Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rankin

Temat growy

Polecane posty

czy ktoś tutaj słyszał o Insane 2?
ja też nie
gra była w jakimś bundlu z indiegali, którego kupiłem, bo recenzje na steam są bardzo pozytywne
okazuje się, że to taki budżetowy, pecetowy Motorstorm
1.5 euro za dobrego arcade racera :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, OnceAThief napisał:

czy ktoś tutaj słyszał o Insane 2?
ja też nie
gra była w jakimś bundlu z indiegali, którego kupiłem, bo recenzje na steam są bardzo pozytywne
okazuje się, że to taki budżetowy, pecetowy Motorstorm
1.5 euro za dobrego arcade racera :P

Insane 1 był mega, w sumie zapomniałem o istnieniu sequela, a może powinienem go sprawdzić

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem grać w Titan Quest: Anniversary Edition, ponieważ no... w dawno nic nie grałem, jakoś kompletnie nie mam ochoty (poza demem Outlast 2 - było ok).

Wszyscy chwalą TQ jako klasykę 10/10 i świetną alternatywę do Diablo, pamiętam że kiedyś grałem w oryginał (był dołączony do jakiegoś pisma?) i coś mi się tam nie podobało.

Ja pierdziu, teraz już wiem co... ta gra jest tak strasznie średnia i nudna. Kilka typów przedmiotów na krzyż (chodzi o wygląd, greckie uzbrojenie jest cholernie nudne), masa śmieciowych magicznych przedmiotów generowanych bez ładu i składu. Nudni przeciwnicy bez ciekawych taktyk. Porąbanie silni bossowie (z czego jednego chyba nigdy nie będę mógł pokonać bez grania online, ponieważ zrobiłem sobie tanka i nie wyciągam z obrażeniami). Dialogi przeklikuję i czytam streszczenie w Quest Logu. Problemem jest też to, że umiejki nie posiadają żadnego powera. W Diablo każdy cios był odczuwalny, był jakiś huk i efekt, tutaj nic - najwyżej jakiś lekki dymek i do tego skille często zaskakują z opóźnieniem w czasie walki.

Jako plus - ładnie odświeżona grafika, problem w tym że styl graficzny też jest nudny a modele postaci ludzi plastikowe.

Czy ktoś może mi coś powiedzieć o grze tej samej firmy chyba - Grim Dawn? Też hack n' slash. Jest lepiej? Ktoś jeszcze gra? W tej chwili była w bundlu i jest na obniżce na steam i GOG.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem kilka fragmentów z początku gry Final Fantasy XV i gra zapowiada się... nudno. Główni bohaterowie wyglądają jak wyrwani z klipu j-rockowego zespołu. Chodzi się i zabija potwory na zlecenie. Osoba, która nagrywała gameplay pocięła strasznie rozgrywkę i w sumie nie wiem kto, co i jak. Wiem tylko, że gra wygląda fajnie (poza tym j-rockowym image) i jest niby otwarty teren do chodzenia, ale znowu... osoba, która nagrywała gameplay nie pokusiła się o pokazanie jak się chodzi. Nawet koleś nie jeździł samochodem tylko AI kierowała.

Cóż. I tak pewnie kiedyś zagram. :P Jeśli tylko na PC wyjdzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, bardzo podobał mi się pierwszy Torchlight, drugi jakoś mnie znudził, ale może wtedy byłem przejedzony tego typu grami. Trochę stary tytuł ale też jeszcze raz spróbuję.

Tak szczerze, to nie szukam konkretnie h'n's, tylko ogólnie jakiegoś świeżego erpega lub strategii.

Zdziwiłem się, że była również premiera nowej wersji Princess Maker 2 (nie śmiejcie się, to świetna gra). Ostatnio jakoś w ogóle nie nadążam za światem gamingowym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Torchlight 2 jest bardzo fajny, ma jednak trochę usprawnień względem jedynki i jest ogółem sensowniej zaprojektowany. Szkoda tylko, ze netcode jest spaprany (nie ma to jak paruminutowe zwisy na ekranie ładowania przy zmianie lokacji...), bo bym jeszcze pograł w multi

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CuU0J8nXYAAchkK.jpg

podłubałem w kodzie kilka godzin, pozornie praktycznie nic się nie zmieniło, BUT

  • rozwiązałem problemy wydajnościowe których źródła za cholerę nawet teraz nie mogę odgadnąć (stosowaną metodę podwójnego buforowania screen lock/unlock zamieniłem na workpage/screencopy)
  • raycasting jest już w pełni obiektowym kodem, ze swoim konstruktorem i destruktorem, elementami prywatnymi i publicznymi, całym tym kramem
  • w rogu rysuje się super estetyczna mapa (tm)

Teraz zaczynają się wygibasy kodowe, gdyż przyszła pora na reimplementację sprite'ów, to jest obiektów. Sam spritecasting mam już opracowany, co było widać na wcześniejszych screenach, muszę jednak przeskoczyć płotkę nieco innego gatunku: struktury sprite'owe muszę zapisywać w edytorze map, a następnie prawidłowo je ładować i wyświetlać - ponieważ to będzie crawler w stylu Etriana i podobnych, sprite'y mapowe będą dekoracją i nieruchomymi obiektami typu drzwi, więc nie będę musiał dzięki bogu ruszać SI, logiki ruchu i podobnych, ale niemniej trochę roboty na to będzie potrzebne, szczególnie jak przyjdzie pora na sprite'y animowane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc przeszedłem Oxenfree. Zajęło mi to jakieś 4 godziny. Jestem definitywnie zadowolony. Tak robione horrory to ja bym grał - creepy klimat, niepewność i fabuła, a nie jakieśtam nudne jumpscary. Ciekawe też są końcowe statystyki (chyba Walking Dead miało to samo? Typu "Ty i X% graczy zrobiło to"). Z tego co widziałem, są inne zakończenia zależne właśnie od wybieranych opcji dialogowych (ba, ponoć jest też osobne zakończenie za milczenie kiedy tylko się da). Właśnie takiego 'ogarnięcia' oczekiwałem po Firewatch (który był definitywnie jednorazową przygodą). Grę przejdę na pewno jeszcze raz, podejmując inne decyzje i potem może jeszcze raz, próbując przemilczeć wszystko (i tym razem szukając wszystkich anomalii, bo znalazłem tylko 9/12).

Generalnie polecam, 11/12, bardzo mi się podobało (cieszę się też, że kupiłem wersję z OST, przyjemny dla ucha jest).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...