Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ghost

Pełne wersje gier załączanych do CD-Action 07/2014

Polecane posty

Alana już mam ze wszystkimi DLC i muszę przyznać, że jest to dobra produkcja. Mnie nie tyle straszyła, co trzymała w napięciu. Jednak po jakimś czasie pewne elementy zaczynają strasznie irytować. Oczywiście na plus ścieżka dźwiękowa wraz z

Old Gods Of Asgard

.

Numer jednak kupię do poczytania i sprawdzenia pozostałych pełnych wersji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszyłbym się bardzo, bo wreszcie coś na steam'a, ale niestety to Alan Wake, którego każdy kto chciał mógł kupić za grosze :(

Nie wiem czy zdecyduję się kupić numer (a do tej pory przed dłuższy czas kupowałem bez przerwy), bo nie miałem jeszcze czasu przeczytać starszego numeru. Nie jest źle, ale mogłoby być trochę ciekawiej. Kasa pójdzie na następny numer :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym miesiącu mogę jedynie ponarzekać na DRM od Kalypso... :/

Moja kolejność pełniaków:

1. Stacking - wygląda... nietypowo i ciekawie

2. Alan Wake - w sumie chyba jednak dobrze zrobiłem nie kupując tego w ostatniej promocji na GOGu

3. Patrician IV - ten DRM boli

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na pewno kupię. Gierki są dosyć w porządku jako że nie mam i nie grałem to ogram z wielką przyjemnością sprawdzę te matrioszki,intrygujące...mnie szczerze mówiąc nie zbyt cieszą te gry na steam'a(internet mobilny)ale ze wszystkim można sobie poradzić:)Także jeżeli chodzi o ten jak i powszedni numer mogę spokojnie CDA pochwalić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alana mam z Edycji specjalnej kupionej w dniu premiery. Pozostałe dwa pełniaki chętnie sprawdzę. Do tego recki Psów i Wolfa, tekst o Wieśku i reszta, którą podacie jutro. Ciąg nie zostanie przerwany :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że Patrician wymaga jakiegoś mieszania z dodatkowymi kontami - o ile jestem zwolennikiem steama, o tyle wiem, iż jakieś konto Kalypso nie przyda mi się poza tą jedną grą. Stacking obowiązkowo, bo ciekawa gra i do tego na steama. Alan Wake to natomiast średniaczek, którego już mam, dawno zdążyłem przejść i wyrzucić z dysku. Doceniam naturalnie tytuł tej rangi jako pełną wersję, jednak finalnie okazuje się, że to taka zwykła strzelanka z trochę udziwnionym celowaniem (snop światła to celownik), do tego gra opiera się w całości wyłącznie na tym jednym pomyśle. Scenariusz też jest kiepski, ma co prawda wiele odwołań do klasyki horroru, ale finalnie to tak naprawdę wyłącznie sterta nawiązań, a ciekawej fabuły tu jak na lekarstwo. Stek bzdur pozbawiony sensownego zakończenia. Do tego można odnieść wrażenie, że na początku gra trwała 5 godzin, więc twórcy postanowili trochę wydłużyć w paru miejscach drogę przez smętny, cały czas taki sam las. IMO jedna z najbardziej nietrafionych ocen w dziejach CD-Action - gra dostała moim zdaniem spokojnie z 3-4 punkty za dużo...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nigdy CDA nie kupowałem dla gier, nie mniej Alan Wake to świetna gra i fantastyczny pełniak. Szkoda tylko, że na moim już leciwym laptopie ostro przycina... Numer sam w sobie jest świetny zwłaszcza recenzja Watch Dogs ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że Patrician wymaga jakiegoś mieszania z dodatkowymi kontami - o ile jestem zwolennikiem steama, o tyle wiem, iż jakieś konto Kalypso nie przyda mi się poza tą jedną grą. Stacking obowiązkowo, bo ciekawa gra i do tego na steama. Alan Wake to natomiast średniaczek, którego już mam, dawno zdążyłem przejść i wyrzucić z dysku. Doceniam naturalnie tytuł tej rangi jako pełną wersję, jednak finalnie okazuje się, że to taka zwykła strzelanka z trochę udziwnionym celowaniem (snop światła to celownik), do tego gra opiera się w całości wyłącznie na tym jednym pomyśle. Scenariusz też jest kiepski, ma co prawda wiele odwołań do klasyki horroru, ale finalnie to tak naprawdę wyłącznie sterta nawiązań, a ciekawej fabuły tu jak na lekarstwo. Stek bzdur pozbawiony sensownego zakończenia. Do tego można odnieść wrażenie, że na początku gra trwała 5 godzin, więc twórcy postanowili trochę wydłużyć w paru miejscach drogę przez smętny, cały czas taki sam las. IMO jedna z najbardziej nietrafionych ocen w dziejach CD-Action - gra dostała moim zdaniem spokojnie z 3-4 punkty za dużo...

Nie zgodze sie. Owszem, po jakims czasie gra sie robi nieco nuzaca, a finalna walka jest zbyt prosta - ale dla fanow prozy KINGA to jest uczta po prostu - KLIMAT!!! Klimat wszystko wynagradza, a poznawanie historii Alana sprawilo mi kupe radosci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...