Typer Premier League 2013/2014

[mateusz(stefan)]

Lista uczestników:

1. PLDan

2. VanNerd93 Wykreślony na własną prośbę.

3. Demonir Wykreślony na własną prośbę.

4. luki970

5. czesioczesiakowy

6. MaXiLoaDingPL

7. rafi116

8. Banza96

9. FaceDancer

10. Rorschach

Zgłoszenia do zabawy na PW.

Zabawę prowadzi: Rorschach.

[Rorschach]

Jeżeli czujecie się jak na tej reklamie Premiership sezonu 2013/14 - http://www.youtube.com/watch?v=bUIkgreLNEo to mam dobrą wiadomość: to uczucie, że czegoś brakuje już długo nie potrwa. English Premier League sezon 2013/14 rusza już w sobotę 17 sierpnia, a wraz z nim, Typer Forum Actionum. Liga zapowiada się jeszcze bardziej interesująco niż zazwyczaj, czołowe drużyny zmieniły trenerów - Manchester City, Chelsea, Manchester United. Tottenham, choć może stracić Bale'a to i tak się dozbraja, a Arsenal może zaskoczyć doświadczeniem Wengera i zmianami w składzie. Oczy kibiców będą zwrócone też na Everton, trójkę beniaminków i resztę stawki. Czy Michu i Benteke powtórzą formę z poprzedniego sezonu? Czy któryś z mniej utytułowanych klubów zaskoczy tak jak Wigan i zdobędzie jeden z krajowych pucharów? Mnóstwo pytań ale też i gwarancja emocji. Jak to mówią w pewnej stacji telewizyjnej... zapnijcie pasy, startujemy !

Na początek, dwie drużyny zagrają dwa mecze w tej kolejce - Aston Villa oraz Chelsea.

Liverpool vs Stoke City

Arsenal vs Aston Villa

Norwich vs Everton

Sunderland vs Fulham

West Brom vs Southampton

West Ham United vs Cardiff City

Swansea vs Manchester United

Crystal Palace vs Tottenham

Chelsea vs Hull City

Manchester City vs Newcastle United

Chelsea vs Aston Villa

[czesioczesiakowy]

Liverpool vs Stoke City 3:0 - dość standardowo, Liverpool, nawet teoretycznie bez Suareza, powinien sobie poradzić. Na emeryturę odszedł Carragher, Gerrard i kilku innych wyjadaczy na nią się szykuje, ale mają skład prawie kompletny, a gdy Coutinho wystrzeli z formą, saga ze Suarezem się wyjaśni oraz Mignolet udowodni że jest jednym z najlepszych brmakarzy ligi to Lvpool rozjedzie Stoke oraz wielu potencjalnych przeciwników na drodze do upragnionej Ligi Mistrzów.

Arsenal vs Aston Villa 1:1 - Arsenal jest dla mnie z góry skreślony w nadchodzącym sezonie. Wenger dużo obiecuje, a nic nie robi (Sanogo może i jest wzmocnieniem, ale hello, Arsenal potrzebuje 5-6 zawodników by w końcu zacząć odnosić sukcesy). Aston Villa kupiła bardzo przyjemne wzmocnienia - młodych perspektywicznych zawodników, a Benteke, o ile złapie formę z zeszłego sezonu, może będzie się bił o koronę króla strzelców, któż to wie?

Norwich vs Everton 1:2 - Everton ostatnio łapie doły, jeśli stracą Bainesa i Fellainiego może być nieciekawie, ale Norwich potęgą nie jest i stąd taki wynik.

Sunderland vs Fulham 0:0 - nieciekawy mecz wśród nieciekawych zespołów się szykuje IMHO. Oba kluby to średnie stany ligi i sądzę że remis będzie sprawiedliwy.

West Brom vs Southampton 1:2 - chciałem postawić na remis, ale mam przeczucie żę Święci dobrze wstrzelą się w sezon. Ale gdyby Boruc zachował czyste konto to chyba tez nikt by się nie obraził

West Ham United vs Cardiff City - 3:0 - cieszę się że Cardiff w końcu awansowało i podziwiam ich entuzjazm, ale z takim składem na wiele im to nie wystarczy. Zostaną szybko sprowadzeni na ziemię.

