Skocz do zawartości
repta2

Saga o wiedźminie, Andrzej Sapkowski

Polecane posty

Ale jak tak pójdzie, to będzie coraz bardziej cofał się w historii Geralda, coraz bardziej, bardziej, aż w końcu dotrze to prób traw i skończy się materiał na nowe książki

Geralt. I nie wydaje mi się, żeby coś takiego stało się powodem dla definitywnego zakończenia opowieści o Wiedźminie.

Jeszcze odnośnie spotkania z aguarą pod koniec, to początkowo nie widziałem w tym epizodzie większego sensu, teraz natomiast również skłaniam się do hipotezy, że było to swego rodzaju "mrugnięcie okiem" od Sapkowskiego, ale sama jego interpretacja jest bardzo indywidualną kwestią.

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okey dzisiaj zabrałem się wczesnym rankiem za czytanie najnowszego Wieśka i jestem odrobinę rozczarowany. Dla mnie właśnie początek był znakomity, aż do 220 strony (czyli do trzynastego rozdziału) im dalej las tym było coraz gorzej, aż doszedłem do wniosku, że koniec i dojdę do spoilerów, bo zrobiło się strasznie nudno. Nienawidzę brnąć dalej jeżeli tracę przyjemność z czytania (nie wiem jak u was jest), ale ja daje sobie potem absolutnie spokój. Książka ma dopiero w późniejszym czasie wciągnąć, a może też po prostu za bardzo się śpieszyłem z czytaniem i zbyt duże wymagania miałem? Nie mniej plus za Jaskiera (gdyby nie on, to pewnie bym wcześniej odpuścił czytanie Wiedźmina) genialny bohater z dużym dystansem wink_prosty.gif To własnie dla mnie on jest najlepszą postacią (powtarzam dla mnie biggrin_prosty.gif ) Bardzo średnia książeczka, ale nic czas czekać na kolejną część gier komputerowych wink_prosty.gif

Edytowano przez Wysokiandrzej
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki by nie był ten nowy Wiedźmin, jest on raczej skokiem na kasę. Sapkowski pisał dość dawno temu że kolejne książki w uniwersum wiedźminów nie będą o Geralcie. Tymczasem odnoszę wrażenie, że postanowił z niego nie rezygnować ze względu na popularność jaką ostatnio przynosi mu Wiedźmin 3.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, przecież CD Projekt RED swoich gier - w tym i W3 - nie robi dla kasy. Skądże.

Jakoś nie zauważyłem, by poprzednie książki ASa o wiedźminie słabiej się sprzedawały. Po co miałby się trudzić i dla kasy pisać nową, skoro regularnie wpływają mu tantiemy i honoraria autorskie za to, co napisał dawno temu?

Sapkowski pisał dość dawno temu że kolejne książki w uniwersum wiedźminów nie będą o Geralcie
No, to zmienił zdanie. Biada mu. I mnie też - kiedyś, dawno temu, pisałem, że będę kosmonautą, a teraz skaczę na kasę i robię co innego.
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i masz rację. Co nie zmienia faktu, że tak doceniony pisarz jak on nie powinien mówić i robić czego innego bo to nie jest cecha poważnych ludzi. I w dalszym ciągu uważam, że nie zmienił decyzji bez powodu.

Edytowano przez TheRoom
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

No i co z tego, że napisał książkę dla kasy?? Jak dla mnie jeśli jego następne książki w uniwersum Wiedźmina będą trzymały podobny poziom do "Sezonu Burz" to dla mnie może pisać nawet książkę rocznie bo całkiem przyjemnie mi się czytało, co prawda nie jest to poziom opowiadań i sagi ale jest niewiele niżej a w porównaniu ze słabiutką "Żmiją" to "Sezon.." jest naprawdę fajną książką i sam już się stęskniłem za Geraltem i po skończeniu mam ochotę na więcej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie domagali się nowego Wiedźmina, na konwentach cały czas padały pytania o dalsze przygody Geralta, więc nawet jeśli Sapkowskiego kierował zapach pieniędzy podczas pisania książki, to nie można wykluczać tego, że zrobił to też dla fanów, którzy czekali kilka dobrych lat na to, by poczytać nowe przygody Geralta, tym bardziej, że Sezon Burz jest jak najbardziej zjadliwą książką to nawet samo pisanie dla kasy można mu wybaczyć. Co innego, gdyby nowa książka o Wiedźminie okazała się gniotem.

