Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

JasonBourne

FPS dropy - Temperatura? Zasilanie?

Polecane posty

Witka!

Cóż, problem dotyka mnie już od paru miesięcy, jednakże dziś postanowiłem o nim napisać, ponieważ przydałoby się go w końcu rozwiązać.

Oczywiście chodzi o spadki ilości klatek na sekundę podczas grania, ale rozpiszę to szerzej.

Otóż mój piec uwielbia psuć mi zabawę poprzez narzucanie mi maksimum 8/10 FPS. Nie dzieje się to w każdym wypadku - o ile spadek FPS w przypadku np. LoLa czy Borderlands mogę wytłumaczyć ustawieniami grafiki, to u kilku innych tytułów rozwiązania doszukać się nie mogę.

Sytuacja: odpalam NFS Most Wanted 2012/Batmana: Arkham City/ CoH 2 (kilka gier, przy których problem się powtarzał). Gra chodzi na, powiedzmy, wysokich detalach płynnie, 55-70FPS. Jednakże, po pewnym czasie grania - mogą być to dwie godziny, mogą to być dwie minuty, tym szybciej im dłużej PC jest włączony - notuję spadek FPS do 8, 10 klatek. Niezależnie od ustawień grafiki, programów w tle, poziom FPS będzie utrymywać się na niiiiiiiiiiiiiiiiskim poziomie, dopóki nie uruchomię ponownie PC. Problem ten zdarzał się także w wypadkach FIF-y lub Borderlandsów, z tym że gra już na starcie wtedy muliła, a działo się tak tylko po kilkugodzinnym korzystaniu z peceta.

Od kiedy tak jest? Już sam nie wiem, może od roku, może mniej, ale rzecz w tym że nie zawsze tak było. Możecie powiedzieć że "czasy się zmieniły, gry wymagają coraz więcej..." - tak, ale najlepszym przykładem jest ów NFS:MW z tamtego roku - działał w tamte wakacje porządnie, teraz płaczę krwią gdy to widzę.

Cóż, za pierwszym razem podejrzewałem to, co każdy - syf na kompie, za dużo procesów i takie tam. Więc, jak już się domyślacie, sprawdziłem wszelkie "domowe" sposoby, łącznie z formatem, upgrade'em sterowników, BIOS-u, wszelkimi GameBoosterami itp.

W te wakacje robiłem większe rozeznanie w temacie, i stwierdziłem że to wina przegrzewania się procka - i ofc, miałem racje (tak wtedy myślałem) - na BOXowym chłodzeniu procek rozgrzewał się do 90 (sic!) stopni. Miałem wtedy pewną wątpliwość, mianowicie: wcześniej było OK - nawet na 50% obrotów wentylatora (a to dlatego że więcej rpm-ów i czułem się jakbym siedział obok F-16), no ale to wynikowało temperaturą, więc może zmęczenie materiału czy coś. Toteż kupiłem nowsze chłodzenie: Spartan PRO HE924. I cieszyłem się kilka dni, bo problem w pewnej części ustąpił, no ale istnieje on dalej...

Wróciłem do tematu, bo ostatnio siostra chciała znów pograć w owego "mos łondeda", i szlag ją trafia, gdy po ok. 30 minutach gry klatki spadają do poziomu omówionego wcześniej. Toteż popatrzałem znów na temperaturę - pierwsza rzecz: w stanie spoczynku HWMonitor i Speedfan pokazują te 30-35 stopni. Po długim użytkowaniu rośnie ona do 55-58, a potem (także więc i wtedy, gdy rozpoczyna się te całe zacinanie [dodam, że obecnie zdarza się ono tylko na NFSie]), programy wskazują... 255 stopni. Więc albo jestem ognioodporny, albo - zakładając że 255 stopni to jakiś sygnał błędu czy czegoś złego - coś nie tak znowu z chłodzeniem. Btw, BIOS wskazuje max 60-parę stopni.

A może z zasilaniem? Zawsze wiedziałem, że mój Tacens Radix V 550W nie jest zbyt dobry. No i HWM pokazuje mi na +12V wartość ~9.7. No ale patrzałem do BIOS-u, tam mamy 12.3. Wyłączałem także Cool'n'Quiet i C1E, ale nic to nie zmienia.

No i tu kończy się moja wiedza na ten temat, liczę zatem na waszą. Co może być tego przyczyną, jak to naprawić (a raczej: jak się w tym upewnić) i czy w ogóle da się. Wrzuciłbym jakieś logi z programów, ale nie wiem sam z jakich, więc o to też proście jeśli trzeba. Ach, no i specyfikacja:

płyta: MSI 760GM-P23 (FX)

proc: AMD Phenom II X4 965 3,4GHz

RAM Kingston HyperX blu: DDR3 4GB 1333MHz

graika: GIGABYTE Radeon HD6850

dysk: Samsung HD502HJ

o zasilaczu i chłodzeniu już wspomniałem

ach, no i Win7 x64

Cóż, pomożecie?