Swansea vs Manchester United - 2:2 - Man Utd pod wodzą Moyesa sprawuje się poniżej oczekiwań, a Swansea z Michu i Bonym powinna spokojnie ustrzelić ze 2 bramki. Do tego psująca atmosferę w zespole sytuacja Wazzy i stojąca pod znakiem zapytania forma kilku innych graczy. To nie będzie sezon Czerwonych Diabłów.

Crystal Palace vs Tottenham - 1:2 - Tottenham startuje bez Bale'a a reszta skłądu, ekhem, mocno odstaje. Palace wg mnie powinno nie mieć większych problemów z utrzymaniem. Zatem lekkie wskazanie na Spurs.

Chelsea vs Hull City - 4:0 - nie oszukujmy się - to walka Dawida z Goliatem. O ile w zeszłym sezonie Chelsea była strasznie nierówna i nigdy nie wiedziałeś jaki wynik padnie - mogli wygrać wysoko z czołówką by potem dostać z outsiderem stanowczo zbyt wysoko, o tyle w tym wg mnie się ustabilizuje - Mou+Lukaku+De Bruyne - 3 nazwiska wracają do Chelsea - Jose jest nieporównywalnie lepszy od Rafy, Lukaku powinien grać zamiast Torresa, a Bruyne szykować się do przejęcia schedy po Lampardzie. Jeśli Mourinho odpowiednio to poustawia to Chelsea może bić się o mistrzostwo.

Manchester City vs Newcastle United - 1:0 - klęska urodzaju może wyjść Obywatelom tylko na złe. Newcastle to teraz kategoria niskich stanów średnich, ale przy zatrzęsieniu gwiazd nie liczyłbym na dobry początek Man City. Na początku po przejęciu przez szejków i transferach m. in. Robinho czy Elano szło im słabo. W ciągu kilku lat zdążyli się zgrać i trochę przystopowali, lecz przed tym sezonem znów postradali zmysły. I budowanie zespołu zacznie się teraz na nowo.

[Rorschach]

Liverpool vs Stoke City 2:0 Póki co 'Pool zdołał zatrzymać swoją największą gwiazdę, Suareza ale Urugwajczyk i tak nie zagra z powodu zawieszenia. Stoke to jednak według ekspertów jeden z kandydatów do spadku - chociaż i tak wszystko zweryfikuje liga. Ale Garncarze następne dwa mecze mają łatwiejsze i nie muszą w pierwszym meczu pokazać wszystkiego, a wyjazd na Anfield jest trudny dla każdej drużyny i dlatego mój typ idzie na gospodarzy.

Arsenal vs Aston Villa 3:0 Jedyny zespół z czołówki, który nie zmienił trenera. Czyżby stabilność była kluczem do sukcesu w tym sezonie? Okaże się. Mecz z Villą wcale nie musi być spacerkiem ale chociaż wszyscy nieco lekceważą Arsenal, zawsze udaje im się trafić do czołowej czwórki, a to się robi punktując w takich meczach. Villa przeciwnie, utrzymuje się od kilku sezonów w dolnych rejonach tabeli i mecz wyjazdowy na Emirates będzie sporym wyzwaniem.

Norwich vs Everton 1:1 Zatrzymanie kluczowych piłkarzy takich jak Fellaini i Baines może być kluczowe w planie Roberta Martineza na wysokie miejsce Evertonu ale póki co są same niewiadome. Norwich to dobra, solidna drużyna i nie zapomnieli o transferach z których najbardziej znanym jest Ricky van Wolsfwinkel. Na papierze obie drużyny wydają się dysponować podobnym potencjałem i mój typ idzie na remis.

Sunderland vs Fulham 2:2 Mecz-zagadka. Gospodarze stracili głównego bramkarza, mają problem z kontuzjami w obronie i kontuzją głównego napastnika, Fletchera. Fulham podobnie, sprzedało bramkarza ale przyszło paru nowych graczy i prawie nikomu nie dolegają problemy zdrowotne, co może być atutem gości. Mimo wszystko jednak stawiam na podział punktów.

