Piłka Nożna VI

[daveNWN]

Jeśli już skreślacie Moyesa po nieco pół sezonu, to... przyłączam się do Was Ślamazarność drużyny, bezradność w obronie, jeszcze większa bezradność w ataku (co się dzieje z Rooneyem i van Persiem?), a na dodatek sama postawa Szkota, który prosi, aby dać mu więcej czasu, a gra United wróci na właściwe tory. Problemem jest jednak to, że Manchester jest obecnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek piłkarskich na świecie i nie stać ich na to, aby mieć sezon, czy dwa totalnie zmarnowane i bez jakichkolwiek sukcesów (6. miejsce w FA i 15 pkt. straty do liderującej Chelsea i 9 do The Reds - dla fanów Czerwonych Diabłów to pigułka goryczy nie do przełknięcia, odpadnięcie przedwcześnie z pucharów Anglii i Ligi Angielskiej oraz wczorajsza kompromitacja w Pireusie, która stawia ich pod ścianą. No dobra, nie zapominajmy o Tarczy Wspólnoty zdobytej na początku sezonu ), bo nie przyniesie im to ani chwały, ani kasy, ani niczego dobrego. Co prawda początki Fergusona na Old Trafford też nie były najlepsze i obfitujące w sukcesy, ale to były inne czasy - gra toczyła się o inne pieniądze, a na pierwszym miejscu stała chęć zwycięstwa i triumfu, a nie zgarnięcie milionów za byle jaki sezon. Glazerów, których krew zalewa, kiedy ich konto nie rośnie z dnia na dzień, nie stać na Manchester, który nie zwycięża i nie dominuje, a na pokładzie z Moyesem zapowiada się właśnie na taki. Cóż, Szkot po sezonie będzie się tułał po jakimś Stoke czy innych przeciętniakach pokroju Southamptonu. Pytanie jeszcze jakie mi się nasuwa to, jeśli nie Moyes to kto? Może Giggsy ze Scholesem w duecie W sumie czemu nie.

I tak jeszcze na zakończenie piękne zobrazowanie "dorobku" Moyesa na OT -> http://www.sport.pl/pilka/5,65041,15526346,Kci.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Sport

[Rorschach]

Wiele czynników się złożyło na tragiczność obecnej sytuacji United. Moyes też się w jakimś stopniu do tego przyczynił ale podtrzymuję zdanie, że powinien dostać czas do końca sezonu. Mleko i tak się już rozlało, czwartego miejsca w lidze i pucharów nie odzyskałby nawet SAF dlatego niech Moyes dogra sezon i wtedy przyjdzie czas na rozliczenia. Czyli, co najbardziej prawdopodobne, wywalenie go z hukiem za drzwi. A inne przyczyny? Zmiana całego sztabu szkoleniowego i odejście całego sztabu, który pracował z Fergusonem. Brakowało kogoś kto mógłby wprowadzić nowego trenera tak by efekt "powolnego startu" był jak najmniejszy, kogoś kto wspomógłby doświadczeniem w trudnych momentach. Dalej, przespane okienko transferowe letnie i zimowe - mamy walczyć w LM i każdy widzi, że skład to raczej skład drewna, a nie drużyna piłkarska, a kupuje się Matę, który w LM grać nie może, o letnim okienku było powiedziane już wiele. Brak środkowych pomocników europejskiej klasy i brak obrony - Vidic i Rio często łapią kontuzję i już nie grają tak jak kiedyś, Evra jest wyczerpany bo każdy sezon zasuwa w każdym meczu, Buttner i Fabio to były kpiny, a nie pomysły na lewą obronę. Niby jest Jones ale z braku pomocy czasami musiał grać wyżej, a Smalling wciąż popełnia błędy. Brak skrzydłowych - Young... miewa przebłyski ale ogólnie gra schematycznie i nadaje się najwyżej na ligę, Valencia już nie ten co parę lat temu ale jest trzymany bo szybki i może grać w obronie, do tego dziadek Giggs - legenda ale powinien wziąć przykład z Gary'ego Neville'a i Scholesa i wiedzieć kiedy skończyć, Nani formę zgubił w 2011 roku. Wellbeck w ataku, szybki ale kompletnie nie umiejący przyjąć piłki - już wolę chyba Chicharito bo Meksykanin ma instynkt kilera w polu karnym. Van Persie złapał kontuzję i nie było komu grać w ataku prócz Rooneya, który musiał i tak naprawiać błędy kolegów i cofać się po piłkę. Piłkarze stracili też motywację do osiągania sukcesów, rozleniwili się. I pozwolili żeby aura otaczająca drużynę Fergusona znikła, aura trudnych do pokonania przeciwników. Musieli chyba wiedzieć, że każdy będzie stosował zasadę "bij mistrza" szczególnie, że Moyes nie ma reputacji genialnego stratega, a jak już pierwsze kilka rekordów padło, to za tym przyszły kolejne straty świetnych serii i rekordów, a wczorajsza pierwsza porażka na greckiej ziemi jest tylko jednym z wielu ciosów jakie otrzymuje Manchester. Boli, że jedyne czym może teraz przyciągać United to pieniądze, ogromny kontrakt dla Rooneya, nowy rekord transferowy i zapowiedzi wysokich ofert za innych piłkarzy... Nie tędy droga, a kibice Man. Utd. zawsze się śmiali z polityki City - teraz sami się zamieniamy w taki klub. Ponieważ jest źle to jak każdy ekonomista wie, kryzys jest idealnym momentem na zmiany, szczególnie ryzykowne zmiany. Moim zdaniem należy wywalić sztab szkoleniowy i odpowiedzialnego za transfery Eda Woodwarda, a do tego połowę składu, wprowadzać młodych graczy i sprzedać Rooneya latem. Wciąż mamy długi, przypominam i żaden piłkarz nie może być ważniejszy niż klub i nie można tworzyć kominów płacowych. Zatrudnić klasowego trenera, prowadzić odpowiedzialną politykę finansową i klub się podźwignie z powrotem tam gdzie jego miejsce. Może być parę lat chudych ale lepsze to niż dodatkowe problemy, a jeśli się wszystko zrobi z rozwagą, "restrukturyzacja" drużyny powinna przynieść sukces.

