Za co kocham studia

[Foshek]

Za to, że dziekanat jest otwarty tak długo, tak często i może się pochwalić fachowo zatrudnioną ekipą... a jego usługi są mi niemal zbędne.

[Sedinus]

Za to, że do programów wpychane są przedmioty całkowicie zbędne i niezwiązane z kierunkiem studiów, ale doskonale nadające się do udupiania i zamykania drogi do dalszej nauki.

#fakt #autopsja #ostryczyłagodny

[Civril]

@Sed zapomniałeś o tym, że są one potrzebne również po to, aby dziekan nie musiał zwalniać kolegów którzy akurat uczą tych przedmiotów.

[[Ekspert] Hakken]

Ktoś zapomniał o tym, że te przedmioty na studiach są po to, żeby mieć wyższe wykształcenie, a nie tytuł technika.

[Civril]

@Hakken, ale ja nie mam nic przeciwko matematyce i fizyce na studiach, mi nie pasuje np: historia sztuki (naprawdę miałem), elektronika, miernictwo cyfrowe.

No i można teraz polemizowac, że elektronika to nauka bliska informatyce, ale ja uważam, że wolałbym mieć o jeden semestr więcej np Architekure Systemów Komputerowyh niz elektronikę która mi sie nie przyda w zawodzie.

[[Ekspert] Hakken]

Nie wiem co ani gdzie studiujesz/studiowałeś (przypuszczam, że informatykę), ale o ile historia sztuki faktycznie jest dyskusyjna, to na politechnice elektronika czy coś w tym stylu wydaje się dość zrozumiała.

[brylant]

Za to, że mam pomiary przed teorią obwodów.

[nerf0]

Czy poza mną jest na tym forum ktoś kto nie studiuje?

[grz]

Kocham studia za dobre gry

[Sedinus]

Czy poza mną jest na tym forum ktoś kto nie studiuje?

o/

Ktoś zapomniał o tym, że te przedmioty na studiach są po to, żeby mieć wyższe wykształcenie, a nie tytuł technika.

To mi powiedz prosz, na cholerę informatykowi zaawansowana ekonomia. B|

[grz]

To mi powiedz prosz, na cholerę informatykowi zaawansowana ekonomia. B|

Do liczenia kasy za zlożenie kompa

[[Ekspert] Hakken]

To mi powiedz prosz, na cholerę informatykowi zaawansowana ekonomia. B|

te przedmioty na studiach są po to, żeby mieć wyższe wykształcenie, a nie tytuł technika.

[nerf0]

Miałem w szkole psychologię społeczną, ekonomię, ekonomikę, marketing, przedsiębiorczość, zarządzanie i pewnie coś jeszcze czego nazwy nawet nie pamiętam. Zahaczyłem o praktyki w banku i roczny staż w Wydziale Rozwoju Gospodarczego. Gdyby dorzucili mi do tego lekcje baletu mógłbym się uznać za człowieka o wyższym wykształceniu?

[[Ekspert] Hakken]

Nie

[nerf0]

[Deathroll2097]

Za zlewozmywak służący do wielu rzeczy ,za nieprzespane noce ,za ładne koleżanki ,za słuchanie Edyty Geppert po nocach i za bezrobocie po tej męczarni.

[[Ekspert] Xerber]

Za to że warunek kosztuje więcej niż średnia krajowa.

Panie Premierze, jak żyć?

[Arturzyn]

Czy poza mną jest na tym forum ktoś kto nie studiuje?

JA!

[Thergor]

Boś za suchy...

[nerf0]

Gimbusów nie pytałem.

[Lord Hrabula]

Strasznie mi z powodu waszych studenckich niedogodnosci programowych wszystko jedno.

[bielik42]

jo także nie studyjuje, ino cycki rysuję

joł

[Foshek]

Znowu zachciało mi się rageować.

Kocham studia za wykładowcę, który zapowiada kolokwium na 8, przychodzi o 9, rozpoczyna o 9:30 i zmienia formę z testu na ustny!

[[Ekspert] Xerber]

Za to, że od dwudziestu minut trwa rejestracja żetonowa na WF, a ja i cały mój wydział nie mamy jeszcze przydzielonych żetonów!

A dziekanat chyba śpi, bo nikt nie odbiera.

I jeszcze mi tak zmienili plan, że muszę się przepisać na inny język obcy.

Niezmiernie mnie cieszy prognoza powtarzania poziomu B2 z angielskiego po raz kurka czwarty...