Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

EGM

EGM w sosie własnym

Polecane posty

A tak po za tym EGM jaka książka Agathy Christie podobała ci się najbardziej.

Czy mogę tak się zwracać

"N czy M" - doskonała książka szpiegowska (akcja - II wojna światowa)...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za polecenie mi książki. Po opisie na wiki.pl książka zapowiada się obiecująco.Możesz mi polecić jeszcze jakąś książkę tej że autorki.Albo jakiś ciekawy kryminał innego autora.

Czy przeszkadza Panu to że się tak zwracam.

I przepraszam że marnuje panu cenny czas.

A i mam pytanie tak z czystej ciekawości co sądzi pan o serii książek Harrego Pottera?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za polecenie mi książki. Po opisie na wiki.pl książka zapowiada się obiecująco.Możesz mi polecić jeszcze jakąś książkę tej że autorki.Albo jakiś ciekawy kryminał innego autora.

Na początek przeczytaj tą jedną ;)

Generale napisałeś, że posiadasz Koran... W polskim wydaniu?

EDIT

Już znalazłem (Bhagavatgita) :P

Ciekawy ten Wielki Święty Epos? Warty tych 25 zł? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro temat ksiazek sie nasunal, wtrace sie bezczelnie :D i zasiegne opinii Generala, ale to zaraz.

w moje lapska wpadlo ostatnio kilka zbiorow opowiadan s-f. zaczalem od "Krokow w nieznane". i tu sie nasuwa pytanie: we wstepie od wydawcy napisane bylo, ze to jest reaktywacja tego wydawnictwa "Krokow...", ktore, z tego com wyczytal, bylo w latach 70 legendarne. czy EGM pamieta takie cos? i, jesli tak, czy warte one sa polecenia? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generale napisałeś, że posiadasz Koran... W polskim wydaniu?

EDIT

Już znalazłem (Bhagavatgita) :P

Ciekawy ten Wielki Święty Epos? Warty tych 25 zł? ;)

Tak, oczywiście. Było wydanie w latach osiemdziesiątych - tak zwana Zielona Seria. W tej samej serii wydano Opowieści Okrągłego Stołu, Eneidę i kilka innych równie ciekawych pozycji.

A Bhagavat Gita? Cóż, moim zdaniem jest napisana strasznie mętnie - Biblia w porównaniu z nią to wzór klarowności. Ale Hindusom się podoba...

skoro temat ksiazek sie nasunal, wtrace sie bezczelnie :D i zasiegne opinii Generala, ale to zaraz.

w moje lapska wpadlo ostatnio kilka zbiorow opowiadan s-f. zaczalem od "Krokow w nieznane". i tu sie nasuwa pytanie: we wstepie od wydawcy napisane bylo, ze to jest reaktywacja tego wydawnictwa "Krokow...", ktore, z tego com wyczytal, bylo w latach 70 legendarne. czy EGM pamieta takie cos? i, jesli tak, czy warte one sa polecenia? :)

Ba! Czy godne polecenia? Pytanie! Te pięć tomów (wychodziły co roku) to świetne zbiorki - wyboru dokonywał Leszek Jęczmyk i doskonale wiedział, co wybrać (może poza niektórymi opowiadaniami rosyjskich pisarzy, albo paru przedstawicieli demoludów). Tylko, że - wedle mojego rozeznania - łatwiej znaleźć iskrę litości dla wrogów w sercach obu Braci Mniejszych, niż któryś z tych tomów...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie jestem Generałem, ale przeczytałem większość kryminałów A.Christie i mogę polecić "Śmierć na Nilu", "Karty na stół" i "Tajemnicę Sittaford".

Ja bym polecił inne przygody znanych z "N czy M" Beresfordów ;)

A i jeszcze co do "Szkieletowej..." - ten zbiór opowiadań jest akurat dość kiepski, jak na Kinga, więc jeśli ktoś chce poznać pana Stefka z lepszej strony, to niech popróbuje czego innego :)

Trochę offtopowo, ale chyba EGM wybaczy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to pytanie nr 2: czy Generale czytales ten nowy tomik (z 2005 bodajze jest on) ? :) troche moze za wczesnie to pytanie, przeczytalem dopiero niecala polowe i nie mam w pelni uksztaltowanego zdania na jego temat, ale zawsze dobrze jest zapytac osobe bardziej rozeznana o zdanie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro na literaturę zeszło wrzucę swoje czy grosze;) Skończyłem właśnie czytać "Miecz i kwiaty" M. Mortki i jestem pod wrażeniem powiem wam dobrzy ludzie:) Świetna książka (IMO), której akcja toczy się w Ziemi Świętej w czasie krucjat... Miłe zaskoczenie...

