Temat growy

[Abyss]

Pierwszy raz aż do Sen's Fortress grałem używając drake sworda. Wtedy jeszcze wszyscy mówili, że to niezła broń  

[b3rt]

Co do Injustice 2 to polecam poczekać bo twórcy byli zafascynowani popularnością dlc do MKX i IJ2 ma ich mieć jeszcze więcej. Za 1-1,5 roku wyjdzie pewnie wersja Ultimate ze wszystkimi DLC i bezpieczniej wtedy kupić całość

[stach122]

Niech Codemasters w końcu wyda jakieś nowe info, gameplay, wymagania czy coś. Nie mogę się już doczekać premiery :v

[stach122]

Tak, narazie nie zawiodłem się na żadnej ich grze, nawet na średnim showdown. Jeszcze w planach mam zakupi F1 2016 ale cena nie chce zejść.

[SilentBob]

Stachu, a Mass Effect Andromeda już kupiona?

[stach122]

11 minut temu, SilentBob napisał:

Stachu, a Mass Effect Andromeda już kupiona?

Nie, teraz jak dostałem zwrot z Forzy to kupiłem obie części Castlevania lords of shadow, seasson passa do Sniper Elite 3 i preorder Dirta 4 :v

Mass Effecta kupie jak cena za wersje kompletna wyjdzie za takie ~50zł ale pewnie wcześniej kupie drugi raz FH3

[SilentBob]

Szalejesz.

[stach122]

Czasem można

[emqi]

3 godziny temu, stach122 napisał:

wymagania

Będą identyczne/podobne jak w Dirt Rally #potwierdzoneinfo

Tak czy siak Ci pójdzie wiec nie wiem na co Ci te wymagania

[Quel]

Nowy DiRT ciągle bez potwierdzonego VR. W DiRT Rally VR jest i jest genialny. W takiej grze aż się prosi by był bo to rollercoaster na czterech kolkach. Jeszcze trochę zostało do premiery wiec moze się VR doczekamy.

[Arturzyn]

Został mi tylko ostatni boss - Sędzia. A Zaginieni Bracia dali mi w kość, lecz pokonałem ich już za drugim razem.

[stach122]

9 godzin temu, emqi napisał:

Będą identyczne/podobne jak w Dirt Rally #potwierdzoneinfo

Tak czy siak Ci pójdzie wiec nie wiem na co Ci te wymagania

Wiesz, wiem że gra mi pójdzie na bank ale jednak miło sobie porównać czy pójdzie na ultra czy tylko na wysokich

2 godziny temu, Quel napisał:

Nowy DiRT ciągle bez potwierdzonego VR. W DiRT Rally VR jest i jest genialny. W takiej grze aż się prosi by był bo to rollercoaster na czterech kolkach. Jeszcze trochę zostało do premiery wiec moze się VR doczekamy.

Eh, idźcie mi z tym VR w pole. Na razie to tylko dość droga zabawa (może gogle same w sobie nie są aż tak drogie ale już komputer potrzebny do tego to już większe wydatki)

Jeszcze nikt mnie nie skarał #nopreorders  Już uprzedzam, ta gra to na 98% pewniak.

[Tesu]

4 minuty temu, stach122 napisał:

Eh, idźcie mi z tym VR w pole. Na razie to tylko dość droga zabawa (może gogle same w sobie nie są aż tak drogie ale już komputer potrzebny do tego to już większe wydatki)

Jak sie kupuje od zera, to tak. Ale jak juz ma sie mocnego kompa, to Twoj argument idzie w pole.

PS.
Granie to ogolnie dosc droga zabawa. Trzeba kupic komputer/konsole, do tego jeszcze monitor albo telewizor. W przypadku kompa nawet biurko i krzeslo, a w przypadku konsoli najlepiej miec jeszcze kanape/lozko/fotel. No i te gry. Taniej wychodzi grac w kapsle albo bawic sie w chowanego.

 

[stach122]

Czekałem aż przyjdzie Tesu obrońca VR. 

[Abyss]

Tylko, że Tesu ma rację akurat, bo jak masz już porządny kombajn to VR nie wydaje się aż tak znowu drogie. 

Tak zupełnie poważnie - granie jest dosyć drogim hobby. 

[Tesu]

@stach122

Nie bronie VR, bo zgadzam sie, ze to dosc droga zabawka (jak wiele innych rzeczy). Po prostu Twoj argument jest bardzo slaby.

