Artemis Napisano Marzec 26, 2011 Zgłoś Share Napisano Marzec 26, 2011 Sama podróż Jarrego była dla mnie trochę nudnawa, jednakże bitwa pod Brenną to, muszę przyznać rację Iskrowi, coś co trudno opisać : P Żałuję trochę, że o Coenie było tak mało wspomniane, ale jednak gdy poznajemy postać, na przykład gońca, który ginie kilka stron później, albo szybki przeskok do czasu, gdy Słodka Trzpiotka opowiada młodym o bitwie... widać, że Sapkowski w czymś takim czuje się najlepiej : ). Żałuję, że nie ma możliwości abym zapomniał, że kiedykolwiek czytałem sagę i przeczytać to jeszcze raz. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stillborn Napisano Marzec 26, 2011 Zgłoś Share Napisano Marzec 26, 2011 Mnie w tej całej sadze wiedźmińskiej podoba się nawiązanie (i to w wielu miejscach) do legendy arturiańskiej. Jak dogłębnie poznałem ją (m. in. dzięki samemu Sapkowskiemu). Naprawdę podobało mi się szukanie podobieństw i inspiracji. Sama saga wg. mnie wiele dzięki temu zyskała. Bardzo wiele. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iiron Napisano Marzec 27, 2011 Zgłoś Share Napisano Marzec 27, 2011 (edytowany) Saga o Geralcie z Rivii jest moją ulubioną. Czytając ją wiedziałem, że jest dobra - mająca niepowtarzalny klimat, pełna humoru i ciekawych przygód, jakie przeżywają bohaterowie. Jednak dopiero gdy skończyłem całą sagę zobaczyłem, jak wszystko było ze sobą powiązane, uznałem wtedy, że trudno będzie znaleźć lepszą książkę... ...i nie myliłem się Edytowano Marzec 27, 2011 przez iiron Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tuo Napisano Kwiecień 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2011 A ja powiem tak. Opowiadania są pierwszoklaśne. Naprawdę napisane brawurowo, czyta się jednym tchem. Jak dopadłem je chyba z 12 lat temu, tak do dziś wraca do nich z sentymentem. Z Sagą natomiast mam problem. 3/5 bardzo miło mi się czytało. Natomiast dwa ostatnie tomy były dla mnie wyjątkowo męczące. Nie ukrywam, nie cierpię wątku Ciri. Mierzi mnie ta postać niemiłosiernie i irytuje. Ciągle mam wrażenie, że jest tam tylko po to, żeby sztucznie wydłużyć akcję. Męczyło mnie też nadmierne uczłowieczanie Geralta, wolałem go jako zimnego profesjonała. Generalnie to czytając Sagę miałem wrażenie, że autor zmajstrował stanowczo za dużo wątków, które nie bardzo wiedział jak spożytkować i wyszło to tak jak wyszło. Gdyby skończyła się kilkaset stron wcześniej mógłbym powiedzieć, że to rewelacyjna pozycja. A tak to niestety powiem, że jest najwyżej dobra. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordRPG Napisano Kwiecień 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2011 A ja mam pytanie . W jakiej kolejność je czytać by mieć radochę z czytania . (Może po prostu w jakiej kolejności czytać ) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
korred02 Napisano Kwiecień 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2011 Po kolei. Tzn. Ostatnie życzenie, Miecz przeznaczenia, Krew elfów, Czas pogardy, Chrzest ognia, Wieża Jaskółki, Pani Jeziora. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrYoshi Napisano Kwiecień 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2011 (edytowany) Czy ja wiem... Chyba lepiej zostawić sobie zbiory opowiadań (Ostatnie życzenie i Miecz przeznaczenia) na koniec, po zakończeniu sagi. Pozwala to na zaspokojenie niedosytu, który pozostaje po skończeniu Pani jeziora. Choć to tylko moja opinia, jeśli uważasz, że wszelkie prequele (bo na takiej zasadzie działa przecież czytanie opowiadań po sadze) to samo zuo, posłuchaj rady korreda i zachowaj kolejność chronologiczną. @Down Połapałby się niemal bez problemu Jedynie pierwszy tom sagi mógłby się wydawać trochę dziwny, później nie byłoby już problemu. Edytowano Kwiecień 6, 2011 przez MrYoshi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dayux Napisano Kwiecień 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2011 (edytowany) @LordRPG: No jasne, że po kolei, tak jak napisał mój poprzednik - włącznie z opowiadaniami. Gdybyś zaczął od razu od razu do sagi to kilka wątków umknęło by Ci, ale w miarę połapałbyś się. @Up: No może i tak, ale to kwestia gustu. Jedni wolą przeczytać wszystko po kolei, a drudzy jak wspomniałeś - całą sagę, a następnie opowiadania, które można uznać za prequel. Przeczytałem wcześniej trylogia