Edytowano przez Devius
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co w tym dziwnego, że zrobił to dla kasy? Każdy pracuje dla pieniędzy a to że mówił o tym, że już nie będzie pisał o Geralcie a mimo tego napisał to... bardzo dobrze! Czytałem także inne jego książki i te o wiedźminie dla mnie są najlepsze. Przy Sezonie burz bawiłem się naprawdę świetnie i universum Wieśka ciągle jest moim ulubionym wraz z Westeros Martina. Liczę na więcej Geralta w następnych miesiącach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś powiedzieć w jakiej kolejności powinno czytać się sagę o Wiedźminie? Zapytałem mojej polonistki i powiedziała mi, że jako pierwsza jest "Czas Pogardy", i tą część przeczytałem. Może ktoś podać pełną kolejność?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon Burz, Ostatnie Życzenie, Miecz Przeznaczenia - opowiadania o wiedźminie.

Krew Elfów, Czas Pogardy, Chrzest Ognia, Wieża Jaskółki, Pani Jeziora - saga o wiedźminie.

Najpierw opowiadania, potem saga. Chociaż Sezon Burz możesz sobie przeczytać na samym końcu, jako, że książka została wydana całkiem niedawno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi Sezon Burz czyta się wyśmienicie. Co w moim przypadku jest dziwne, bo nie należę do moli książkowych i czytam góra 2 książki na pół roku. Sezon burz rozpracowałem w nieco ponad tydzień co jest moim osobistym rekordem. Może Sapkowski nie reprezentuje tego samego poziomu co w sadze, ale czuć ten wiedźmiński klimat wink_prosty.gif

Dziwi mnie trochę tylko fakt że Kapituła nie zajęła się sprawą Rissbergu i dokonywanych w nim eksperymentów. Na zamku zajmowano się sztukami zakazanymi jak goecja czy czarna magia lecz Kapituła nic sobie z tego nie robiła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwi mnie trochę tylko fakt że Kapituła nie zajęła się sprawą Rissbergu i dokonywanych w nim eksperymentów. Na zamku zajmowano się sztukami zakazanymi jak goecja czy czarna magia lecz Kapituła nic sobie z tego nie robiła.

Przecież w książce jest wyraźnie napisane, że Rissberg jako ośrodek badawczy ma dyspensę od Kapituły na prowadzenie różnych badań. Dzięki temu kapituła się nie wtrącała w działania zamku, ale gdyby się wydało że stosują te dziedziny poza zamkiem, to Kapituła by się wkurzyła zapewne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tak z innej beczki troszkę. Zbieram pewien materiał i liczę na Waszą pomoc smile_prosty.gif

Jakie, Waszym zdaniem, Geralt popełnił błędy, wybrał niewłaściwy sposób rozwiązania danego problemu, w jaki inny sposób mógł dany problem rozwiązać i jak by to mogło skutkować? Chodzi mi o subiektywną ocenę sytuacji (może być jedna, konkretna, nie mająca znaczenia w kontekście całości, jak i baaaardzo ogólny wybór) i o waszą wyobraźnię. Chcę w ten sposób też poszerzyć swoje horyzonty odnośnie sagi Wieśka. Takie trochę gdybanie. Trochę bardzo... no dobra, ale myślę, że jasno wytłumaczyłem o co chodzi. Wiem, że to może wydawać się dziwne, bo inaczej Geralt nie mógłby być Geraltem, a wszelkie "odstępstwo" od jego czynów byłoby sprzeczne z zamysłem A.Sa, ale co mi szkodzi spróbować spytać ;)

I jeszcze jedna kwestia: błagam, nie bierzcie pod uwagę "Sezonu Burz", ponieważ jeszcze go nie przeczytałem smile_prosty.gif