[nevya]

19 minut temu, Abyss napisał:

Tak zupełnie poważnie - granie jest dosyć drogim hobby. 

Każde hobby jest drogie

[[Ekspert] Sergi]

Godzinę temu, Abyss napisał:

Tak zupełnie poważnie - granie jest dosyć drogim hobby. 

Jeszcze zależy jakie granie - DN3D na 17" CRT to ułamek kosztów E:D w VR.

41 minut temu, nevya napisał:

Każde hobby jest drogie

*Każde hobby można uczynić drogim.

 

inb4 "drogie to pojęcie względne"

[Quel]

1 hour ago, stach122 said:

Czekałem aż przyjdzie Tesu obrońca VR. 

Tu nie ma co bronic. Parafrazując pewne powiedzenie

Once you go VR you never go back.

Jak mam grac w wyścigi nie w VR to mi się gęba wykrzywia. Kupiłem  F1 2016 i ani razu go nie uruchomiłem bo nie ma VR. W przypadku Race Room Racing Experience czekałem długie miesiące by do niego wrócić gdy dostał wsparcie VR.

Problem jest taki, ze VR trzeba spróbować by zrozumieć dlaczego to jest przyszłość grania w gry z kokpitem - symulacje loty, jazdy, pływania i czegokolwiek tam jeszcze gdzie się siedzi na tyłku, ma stacjonarny kontroler i gogle na głowię. Ostatnio grałeś w FH3. Jakbyś to odpalił na VR (gdyby jeszcze miało wsparcie, right?) to byś zrozumiał. Nawet jak sobie zobaczysz moje filmiki z Assetto Corsa albo z DiRT Rally zamieszczone kilka postów wcześniej to zobaczysz jak naturalne jest spoglądanie do zakrętów, jak łatwo się zorientować w sytuacji na torze, jak szybko można spojrzeć w lusterko albo po prostu spojrzeć przez boczną szybę by sprawdzić czy nie ma tam rywala. O tym, ze daje to tez znakomite rozeznanie w pozycji samochodu na torze nie muszę wspominać (stroboskopia). Dodam jeszcze, ze w VR mam duzo większy FOV niż widać to na tych filmikach - czyli bardzo często wystarczy ruch gałek ocznych by dostrzec cos, czego na tych filmikach nawet nie widać.

Co do kosztów, to OR wymaga GTX 960 - dzięki Asynchronous Spacewarp. Vive ma chyba w wymaganiach GTX 970. Na dzisiejsze czasy to już nie jakaś cenowa tragedia.

[stach122]

Jak zechce mi się pojeździć samochodem wyścigowym to wole iść na tor i tam pojeździć a nie jakieś google i przed kompem. IMO VR nadaje sie do projektowania 3D itp.(w ostatecznosci te symulatory i jako opcja a nie główny target, FH3 nie jest symulatorem) a tak to bardziej zabawka dla przegrywów co nie chce się wyjść z domu. (to moje zdanie i nie miałem zamiaru nikogo obrażać)

Jedynie co bym sobie zmieni to monitor na 21:9 ale najpierw przydałoby się kompa wymienić ale jeszcze przed tym to chce sobie zafundować pierwszą konsole :v

[Abyss]

15 minut temu, stach122 napisał:

Jak zechce mi się pojeździć samochodem wyścigowym to wole iść na tor i tam pojeździć a nie jakieś google i przed kompem.

Mieszkasz koło Nurburgring i wypożyczają ci Corvette za dyszkę na godzinę? x---D 

Projektowanie 3D odbywa się świetnie nawet bez gogli. W ogóle jeszcze ta wypowiedź o przegrywach... Rzeczywiście jak ktoś chce sobie przeżyć horror, to niech idzie się zapisać na NFZ a jak chce poskakać po lianach to niech wyjedzie do Amazonii przegryw jeden, jeśli ma ochotę pilotować wielkiego robota to niech spiernicza do Japonii! Stachu, jak ty coś pierdzielniesz... 

[stach122]

Bardziej miałem na myśli osoby co używają googli do +18 i tym podobnych... No może trochę przegiąłem ale najbliższy tor jest w poznaniu tak btw xD, może zapomnijmy o tym i tyle xD

[Tesu]

45 minut temu, Sergi napisał:

Jeszcze zależy jakie granie - DN3D na 17" CRT to ułamek kosztów E:D w VR.