władcy pierścieni, a następnie ich prequele, w takiej kolejności: Hobbit, Silmarillion. I wolałem jednak przeczytać wszystkie książki sagi wiedźmińskiej po kolei. I przyznam, że tak mi się lepiej czytało. Edytowano Kwiecień 7, 2011 przez Dayux Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sarmat Napisano Kwiecień 6, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2011 /Napierw opowiadania bo nie polapiesz się kto to Ciri, Jaskier, Yennefer Polecam gorąco Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciek_on Napisano Kwiecień 7, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 7, 2011 @Tuo Opowiadania są dobre jednak saga lepsza. No może i jest kilka słabszych momentów, jednak nie ulega wątpliwości, że to właśnie pięcioksiąg wykreował doskonałe postacie. Mnie przykładowo "wkurzały" czarodziejki. Zakończenie pozostawia wiele do życzenia jednak nie jest źle Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iiron Napisano Kwiecień 7, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 7, 2011 (edytowany) A ja mam pytanie . W jakiej kolejność je czytać by mieć radochę z czytania . (Może po prostu w jakiej kolejności czytać ) Najlepiej czytaj od początku -Ostatnie życzenie -Miecz Przeznaczenia -Krew elfów -Czas pogardy -Chrzest ognia -Wieża Jaskółki -Pani Jeziora Zbiory opowiadań wprowadzają w sagę @Patryk13 Mój błąd Edytowano Kwiecień 13, 2011 przez iiron Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tuo Napisano Kwiecień 7, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 7, 2011 @ maciek_on Faktem jest, że plejada gwiazd z sagi jest niezwykła i przynajmniej część z nich budzi moją nieskrywaną sympatię. No ale, nie samymi bohaterami człowiek żyje. Radosna drużyna krasnoludów nie zaciera w mojej pamięci tych przemęczonych rozdziałów z Lwiątkiem z Cintry w roli głównej, w trakcie których szlag mnie trafiał raz za razem. Saga ma rewelacyjne momenty, ale jako całość, moim zdaniem, utyka. Pan Sapkowski zdecydowanie lepiej sobie radzi w krótkich formach, tam jest dobre tempo, nie ma dłużyzn, wszystko ma ręce i nogi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Margrabia Napisano Kwiecień 8, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 8, 2011 Zgadzam się, że wątek Ciri nie powalał, ale tylko on. Reszta sprawia wrażenie bardzo dopracowanych. Co do 2 ostatnich tomów sagi jakby ograniczyć wątek Ciri to cud i miód by był. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turambar Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 Co do 2 ostatnich tomów sagi jakby ograniczyć wątek Ciri to cud i miód by był. Ogólnie rzecz biorąc, to książka jakby nie było jest całością i przy rozważaniu jej "dobrzości" trzeba wziąć pod uwagę wszystkie wątki. Wątek Ciri był integralną częścią całego cyklu i trzeba ten cykl oceniać razem z tym wątkiem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patryk13 Napisano Kwiecień 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 13, 2011 iiron a czy przypadkiem Ostatnie życzenie nie zaczyna przygód o Gerlacie ? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
korred02 Napisano Kwiecień 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 13, 2011 Wam też nie podoba się u Sapkowskiego ta próba sprostania najniższym gustom literackim (czyt. feministkom)? Kto uwierzy, że banda nimfomanek będzie dyrygowała królami? iiron a czy przypadkiem Ostatnie życzenie nie zaczyna przygód o Gerlacie ? Dobra, skończcie. Podałem mu listę, po co powielacie odpowiedzi? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] Tzar Napisano Kwiecień 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 13, 2011 Wam też nie podoba się u Sapkowskiego ta próba sprostania najniższym gustom literackim (czyt. feministkom)? Kto uwierzy, że banda nimfomanek będzie dyrygowała królami?Czyli że feministki=najniższe gusta literackie? Ke? Kto uwierzy? A kto uwierzy w białowłosego mutanta? W jednorożce? Smoki? Czary? Wampiry? Jak wiedźmin czy Jaskier bzykają do woli i żadnej okazji nie przepuszczą, to jest ok (w końcu faceci, nie?), ale u czarodziejek to już objaw nimfomanii? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
