Skocz do zawartości
repta2

Saga o wiedźminie, Andrzej Sapkowski

Polecane posty

@up:

A ja miałem przeciwne odczucia. Im bardziej intryga się zakręcała i nabierała rumieńców, tym bardziej interesująca się dla mnie stawała, a każda kolejna część zdradzała coraz więcej i dzięki temu coraz lepiej się to czytało. Zarówno za pierwszym i drugim razem.

@dziabacz:

Za pierwszym razem zacząłem sagę, nie zapoznawszy się najpierw z opowiadaniami i sporo mi umknęło. Dopiero czytając po raz drugi zauważyłem, że odniesień do Ostatniego Życzenia i Miecza Przeznaczenia jest wystarczająco dużo, żeby ich nie pomijac.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po bardzo długim czasie przymierzania się do sagi Sapkowskiego o przygodach Białego Wilka postanowiłem zamówić sobie wszystkie tomy Sagi o Wiedźminie. Mam nadzieje, że się nie zawiodę. Bardzo cenie sobie uniwersum jakie wykreował Pan Andrzej i mam nadzieje, że czas spędzony z książkami nie będzie czasem straconym, a wręcz przeciwnie czasem, który wciągnie mnie w świat Wiedźmina.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odróżnieniu od większości, osobiście najbardziej ciepło wspominam czas spędzony z pięcioksięgiem. Opowiadania były super, to prawda, ale w moim odczuciu dopiero na etapie powieści Sapkowski pokazał pełnię swoich umiejętności. Moją ulubioną częścią jest zdecydowanie "Wieża Jaskółki, jako ta najbardziej tajemnicza, mistyczna, nastawiona na przygody Ciri (bez obrazy Geralt. Ciebie też lubię, ale Dziecko Niespodzianka od zawsze pobudzała moją wyobraźnię w stopniu największym).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zakupiłem Ostatnie Życzenie. Grę skończyłem, wakacje się zaczęły, jakoś tak nie ma co robić, więc pasowałoby coś przeczytać. Pierwsze 190 stron za mną, pozytywne zaskoczenie. Kolega gorąco mi polecał sagę o Wiedźminie, miał rację. Czyta się szybko, przyjemnie, wciąga, zachęca do przeczytania kolejnej strony. Cóż, to chyba początek ciekawej przygody ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem sagę o Wiedźminie i... kurde, mam mieszane uczucia (szczególnie co do zakończenia) :/

Ostatni tom, mam wrażenie, że był momentami rozciągany za bardzo na siłę, niektóre wątki (np. Nimue czy jak jej tam było) były wrzucone na siłę i bez jakiegokolwiek wpływu na całość historii.

Czeka mnie jeszcze Sezon Burz, ale nie wiem czy odważę się za niego teraz złapać (chociaż wiem, że to opowiadania)...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie opowiadania a prequel całej tej historii.

Tak dokładnie to midquel. Sapkowski ma tak skopaną oś czasu, że trudno się zorientować. To prawda, że akcja Sezonu Burz ma miejsce tuż przed opowiadaniem "Wiedźmin" (pierwszym w tomie Ostatnie Życzenie), ale to opowiadanie jest chronologicznie najpóźniejsze w całym tomie (nie licząc Głosu Rozsądku, który pojawia się między każdym opowiadaniem). W Sezonie Burz Geralt zna już Yennefer, którą poznaje w opowiadaniu "Ostatnie Życzenie".

Nie wiem, czy cokolwiek da się zrozumieć z mojego posta, więc dodatkowo podam fragment z wiki:

Akcja książki jest wątkiem niezależnym od sagi. Akcja rozgrywa się po opowiadaniu "Ostatnie życzenie", gdy Geralt poznał Yennefer, natomiast przed walką ze strzygą w opowiadaniu "Wiedźmin". Akcja powieści, według cytowanych w powieści listów i słów bohaterów, rozgrywa się w roku 1245.

Tak więc wygląda to tak:

1. Wszystkie opowiadania z tomu Ostatnie Życzenie poza opowiadaniami "Wiedźmin" i "Głos Rozsądku"

2. Sezon Burz

3. "Wiedźmin"

4. "Głos Rozsądku"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. A ja mam pare pytan odnośnie opowiadania "Ostatnie Życzenie" - nie wiem czy czytam za szybko, bo chyba mi coś umknęło. Żeby nie było, daje w spoiler:

1. Jaskier w pewnym momencie zadaje pytanie, po co Geralt poszedł ratować Yennefer. w Odpowiedzi "Elf uśmiechnął się smutno", a troche dalej Jaskier pyta, co oni tam robia (Yen i Geralt, gdy słychać jęki :D)i znów elf "uśmiechnął się" bla bla. Więc ja się teraz pytam. PO CO Geralt poszedł ratować za przeproszeniem s*ke która wykręciła takiego wała? I co ten elf jakiś wszechwiedzący?

