GTA IV

[fatcapskinny]

To właśnie mam na myśli - apartamenty i auta. Ciuchów do wyboru jest znikoma ilość.

[spontan]

Wszystko w grze jest ładnie, pięknie ( no może nie wszystko) lecz najbardziej razi mnie, jako gracza to, że nie ma na co wydawać zarobionych pieniążków.

Dokładnie. Przydałoby się więcej ciuchów, apartamentów, możliwość rozwijania własnego biznesu. Np. kupić jakąś spelunę typu mały bar, strip club lub nielegalne kasyno, by w miarę postępów rozbudowywać je, by stało się najpotężniejszym biznesem w mieście i pompowało naszą kieszeń.

[Gość LukeS]

Czyli mówicie o stylu ala San andreas?fakt też by się troche tego więcej przydało,pozatym teren w czwórce powinien być trochę większy

[TimeX]

Twórcom gry należy się batorzenie, za:

- GfWL - badziew jakiego mało. NAPRAWDĘ.

- Świat gry jest, powiedzmy sobie szczerze, pusty. W GTA VC lub SA były misje karetki, taksówki, straży, nawet włam (policja w GTA IV jest, wiem, ale to nie to samo. Choć aspekt najbardziej poszukiwanych jest OK).

- Z pieniędzmi nie ma co robić. Brak tuningu aut, brak kasyn, brak tatuaży, fryzjera. To, co w GTA SA było najlepsze.

- Poważnie ograniczony arsenał i jego skuteczność. W GTA SA można było poderżnąć gardło komuś, były pistolety z tłumikiem, ogrom broni białych (katany, kije golfowe, bilardowe, dildo i kwiatki xD). A tutaj cierpi arsenał. Bardzo. Brak chociażby ładunków C4, odpalanych zdalnie, rodem z GTA SA. Obłożyć nimi kogoś, odejść i click ^^

- Stroje specjalne i znajdźki. W GTA SA były ubrania np. policji, samochody, różne profity (broń po śmierci/wpadce). W GTA IV tego za bardzo nie ma. Może nie w takiej samej postaci, ale fajnie by było jakby coś podobnego się znalazło.

- Misje. Jestem po akcji w szpitalu z Anthony'm, a dalej mi się nie chce grać. Optymalizacja świata, wymagająca granie bez cieni na moim konfigu, też swoje dokłada. A misje nie są zbyt ciekawe.

- Błędy gry. Tak jak u mnie: zlepek pikseli robiący za (durnego) kierowcę wypchnął auto ze strefy parkingowej, przez co zniknęło. Pal licho, jakby to było coś do znalezienia. Ale Infernus?!

Po prostu, gra ma sporo niedoróbek, które odstraszają od niej.

[Gość LukeS]

Powiedzcie mi jak to jest z tym games for windows,bo chce gta kupić na pieca,kiedyś miałem i grałem na x360,i chciałbym znów sobie pograć ale na blaszaku,grę trzeba tam rejestrować?pobierac jakieś aktualizacje?

[ElTabasco]

LukeS

W GFWL wystarczy że założysz konto offline co zajmuje jakieś pół minuty i grasz a RGSC nie musisz używać wcale, ponieważ po zainstalowaniu odpowiedniej łatki zostaje on usunięty.

[Gość LukeS]

Dzięki

No to moge spokojnie kupować,bo konto mam i używam w trybie offline np.w f1 2010 czy Fuel,więc rozumiem że dotyczy to wszystkich gier w tym najnowszego batka?

[ElTabasco]

@Up

Tak zainstalujesz i gra powinna się odpalić na twoim aktualnym koncie.

[Bethezer]

Nie wstawia się filmików z YT w formie okienek... i nie wstawia się tylko filmików, bez żadnego komentarza własnego.

[Black Shadow]

- Świat gry jest, powiedzmy sobie szczerze, pusty. W GTA VC lub SA były misje karetki, taksówki, straży, nawet włam (policja w GTA IV jest, wiem, ale to nie to samo. Choć aspekt najbardziej poszukiwanych jest OK).

Dyskutowałbym* Tzn. w ogóle to o czym piszesz to IMO nie pustość świata, ale ew. brak zadań pobocznych, bo jak czasami zatrzymywałem się w jakieś lokacji albo zwyczajnie łaziłem na piechotę to mimo wszystko Liberty City sprawiało u mnie wrażenie żywego świata. Podobała mi się scena, kiedy zaczynał padać deszcz a przechodnie biegli do najbliższej osłony a jak nie mieli parasolki to zasłaniali się chociaż gazetą. Szczegół, ale bardzo cieszący oko ^_^ Czwórka jest ich pełna.

---

*pozdrawiam Stefana z jego maksymalnym sucharem ;]

[Nolaan]

Mnie także nie wydawało się, by ulice były opustoszałe. Przeciwnie, byłem mile zaskoczony ruchem w mieście tak za dnia, jak i nocą. W porównaniu do L.A. Noire Liberty City to tętniąca życiem metropolia. Ludzie grzebiący pod maskami zepsutych samochodów, policjant odprowadzający kryminalistę do radiowozu, "białe kołnierzyki" popijające kawę w dzielnicy biznesowej, czy wspomniana reakcja przechodniów na warunki atmosferyczne... Małe rzeczy wywołujące duży uśmiech.

