Temat growy

[stach122]

Nie wiem co się stało ale poziom komputera w Dirt 4 jakoś z tyłka się podniósł mimo tego ze nic nie przestawiałem. Zmniejszyłem na niższy, a ten nadal mnie zostawia poniżej 10 miejsca. Zaraz zmienię recenzje na negatywną.

[SilentBob]

8 minut temu, stach122 napisał:

Zaraz zmienię recenzje na negatywną.

O NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CO POCZNĄ TWÓRCY GRY W TAKIM RAZIE?!

[stach122]

Forza motosport 7, hm wymagania są okej, nie będzie symulatorem, przy gridzie autosport spędziłem 80 godzin świetnie się bawiąc, zapowiadane 700 aut (SIC ?!?!?). Tylko cena boli 380zł za ultimate ale premiera za 3 miesiące, może uda się odłożyć. Właściwie na steamie i tak nie ma po co kupować nowych gier bo zalegam wiec kasa powinna się znaleźć. Wiem co sobie kupie jako prezent przedświąteczny (taki bardzo przedświąteczny) 

A bardzo rzadko jest gra którą muszę miec na premierę (było ich aby z 5).

[Tesu]

Korzystajac z darmowego tygodnia na Origin ogrywam Unravel i mam bardzo mieszane uczucia. Niby gra jest sliczna wizualnie, muzyka daje rade, a wloczkowy bohater jest sympatyczny, ale w projekcie poziomow jest cos takiego, ze nie bawia. Jestem w czwartym rozdziale i juz czuje sie zmeczony rozgrywka. Raczej nie zmusze sie do przejscia gry do konca.

Jednoczesnie w krotkich sesjach przechodze Nekopare. Na razie 7 z 8 rozdzialow za mna i jest ok, aczkolwiek lepiej bawilem sie przy mniej pogodnej i sporo ciezszej tematycznie Lucy. 

[SilentBob]

No więc pograłem trochę w Ys II... Ale jest tam tyle do zrobienia, tyle do "odkrycia", że się poddałem. W pierwszej części tylko czasem zerkałem do poradnika. Tutaj musiałem to robić nagminnie. A DALEKO NIE ZASZEDŁEM.

Postanowiłem więc rzucić tę grę w cholerę i obejrzeć longplaya na youtube. Muszę mieć obraz jak się Ys II skończyło, żeby mniej więcej wiedzieć o co chodzi jak będę podchodził do kolejnej gry z serii.

Na razie ogrywam też po raz enty Syberię. Świetna przygodówka.

[Deathroll2097]

Ogrywam ponownie The Last of Us. Tym razem kładę większy nacisk na poszukiwanie znajdziek (komiksy dla Ellie i medaliony świetlików), ale wcale łatwe te poszukiwania nie są. Komiksy to pół biedy, gorzej jest z tymi medalionami, bo są zakamuflowane w naprawdę perfidnych miejscach.

[Arturzyn]

@SilentBob miałeś rację. Portale w Darksiders to butthurt...

[Germanotta]

>aktualizacja do Uncharted 4
>12GB

Ale gra mimo wszystko świetna. 

[Tesu]

Przeszedlem Nekopare i bawilem sie calkiem dobrze. Nastepnie zainstalowalem Abzu, o ktorym myslalem, ze po gora 20 minutach ogladania ladnych widoczkow mnie znudzi i wyleci z dysku, ale gra zaintrygowala mnie na tyle, odszedlem od niej dopiero po dwoch godzinach, gdy na ekranie pojawily sie napisy koncowe. Fajna, dosc prosta i bardzo ladnie wykonana gra, osobiscie polecam jesli jest na przecenie. Po nurkowaniu przyszedl czas na Shadow Complex HD, czyli calkiem miodna metroidvanie wklimacie tajnych agentow/sluzb specjalnych. Poki co kilka godzin za mna i bawie sie bardzo dobrze. 

[Arturzyn]

Skończyłem Darksiders. Oh boy. Jakie to było długie. Jakie to było dobre. Polecam.

