Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nerf0

Co właśnie wcinasz?

Polecane posty

Wczoraj chciałem zrobić takie proste ciasto z jabłkami, a wyszedł zakalec. Niezbyt mi idzie "kucharzenie", ale miałem przepis i robiłem wszystko według wskazówek. Skończyło się na tym, że blaszkę z tym moim tworem dałem na balkon, co by ptaki się najadły, ale wydaje mi się, że wina leży po stronie autorki tego przepisu, czyli mojej młodszej siostry. Nic to, będziemy dziś wieczorem robić kolejne, ale pod wodzą mojej siostry. Może się nauczę robić zwykłego blina.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i się udało. Z tym wcześniejszym ciastem też by wyszło, ale narobiłem cyrku z piekarnikiem, bo miałem go nagrzać do odpowiedniej temperatury i wtedy kłaść blaszkę z ciastem, a wstawiłem na zimno i dlatego wyszło takie nieporozumienie. Dziś śpię u rodziców, bo siostra mnie tak nasterowała, ale przynajmniej ojciec się ucieszył, bo jesteśmy w komplecie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robilem ostatnio pare razy ryz z miesem i sosem. ze trzy razy uzylem piersi kurczaka, raz poledwicy wolowej i raz poledwicy wieprzowej. najwiekszy niewypal byl z poledwica wolowa, bo jadlo sie to jak gume do zucia, twarde dziadostwo. nigdy wiecej wolowiny. poledwica wieprzowa za to byla idealna, miekka, soczysta i pyszna. raz tez znowu zrobilem sobie sledzie w smietanie i byly calkiem dobre ale dalem troche za duzo soku z cytryny. w poniedzialek kupilem troche ziemniakow zeby zrobic placki ziemniaczane ale chyba dopiero dzis je zrobie. wczesniej nie musialem bo mialem inne rzeczy do jedzenia. nie ma to jak swieze placki ze smietana. bedzie tez pare sniadan z glowy bo jajecznica z plackami ziemniaczanymi jest smaczna i sycaca.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serek wiejski i kanapki ze szczypiorkiem. Ostatnie dni dały mi do wiwatu i jednak zjem coś normalnego. Chociaż po fasolce po bretońsku na obiad w jednostce i coś takiego, może dziwnie kolidować z moim układem pokarmowym. Na razie jednak nie narzekam i jest ok.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...