widow i we mnie strzelał, spytałem czemu to robi, odpisał mi "Man, im sniper like Ana im healin'". Uśmiechnąłem się, no ale mieliśmy jednego gracza mniej przez to :D Do tego dołożyć toxic i juz mamy pakiet który potrafi zniszczyć cała drużynę przez zła atmosferę :P I płaczę tu dlatego że mi się tacy ludzie trafiają, po prostu szkoda mi Overwatcha jako multiplayera. Wiadomo że tacy gracze są nieuniknieni w grze na skalę globalną, ale jeżeli twórcy w jakimś stopniu walczą z takim zachowaniem, to jakoś lepiej czuję. W LoLu były bany, blokady na czat, mimo tego dalej było dużo trolli ale czuło się (piszę w czasie przeszłym bo aktualnie nie gram w LoLa i nie wiem jak to wygląda) że Riot z tym walczy. Wierzę również w moc Blizzarda!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rennard napisał:

@UP - o jakich trollach piszesz? Są jakieś konkretne zagrywki, poza wybieraniem na siłę najgorszego możliwego bohatera do danej kompozycji?

Np. nieuczestniczeniw w meczu, tylko pozostanie w bazie i strzelanie do wyposazenia (dzwony na Dorado itp).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rennard napisał:

@UP - o jakich trollach piszesz? Są jakieś konkretne zagrywki, poza wybieraniem na siłę najgorszego możliwego bohatera do danej kompozycji?

Np. nieuczestniczeniw w meczu, tylko pozostanie w bazie i strzelanie do wyposazenia (dzwony na Dorado itp).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18 sierpnia 2016 o 17:43, ravandil napisał:

Oglądaliście już nowego shorta z Bastionem w roli głównej? Jak wrażenia? Ja to jakbym Wall-e oglądał.

Ja mam podobnie jak @ZygfrydQ. Film niby fajny, ladnie zrobiony, ale moim zdaniem jest najslabszy ze wszystkich dotychczas pokazanych. Przedstawia to, co mozna przeczytac w notce o historii Bastiona. Fajnie, ze pokazali moment reaktywacji, scena z zamiana w sentry mode czy ukazanie bitwy byly na plus, ale poza tym bez rewelacji. To raczej wynika z charakteru filmu, jest tylko ptaszek i Bastion, brak dialogow...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i skończy się ta cała impreza bez olimpijskiej skórki do D.Vy - chyba tej jedynej mi brakuje. Ale narzekać nie mogę, bo parę świetnych skinów mi wypadło, aż mnie dziwiło to moje szczęście.

A filmik o Bastionie jest moim drugim ulubionym, zaraz po tym o Winstonie. Fajnie działa na wyobraźnię, nawet jeśli nie pokazuje nic niezwykłego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@kusi

A mi poleciała tylko ta skórka :P. Wróciłem po krótkiej przerwie do gry i w sumie gram jak warzywo czyli dużo się nie zmieniło... Co do filmu to ładny i to w sumie tyle historia za specjalnie nie rusza bo jest dosyć oklepana, ogólnie średni film. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, NieMy napisał:

 

@kusi

A mi poleciała tylko ta skórka :P

Z tych, które mnie interesowały też dostałem tylko skina dla D.Vy, a to i tak już wtedy gdy traciłem nadzieję. Poza tym te dwa mistrzowskie skiny dla Lucia (którym nie gram, więc są dla mnie bezwartościowe i generalnie mi się nie podobają), oraz skin dla Widowki (który też tyłka nie urywa i nigdy go nie włożę bo mam skórkę Noir, która jest najlepsza na świecie). A tak chciałem jeszcze dostać Mercy, Genjiego i Tracer, a tu guzik. Ba, z tych poprzednio wymienionych to złapałem nawet duplikaty, co już w ogóle było ciosem poniżej pasa... :<

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciosem poniżej pasa to było dostanie dwóch skórek do D'Vy, tylko nie tej. Albo radość, kiedy wypadał różowy itemek, a okazywał się on emotką. Kurczę, to rzeczywiście miałem trochę szczęście, z tego co mówicie - japoński Genji, legendarna Ana, legendarny brazylijski Lucio, jakiś skin do Mei, szwajcarska Mercy, legendarna Pharah, szwedzki Torbjorn, brytyjska Tracer, francuska Widowmaker (która mnie akurat tyłek urywa :D). Za pozostałe rzeczy uzbierało się na legendarne skiny dla Roadhoga i Zaryi. Pierwszy raz zapłaciłem za coś w grze i w sumie nie żałuję :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...