West Brom vs Southampton 1:1 Kombinacja rutynowanych i dobrych zawodników, paru nowych nabytków i młodego zdolnego trenera na dorobku, może dać ciekawe rezultaty w przypadku Southampton. Z ciekawością będę obserwował ich poczynania w dalszej części sezonu ale w przypadku pierwszego meczu stawiam bezpiecznie na podział punktów. The Hawthorns nie jest łatwym terenem, a WBA ma jeden czy dwa asy w rękawie na zaskoczenie przeciwnika.

West Ham United vs Cardiff City 2:1 Teoretycznie najlepszy z beniaminków nie ma, teoretycznie, najtrudniejszego zadania. Młoty borykają się z pewną stagnacją, ich najlepszy napastnik, Carroll ma kontuzję, a cele na ten sezon nie są do końca określone. Skład Cardiff jest ciekawy, a siła tej drużyny tkwi w zespołowości (żaden z zawodników nie był wysoko w klasyfikacji kanadyjskiej ubiegłego sezonu Championship). Stawiam jednak na WHU mające przewagę doświadczenia ogólnego, własnego obiektu oraz doświadczenia trenera Allardyce'a.

Swansea vs Manchester United 1:2 Ciężki test dla nowego menedżera United. Swansea dobrze gra u siebie i poczyniło ciekawe ruchy transferowe, z Bony'm na czele, przy okazji zatrzymując najlepszych, tak jak Michu. Manchester słabo spisywał się w spotkaniach przedsezonowych i rozsądek podpowiadałby postawienie na remis, jednak sercem kibica - minimalne zwycięstwo przyjezdnych.

Crystal Palace vs Tottenham 1:3 Pierwsze kolejki pokażą jak spisze się trójka beniaminków jednak Crystal Palace na starcie trafia na Spurs, którzy póki co są królami okienka transferowego i kupili m.in. Roberta Soldado, Etienne'a Capoue, Paulinho, którzy dołączyli do już ogranego w Premier League składu, który o mały włos nie zakwalifikował się do Top 4. W tym spotkaniu faworyt jest tylko jeden.

Chelsea vs Hull City 4:0 Tygrysy będą miały bardzo ale to bardzo trudne zadanie na początek. Chelsea to trzecia drużyna ubiegłego sezonu, mecz rozgrywa u siebie i na dodatek wzmocniła się głośnymi nazwiskami - znający zespół i świetny strateg Mourinho na ławce trenerskiej, Shurrle dołącza do bardzo silnej linii pomocy, wracający z wypożyczenia Lukaku wzmacnia atak... Chciałbym by beniaminek nawiązał walkę ale wszystkie znaki wskazują na gładką wygraną gospodarzy.

Manchester City vs Newcastle United 2:1 Manuel Pellegrini, nowy szkoleniowiec City, nie ma zupełnie doświadczenia w wyspiarskim futbolu. I dlatego, chociaż dysponuje znakomitymi piłkarzami, w większości wicemistrzami ligi oraz atutem własnego boiska, stawiam na minimalną wygraną. Sroki są coraz bardziej zgraną drużyną i w tym sezonie chyba marzą o czymś więcej niż walka o utrzymanie się w lidze.

Chelsea vs Aston Villa 2:0 Jeżeli potwierdzą się moje typy spotkań z weekendu, w dobrych humorach powinni być gospodarze, a goście przeciwnie. Los nie oszczędza AV ponieważ ta drużyna ma bardzo ciężki terminarz i być może bardziej będą chcieli się spiąć na mecz domowy z Liverpoolem. Chelsea zawsze dobrze zaczynała sezon, a pod wodzą Mourinho mogą być dominującą siłą w lidze.

[luki970]

Liverpool FC - Stoke City 3:1

Liverpool w tym sezonie chce podjąć walkę o LM. Całkiem przemyślane transfery, dobra forma Coutinho i Sturridge`a może wypalić już w tym spotkaniu. Goście ze swoją prymitywną grą nic nie zdziałają, a wręcz potwierdzą, że będą mocnym kandydatem do spadku.

Arsenal Londyn - Aston Villa 0:0

Arsenal w tym okienku nie poczynił żadnych znaczących transferów, odpalił sporo zawodników, a co najgorsze dla nich kilku graczy doznało kontuzji. Będzie ciężko im grać z Aston. Biorąc pod uwagę, że w tamtym sezonie mieli 2 mecze na inaugurację z remisem bezbramkowym to nie zdziwię się, jeśli to samo będzie jutro.