Co do misji pobocznych - po pewnym czasie zaczęło mnie nudzić stawianie się na (prawie) każde wezwanie licznych już w pewnym momencie gry przyjaciół.

[spontan]

Też mnie denerwowały ciągłe telefony i smsy od przyjaciół, a to żeby wyskoczyć z nimi do klubu albo na bilard. Czasami musiałem jechać z jednego końca miasta na drugi a nie spotkasz się z takim przyjacielem to od razu się obraża Ale fajnie, że wprowadzili takie stosunki międzyludzkie do gry, choć jak kolega wyżej napisał, po pewnym czasie szczególnie pod koniec gry było to trochę upierdliwe.

[Amasuke]

Czasami musiałem jechać z jednego końca miasta na drugi a nie spotkasz się z takim przyjacielem to od razu się obraża

Jest na to bardzo prosty sposób. Dzwoni do ciebie przyjaciel. Zgadzasz się na spotkanie. Po chwili oddzwaniasz, że nie możesz przyjechać, a przyjaciel się nie obraża.

Zresztą, jedyny przyjaciel z jakim warto się umawiać to Little Jacob, bo może ci udostępnić tańszy sklep z giwerami.

[FireBlade]

Żeby zrobić te 100% trzeba było zrobić wszystkie zadania z telefonu - o ile dobrze pamiętam to z LJ, Brucie'm i Packie'm.

[gewloh]

Jest na to bardzo prosty sposób. Dzwoni do ciebie przyjaciel. Zgadzasz się na spotkanie. Po chwili oddzwaniasz, że nie możesz przyjechać, a przyjaciel się nie obraża.

Jest jeszcze prostszy od twojego sposób (prostszy, bo jeśli się nie zgadzasz na spotkanie, to przyjaciel jednak się obraża niestety): Dzwoni do ciebie przyjaciel, zgadzasz się na spotkanie, wołasz najbliższą taksówkę, jedziesz po przyjaciela, potem tam, gdzie zaplanowaliście wspólny wypad, a po spotkaniu znów wołasz najbliższą taksówkę

[rebeliagamer]

Przydałby się jakiś mod, który maksowałby zadowolenie przyjaciół. Czasem tak się wczuwam w grę, że aż mi się smutno robi jak olewam np. Dwayna, a ten chce się zabić. x . x

[Fenikz]

Włącz w telefonie "Sleep mode" i po problemie.

[rebeliagamer]

O nie wiedziałem, że jest coś takiego. A będę wtedy dostawał telefony związane z misjami i postępami w fabule?

@update:

Wyłączenie telefonu zatrzymuje postęp fabuły, więc to nie jest to rewelacyjne rozwiązanie.

...ale mniejsza bo skończyłem grę i zabieram się za dodatki.

Edytowano Wrzesień 12, 2012 przez rebeliagamer

[Sergeyevich]

O dziwo nie miałem jeszcze okazji zagrać w czwórkę. Modować raczej na steamie można i z tym problemów być nie powinno (od razu modzik z twarzą max payne'a z trójki). Tylko tak się zastanawiałem, ten GTA z premium games jest na steama? Promocja 2 w cenie 1, kusi do tego aby sobie sprawić tą grę. Poprzednie części były szalenie grywalne, to i ta winna być.

[spontan]

Według mnie i ta część jest bardzo grywalna. Masz duże miasto do zwiedzenia, świetną historię do przejścia, a jeśli masz mocny sprzęt to i na grafikę nie będziesz narzekał. Z tego co wiem, i z tego co widnieje na moim pudełku GTA, jest to gra pod GfWL a nie pod steam.

[Sergeyevich]

Właśnie dzisiaj zerknąłem na pudełko jak byłem w mieście. Fakt. Pewnie jeszcze będzie można podpiąć pod Rocstar Social. Grafika dla mnie to sprawa drugorzędna. Liczy się grywalność. Jak kiedyś wymienię to sobie z ENB go sprawdzę. Widzę, że i empik daje do kupienia również dodatki. Skuszę się prawdopodobnie. Zawsze jakoś mnie ta część kusiła, ale jakoś okazji nie było.

[Darion93]

Czy orientuję się ktoś jak ma się sprawa z optymalizacją gry? Pamiętam, że po premierze była tragedia doszedłem gdzieś do połowy gry w bólach i dałem sobie spokój. Czy od tego czasu jest jakaś znacząca poprawa dzięki patchom/modom?

[c0r]

Tak, dodano sporo patchy i gra podobno działa płynnie. Co nie zmienia faktu, że najlepiej sprawuje się na konsoli. ;P

[Sergeyevich]

Nie tak dawno zakupiłem, patche najnowsze + dodany pliczek commandline i podmiana pliku jakiegoś. Są jeszcze jakieś tam pierdoły zwiększające niby FPS, ale cóż mogę powiedzieć. Doczytywanie tekstur jest, płynna rozgrywka jest. Zawsze to można jednak zwalić na mój stary sprzęt, ale z drugiej strony nie takie gry chodziły o wiele lepiej.

[Glockens]

Mam pytanko. Czy umawianie się z dziewczyną (Michelle) coś da poza satysfakcją z posiadania dziewczyny?