Edytowano przez Immi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam szanownych forumowiczów,

potrzebuję pomocy w odszukaniu każdej informacji, cytatów i opisów odnoszących się do Bonharta z sagi o Wiedźminie. Czytałem sagę, jednak było to kilka lat temu, a w tej chwili nie mam czasu na zabieranie się za nią od początku. Dlatego proszę Was, którzy są na bieżąco z tą książką, bądź też są zagorzałymi fanami recytującymi "Wiedźmina" niczym "Pana Tadeusza", o wypisanie wszelkich konkretnych, niestreszczonych informacji o tym bohaterze. Bo wiem, że był zabijaką, byłym żołnierzem, miał rybie oczy, znam +/- jego losy.

Jeśli mielibyście jakieś dłuższe fragmenty, to uprzejmie proszę o ich szerokość i długość geograficzną w danej książce.

Za wszelką pomoc będę niezmiernie wdzięczny!

Tomasz

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieża Jaskółki, str 99. "Ja - odrzekł spokojnie łowca - nie nadaję się na rolnika. Nie mógłbym kopać w ziemi ani hodować żadnych bydląt. Jestem zbyt wrażliwy. Na widok [beeep] albo glizdy zbiera mi się na rzyganie."

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam akurat dostępu do mojego księgozbioru, ale może parę informacji Ci pomoże.

Twierdzi, że zabijał już wiedźminów (miał na dowód naszyjniki).

Miał liczne znajomości, znał np. Vilgefortza.

Dodam jeszcze, że informacje o nim można znaleźć na licznych stronach poświęconych Wiedźminowi, np. tutaj.

Cytat, zwracając się do Ciri: "Wypuszczę ci krew z żył, wiedźminko ? zasyczał. ? A potem, zanim ostygniesz, odświętujemy zaślubiny. Jesteś moja. I umrzesz moja. Dobądź broni.".

Edytowano przez SerwusX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po przeczytaniu tomu "Czas Pogardy". Trzeba przyznać, ta część jest lepsza od poprzednika - fabuła fajnie się rozkręca, nastąpiło parę ciekawych zwrotów akcji, ale najbardziej wstrząsnęła mnie końcówka tomu.

Do Ciri miałem raczej neutralny, chwilami negatywny stosunek. Czasami odnosiłem wrażenie, że ona jest główną bohaterką, nie Geralt. Jednak to co działo się z nią na końcu książki spowodowało, że autentycznie zacząłem jej współczuć. Najpierw mordęga na zabójczej pustyni, później podróż z "łapaczami" czy na końcu akcja ze "Szczurami"(najpierw tak ładnie zachowali się wobec Ciri, by później odwalić taki numer...). Nie powiem, zszokowało mnie trochę.

Czas na "Chrzest Ognia".

Edytowano przez Koleus123
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

A jaką bohaterką Twoim zdaniem jest Ciri? Poboczną? smile_prosty.gif

Ja bym powiedział, że Geralt jest dużo mniej ważny w pięcioksięgu od niej.

Poza tym Geralt tak naprawdę nie jest główną bohaterką, hehe.

Z tego co pamiętam, w Czasie Pogardy nie wprowadzono jeszcze wszystkich bohaterów, więc najlepsze przed Tobą. smile_prosty.gif

Edytowano przez SerwusX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówcie sobie co chcecie, ale Ciri to moja ulubiona postać całego cyklu. Nawet Geralt nie kupił mnie tak jak tam mała. Z wielkim zainteresowaniem śledziłem, jak z młodej, niewinnej dziewczynki, przemienia się w twardą, dorosłą kobietę. Ponieważ w "Wieży Jaskółki" wątek Ciri jest najszerzej opisywany, jest to moja ulubiona część.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei także nie byłem negatywnie nastawiony do Ciri, jednakże jej historii nie przedkładałem nad historię Geralta. Wątki te traktowałem na równi i pochłaniałem w równym stopniu, będąc ciekawym dalszych wydarzeń. Oczywiście motyw przemiany bohaterki wychowywanej w iluzji wyidealizowanego świata do dorosłej, pewnej siebie kobiety jest często spotykany, wszakże nie ujmuje to sadze w żaden sposób.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...