2. W pewnym momencie pod koniec, jest taka kwestia "Gdyby wyraził właściwe życzenie (Geralt), gdyby jakoś powiązał swój los z losem...(...)" - i ja teraz sie pytam - o co tutaj wgl chodzi? Skąd takie coś kapłanowi przyszło na myśl.

3. Będzie gdzieś dalej np w sadze powiedziane, konkretnie w słowach, co sobie życzył Geralt? Bo oczywiście czytając dalej wiadomo o co chodzi, ale ja się pytam - czy to życzenie będzie później wspomniane konkretnie? I dalej - czemu Geralt sobie życzył akurat tego?

Edytowano przez Wizardius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie gdzieś dalej np w sadze powiedziane, konkretnie w słowach, co sobie życzył Geralt? Bo oczywiście czytając dalej wiadomo o co chodzi, ale ja się pytam - czy to życzenie będzie później wspomniane konkretnie? I dalej - czemu Geralt sobie życzył akurat tego?

Nie będzie, będzie to tylko w strefie "domysłów". Dopiero w grze dokładnie to się wyjaśnia, ale dalej nie ma treści tego życzenia. Czemu Geralt sobie tego życzył? Może po prostu kochał Yennefer?

Żartujesz sobie? Ledwo ją znał i sie zakochał? I do tego ten wszechwiedzący Elf który wiedział co się święci?

No jak mi sie to opowiadanie tak czy siak podoba, to pare wątków jest tu kompletnie nie logicznych...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też się wydaję, że on nią się zauroczył po prostu, bo o miłości nie można tu mówić. Chyba że, to była miłość od pierwszego widzenia ale jednak, obstawał bym przy tym, że się nią po prostu zauroczył, a raczej jej ciałem.

Do momentu, gdy Geralt spotkał Yenn, obcował zapewne, że tak powiem, z kobietami o bardziej przeciętnym wyglądzie i po prostu miej ciekawymi, a Yenn była wykształcona i magicznie upiększona. Była inna od tych które spotykał po wsiach i po zamtuzach, można powiedzieć że była wyjątkowa.

Edytowano przez darkdarius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z was trafił może na cyfrową wersję opowiadań ? Mówiąc cyfrową mam na myśli format pdf. Szukam po różnych sklepach w internecie ale jeśli już gdzieś jest w ofercie wersja pdf to akurat produkt jest niedostępny. Ewentualnie czy formaty epub i MOBI można czytać na pc bez konieczności instalowania dodatkowych programów ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersje elektroniczne Wiedźmina zniknęły z polskich sklepów w dniu 1 stycznia 2016, skończyła się na nie licencja. Jeśli chcesz czytać MOBI czy EPUB a masz książki zakupione na publio to chyba oni maja jakas aplikacje, ktora Ci pozwoli tak czytac. A jesli nie masz tam, to niestety musisz uzyc jakiegos specjalistycznego programu jak np. calibre - no chyba, ze sie da, a ja o czyms nie wiem :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę powiedzieć, że te 5 książek jest po prostu rewelacyjnych.  Bardzo wciągająca historia. One są głównie o życiu Ciri, czyli od dziewczynki do nastolatki.

Szczególnie "Czas Pogardy" bardzo mi się spodobał, ale pozostałe są podobnie świetne.

Fajnie się czyta wiedząc, że ona to wszystko przeżywała mając zaledwie 14-15 lat. Spotkało ją tyle tragedii (głównie po tym jak przez niestabilny Portal Mewy wyrzuciło ją na pustynię), a mimo to przetrwała.

Autor opisywał wszystko bardzo dokładnie, czyli nie było tam cenzury, która zapewne pojawiłaby się przy jakiejkolwiek ekranizacji (czy to w formie filmu czy gry).

Było dużo nawiązań do seksualności nastoletniej Ciri i opisy takich scen.

Jednak słownictwo zastosowane w tych książkach jest przepiękne.

Poniżej mały cytat jak 14 letnia Ciri próbowała ocalić jednorożca będąc sama na pustyni.