[Tomoslav]

Zenit - BVB 2:4

Bardzo fajne, żywe spotkanie, choć nie spodziewałem się że Borussi będzie aż tak łatwo. Rosyjski team miał problemy z dłuższym rozegraniem piłki, popełniał proste błędy w defensywie, a na dodatek drugi gol z karnego Hulka nie powinien paść, bo to gracz Zenitu wpadł na Piszczka, za to ten dostał żółtą i "11" z kapelusza dla gospodarzy gotowa. Raczej wynik jest przesądzony, z przebiegu tych 90 minut te dwie bramki to i tak całkiem dobry rezultat na kompletnie nieskoncentrowanych Rosjan. W ekipie Kloppa tradycyjnie świetne zawody odegrał Reus, Lewy. Do dobrej formy powraca Piszczek który zaliczył asystę.

[Daedroth]

Schalke 1-6 Real Madryt

Jeśli mam być szczery, to nie wierzyłem w zwycięstwo Królewskich w tym spotkaniu, a tym bardziej w tak wysokie. Miałem w pamięci wszelkie wyjazdy do Niemiec i przegrane/zremisowane spotkania nawet, gdy Real był w dobrej dyspozycji. Dodatkowo gospodarze bardzo dobrze grają w Bundeslidze. A tu proszę... Od samego początku spotkanie układało się dobrze dla gości, choć w grze pojawiało się tu i tam kilka błędów. Już po chwili nadeszła pierwsza bramka, a tuż po niej sytuacja która mogła zmienić losy meczu. Świetna interwencja Casillasa przy strzale Draxlera, właśnie takiego Ikera chcę oglądać. Później Schalke próbowało jeszcze odrobić stratę, ale kilka minut po pierwszej bramce padł gol na 2:0 i było już właściwie po meczu. Teatr trzech aktorów w ofensywie, czyli trio Bale, Benzema, Ronaldo. A asystował im Di Maria, który w kolejnym już spotkaniu pokazuje, że nowa pozycja jak najbardziej mu odpowiada. Do tego dosyć pewna gra w obronie, dobra gra Carvajala i Marcelo w ofensywie... Bramki padały jedna po drugiej, Królewscy wchodzili w beznadziejnie grającą defensywę Schalke jak w masło.

Tempo spotkania nie imponowało, ale właściwie od samego początku nie było potrzeby jego podkręcania. Królewscy nie musieli, a gospodarzom po drugiej bramce już się nie chciało. Nie udało się również zachować Casillasowi kolejnego czystego konta, ale bramka jaką strzelił Huntelaar jest jedną z piękniejszych w tym sezonie. Mistrzostwo, strzał nie do wybronienia. Dzięki temu wynikowi Real spokojnie może przygotowywać się do spotkania z Atletico, a do rewanżu w tej fazie LM przystąpić z lekka odmienionym składem, by piłkarze byli wypoczęcie na najważniejsze spotkanie, z Barceloną.

