Co teraz czytacie?

[atomek999]

Śniadanie Mistrzów. Lekkie, pełne absurdu, czarnego humoru i zabawy formą. No i wyśmiewanie ludzkości zawsze na propsie.

Śniadanie Mistrzów. Lekkie, pełne absurdu, czarnego humoru i zabawy formą. No i wyśmiewanie ludzkości zawsze na propsie.

Dlaczego się powtarzasz. Co do książki sprawdzę ją .

[Knight Martius]

Ciekawe, że niektórzy okiem nie mrugną, widząc czary, a przeszkadza im, że w tym samym świecie używają brezentu.

To jest kwestia konwencji oraz tego, co wiemy o realiach, na których dany świat się opiera. To dlatego w quasi-średniowiecznym fantasy nikomu nie będzie przeszkadzać, jeśli wprowadzi się inteligentne, gadające smoki, za to wrzucenie np. osoby czarnoskórej do tej samej krainy spotka się z napiętnowaniem, chyba że autor w wyraźny sposób to uzasadni. A podpieranie się Sapkowskim nie jest dobrym pomysłem, bo jego stosunek do realiów, w których osadził chociażby utwory o wiedźminie, można określić dwoma słowami: licentia poetica.

Nie off-topując - "Księgę smoków" czytam i nawet planuję dokończyć, chociaż nie ukrywam, że zaczyna mi się nudzić. Tymczasem sięgnąłem po "Zniewolonego. 12 Years a Slave" Solomona Northupa, którego zresztą dostałem pod choinkę. Po dwóch rozdziałach zwróciło moją uwagę to, że autor przykłada dużą wagę do szczegółów. Jeśli to, co napisał, w żadnym stopniu nie rozmija się z prawdą, należy pogratulować mu doskonałej pamięci (względnie tego, gdzie szukać informacji w sytuacji, kiedy ma w niej luki). Aczkolwiek najciekawsze (oby!) wciąż przede mną.

[Roca]

Ja z okazji grania w AC IV: Black Flag zaczalem czytac "Czarna Bandera" O. Bowdena. Rozdzialy postanowilem podzielic sobie w ten sposob, by mniej wiecej synchronizowaly sie z sekwencjami wspomnien. Wiem, sekwencje i rozdzialy czasami roznia sie od siebie, ale przynajmniej dodatkowe historie mozna czasami sobie przeczytac.

[kobi]

Z powodu urlopu do przyszłego czwartku, zacznę pewnie "Rękę Mistrza" Stephena Kinga. Ostatnio skończyłem "Zagładę" z uniwersum Star Wars więc czas na powrót do książek Kinga.

Edytowano Styczeń 3, 2015 przez kobi

[ernest166]

Skończyłem tom IV Pana lodowego ogrodu i postanowiłem zabrać się za ostatni tom Trylogii Millenium czyli inna bajka niż poprzedni tytuł. Oby ostatni tom trzymał poziom drugiego, który bardzo mi się podobał.

[krzych321]

A ja właśnie kończę drogę królów Brandona Sandersona Niby zwykłe fantasy ale wciąga jak odkurzacz.Polecam

Edytowano Styczeń 4, 2015 przez krzych321

[VirtuS]

Właśnie skończyłem "Marsjanina" Andy'ego Weira i "Player One" Ernesta Cline'a. Obie książki są napisane na naprawdę wysokim poziomie i obrazują ciekawe historie. Piszę tu poniekąd, żeby je polecić!

Następnie, by oderwać się trochę od fantastyki, której porzeczkę podniosły mi wysoko wyżej wymienione książki, biorę się za "Wszechświat kontra Alex Woods" też świeża, wielce polecana książka, zobaczymy jak wyjdzie.

[Abdicatia]

Póki co "Korona Śniegu i Krwi" Cherezińskiej, dosyć wciągająca książka, ale trochę ciężko się czyta.

[Xazy]

"Złodziejska Magia" Trudi Canavan przeczytana. Potwierdziło się to co pisał 8azyliszek, czyli po nudnawym początku akcja nabrała tempa. Losy dwóch zupełnie różnych bohaterów książki były interesujące, ale nie zachęciły mnie do czekania na następną część sagi, by dowiedzieć się czy się ze sobą spotkają.

Do majowej premiery Wiedźmina 3 coraz bliżej, więc postanowiłam odkurzyć stojącą na półce sagę. Jako że "Sezon Burz" sobie odpuszczę(niedawno przeczytałam), to może uda mi się z nią wyrobić.