A za chwilę zaczynam czytać polecane przez Generała "Kłamstwa Locke'a Lamorry" i jeśli mi się spodoba to kupię drugą część :) Chwilowo się nie będę pytał do polecasz Generale bo zbankrutuje tak jak moje miejsce pracy - szpital ;)

Pozdrawiam w nowym roku :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EGM mógłbyś odpowiedzieć na moje poprzednie pytania?

Tak naprawdę to ja nie jestem Radiową Skrzynką Pytań i Odpowiedzi. Smuggler też w AR odpowiada nie każdemu i nie natychmiast... Wyluzuj trochę, pancermistrzu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za polecenie mi książki. Po opisie na wiki.pl książka zapowiada się obiecująco.Możesz mi polecić jeszcze jakąś książkę tejże autorki. Albo jakiś ciekawy kryminał innego autora.

Czy przeszkadza Panu to że się tak zwracam.

I przepraszam że marnuje panu cenny czas.

A i mam pytanie tak z czystej ciekawości co sądzi pan o serii książek Harrego Pottera?

Gorąco polecam cały cykl Roberta B. Parkera o detektywie Spenserze i jego przyjacielu, czarnoskórym Hawku. W Polsce wyszło chyba ze sześć powieści, choć moim zdaniem najlepsza jest nieprzetłumaczona przez nikogo Catskill Eagle .

Genialnie napisane książki - Chandler, Hammet i Spillane w jednym. Wspaniałe "czarne" kryminały niepozbawione przednich dowcipów. (Hawk o sobie i Spenserze "Jestem równie dobry jak on, a w ciemnościach nawet lepszy..." :D).

A Harry Potter? Hm... jak to powiedział kiedyś dyrektor największego cyrku na świecie, F. T. Barnum na widok grupy karłów: "Nie jestem pod wrażeniem. Widywałem już znacznie większych kurdupli..."

I zwracaj się do mnie jak wszyscy - per "EGM", "Generał", lub po prostu per "ty".

A tak przy okazji pytanie do Szanownej Gawiedzi. Czy ktoś zechciałby wyjaśnić Koleżeństwu, skąd się w naszym języku wzięły formy waszmość, waszeć, waść, acan, mospan, i te pozostałe panie dzieju?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... jak to powiedział kiedyś dyrektor największego cyrku na świecie, F. T. Barnum na widok grupy karłów: "Nie jestem pod wrażeniem. Widywałem już znacznie większych kurdupli..."

EGM, powiedz mi skąd czerpiesz te powiedzonka? Wszystko z pamięci, a może jakaś książeczka "Złote cytaty"?

Jedno zwłaszcza zapadło mi w pamięci o zakonnicy i Kozakach Budionnego więc może w wolnej chwili dałbyś radę spisywać, a później do "Na luzie" można by wrzucić albo gdzieś na forum albo gdziekolwiek, bo naprawdę dobre są i sądzę, że warto się nimi podzielić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tam... Ja to bym wydał książkę "Włochate żarty i powiedzonka Generała".

Jakby co od razu zamawiam egzemplarz z autografem :)

Dla mnie na razie najlepsze to o spiskowcach i szefie francuskiej milicji :)

PS Jako pomysłodawca liczę na jakieś 10% zysków ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... jak to powiedział kiedyś dyrektor największego cyrku na świecie, F. T. Barnum na widok grupy karłów: "Nie jestem pod wrażeniem. Widywałem już znacznie większych kurdupli..."

EGM, powiedz mi skąd czerpiesz te powiedzonka? Wszystko z pamięci, a może jakaś książeczka "Złote cytaty"?

Jedno zwłaszcza zapadło mi w pamięci o zakonnicy i Kozakach Budionnego więc może w wolnej chwili dałbyś radę spisywać, a później do "Na luzie" można by wrzucić albo gdzieś na forum albo gdziekolwiek, bo naprawdę dobre są i sądzę, że warto się nimi podzielić.

