Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rankin

Temat growy

Polecane posty

@47 no mnie właśnie ta grafika jakoś nie przekonuje. Aczkolwiek brzmi równie ciekawie (jeśli nie ciekawiej) niż The Long Dark. Aczkolwiek czeka na mnie jeszcze The Flame in the Flood z ostatniego bundla, więc póki co poczekam na przecenę albo też część pakietu :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZygfrydQ

TFitF polecam motzno, klimacik jest. Nawet troche podobne do The Long Dark, bo i prawie od samego poczatku wilki sa, a pozniej jeszcze zimno sie robi i bez craftowania cieplejszych ubran mozna sobie cztery litery odmrozic. Tylko w The Long Dark jakos tak wieksze poczucie osamotnienia mialem. A co do NEO Scavenger, to na Steam jest dostepne demo, zawsze mozesz wyprobowac przed zakupem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NEO Scavenger: Podejście Drugie.

Trafiłem do lokacji, w której odbywają się walki na śmierć i życie pomiędzy człowiekiem, a robotem. Było tam wszystko: przebojowy komentator, rozwrzeszczona tłuszcza, grill, no i oczywiście wspaniała arena. Obejrzałem jedną potyczkę (robot wygrał), a następnie podjąłem kilka dobrych (chyba) decyzji, dzięki czemu otrzymałem naprawdę świetne itemki (m.in. składany nóż, ciepłe rękawiczki, dobre buty). Udałem się więc na dalsze plądrowanie. W zrujnowanym budynku natknąłem się na gościa owiniętego w szmaty, z jednym klapkiem na nodze. Bardzo chciałem dostać tego klapka, więc zaszarżowałem na niego z nożem.

Nie trafiłem.

Przewróciłem się i zanim zdołałem wstać, koleś pobił mnie na śmierć.

Polecam wszystkim tę grę - jest mega. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, Arturzyn said:

Grał ktoś w Styxa?

gralem bo dali w plusie. sam moze bym nie kupil ale ciesze sie, ze moglem przejsc ta gierke bo to bardzo dobra skradanka. levele sie dobrze zbudowane, maja sporo gzymsow, malych szybow i roznych miejsc do ukrywania sie. jak na prawdziwa skradanke przystalo otwarta walka jest nieoplacalna bo styx szybko umiera, jednego goscia jeszcze pokona ale wiecej nie za bardzo. nie pamietam kiedy ostatnio gralem w taka udana skradanke. pewnie byl to manhunt albo tenchu.

widzialem, ze bylo tu cos pisane o deadly premonition. przeszedlem trzy razy i polecam kazdemu.

soma tez kozak. jej sila nie sa tanie straszaki ani sekcje z potworami, chociaz sa przemyslane i klimatyczne. tutaj liczy sie bohater, jego reakcje na zdarzenia, interakcja z jego kolezanka i swiat gry. no i zakonczenie.

z innych rzeczy to 5 grudnia miala miejsce premiera gry f2p autora killer7 czy shadows of the damned, sudy 51. dzis jest 10 grudnia a let it die dalej nie ma w ps store. bardzo nieladnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, Abyss napisał:

Czytam w internecie wiele dosyć sprzecznych opinii na temat tego Finala, a chciałem go sobie sprawdzić. Wypowie się ktoś czy warto? 

Gra podoba mi się naprawdę bardzo ale nie wiem czy byłbym ją w stanie polecić z czystym sumieniem. Na plus na pewno ładna grafika, naprawdę ciekawie wykreowane uniwersum i ładnie zaprojektowany świat, świetna ścieżka dźwiękowa, baaardzo fajnie zarysowane postacie główne (nie słuchaj opinii że to gejowski boysband bo cały team i relacje które ich łączą to jedna z lepszych rzeczy w grach w ogóle, czuje się jakby faktycznie oglądało się grupkę kumpli na wyprawie), kosmiczna ilość contentu i rzeczy do zrobienia, niezły system walki (który początkowo mnie irytował ale jak się odblokuje co niektóre umiejętności to jest super, jeśli podobał ci się Kingdom Hearts to tu też się odnajdziesz) itd. Na minus na pewno jakość questów pobocznych bo tych są setki ale to typowe MMO fetch guwno w stylu "zabij 5 potworów X" czy "przynieś mi 10 kamieni Y", fabuła jest taka sobie i jest mocno dziurawa (bez obejrzenia Kingsglave i Brotherhood nawet nie podchodź a nawet z tym jest sporo dziur i dziwnych przeskoków), gra momentami może przynudzać wolnym prowadzeniem rozgrywki bo dużo czasu spędzisz na bieganiu/jeżdżeniu po świecie gry, od punktu do punktu, poruszanie się samochodem to kompletny niewypał itp.