[SilentBob]

Przed zagraniem w Darksiders II zrób sobie przerwę, bo ta gra to dopiero jest długa.

[Glockens]

Przeszedłem sobie Tomb Raider w Edycji Definitywnej na XO i muszę przyznać, że bawiłem się świetnie. Gra wciąga, nie zdarzały mi się żadne głupie błędy w gameplayu, a świat zachęcał do eksploracji, przez co zwiedziłem wszystkie grobowce. Nigdy jakoś nie miałem styczności z poprzednimi odsłonami, nie licząc kilku rozgrywek u kumpla. Półka wstydu zmniejszona o jedną pozycję, niedługo zabiorę się za Rise of the Tomb Raider, a samej grze wystawiam takie 7+/10.

W Tęczy 6 przegrane 40 godzin, więc mogę sobie wyrobić już trochę lepszą opinię. Problemy z matchmakingiem nie są już tak wyraźne kiedy gram w trybie rankingowym (gra swobodna praktycznie poszła w odstawkę). Inna sprawa, że przy poziomie 45 ma się już jako takie obeznanie z grą i ta przepaść między poziomami nie jest aż tak odczuwalna. Kręcę się w granicach brązu, póki co rekord to Brąz I. W końcu udało mi się uzbierać na pierwszego sezonowego operatora, Valkyrię. Obiecałem sobie, że nie wydam ani grosza na operatorów i póki co się tego trzymam, nawet jeśli odblokowanie wszystkich miałoby mi zająć wieki. Nadal problemami są pingi. Podobno mają wprowadzić polskie serwery, ale ile w tym prawdy, nie wiem. Wciąż bawię się świetnie.

Wykupiłem sobie EA Access i cisnę w Fifkę 17. W Ultimate Team gra się bardzo przyjemnie i gra wciąga, problem w tym, że jest bardzo podatna na skoki pingu, więc gra po Wi-Fi odpada. Ostatnio spadłem z 6 ligi, ale zaraz do niej wrócę. Składy z Premier League i Serie A.

Kupiłem ostatnio przyjaciółce na urodziny Harvest Moon: Back to Nature na PS3 i sobie też pobrałem. Nigdy nie miałem styczności z tego typu grami, ale gra się bardzo przyjemnie. Myślałem o zakupie Stardew Valley, ale póki co nie potrzebuję.

Na dysku pojawił się Morrowind. Trochę zabawy z modami i zobaczymy czy w końcu przysiądę na dłużej. 

[MasterKondi]

18 godzin temu, Glockens napisał:

Na dysku pojawił się Morrowind. Trochę zabawy z modami i zobaczymy czy w końcu przysiądę na dłużej. 

Kurde ja też miałem kilka podejść i też się odbiłem, chociaż nie grałem nigdy na modach. Powodzenia, może i ja niedługo spróbuje, ale raczej na czystej grze. 

Gram trochę w DA i gra z czasem robi się coraz lepsza, fajnie zrobiony system relacji z postaciami, gdzie twoje decyzje wpływają na członków drużyny i zawsze ktoś będzie niezadowolony. To by się przydało w ME. I okazuje się, że poziom trudności jest dość wymagający co mi dość pasuje z sentymentu do Baldura, ale do niego trochę brakuje. Jednak niestety grze czasami odbija i to kamera wariuje, to członkowie drużyny mają cię gdzieś. Do tej pory nie mogę ogarną dlaczego nagle przestają za mną chodzić, albo dlaczego nie atakują dopóki nie wskaże im celu, pomimo, że są ustawieni na tryb agresywny. 

Jeszcze zacząłem grać w PayDay 2 przyjemna gierka tym bardziej jak gra się z kumplami, ale inteligencja przeciwników to jakaś porażka, ogranicza się do tego, że armia swat bez przerwy atakuje, a wraz z wyższym poziomem trudności zabierają trochę więcej życia. Zdarza się, że w jednej grze zbije się z 1000 przeciwników, a to dość spor jak na napad na bank. Do tego często mają gdzieś zakładników i ostrzeliwują cię bez opamiętania. Więc jak ktoś chciałby pograć do zapraszam na steam i @Arturzyn gra wcale nie waży 40GB tylko 20, nie wiem czemu twórcy wymagają tyle miejsca na dysku. Pewnie chodzi o DLC. 

