Temat growy

[JamesVoo]

Jak piszesz głupoty to się nie dziw 

[Tesu]

1 minutę temu, stach122 napisał:

tesu jak widać nie potrafi dać spokoju i musi ale to musi się wypowiedzieć zamiast przepuścić

1. Skoro to forum dyskusyjne, to ludzie tu dyskutuja. A ciezko mowic o dyskusji bez wypowiadania sie.

2. Nie potrafie dac spokoju jesli ktos mowi, ze zgadza sie z ludzmi w internetach, ktorzy twierdza, iz w tym symulatorze lepiej steruje sie padem niz dedykowana symulatorom kierownica, przy czym sam tego nie zweryfikowal. Ergo - nie ma podstaw do tego, zeby sie z kimkolwiek w tej kwestii zgadzac/nie zgadzac, bo nie ma porownania. A jesli sie wezmie pod uwage fakt, ze mowa jest o symulatorze stawiajacym na realizm modelu jazdy i premiujacym graczy z kierownicami, to taka opinia dodatkowo traci na wiarygodnosci. Oczywiscie gdyby byla mowa o arkadowce w stylu NFS czy innego Burnouta, to bym sie nie czepial, tam zrecznosciowy model jazdy idealnie pasuje do pada.

3. Moze to zadne wytlumaczenie, ale dzis mam malo pracy, a jakos trzeba sobie zapelnic czas spedzany w biurze, nie?  

[stach122]

Uderz w stół a tesu się odezwie.

To może zamiast siedzieć na LJ to zajmij się czymś pożytecznym, nie wiem, hm podyskutuj w jakimś poważniejszym forum xD

[Arturzyn]

32 minuty temu, stach122 napisał:

stachu jak widać nie potrafi dać spokoju i musi ale to musi się wypowiedzieć zamiast przepuścić

fix'd

 

[Vigor]

25 minutes ago, Quel said:

Odnosząc się do tego co napisałem wcześniej. Jeśli ta gra to sim to oczywiście można grac na padzie ale nie można miec pretensji, ze się gra zle i jest na padzie trudno.

jesli sie komus gra zle, to powinien cos zmienic. albo jesli obecna metoda sterowania ogranicza jego mozliwosci bicia rekordow. to moge zrozumiec.

[stach122]

Ciebie tu jeszcze brakowało. @Arturzyn

[Tesu]

5 minut temu, stach122 napisał:

Uderz w stół a tesu się odezwie.

Sam mnie w swoim poscie wywolales, wiec nie powinienes byc zaskoczony.

5 minut temu, stach122 napisał:

To może zamiast siedzieć na LJ to zajmij się czymś pożytecznym, nie wiem, hm podyskutuj w jakimś poważniejszym forum xD

Juz podyskutowalem.

[JamesVoo]

32 minuty temu, stach122 napisał:

To może zamiast siedzieć na LJ to zajmij się czymś pożytecznym, nie wiem, hm podyskutuj w jakimś poważniejszym forum xD

Wiesz co jest najśmieszniejsze?
Że Tesu za ten czas co Ci odpisywał dostanie kasę, bo siedzi w pracy.
Ja zresztą podobnie.

A Ty się stresujesz i w sumie nic z tego nie masz, a nam czas szybciej płynie.

W sumie to dzięki

[Tesu]

@JamesVoo

touché

[Vigor]

zaslugujecie na podwyzke i awans za tak sumienna prace, jaka jest zabijanie czasu w necie.

[nevya]

35 minut temu, JamesVoo napisał:

Wiesz co jest najśmieszniejsze?
Że Tesu za ten czas co Ci odpisywał dostanie kasę, bo siedzi w pracy.
Ja zresztą podobnie.

Akurat siedzenie w czasie pracy na głupich forach to nie jest szczególny powód do dumy. 

[Tesu]

@Vigor

Jesli wszystko co ma byc zrobione, jest zrobione, to nikt nie wnika, co robie przez reszte czasu. Zwlaszcza Ty nie powinienes sie martwic, bo to ani Twoja firma, ani Twoja kasa.

@nevya

A ktos tu okazuje z tego powodu jakas dume? Hames zwyczajnie zauwazyl stan faktyczny. No i pozwol, ze to ja bede decydowac o tym, co robie w moich godzinach pracy, kiedy akurat nie mam niz zwiazanego z wlasciwa praca do roboty. 

[JamesVoo]

11 minut temu, nevya napisał:

Akurat siedzenie w czasie pracy na głupich forach to nie jest szczególny powód do dumy. 

Jestem rozliczany, za to co zrobię w pracy.
Jak wykonam swoje zadanie i mam wolne, to mogę sobie robić co chce.
Do czasu kiedy nie spłynie kolejne.
Ot, fajna branża do pracowania

[SilentBob]

[nevya]

25 minut temu, Tesu napisał:

No i pozwol, ze to ja bede decydowac o tym, co robie w moich godzinach pracy, kiedy akurat nie mam niz zwiazanego z wlasciwa praca do roboty. 