Pozdrawiam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę, że 255 to dość "okrągła" liczba w informatyce (zakładając, że to było liczone od 0), to obstawiałbym błąd. A co do napięć to wskazania programów możesz olać, a nawet i BIOS nie jest w 100% wiarygodny. W razie wątpliwości mierz miernikiem.

Co do możliwych przyczyn... Hm. Biorąc pod uwagę ze płyta gówna obsługuje procesory z TDP nie większym niż 95W (a Phenom II X4 965 ma 125W lub 140W w zależności od wersji) to problemem może być niewyrabiająca lub przegrzewająca się sekcja zasilania. Niestety dedykowanych chłodzeń na sekcję nie kupisz, więc pozostaje improwizacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odzew!

Cóż, a co konkretnie odpowiada za to, że w ułamek sekundy następuje spadek z 70 do 10 FPS, i to jeszcze w "wybranych" przypadkach?

No i jeśli komputer ma już 2 lata, i poza wentylatorem nic nie wymieniałem, to już chyba lepiej odłożyć z pensji i zrobić generalny upgrade? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze, to biorąc pod uwagę tę sprawę z TDP to bardziej mnie zastanawia czemu do tej pory działało, niż czemu teraz nie działa :P Tak jak już powiedziałem - przyczyna pewnie leży w sekcji zasilania płyty głównej, nieprzystosowanej do takiego procka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, pewnie masz racje. Może pokombinuję coś, jakieś amelinium się znajdzie i się wyklepie ;)

Ale z drugiej strony: czy da radę, aby odciążyć zasilanie wyłączając coś zbędnego w software albo wykonując w miarę niezobowiązujące umysłowo czynności w BIOSie itp? Oczywiście jeśli jest sens to sprawdzać.

No i czy moglibyście polecić mi "pasującą" płytę główną, chyba że takie to z marszu teraz dostanę? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz spróbować obniżyć taktowanie procesora w BIOSie (do powiedzmy jakichś 3GHz), może to coś da.

Co do płyty oto można zmienić na np. MSI 970A-G46 czy też droższą Gigabyte GA-970A-UD3, jeśli nie planujesz dalszych upgrade (bo przy dalszym upgrade, to w kestii procka bym jendak proponował przejśc na Intela). No i nie ma jeszcze 100% pewności czy to na pewno wina płyty, to póki co moje domysły ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Cóż, chciałem tylko dodać, że po przeczytaniu paru tematów i kilku flashbackach program musiał pojawić się po update'cie BIOS'a rok temu - gdzieś była mowa o tym, że zejście Phenomów do 800MHz w przypadku niekompatybilności płyty i procka zostało wprowadzone (czy to dobre słowo?) w którejś wersji BIOSa, a ja update robiłem w tamtym roku między wiosną a końcem wakacji.

Drugi "risercz": wspomniany tutaj (http://www.cpu-upgrade.com/mb-MSI/760GM-P23_(FX).html) BIOS 7641vHA został opublikowany w dniu 2012-08-10, a poprzedni w 03-23.

Do czego zmierzam? Otóż, jestem pewien że problemy miałem już pod koniec sierpnia, ale nie pamietam kiedy robilem upgrade BIOS-u - wiosną, sierpniem, czy wtedy i wtedy, ale na pewno takowy był. To by wyjaśniało "czemu do tej pory działało," ;d

Obecnie nie moge sobie pozwolić na zakup płyty czy procesora, może na nowy rok, więc zapytam - czy warto zrobic downgrade BIOSu do wersji, którą miałem w dniu kupienia PCta? Nie jestem tak zdesperowany, zeby spalic sobie kompa, ale chce zakonczyc temat ostatecznie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dwójka jest w najnowszej wersji, i wszystko działa jak powinno. Zastanawiam się tylko nad downgrade'em BIOSu do wersji, jaką (prawdopodobnie) posiadałem w dniu kupna kompa. Jedyne co mnie od tego pomysłu odstręcza to to, że nie mam pewności co do wersji BIOSa, jaką mogłem wtedy mieć, nie robiłem nigdy jego downgrade'u i martwię się, czy aby nie spali mi się płyta (choć wcześniej działała [ogrzewając całe mieszkanie]). Mogę zawsze poczekać na lepsze czasy w portfelu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...