Edytowano Styczeń 5, 2015 przez Xazy

[b3rt]

Mnie jakoś nic nie potrafi wciągnąć ostatnio. Przeczytałem całą serię Pana Lodowego Ogrodu i od tego czasu nic nie skończyłem, wszystko rzucam po kilku rozdziałach. Teraz zacząłem "To nie jest kraj dla starych ludzi" McCarthyego, może uda się doczytać do końca.

[Stillborn]

Kończę GAMEDECa i jest mi z tego powodu smutno. Dawno nie czytałem żadnej serii, która tak okrutnie by mnie wciągnęła. A zaczęło się tak niepozornie. Od fajnych, ale nic poza to, opowiadań o gierczanym detektywie.

[Ex95]

Wziąłem się za "Przebudzenie" Kinga. W pierwszy dzień czytania chciałem sobie po prostu przeczytać rozdział lub dwa, skończyło się na 130 stronach... Drugiego dnia miałem już na "liczniku" drugie tyle - mówiąc krótko, wciąga. Niektórym może nie pasować stosunkowo powolnie rozwijająca się akcja, ale ja to chyba najbardziej lubię u Kinga. Stopniowe budowanie napięcia i ciekawa historia, to najmocniejsze atuty tej książki. Jak na razie bardzo mi się podoba

[Quetz]

@Up

A ja czytałem (prawie) wszystko poza nią. No dobra, kłamię, czytałem "Bogów" i "Chłopaki Anansiego". Z "Nigdziebądź" ciekawi mnie serial z Capaldim (między innymi), nakręcony już ze 20 lat temu.

Sam czytam... "Dumę i uprzedzenie". Mam rok nadrabiania zaległości w klasykach i zaczynam od wiktoriańskiego lajtu. Co ciekawe, to naprawdę ciekawa książka, choć głównie pod względem językowym. Sama fabuła mnie aż tak nie bawi, choć uroku nie sposób jej odmówić.

No i ten pan Darcy...

[CiChY_666]

Ja obecnie czytam Odkupienie gwiazd kryminału Andersa Roslunda i Börge Hellströma. Książkę polecam miłośnikom kryminałów, szczególnie tych z północnych części europy (Szwecja ). Jak komuś się podobało Millenium Stiega Larssona to spodoba mu się i to .

Dodam że w książkę tak wsiąkłem że wracając wczoraj autobusem z pracy do domu, dojechałem do pętli (co nie było by takie dziwne jako że przy pętli mieszkam, mowa zaś o pętli z której wyruszyłem , rasumując zrobiłem kółko)

[Elano]

"W rajskiej dolinie wśród zielska" Jacka Hugo-Badera. Reportaże o Rosji lat 90. i wczesnych dwutysięcznych. Różne miejsca - Moskwa, Czeczenia, Syberia - różni ludzie - dobrze wspominający ZSRR, nienawidzący go. Jestem gdzieś w połowie, akurat czytam o żołnierzach, którzy stracili różne części ciała w bezsensownej wojnie w Afganistanie.

[Ex95]

Skończyłem Przebudzenie Kinga, teraz czas na znalezioną i zakupioną ostatnio perełkę - Zew Cthulhu mistrza Lovecrafta. Dawno temu czytałem częściowo tę książkę w ebooku, ale wersji papierowej nigdy nie dorwałem. Aż do niedawna, kiedy znalazłem ją za całkiem dobrą cenę w pewnej internetowej księgarni. Zobaczymy czy ponownie czytana nocną porą wywoła strach i niepokój, jak kiedyś

[GatitoGatito]

Ja ostatnio przeczytałem trylogie Dziewiąty Mag A. R. Reystone. Lubie ogolnie takie klimaty i polecam. Na poczatku kupilem w empiku 1szą część i tak mnie zaciekawiła, że przeczytałem kolejne

[Gość michaszenko]

Jakimś cudem przebrnąłem przez tego Hobbita chociaż było ciężko ostatnimi stronami. Nie wiem, jak dla mnie lektura bardzo prostolinijna i przewidywalna. Tylko 5/10 w mojej skali.

Teraz przerwa od fantastyki, dorwałem "Człowieka nietoperza"Jo Nesbo więc zabieram się za czytanie. Mam też wydanie w oryginale, po norwesku, ale jednak jeszcze z pół roku poświęce na szlifowanie języka zanim zacznę czytać w tymże języku.