[grz]

Wyniki LM dość zaskakujące.

Nie spodziewałem się porażki United, zwłaszcza z drużyną grecką. Ciężkie czasy mają teraz kibice Manchesteru. Na pocieszenie mogę powiedzieć że to samo mają teraz kibice Górnika

W ogóle drużynom z Anglii słabo idzie w pucharach

Wygrana Realu była do przewidzenia, ale nie sądziłem że tak wysoko. Klasę pokazała również BVB, która w lidze niemieckiej gra słabo, to w meczu z Zenitem pokazała klasę

[Tomoslav]

Galata - Chelsea 1:1

Solidna pierwsza i fatalna druga połowa w wykonaniu The Blues. Wyglądało to tak ślamazarnie i nieskładnie że aż oczy bolały. Nie wiem gdzie się podziała szybkość Williana oraz Hazarda. Nasze wyjścia do kontry to był śmiech na sali. Dodajmy do tego jak zwykle nieskutecznego Torresa, brak Oscara przez wzgląd na uraz (co prawda pojawił się w 91 minucie) i wychodzi na to że w ataku najlepiej poczyniał sobie Andre S. Turcy za to z każdą minutą się rozkręcali. Najpierw masa prostych błędów i słaby ruch w ataku (cieniutki Snejder) ale po zmianach wyglądało to już dużo lepiej.

Niby przed rewanżem bramkowy remis w Stambulskim kotle nie jest zły, ale z taką grą jaką zaprezentowali podopieczni Mou raczej nie ma co liczyć na jakieś większe fajerwerki w tej edycji LM.

[gal3n]

Chelsea bardzo mnie zawiodło. Przyznaje, że oglądałem tylko drugą połowę, wcześniej oglądałem Schalke i Bayern. Co mnie zawiodło to brak jakiekolwiek chęci wygrania tego meczu. Po stracie bramki myśleli już tylko o tym by się bronić. Nie mówię, żeby atakować przy w miare korzystnym wyniku ale dać się zepchnąć do tatalnej obrony i nawet niespecjalnie próbować grać kontrami to troche słabo.

Co do dzisiejszych meczy do zawiódł mnie Rubin Kazań.

PFC Ludogorets Razgrad 3:3 Lazio

Wspaniały mecz, dużo goli i emocji. Co mnie zawsze cieszy to taki kopciuszek a pokonuje giganta, legandarny klub z Rzymu. Jeżeli wierzyć komentatorom to klub powstał 13 lat temu! Można grać dobrze? Można. Mam wrażenie, że ostatnio to już wszystkie graje mają jakieś ciekawie grające drużyny w Europie tylko nie my. ALe co zrobić. Tak czy siak, jeżeli widzi się takie zaaganżowanie to aż chce się takiej drużynie kibicować. Szkoda mi tylko Miro Klose..

[Perun]

Oglądam właśnie mecz, w którym gra BvB i szczerze powiedziawszy mam dość Pana Hajto w roli komentatora. Jego komentarze tak działają mi na nerwy i co najważniejsze odbierają mi całą przyjemność z oglądania. Nie wiem czy tylko ja mam takie odczucia?

A co do meczu BvB z Zenitem. Cieszy mnie, że mimo porażki drużyna zdołała się podnieść. Co prawda, nie należy oceniać siły niemieckiej drużyny, ponieważ Rosjanie mają teraz przerwę zimową. Zobaczymy jak to się dalej potoczy. Mam nadzieję, że znów zobaczę Borussię w finale.

[grz]

Górnik- Korona 0:0

Nie wiem co o tym meczu napisać. Pierwsza połowa bardzo słaba i nudna. Po przerwie już się więcej zaczęło dziać. Szkoda czerwonej kartki, ale może dzięki temu Górnik zaczął trochę lepiej grać. Prawda jest taka, że mogliśmy ten mecz przegrać. Korona miała swoje szanse. Z drugiej strony, Górnik też miał swoje okazje. Pozostaje mieć nadzieję, że w następnym meczu zgraniemy 3 punkty

[MrKomar]

Stoke- Arsenal 1:0

Kawał typowej angielskiej piłki. Dużo fizycznej gry, atakowania nie zawsze piłki. Jeżeli Arsenal nie kupi lepszego napastnika i dobrego DM'a to nawet z TOP 4 mogą wypaść. Co smuci to braki w PRZEBOGATEJ pomocy jaka podobno jest na Emirates. Cazorla zagrał bardzo słabe spotkanie. A pod koniec meczu sytuacji meczu nie wykorzystał Sanogo...