Ogólnie to XV jest tym dla FF czym Phantom Pain był dla MGS. Kompletne przewrócenie serii na drugą stronę i to niekoniecznie musi się podobać. No i podobnie jak w PP, tutaj też wątek główny tonie pod zalewem zadań pobocznych, polowań na potwory, wyścigów chocobo, łowienia rybek, zbierania śmieci po świecie itd. Mi się gra doskonale, przez cały tydzień nie grałem w nic innego, mam ponad 20 godzin nabite i jestem chyba w 4 rozdziale (z 13?). Dla mnie gra jest o wiele lepsza niż np. Wiedźmin 3 czy Dragon Age: Inq. Ale jednocześnie jest na tyle specyficzna i miejscami zacofana że jak mi ktoś mówi ze syf to nawet nie próbuję jej bronić :)

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Z innych rzeczy:

Spoiler

CzNT4ndUcAEFmqW.jpg

Japończycy sprzedają taniej puste pudełka niż Battleborn :D

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie jakoś Styx nie porwał, grałem w lepsze gierki/skradanki.

Sam natomiast wypróbowałem ostatnio:

-One Finger Death Punch - w sumie wyszło to o wiele ciekawsze niż zakładałem. Przyjemne i satysfakcjonujące, do tego krótkie rundy. Całkiem spoczko, szczególnie 'tak na chwilkę'.

-Turbo Pug - w sumie to j

-Potatoman Seeks the Troof - dość irytujący platformer, w sumie nie wiem czy będzie mi się chciało przechodzić całość.

-Minion Masters - całkiem fajne połączenie Hearthstone z motywem TD. Trochę boli brak różnorodności i pseudo P2W, no ale zobaczymy jak to będzie wyglądać w trakcie rozwoju.

-Half-Life 2: Prospekt - trochę dziwne fabularnie, ale w imię zasady "Na bezrybiu..." to nawet spoko substytut dla kolejnego HL. Pozostaje mi teraz tylko czekać na premierę Zen w "Black Mesa" oraz przecenę podczas zimowej wyprzedaży, coby kupić to za 5ojro lub mniej.

-Streamline - najpierw musiałem zalogować się kontem twitch, potem czekałem jakieś 6 minut na załadowanie mapy, potem usłyszałem parę dźwięków i zobaczyć dwie nieruchome klatki, a na koniec musiałem siłowo ubić grę, bo nic się nie działo przez kolejne kilka minut. Dostałem za to 5 osiągnięć. Lol?

-Paladins - jeden mecz rozegrałem myśląc sobie "Co tu się...?", w drugim przez laga nie udało mi się wybrać postaci za co dostałem bana na pół godziny. Super gra, 100/10.

-Bloons TD Battles - poprzednie części bardzo mi się podobały, więc myślałem, że wiele zepsuć sie tu nie da. Niestety twórcy wprowadzili klasyczny model P2W - płać hajs za premium, dostaniesz szybciej ulepszenia wyższego poziomu. Do tego napatoczyłem się na kilka cheaterów.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natłukłem dziś ponad 20 leveli w TF2, ta gra jest naprawdę świetna. Być może dlatego, że nigdy nie grałem w żadne CoDy multi, ale szybkość walki pilotów, wszystkie skoki, wallruny i speed boosty zakonczone przyzwaniem Tytana (najlepiej prosto na łeb przeciwnika) dostarczają mi naprawdę genialnej zabawy. Oczywiście gram głównie najbardziej weebowym z Tytanów.

source.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, 47 napisał:

Ooo, ktoś tu obsesyjnie przywiązuje wagę do każdego sprite'u i animacji. Będzie powstawać tyle co Owlboy.

Muszę sprawdzić tego Titanfalla 2. Bardzo też chciałem zagrać w Let it Die, bo podobno spoko zabawa, ale ooooczywiście na juropejskim playstation store gra jeszcze nie jest dostępna.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Xerber

Cytuj

"LET IT DIE is currently available in the following territories:

United States of America Canada Australia New Zealand Bulgaria Croatia Cyprus Czech Republic France Germany Greece Hungary Iceland India Ireland Israel Italy Malta Romania Slovakia Slovenia South Africa Spain UK Ukraine

>tfw Israel

>tfw Ukraine

>tfw Slovenia

>tfw SOUTH MOTHER F AFRICA

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...