Skocz do zawartości

Czat - rozmowy o pupie maryni


deBug

Polecane posty

Nie wiem jak mają inni, ale pieniądze na karcie wydaje się też trochę jakby łatwiej. Jak mam 1000 złotych w portfelu to trochę liczę się z tym co kupuję. Z taką samą kwotą na karcie liczę się zdecydowanie mniej. Podoba mi się coś? "Kup teraz". Z tego względu od paru miesięc większość wypłaty od razu przelewam na konto, z którego nic nie wypłacam, a dużą część pozostałej kwoty mam w gotówce. Mam zbyt lekką rękę do tych "wirtualnych", wygodnych pieniążków.

Edytowano przez lubro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypłacanie pieniędzy telefonem z bankomatu też jest spoko, nawet nie wyciągam portfela ;>

a karty bez paypass są coraz rzadsze, jak jestem w kolejce to praktycznie zawsze jak ktoś płaci kartą to jest myk i po sprawie, czaaasem tylko ktoś wklepuje pin

Edytowano przez Kiicek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawie zawsze strasznie długo takie płacenie trwa

Sytuacja nr. 1

- 26,79 poproszę.

*klient grzebie w portfelu i wyciąga 100zł*

- ojej, a drobniej nie będzie?

- nie.

*kasjerka patrzy w kasę*

- ma pan może 9 groszy?

*klient wysypuje drobne na dłoń*

- pani zobaczy

*kasjerka próbuje wygrzebać 9 groszy, których tam ostatecznie nie ma, a potem pieczołowicie odlicza drobniaki z kasy żeby się nie pomylić*

Sytuacja nr. 2

- 26,79 poproszę.

*klient wyciąga kartę, wkłada do terminala, czeka 10 sekund, wbija pin, czeka 15 sekund, zabiera kartę*

I że niby gotówka szybsza?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz, że w Polska jest 3. w rankingu przeprowadzanych płatności kartą kredytową/płatniczą etc.? Po USA i Japonii. Niedawno wyprzedziliśmy, zdaje się, UK.

To raczej powód do dumy, że Niemcy nie dali się bankowej paranoi.

Tak, jestem tego doskonale świadomy że Polska jest jednym z liderów w przypadku płatności bezgotówkowych. Nawet takie USA bijemy na głowę, przez które na kartach pojawiają się jeszcze paski magnetyczne, które tam nadal są w użyciu. Które są dużo mniej bezpieczne niż piny.

W Polsce ostatni raz byłem świadkiem płacenia za pomocą paska magnetycznego, hmmm... nigdy

I kwestia paranoi a bezpieczeństwa.

To zależy od danej osoby. Dla mnie to nie ma różnicy. Tak czy tak cała gotówka którą trzymam gdziekolwiek może w ciągu jednego dnia być nic nie warta, przez jakiś kryzys powodujący hiperinflację.

A w momencie kiedy ktoś mi ukradnie portfel i mam 400 zł w gotówce, nie mam najmniejszych szans odzyskania tych pieniędzy. Jeśli mam na karcie, mam szansę odzyskać część z powodu chargeback, albo chociaż szybko zablokować kartę, aby wywiało 50 zł, a nie 400 zł.

I do tego, kurde, jak wyjeżdżam za granicę i wiem że euro szybko nie będę używał, wolę stracić te, powiedzmy 5 zł, na niekorzystnym przewalutowaniu, niż 30 zł na pozostałej gotówce w bilonie po wyjeździe. Do tego, nie mam karty od Zenka ze Skoku Małysza, tylko MasterCard, czyli międzynarodowy standard. I znamy w Niemczech bo w REWE mogłem płacić. Ale w Netto było tylko jakiś trzech lokalnych operatorów i nikt więcej.

Cieszę się że dostałem kasę z uczelni, bo chociaż o to się nie musiałem martwić.

Kto płaci za kalendarz 20 euro? 20 euro za coś, co mnóstwo firm rozdaje jako darmowy materiał promocyjny?

Widzę że nevya i żejms nowobogackie hipsterstwo motzno.

Jak robiłem dla znajomej kalendarz z własnym, przygotowanym motywem i zleceniem do druku to zapłaciłem za to jakieś 60 zł. 20 euro to to nie jest, ale nie aż tak daleko od tej kwoty. Za to jej reakcja na to była warta wydanych pieniędzy, za coś, co można dostać za darmo z reklamówką ;)

Mowa o specjalnym kalendarzu z francuskimi strażakami (podgląd macie w cyckach :P) z którego zyski zostaną przekazane na cele charytatywne 8)

No cóż...

A-ale to jest gejowskie

That's the point.

Charytatywnie powinni płacić jak ktoś nieopatrznie to zobaczy :D

Tak wygodnej, że jak ktoś kupuje bilet w kasie, to kolejka wydłuża się do quasi-prlowskiej, bo to trwa 15 minut? Zamiast 15 sekund gotówką? Już nie mówię o kolejnym haraczu dla banku. Taka Biedronka broniła się jak mogła przed wprowadzeniem płatności kartą.

Kurde, tylko w Polsce A to wygląda tak, że wyciąga się kartę(a czasami nawet nie wyjmuje z portfela), przykłada do terminala i koniec zabawy?

Może w sumie jakieś 5% transakcji które przeprowadzałem w życiu trwały dłużej niż 10 sekund, ze względu na problem z sygnałem GSM.

A tak czy inaczej w wypadku problemów można płacić offline, i trwa to może 40 sekund.

Nie wiem jak mają inni, ale pieniądze na karcie wydaje się też trochę jakby łatwiej.

A ja w sumie mam odwrotnie. Jak na coś zbieram, to w ogóle nie mam problemów, aby ograniczyć zbędne rzeczy do minimum(oczywiście bez paranoi), a szybciej mi ucieknie 100 zł w portfelu skumulowane w banknotach 10 i 20 zł niż ta kasa ucieknie z konta. Bo tam wiem że mam większą kwotę i nie chce jej ruszać, a "strata" 10 zł tak nie boli na głupotę.

Jeżeli starsza osoba z problemami ze wzrokiem i słuchem płaci kartą, to wcale nie jest szybciej.

No tak, bo przecież takie osoby nie mają najmniejszego problemu ze znalezieniem i odliczeniem gotówki z portfela :)

Co po chwili i tak się kończy "rzuci pani kochaniutka okiem na portfel bo nic nie widzę"

karta > gotówka.

Łatwiej i bezpieczniej.

Tylko szkoda, że powyżej kwoty 50pln muszę wpisywać PIN.

Paypass>PIN

Paypass jest bezpieczniejszy.

Ale Ty z tym że paypass jest bezpieczniejszy to Ty tak serio?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemcy mają tę dziwną tendencję do dubbingowania wszystkiego. Zawsze jak jestem w Niemczech, to lubię sobie odpalić telewizję i zobaczyć, jak jakiś losowy film brzmi z niemieckimi głosami zamiast angielskich. Ostatnio widziałem np. Dwie Wieże. W Polsce za to mają bzika na punkcie lektora, którego pchają wszędzie (nawet do takich filmów jak The King's Speech!), a dubbingują tylko kino familijne.

Osobiście wolę wszędzie napisy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszę są napisy, ale lektor też jest spoko jeśli słychać chociaż trochę orginalne dzwięki w tlę, taki dubbing to mnie wkurza bo zawsze najlepsze efekt dzwiękowe przez to tracą na jakości są dużo ciszejsz niż w orginalnej wersji ale to pewnie wina Polaków, że źle robią dubling.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...