Supernatural, czyli fred, w którym chwalimy się swoimi super mocami.

[nerf0]

Umiem czytać.

Do góry nogami.

[Gość]

potrafię po obudzeniu się leżeć przez półtorej godziny w łóżku

udało mi się kiedyś wywołać mrowienie w dłoniach próbując stworzyć psiballa (nie jestem sam?)

[Sortrek]

Wyłączam 6 budzików na raz... przez sen.

[Sedinus]

Umiem pisać

od tyłu, na papierze

[Gość]

Nie słyszę budzika, nigdy, żadnego, wcale

[nerf0]

udało mi się kiedyś wywołać mrowienie w dłoniach próbując stworzyć psiballa (nie jestem sam?)

This!

Obudzę się zawsze, choćby budzik był ustawiony nie wiem jak cicho. Czasem budzę się jeszcze zanim zadzwoni.

Potrafię się podkraść do kota, nawet specjalnie się o to nie starając. A gdy już się taka okazja przytrafi to zawsze chętnie go wystraszę. :]

[Turambar]

Umiem liczyć ziarna piasku na chodniku jednym spojrzeniem.

[Sermaciej]

nie mam żadnych

[Mysquff]

Potrafię się wyskoczyć z łóżka natychmiastowo, gdy tylko usłyszę budzik/kogoś starającego się mnie obudzić/muzykę w głośnikach ustawioną na full. Nawet jeśli spałem trzy godziny.

Umiem pisać dwoma rękami. Naraz. W dwóch zeszytach.

Przez moje wrodzone lenistwo (i zajęcia gimnastyki korekcyjnej we wczesnym dzieciństwie) jestem w stanie podrzucać masę rzeczy nogami, a następnie łapać je rękoma. Pozwala mi to zbytnio się nie schylać.

W tym semestrze (obecnie mam ferie) opuściłem tylko jedną godzinę lekcyjną. Nie wróciłem do szkoły po kinie.

[Xardas80]

Obudzę się zawsze, choćby budzik był ustawiony nie wiem jak cicho. Czasem budzę się jeszcze zanim zadzwoni.

Otóż to. Moja dodatkowa super moc to umiejętność świadomego snu, ale to takie nudy.

[nerf0]

Umiem przewidywać bliską przyszłość.

Nie, serio, czasem zdarza mi się pomyśleć o czymś co zaraz się spełni. Na przykład widząc jak kolega uprawia radosny parkour skacząc po słupach wyobrażam sobie jak ześlizguje mu się noga i upada na ów słupek, który wbija mu się centralnie tam gdzie nie powinien. Po chwili to właśnie się dzieje.

[Xardas80]

@nervus

Też kiedyś tak miałem. Czasem w snach miałem takie przebłyski, które później w realnym świecie działy się dokładnie tak samo, ale były to pierdoły w stylu "jadę na rowerze i jest jakiś widok". Nic szczególnego, nie przewidziałem śmierci Jacksona ani nic.

Ale patrząc z perspektywy czasu zdaję sobie sprawę jak to działa. Tak naprawdę ja z przyszłości przekazuję swojej pamięci z przeszłości informacje zakodowane w przyszłości, więc kiedy widzę to co się stanie i to doświadczam to już to i tak doświadczyłem. Nudy.

[nerf0]

Z tą super mocą wiąże się też pewnie mój pajęczy zmysł. Ktoś rzuca czymś we mnie. Od tyłu. Cichaczem. A nerv0 czuje w karku dziwne mrowienie i potrafi zrobić unik. Robi to spore wrażenie. Także na mnie.

[Turambar]

Nerv nie pisz o pajęczym zmyśle, bo przyjdzie DM ze swoimi opowieściami o nowym komiksie z Człowiekiem-Wątrobą czy coś w tym guście.

[Lew1s]

Umiem przewidywać przeszłość.

Potrafię podnosić dużo rzeczy nagą stopą. Spowodowane jest to tym, że odległość między moim dużym palcem a drugim wynosi jeden centymetr. Serio. To prawie jak kciuk na stopie.

Potrafię gadać na tematy, o których nie mam ZIELONEGO pojęcia, a jednocześnie mówić z sensem. Nie, jeszcze nikt się nie zorientował, że nic nie wiem np. o powodach żałosności polskiej piłki nożnej (strzeliłem, że chodzi o szkolenie młodych) czy związkach (nigdy w żadnym nie byłem, nawet do radzieckiego mi daleko).

[[Ekspert] 47]

Zawsze potrafię powiedzieć, która jest godzina. Teraz jest 23:08

[nerf0]

Mam coś nie tak ze stawem lewego kciuka. Umiem o sobie w każdej chwili "wybić". Mogę się domyślać, że ta super moc okaże się przydatna w razie próby zakucia mnie w kajdanki.

[Lew1s]

Zawsze potrafię powiedzieć, która jest godzina. Teraz jest 23:08

u shur

Napisany Dzisiaj, 00:08

nie, to wcale nie jest wina mojego zegara forumowego

[Sortrek]

Mam coś nie tak ze stawem lewego kciuka. Umiem o sobie w każdej chwili "wybić". Mogę się domyślać, że ta super moc okaże się przydatna w razie próby zakucia mnie w kajdanki.

Wygrałeś życie ;O ;DD

[nerf0]

A ty wygrałeś osta. Chyba, że się zedytujesz zanim mod zobaczy.

[Omas]

@nerv0

Mam tak samo w sumie. Też lewa dłoń ;d.

[Sortrek]

"Błędy młodości". xd

[Lew1s]

Albo intensywność nastoletnich doznań.

[nerf0]

Nie byłby to pierwszy przypadek gdy ktoś docenia seksapil mojej lewej dłoni.

EDIT

Umiem też rzucać kartami! Nauczyłem się z jednego odcinka Pogromców Mitów analizowanego klatka po klatce. Wbijają się w styropian i w ogóle. Jakimś mistrzem nie jestem, ale czasem można zaszpanować.

[Sedinus]

Potrafię wygiąć palce u dłoni w drugą stronę pod kątem ~45 stopni. Pierwsze paliczki - 90.

W sensie paliczek po paliczku, nie całe paluchy, bo to chyba każdy potrafi.