korred02 Napisano Kwiecień 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 13, 2011 A kto uwierzy w białowłosego mutanta? Nie porównuj rzeczy nieporównywalnych. Wkurza mnie po prostu to, że taki inteligentny facet jest takim pantoflarzem. Smoki to jedno ale skoro wszyscy widzą, że Filippa dąży do władzy, to dlaczego Vizimir nie spalił jej na stosie? Przecież żadną miarą niemożna nazwać go głupkiem. Zresztą Sapkowski sam przyznał, że zrobił to celowo, żeby zdenerwować mężczyzn. Czyli że feministki=najniższe gusta literackie? O feministkach (FEMINISTKACH nie kobietach dążących do równouprawnienia, bo to dwa różne światy) można powiedzieć wiele, ale nie to, że grzeszą rozumem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrYoshi Napisano Kwiecień 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 13, 2011 Nie porównuj rzeczy nieporównywalnych. (...) O feministkach (FEMINISTKACH nie kobietach dążących do równouprawnienia, bo to dwa różne światy) można powiedzieć wiele, ale nie to, że grzeszą rozumem. Jak to nieporównywalnych? Przecież to zupełnie to samo. Więcej, przecież takie sytuacje, gdy kobieta rządzi mężczyzną, zdarzają się bardzo często. I co w tym złego? Czy istnieje jakaś zasada, że to facet ma być "tym lepszym"? Męski szowinista z Ciebie wychodzi... A co do Sapkowskiego... Dlaczego Filippy nie spalono? Cóż, po pierwsze, była czarodziejką. I zrobiłaby im niezłą jatkę. A po drugie, to było w którymś tomie, ona była Vizimirowi potrzebna tak samo, jak on jej. On zapewnia władzę i kontakty, ona informacje. Sagę czytałem dość dawno, ale pamiętam podobny motyw. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dav1d Napisano Kwiecień 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 13, 2011 (edytowany) Po pierwsze: feministka =/= nimfomanka. Po drugie: feministki i kobiety dążące do równouprawnienia to wcale nie dwa rożne światy. Feminizmu jest wiele odmian. Nie uogólniajmy, by nie popadać w śmieszność. Po trzecie: Mimo tak wielkie płci naszej zalety. My rządzimy światem, a nami kobiety. Po czwarte: Tematyka feministyczna jest w gruncie rzeczy bardzo ciekawa u Sapkowskiego... ale nie chce mi się teraz o tym pisać, późna pora Edytowano Kwiecień 13, 2011 przez Dav1d Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Saint Napisano Kwiecień 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 13, 2011 Proszę nie kontynuować dyskusji na temat poglądów korreda02 na temat feminizmu. Otrzymał już za to ostrzeżenie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ata15 Napisano Kwiecień 17, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 17, 2011 Kupił ktoś to wydanie: http://allegro.pl/sapkowski-wiedzmin-wyd-k...1547110371.html? Jak wyglądają te opowiadania Ostatnie życzenie, Miecz przeznaczenia niby połączone? Są jakoś oddzielone od siebie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
korred02 Napisano Kwiecień 17, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 17, 2011 Ata15, czy nie lepiej kupić tę edycję z postaciami z W2 na okładkach? A jak wygląda? Normalnie. Masz ułożone opowiadania w porządku chronologicznym, każde jest zatytułowane, a czego się spodziewałeś? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dav1d Napisano Kwiecień 17, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 17, 2011 Ata15, czy nie lepiej kupić tę edycję z postaciami z W2 na okładkach? Nie. Różnica w cenie całe 4,50: twarda okładka i miękka okładka. A oczywistym fakt, że książka szyta z białym papierem jest trwalsza niż klejona z papierem ekologicznym. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Urakabarameel Napisano Kwiecień 17, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 17, 2011 Wtrącę się w temat. Jestem raczej początkującym, jeśli chodzi o książki - na 'poważnie' czytam od niedawna i Wiedźmina nie dane było mi jeszcze przeczytać. Mimo to, zobowiązałem się przedstawić tą książkę jako lekturę na j. polskim. Jest jeden problem, nie ma jej u nas w mieście w bibliotekach. No cóż, postanowiliśmy wybrać kilka rozdziałów i z tego przeprowadzić lekcję. I tutaj prośba - książkę miałem w ręku przez parę minut (chodzi o pierwszy tom, Ostatnie Życzenie). Z tego co widziałem historia jest przeplatana króciutkimi wstawkami. Czy dałoby się wybrać kilka rozdziałów tak, aby czytelnik nie pogubił się w całej historii? Jeśli tak to które? Książka przyjdzie do mnie dopiero w następnym tygodniu, a muszę coś wymyślić jak najszybciej. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...