[JediMati]

Skończyłem NOS4A2 Hilla i co to była za kapitalna książka! Jedna z najlepszych książek jakie w ostatnim czasie przeczytałem, szczerze polecam ją wszystkim. Poza tym przeczytałem jeszcze moją drugą książkę Harlana Cobena, czyli W Głębi Lasu i jestem zachwycony. Fantastyczna historia która wciąga od samego początku do końca, a finał zaskakuje jak sam pisarz Teraz czytam 3 część przygód Jacka Reachera Wróg Bez Twarzy i jak zwykle się świetnie się to czyta Potem zabieram się za kolejne części Lee Childa!

Edytowano Styczeń 22, 2015 przez JediMati

[FISTAFF]

Pan Lodowego Ogrodu tom 4

a jak się zaczyna

coś tam jest, a tu typ:> drzewo się odzywa

i się ostatnio dowiaduje, z recenzji oczywiście, że ktoś z tego grę robi

[Devius]

Skończyłem w końcu Ołowiany Świt, tak jak pisałem gdzieś w tym temacie - książka na dobrą sprawę o niczym, taka lekka odskocznia od innych książek.

Teraz wróciłem do Sherlocka Holmesa, aktualnie kończę "Powrót Sherlocka Holmesa", już jutro zamawiam kolejne tomy, bo jednak coś trzeba na nockach w pracy robić.

[Dayux]

Jestem w trakcie czytania Dziedzictwo Przodków. Tod mit Uns, książki osadzonej w Uniwersum Metro 2033 autorstwa Surena Cormudiana. Będąc kawałek przed jej zakończeniem mogę stwierdzić, iż jest to utwór, który najbardziej mi się podoba z tego uniwersum, zaraz po Metro 2033 Głuchowskiego. Może dlatego, że jest zupełnie inna od reszty. Opowiadane są równolegle dwie historie. Często jedna z nich kończy się cliff hangerem, a następnie opowiadana jest druga opowieść. Trzyma cały czas w napięciu, przez co ciężko się od niej oderwać. Jedyne co mogę jej zarzucić to to, iż miejscami ma się wrażenie, że miejsce akcji całkowicie ominęła wojna atomowa. Przejawia się to brakiem radiacji na większości powierzchni, dzięki czemu mogą swobodnie poruszać się bez masek, kombinezonów, etc. Jedyny wyjątek stanowi obszar położony nad Morzem Bałtyckim.

[JediMati]

Ja wczoraj skończyłem 3 część cyklu o Jacku Reacherze czyli Wróg Bez Twarzy autorstwa Lee Childa. Jak zwykle czytało mi się to świetnie, kapitalnie rozpisana fabuła ze znakomitym zakończeniem. Główny bohater książki jest fenomenalny, to takie połączenie Bonda z Terminatorem i z domieszką Conana. Super to się czyta i za jakiś czas ponownie wrócę książek do Lee Childa. Teraz zacząłem Kłamstwa Locke'a Lamory od Scotta Lyncha, i jak na razie ciężko mi się w to wgryźć. Zobaczymy jak się dalej sytuacja rozwinie

[Devius]

Skończyłem czytać Powrót Sherlocka Holmesa - przyjemnie się czytało, opowiadania były raz dobre, raz gorsze. Mimo wszystko, brakowało mi momentów gdzie czytelnik czytał Sherlocka z otwartą gębą, bo nie spodziewał się takiej konkluzji na koniec opowiadania. Teraz jako, że funduszy brak powtarzam sobie pierwszy tom Konklawe Cieni od Raymonda Feista, ostatni raz czytałem tą książkę w gimnazjum, także odświeżenie sobie całej trylogii okazało się dobrym pomysłem na ten moment.

[Wysokiandrzej]

Dziś zacząłem i skończyłem czytać Zbiór opowiadać: Ostatnie Życzenie. Kupiłem ostatnio w nowej okładce więc postanowiłem, że nadrobię ''księgarniane'' zaległości (a brakuje mi kilku części właśnie) więc postanowiłem się dzisiaj za niego zabrać. 8/10 za płynność i radość czytania kilku rozdziałów (plus głos rozsądku). Najlepiej mi się czytało Ostatni Rozdział oraz Mniejsze Zło. Reszta była całkiem przyzwoita. Swojski klimat, Jaskier, Wiesiek oraz humor. Nadal czyta się z dużą przyjemnością.

Edytowano Luty 3, 2015 przez Wysokiandrzej