 

Spoiler

 

"Jednorożec spróbował unieść łeb, zarżał. Ciri usiadła na kamieniach, obejmując głowę dłońmi.

— Nie nauczyli mnie leczyć — powiedziała gorzko. -Nauczyli mnie zabijać, tłumacząc, że w ten sposób będę mogła ratować. To było wielkie kłamstwo, Koniku. Okłamali mnie.

Zapadała noc, ciemniało szybko. Jednorożec leżał, Ciri myślała gorączkowo. Nazbierała ostów i badyli rosnących w obfitości na brzegach wyschłej rzeki, ale Konik nie chciał ich jeść. Głowę złożył bezwładnie na kamieniach, nie próbował już jej unosić. Mrugał tylko okiem. W jego pysku pojawiła się piana.

— Nie mogę ci pomóc, Koniku — powiedziała zduszonym głosem. - Nie mam niczego…

Oprócz magii.

Jestem czarodziejką.

Wstała, wyciągnęła ręce. I nic. Potrzebowała dużo magicznej energii, a nie było ani śladu. Nie spodziewała się tego, była zaskoczona. Przecież żyły wodne są wszędzie! Zrobiła kilka kroków w jedną, potem kilka w drugą stronę. Zaczęła iść kołem. Cofnęła się.

Nic.

— Ty przeklęta pustynio! — krzyknęła, potrząsając pięściami. - W tobie nie ma nic! Ani wody, ani magii! A magia miała być wszędzie! To też było kłamstwo! Wszyscy mnie okłamali, wszyscy!

Jednorożec zarżał.

Magia jest wszędzie. Jest w wodzie, w ziemi, w powietrzu…

I w ogniu.

Ciri ze złością palnęła się pięścią w czoło. Nie przyszło jej to wcześniej do głowy, może dlatego, że tam, wśród gołych kamieni, nie było nawet czego palić. A teraz miała pod ręką suche osty i badyle, a do wytworzenia malusieńkiej iskierki powinno jej wystarczyć tej odrobiny energii, którą jeszcze w sobie czuła…

Nazbierała więcej patyków, ułożyła je w stosik, obłożyła suchym ostem. Ostrożnie wsunęła rękę.

— Aenye!

Stosik zajaśniał, płomień zamigotał, rozbłysnął, chwycił liście, pożarł je, strzelił w górę. Ciri dorzuciła badyli.

Co teraz, pomyślała, patrząc w ożywające płomienie. Czerpać? Jak? Yennefer zabraniała mi dotykać energii ognia… Ale ja nie mam wyboru! Ani czasu! Muszę działać! Patyki i liście spalą się szybko… Ogień zgaśnie… Ogień… Jaki on jest piękny, jaki ciepły…

Nie wiedziała, kiedy i jak to się stało. Zapatrzyła się w płomień i nagle poczuła łomotanie w skroniach. Chwyciła się za piersi, miała wrażenie, że pękają jej żebra. W podbrzuszu, kroczu i sutkach zatętnił ból, który momentalnie zamienił się w przerażającą rozkosz. Wstała. Nie, nie wstała. Wzleciała.

Moc wypełniła ją jak roztopiony ołów. Gwiazdy na nieboskłonie zatańczyły jak odbite na powierzchni stawu. Płonące na zachodzie Oko eksplodowało jasnością. Wzięła tę jasność, a wraz z nią Moc.

— Hael, Aenye!

Jednorożec zarżał dziko i spróbował się poderwać, opierając na przednich nogach. Ręka Ciri uniosła się sama, dłoń sama złożyła się do gestu, usta same 

wykrzyczały zaklęcie. Z palców wypłynęła świetlista, falująca jasność. Ogień zahuczał płomieniami.

Bijące z jej ręki fale światła dotknęły zranionego uda jednorożca, skupiły się, wniknęły.

— Chcę, byś był zdrowy! Chcę tego! Vess'hael, Aenye!

Moc eksplodowała w niej, przepełniła dziką euforią. Ogień wystrzelił w górę, dokoła pojaśniało. Jednorożec uniósł głowę, zarżał, potem nagle szybko poderwał się z ziemi, niezgrabnie postąpił kilka kroków. Wygiął szyję, sięgnął pyskiem uda, poruszył chrapami, zaparskał — jakby z niedowierzaniem. Zarżał głośno i przeciągle, wierzgnął, machnął ogonem i galopem obiegł ognisko.