[Arturzyn]

9 minut temu, MasterKondi napisał:

gra wcale nie waży 40GB tylko 20

Dobrze wiedzieć.

 

Pobieram sobie Mini Ninjas, liczę na spokojną, relaksującą platformówkę. Obym się nie przeliczył, twórcy tej gry są odpowiedzialni wprawdzie za Hitmana (w którego nigdy nie grałem, lel), ale też za Kane'a & Lyncha, a to nie napawa mnie entuzjazmem...

[stach122]

Ekhem, nadchodząca Forza Motorsport 7 ma ważyć około 110GB 

Na dodatek Windows Store nie ma takiej funkcji jak weryfikacja (i tym samym naprawa) plików gry więc jak coś się popsuje, nawet najmniejszy pliczek pobieraj grę  od nowa. 

[Arturzyn]

Za dziesięć lat gry zaczną zajmować terabajt.

 

 

[SilentBob]

Normalka. Kiedyś jak gra zajmowała całą dyskietkę to było dużo. Potem jak zajmowała całą płytę CD to obłęd. Następnie DVD. Teraz instalka GTA V zajmuje 7 dwuwarstwowych płyt DVD, a i tak trzeba dociągać aktualizacje z neta.

[stach122]

Wczoraj instalowałem GTA V (nie wiem właściwie po co) i jak na początku tylko 4gb się pobierało (w dniu premieru) to teraz trzeba pobrać 16GB. Najbardziej mnie boli że dodają fajne rzeczy do online i nie można tego używać w singlu. Szukałem sposobu przeniesienia ale jak narazie z marnym skutkiem. 

Ogólnie nie marudziłbym na wielkość gier gdyby nie to ze mam neta z plusa, limity niestety. Przez to tez nie mogę sobie pozwolić na netflixa. Wycwaniłem się kupujac specjalnie neta na kartę gdzie za 10zł mam 200gb transferu w godzinach 1:00-8:00 ale to nie to samo co nolimit :C

[Arturzyn]

57 minut temu, Arturzyn napisał:

Pobieram sobie Mini Ninjas, liczę na spokojną, relaksującą platformówkę.

Dźwięk działa tylko w cutscenkach, mimo że wszystko ustawione jest na maksa.

 

Hmmmmmm...

[Glockens]

Godzinę temu, MasterKondi napisał:

Kurde ja też miałem kilka podejść i też się odbiłem, chociaż nie grałem nigdy na modach. Powodzenia, może i ja niedługo spróbuje, ale raczej na czystej grze. 

Ja się ograniczyłem tylko do modów na grafikę i naprawiających głupie błędy. Morrowind Rebirth i jedynie to, co było zalecane do jego poprawnego działania. 

[Gość]

6 godzin temu, Arturzyn napisał:

Pobieram sobie Mini Ninjas

jest ok, ale nie licz na poziom Raymanów czy Kangurka Kao

[Tesu]

A ja sie dobrze przy MN bawilem. Fajny klimacik i przyjemna rozgrywka. 

[MasterKondi]

To video to czysty gold.

 

[stach122]

Utrudnili jedynie modowanie. Coś czuje że gta VI (jeżeli powstanie) i RDR2 już tak dobrze się nie sprzeda. Gracze tak szybko nie zapominają a na pewno nie ci co kupili gta v.

Ogólnie też jestem zły na twórców że w online wsadzili tyle fajnych rzeczy a nie można tego używać w singlu. :C

[Glockens]

Online to porażka, a V to jedno z moich rozczarowań. Od premiery przegrałem "tylko" około 250 godzin. Nie idzie w to grać, wczytywanie trwa 5 minut i nie zawsze dobija, a jak dobije to znajduje czitera. Wciąż czekam na normalny multiplayer, ale to zajmie wieczność, bo GTA Network jest na wczesnym etapie prac. Miałem nadzieję na dodatki fabularne, ale nic z tego.