Teoretycznie to twój szef o tym powinien decydować, w końcu kupił twój czas

 

15 minut temu, JamesVoo napisał:

Jestem rozliczany, za to co zrobię w pracy.
Jak wykonam swoje zadanie i mam wolne, to mogę sobie robić co chce.
Do czasu kiedy nie spłynie kolejne.
Ot, fajna branża do pracowania

Jak wyżej, jeśli masz płacone od godziny, to szef na pewno byłby bardziej wdzięczny za myślenie o sposobach na rozwój firmy czy czymś podobnym.
Ponadto polecam zacząć od nauki poprawnego używania przecinków.

[Tesu]

Teraz, nevya napisał:

Teoretycznie to twój szef o tym powinien decydować, w końcu kupił twój czas

 

Jak wyżej, jeśli masz płacone od godziny, to szef na pewno byłby bardziej wdzięczny za myślenie o sposobach na rozwój firmy czy czymś podobnym.
Ponadto polecam zacząć od nauki poprawnego używania przecinków.

Moj szef pracuje w oddziale w USA i dzieli nas cale 8 godzin.  Kiedy ja koncze, on dopiero zaczyna swoj dzien pracy. W dodatku myslenie o sposobach na rozwoj firmy czy cos podobnego nie znajduje sie w zakresie moich obowiazkow i za to nie mam placone. A to za co mam placone, jest robione. 

[JamesVoo]

29 minut temu, nevya napisał:

Teoretycznie to twój szef o tym powinien decydować, w końcu kupił twój czas

 

Jak wyżej, jeśli masz płacone od godziny, to szef na pewno byłby bardziej wdzięczny za myślenie o sposobach na rozwój firmy czy czymś podobnym.
Ponadto polecam zacząć od nauki poprawnego używania przecinków.

Mam stała miesięczna pensje za wykonywanie powierzonych mi zadań, więc Twój argument jest inwalidą. 

A za naukę używania przecinków nikt mi w pracy nie zapłaci.

[nevya]

23 minuty temu, JamesVoo napisał:

A za naukę używania przecinków nikt mi w pracy nie zapłaci.

Tak samo jak za siedzenie na FA, a jednak jak twierdzisz zaglądasz tu w czasie pracy

[JamesVoo]

I? 

[Xardas80]

Ale jak masz nevya zły humor, to nie wyładowuj tego na forum

[Vigor]

moge sobie latwo wyobrazic, ze jestem pracodawca i wyznaczam pracownikom zadania. jesli pracownik wykona zadanie ale czas pracy nie minal, to chcialbym zeby zaczal wykonywac kolejne zadanie. jesli nie wie jakie to ja mu chetnie powiem. z tej perspektywy patrzac, gdybym sie dowiedzial, ze moi pracownicy w godzinach pracy traca czas na przepychanki w internecie to bylbym bardzo rozczarowany. chyba mozna to zrozumiec.

[nevya]

No i przez was muszę dać plusa vigorowi, co narobiliście?

11 minut temu, Xardas80 napisał:

Ale jak masz nevya zły humor, to nie wyładowuj tego na forum

Będę!

[JamesVoo]

@Vigor

Kurde, ciekawe jak to się dzieje, że nigdy nie zostałem opieprzony przez pracodawcę, a jak już komentował moja prace to chwalił 

Z czego przykładowo jedne praktyki które miały trwać trzy miesiące, trwały dziewięć, że względu na to, że firma była zadowolona jak pracuje.

Plus parę projektów już poza ramami praktyk. A stylu pracy nie zmieniłem.

Chyba cieszę się, że nie jesteś moim pracodawca ani współpracownikiem  

Wiesz, nie w każdej pracy jest ważne ile razy machniesz przysłowiową łopatą, a czasami jest płacone za wiedzę i umiejętności niekoniecznie fizyczne 

[nevya]

2 minuty temu, JamesVoo napisał:

Kurde, ciekawe jak to się dzieje, że nigdy nie zostałem opieprzony przez pracodawcę, a jak już komentował moja prace to chwalił 

Spróbuj powiedzieć pracodawcy "no, szefie, dzisiaj to tak ze 4 godziny przepierdzieliłem na forum actionum" i wtedy zbadaj reakcję.
Zresztą zawsze można pracować lepiej.

[JamesVoo]

W poprzedniej firmie szef sam do mnie podbił z tekstem "tej weź odpal jakieś trailery na YT aby zobaczyć co się dzieje w grafice, bo trzeba chwilę odpocząć" i tak spędziliśmy godzinę także cóż 

Po za tym, szef już nie raz widział że obok pracy mam chociażby oddalone artykułu z Antyweba i nigdy się jakoś nie doczepił. 

Także cóż, mam nadzieję że Twoja praca jest równie przyjemna