[krzys242]

Jak patrzę na grę Górnika to aż włosy dęba stają . Górnik nie prezentuje niczego co prezentował w tamtej rundzie, ja osobiście czekam kiedy zwolnią trenera Wieczorka, bo odkąd wprowadził swoją szkołę to Górnik dostaje same baty. Nie trawie tego trenera, tak jak inni kibice Górnika co w każdym meczu dają odczuć trenerowi. Jak nie będzie zmiany trenera, Górnik będzie prawdopodobnie spadać w dół, zamiast spinać się na szczyt.

Z tego spotkania mogą być zadowoleni jedynie Ania i Łukasz którzy wzięli ślub na stadionie, chociaż tyle pożytku z tego spotkania.

[RedEvil]

No i pięknie, mamy kolejną borutę na Legii, pewnie naoglądali się wiadomości o kryzysie na Krymie i poszli powojować zamiast oglądać kulturalnie mecz i kibicować.

Wyniki do typera są fatalne, cud że mam jakieś punkciki.

Derby Madrytu 2-2, musiał być świetny mecz - nie oglądałem.

[grz]

Właśnie przeczytałem o Legii. Cóż zosteje powiedzieć- kibole pokazali swoją siłę. Nie chcę przeklinać- ale przez takie skandale, polska piłka stacza się na dół. Ciekawe jakie będą decyzje PZPZ lub Ekstraklasy

[Demonir]

Kibole Legii robią problemy? Niesłychane. Celowo piszę kibole, bo choć za warszawską drużyną nie przepadam, to nie chcę obrażać jej prawdziwych kibiców. Mam wrażenie, że aby dostać się do grupy kiboli trzeba przejść sześciomiesięczny turnus sprawnościowy obejmujące trening walki wręcz, szkolenie pirotechniczne uwzględniające używanie rac, no i oczywiście cztery godziny BHP.

[Wysokiandrzej]

Powiem krótko jest mi wstyd.

Mała Ukraina na stadionie Legii. Muszę to powiedzieć, ale to będzie najmilszy komplement. To było bydło, ale po to są kamery żeby takich szybo wykryć. Policja za późno zaczęła reagować i jest mi przykro tylko ''rodzin i dzieci'' chyba dla tych młodych ludzi to nie jest fajny widok, bo takie zachowanie potem będą kopiować....

Aha i oczywiście według Legii: Kibole to wymysł polityków i mediów

[Demilisz]

Kibole Legii robią problemy? Niesłychane.

Kibole Jagielloni też wnieśli swój niemały wkład w to. Jedna strona zaczęła, druga dołączyła, a urzędnicy z prędkością światła ogłosili rozwiązanie imprezy masowej.

[krzys242]

Policja za późno zaczęła reagować i jest mi przykro tylko ''rodzin i dzieci'' chyba dla tych młodych ludzi to nie jest fajny widok, bo takie zachowanie potem będą kopiować....

Żebyś wiedział, najbardziej szkoda rodzin które przychodzą z dziećmi żeby spokojnie obejrzeć mecz, i to dziecko żeby miało radochę że było na spotkaniu piłkarskim, a nie na polu bitwy.

Również jestem ciekaw jakie będą kary, najlepiej zamknąć cały stadion i przynajmniej dwa lub trzy spotkania rozegrać przy pustych trybunach. Choć wątpię żeby jakakolwiek kara poskutkowała żeby na stadionach zapanował spokój.

[mateusz(stefan)]

Ano co poradzić. O kibolach robiłem swego czasu wpis na blogu. Banda kretynów z jednej i drugiej strony. Martwię się tylko co z tym zrobią. Zamknięcie stadionu to nic, przebolałbym, choć to są olbrzymie straty finansowe dla klubu. Oby tylko nie było walkowera. Najlepiej jeśli mecz byłby rozegrany od nowa w nowym terminie.

Co do meczu to mogę powiedzieć tyle, że Legia zagrała słabe spotkanie. To goście lepiej się zaprezentowali, stworzyli więcej niebezpiecznych akcji. Nam brakowało żądła i dobrego rozegrania. Podopieczni Stokowca odrobili pracę domową i lewe skrzydło Legii było skutecznie blokowane.

[grz]

Kary na pewno będą surowe. Zgadzam się z Wami, że przez kilku kibolów, cierpią inni. Choć nie kibicuję Legii, to szkoda że klub na tym straci. Raczej będzie walkower i na pewno zamknięcie stadionu oraz wysoka kara finansowa.

Teraz na pewno politycy znowu będą przedstawiać pomysły na zaostrzenie kar itd.