— Uleczyłam cię! - krzyknęła Ciri z dumą. - Uleczyłam! Jestem czarodziejką! Udało mi się wyciągnąć moc z ognia! I mam tę moc! Mogę wszystko!"

 

 

Edytowano przez shinis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zapytać o kolejność książek:
w internecie, oraz księgarniach internetowych znalazłem informację, że kolejność sagi wygląda następująco:

Opowiadania:
1. Ostatnie życzenie
2. Miecz przeznaczenia
Saga:
3. Krew elfów
4. Czas pogardy
5. Chrzest ognia
6. WIeża jaskółki
7. Pani jeziora
8. Sezon burz

Ale znalazłem też taką kolejność:
Opowiadania:
1. Wiedźmin
2. Ostatnie życzenie
3. Miecz przeznaczenia
4. Coś się kończy, coś się zaczyna
Saga:
5. Krew elfów
6. Czas pogardy
7. Chrzest ognia
8. Wieża jaskółki
9. Pani jeziora
10. Sezon burz

Albo:

1.Droga Z Której Się Nie Wraca
2.Ostatnie Życzenie
3.Sezon Burz
4.Miecz Przeznaczenia
5.Krew Elfów
6.Czas Pogardy
7.Chrzest Ognia
8.Wieża Jaskółki
9.Pani Jeziora

Mam mętlik w głowie. Jak powinienem poprawnie czytać "Wiedźmina", aby wszystko dobrze zrozumieć?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Mam mętlik w głowie. Jak powinienem poprawnie czytać "Wiedźmina", aby wszystko dobrze zrozumieć?

No to narobię Ci nieco większego mętliku.

Sezon Burz - chronologicznie akcja tej powieści rozgrywa się po opowiadaniach Kraniec Świata i Ostatnie Życzenie ze zbioru pod tym samym tytułem, ale przed opowiadaniem Wiedźmin z początku w/w zbioru. Czyli jak widać opowiadania wewnątrz zbioru nie są ułożone chronologicznie.

Mniej więcej wyszło by tak:

  1. Droga, z której się nie wraca (jako wstęp)
  2. Kraniec Świata
  3. Ostatnie Życzenie (opowiadanie)
  4. Sezon Burz
  5. Wiedźmin
  6. Reszta zbioru Ostatnie Życzenie
  7. Miecz Przeznaczenia
  8. Pięcioksiąg
  9. Coś się kończy, coś się zaczyna (pozycja niekanoniczna)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jednak olał chronologię i czytał książki w kolejności ich wydawania. Co jak co, ale Andrzej Sapkowski przykłada do tego bardzo małą wagę i chaotycznie skacze w czasie nawet wewnątrz swoich powieści.

Radziłbym więc nie kombinować i czytać tak:

1. Ostatnie Życzenie
2. Miecz Przeznaczenia
3. Krew Elfów
4. Czas Pogardy
5. Chrzest Ognia
6. Wieża Jaskółki
7. Pani Jeziora
8. Sezon Burz

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Neo42 said:

Bardzo lubię sagę o Wiedźminie.

A czemu? :-]

On ‎6‎/‎15‎/‎2016 at 10:35 AM, whitepawn5 said:

A jak się mają angielskie tłumaczenia? Z tego co się szybko rozeznałem to brakuje "Pani jeziora" i "Sezonu burz".

Na chwile obecna juz obie zostaly przetlumaczone i wydane.

 

On ‎11‎/‎15‎/‎2016 at 8:35 AM, turnoff said:

Jeszcze nie miałem okazji czytać, ale bardzo chciałbym - mimo, ze jakoś specjalnie za fantasy nie przepadam.

A za czym przepadadasz? <Zagail Coenn po dwoch latach.>

On ‎2‎/‎16‎/‎2016 at 2:40 PM, seba said:

Wersje elektroniczne Wiedźmina zniknęły z polskich sklepów w dniu 1 stycznia 2016, skończyła się na nie licencja.

Ale potem powrocily.

https://upolujebooka.pl/autor,30089,andrzej_sapkowski.html

https://upolujebooka.pl/wydawnictwo,1175,wydawnictwo_supernowa.html

On ‎2‎/‎16‎/‎2016 at 3:31 AM, Gorbovsky said:

Ewentualnie czy formaty epub i MOBI można czytać na pc bez konieczności instalowania dodatkowych programów ?

Hmm. Czytnik e-bookow w formacie .epub ma wbudowany systemowy web browser - Edge.

Edytowano przez Coenn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...