Obecnie. W 1996 roku zeby moc zagrac w nowosc jaka byl DN3D trzeba bylo miec komputer kosztujacy ponad 3 tysiace (troche mniej jesli chcialo sie grac na standardowym wtedy 14" CRT, a nie na 17"). Dla przypomnienia owczesna srednia pensja w Polsce wynosila 900 zlotych (w 2016: ponad 4200 zlotych).  

27 minut temu, Quel napisał:

Dodam jeszcze, ze w VR mam duzo większy FOV niż widać to na tych filmikach - czyli bardzo często wystarczy ruch gałek ocznych by dostrzec cos, czego na tych filmikach nawet nie widać.

Potwierdzam. Screenshoty robione przez SteamVR tez lapia obraz tylko dla jednego oka bez uwzglednienia przesuniecia i obrazu widzianego drugim okiem. 

19 minut temu, stach122 napisał:

Jak zechce mi się pojeździć samochodem wyścigowym to wole iść na tor i tam pojeździć a nie jakieś google i przed kompem.

Napisala osoba, ktora w Euro Truck Simulator 2 ma nabite 294 godziny.  Stachu, czemu grasz w jazde ciezarowka na kompie, kup se chocby Jelcza i pojezdzij nim po okolicy zamiast w domu siedziec jak jakis przegryw.

Cytuj

IMO VR nadaje sie do projektowania 3D itp.(w ostatecznosci te symulatory i jako opcja a nie główny target, FH3 nie jest symulatorem) a tak to bardziej zabawka dla przegrywów co nie chce się wyjść z domu. (to moje zdanie i nie miałem zamiaru nikogo obrażać)

A drogie karty graficzne tez powinny byc wykorzystywane do projektowania grafiki, a nie do uzywania ich jako zabawek do jakichs tam gierek.  Jedno drugiego nie wyklucza Stachu, a to wlasnie entuzjasci grania napedzaja sprzedaz. 

[stach122]

2 minuty temu, Tesu napisał:

 

Napisala osoba, ktora w Euro Truck Simulator 2 ma nabite 294 godziny.  Stachu, czemu grasz w jazde ciezarowka na kompie, kup se chocby Jelcza i pojezdzij nim po okolicy zamiast w domu siedziec jak jakis przegryw.

A drogie karty graficzne tez powinny byc wykorzystywane do projektowania grafiki, a nie do uzywania ich jako zabawek do jakichs tam gierek.  Jedno drugiego nie wyklucza Stachu, a to wlasnie entuzjasci grania napedzaja rozwoj. 

Ciii mi z tym ETSem

Nie mylmy enuzjastów z januszami gejmingu (nazywam tak osoby co potrzebują na siłe 120fpsóf, ULTRA detale etc) oraz osobami rzucającymi się na wszystko co nowe.

[Quel]

23 minutes ago, stach122 said:

Jak zechce mi się pojeździć samochodem wyścigowym to wole iść na tor i tam pojeździć a nie jakieś google i przed kompem.

Uwielbiam ten argument ludzi. Podziel się wrażeniami jak już pojeździsz Bentleyem Continental GT3 po Spa

Co do wychodzenia z domu. Za wiele po torze nie śmigałem ale miałem okazje pojeździć AMG po torze w Austrii i Ferrari F355 po Donington Park. Nie znaczy to jednak, ze mnie stać na takie wybryki co weekend. Pewnie, ze jak bym miał trochę więcej na koncie to bym założył własny team i startował w Ginetta Junior albo w GT4, ale nie mam. Twój argument jest tym bardziej bez sensu, ze niektórzy kierowcy wyścigowi ze znanych serii bawią się po godzinach w simracing w VR.

FH3 nie jest symulatorem ale jakiś powód tego, ze w nią grasz jest, prawda? VR nie jest tylko dla symulacji ale dla imersji, dla bycia w kokpicie auta, którego prawdopodobnie nigdy się nie będzie miało.

Ale to tylko moje zdanie. Oczywiście ty masz swoje, ale warto by było cos spróbować za nim się na ten temat wypowie. Ostatnio na pewnym simracingowym forum pewien jegomość zaczął pisać o przewadze 3 monitorów nad VR. Jak się później okazało nigdy nie spróbował VR... to ja się pytam jak mógł je do czegokolwiek porównać