To o Barnumie oczywiście jest autentycznym powiedzeniem tego pana. Z lubością natomiast sam wymyślam welleryzmy. Welleryzm otóż (od nazwiska literackiego bohatera wziętego z Klubu Pickwicka, służącego Sama Wellera), to dowcipne zastosowanie zwrotu "Jak powiedział..." Np: "Wróćmy do naszych baranów, jak powiedział pewien baca wychodząc z burdelu..." ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak będzie ze zbiorkiem welleryzmów? Może jak jakiś ci wpadnie do głowy to zapiszesz, a później zamiast tipsomaniaka będzie dodany do CDA ;) ? Ale tak na serio może specjalny topik na forum z powiedzonkami? Jeśli oczywiście będzie ci się chciało (mi by się chyba nie chciało, a nawet jeśli to i tak niewiele znam).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EGM co powiesz na temat książki "Ten Obcy"

Drogi PCS-ie!

Gnnnnn!!!! Aaargh!

Ehm... Zechciej, mą szer ami, uruchomić przeglądarkę Mozilla Firefox, na przykład. W prawym górnym rogu jest taka zakładeczka, Google. Kliknij w Google. Pojawi się taka linijeczka, w którą wpisz "TEN OBCY" Kliknij w klapkę z napisem "Szukaj" - podpowiem, jest nieco niżej. A POTEM JUŻ TYLKO KLIKNIJ W DOWOLNE HASŁO, KTÓRE CI SIĘ TAM UKAŻE!!!

Gnnnn...

Pozdrawiam.

Ufff!

Książka pani Ireny Jurgielewiczowej jest bardzo ciekawą książką dla egzaltowanych nastolatek...

P. S.

Drogi Ghoście, czy pozwolisz mi SZCZERZE napisać, co sądzę o pytaniach niektórych userów???

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Generale, a czy ta książka o Spenserze i Hawk'u (wybacz, ale nie znam tytułu, więc pisze to co ty napisałeś ;)), to coś pokroju Sherlocka z większym poczuciem humoru czy zupełnie inna kategoria?

Ach... Opowiadanie, w którym Sherlock udawał umierającego - bezcenne ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Generale, a czy ta książka o Spenserze i Hawk'u (wybacz, ale nie znam tytułu, więc pisze to co ty napisałeś ;)), to coś pokroju Sherlocka z większym poczuciem humoru czy zupełnie inna kategoria?

Ach... Opowiadanie, w którym Sherlock udawał umierającego - bezcenne ^_^

Robert B. Parker napisał kilkadziesiąt powieści o Spenserze i Hawku. Spenser jest prywatnym detektywem, pracującym nad rozmaitymi sprawami i imającym się różnych zajęć w przeszłości. Hawk to jego przyjaciel, rosły Murzyn z Harlemu, wyrażający się w bardzo wyszukany sposób, ale niekiedy jadący okropnym, nieprzetłumaczalnym w zasadzie slangiem. Obaj są bardzo groźnymi w walce wręcz i doskonale strzelają; najczęściej przeprowadzają sprawy bez używania przemocy - ale jak już zaczną, to przeciwnicy powinni mieć się na baczności.

Książki niekoniecznie są kryminałami. W jednej z nich "Early Autumn", Spenser zabiera w góry rozkapryszonego synalka magnata prasowego, którego chcą porwać polityczni przeciwnicy potentatusia. Ta akurat jest raczej powieścią o wychowaniu młodego człowieka - choć jest i bardzo dobrze zarysowany wątek sensacyjno kryminalny. We wszystkich znajdziesz mnóstwo smaczków obyczajowych - ale według mnie najlepsze jest w nich to, ze autor znakomicie potrafi nakreślić postaci nawet z trzeciego planu. Co tu dużo gadać - przeczytaj...

I jeszcze jedno, Dogmeacie :DZAGLĄDAJ CZĘŚCIEJ W GOOGLE. TO NAPRAWDĘ, NAPRAWDĘ NIE JEST NIEBEZPIECZNE I NIE BOLI

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P. S.

Drogi Ghoście, czy pozwolisz mi SZCZERZE napisać, co sądzę o pytaniach niektórych userów???

Hm, ja bym chętnie poczytała. :P

Dobra już kończę pisać głupoty, a tak po za tym nie wiem o co ci chodzi Generale.

Hm, skoro nie rozumiesz to po co te wypociny nazywasz "głupotami"? To nie jest salon opisu lektur z podstawówki, a poza tym istnieje ryzyko, że gdybyś otrzymał odp na to pytanie zadałbyś kolejne- identyczne. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...