[Demilisz]

Walkower będzie absurdem. Zrozumiałbym, gdyby kibice Jagiellonii spokojnie sobie oglądali mecz i nagle kibole Legii im robią wjazd bez powodu. Ale tak nie było:

1. po meczu w Białymstoku kibole kradną kilka flag Jagiellonii (pozaboiskowe porachunki kiboli, to podobno też był rewanż za coś tam)

2. wczoraj wywieszają te flagi do góry nogami.

3. kibole Jagi się gotują, wdzierają się do sektora buforowego, lecą petardy w sektor kibiców Legii

4. stewardzi przy użyciu gazu radzą sobie z agresorami

5. "rewanż" kiboli Legii, miasto nakazuje rozwiązanie imprezy masowej (niesamowicie szybko podjęta decyzja jak na nasz kraj, że też oni nie są tak stanowczy w innych sytuacjach, zwłaszcza takiej jednej z 11 listopada)

Danie w tej sytuacji darmowych punktów dla Jagi pokaże, że kibole przyjezdni mogą, oczywiście "sprowokowani", zacząć burdy i jeszcze ich klub na tym zyska. Niby dlaczego ma tak być? Tu już nie chodzi o wynik, akurat czy Legia ten mecz zremisuje 0:0 czy przegra walkowerem jest bez znaczenia na chwilę obecną, ale pojawi się niebezpieczny precedens.

[Wysokiandrzej]

Ekstraklasa rozważa wprowadzenie zakazu kibiców gości do końca sezonu!

Zaczyna się ta sama jazda co w sezonie 2010/2011 czyli brak gości i prawdopodobnie puste stadiony do końca sezonu (też jest taki zamiar wprowadzenia!) Dzięki jednemu wybrykowi wszyscy zostaną poszkodowani, nawet kibice Podbeskidzia, Piasta czy Zagłębia.

''Sorry taki mamy klimat''..

[Smokes]

Przecież jak nie będzie kibiców na stadionach to Widzew na wyjazdach po 10 zero będzie dostawał. Bez mała.

[Demilisz]

Nie no, akurat zamknięty stadion to był pewniak. Nawet jakby nie decyzją Ekstraklasy to Kozłowski pewnie jeszcze przed 19 wczoraj miał taką decyzję podpisaną. Czyli z Wisłą, Lechem i Zawiszą przy pustych trybunach, a potem jeszcze te 4 (jeśli Legia utrzyma lidera, ale powinni) mecze rundy dodatkowej. Cóż, kibole sami do tego doprowadzili, szkoda tylko normalnych kibiców.

[Wysokiandrzej]

''Kibic'' Legii na Polsacie: ''Mnie nie interesuje klub, mnie interesują zadymy.

Okey rozumiem, że to Warszawa i co druga/trzecia osoba kibicuje Legii tylko dla rozrób i dlatego, że Legia jest modna, ale gdy słyszę takich ludzi (typowy łysy kibic zakryty), to mam ochotę się załamać. Pół żartem, pół serio:

http://www.youtube.com/watch?v=o7M1lbXD-QI

Przerabiając: ''Oooo szalik Jagi też ma oooo, a koszulkę też ma?''

[repta2]

Martwię się tylko co z tym zrobią. Zamknięcie stadionu to nic, przebolałbym, choć to są olbrzymie straty finansowe dla klubu. Oby tylko nie było walkowera. Najlepiej jeśli mecz byłby rozegrany od nowa w nowym terminie.

IMO jeśli już to mecz powinien być kontynuowany a nie rozgrywany od początku...

Walkower będzie absurdem. Zrozumiałbym, gdyby kibice Jagiellonii spokojnie sobie oglądali mecz i nagle kibole Legii im robią wjazd bez powodu. Ale tak nie było:

...

Danie w tej sytuacji darmowych punktów dla Jagi pokaże, że kibole przyjezdni mogą, oczywiście "sprowokowani", zacząć burdy i jeszcze ich klub na tym zyska. Niby dlaczego ma tak być? Tu już nie chodzi o wynik, akurat czy Legia ten mecz zremisuje 0:0 czy przegra walkowerem jest bez znaczenia na chwilę obecną, ale pojawi się niebezpieczny precedens.

Tylko, że tutaj raczej mówimy o tym, że władze Legii nie dopełniły obowiązku zapewnienia ochrony na meczu... sam uważam, że mecz powinien być dokończony w jakimś innym terminie a co do kar to przede wszystkim powinny w końcu wejść zakazy stadionowe dla tych baranów bo zamykanie stadionu wcale nie rozwiązuje problemu.