Norwich City - Everton FC 2:2

Obydwie drużyny to spora niewiadoma. Goście z nowym trenerem mogą nie pokazać tego, co grali za kadencji Moyesa. Norwich kupiło kilku nowych zawodników i ciężko powiedzieć jak wkomponują się w zespół. Takie przypadki w PL kończą się jednym - ostrą strzelaniną. I tak będzie też w tym meczu.

Sunderland AFC - Fulham Londyn 2:1

Sunderland pod okiem Di Canio i z kilkoma nowymi w składzie może namieszać w tym roku. Fulham też poczynił kilka wzmocnień, ale będzie minimalne gorsze od gospodarzy, którzy zagrają bardzo dobrą i ładną piłkę.

West Bromwich Albion - Southampton FC 0:1

WBA to spora zagadka. Bez swojego superstrzelca Lukaku mogą mieć problem ze zdobywaniem bramek. Southampton fajnie się wzmocniło, zatrzymała piłkarzy, a okres przygotowawczy z Pocchetino może zaprocentować. Festiwal nieskuteczności przełamie Lambert, którzy zapewni punkty swojej drużynie.

West Ham United - Cardiff City 1:1

Cardiff to na papierze najmocniejszy beniaminek. Solidne transfery + trzon z poprzedniego sezonu mogą zaprocentować. Młoty też gruszek w popiele nie zasypywały, ale ten mecz nie zachwyci. Goście będą trochę spięci, gospodarze nie będą mogli narzucić własnego stylu.

Swansea City - Manchester United 2:2

Manchester nie poczynił żadnych wzmocnień. Nowy trener na ławce to także nowość dla zawodników, którzy są przyzwyczajeni do twardej ręki Fergusona. No cóż, Swansea z Laudrupem na ławce i Bonym oraz Michu w ataku sprawi sporo problemu ekipie Czerwonych Diabłów. Na szczęście mają RVP, który w ostatnich minutach zapewni punkt.

Crystal Palace - Tottenham Hotspur 1:3

Crystal to w mojej opinii najsłabszy beniaminek i pewny kandydat do ostatniego miejsca, a na sam start dostaną podrażniony Tottenham. Podrażniony, bo doskonale wie, że 3 raz z rzędu nie można w głupi sposób przegrać LM. Głupi, czyli poprzez tracenie punktów ze słabszymi rywalami. Pokaże się Paulinho i Soldado, a troszkę w cieniu będzie Bale.

Chelsea Londyn - Hull City 3:0

Ten mecz to będzie wielkie wydarzenie. Debiut Mourinho po tylu latach, a piłkarze też nie będą chcieli zniszczyć tego święta. Nie będą wręcz mogli, bo goście to typowy spadkowicz i w tym meczu to potwierdzi. Pokaże się Lukaku i odblokuje Torres.

Manchester City - Newcastle United 3:2

Będzie to najlepszy mecz tej serii gier. Obywatele z Pellegrino na ławce i nowymi nabytkami (Navas, Jovetić czy Negredo) potwierdzi, że o mistrzostwo będą walczyć do samego końca. Newcastle z obecnym trenerem i taką polityką zarządzania angielskiej ligi nie zawojuje, ale ten mecz im wyjdzie.

Chelsea Londyn - Aston Villa 2:0

Chelsea potwierdzi dobrą formę i przed Superpucharem wyśle sygnał Bayernowi - uważajcie na nas! Znowu błyśnie Lukaku, który może być najważniejszą postacią w tym sezonie.

[PLDan]

Liverpool vs Stoke City 2:0 - Ciężko stwierdzić, czy to w końcu będzie TEN sezon dla Liverpoolu, który zatracił umiejętności do zdobywania wielkich trofeów. Ze Stoke powinno pójść bez większych problemów, bo magia stadionu działała zawsze nawet wtedy, gdy forma zespołu była słaba.

Arsenal vs Aston Villa 3:1 - Arsenal w przebudowie, ale nadal nie widać nadziei dla podopiecznych Wengera. Na średniakach nie da się zbudować zespołu, który będzie ogrywał czołówkę. Ale na AV wystarczy.

Norwich vs Everton 0:1 - Norwich wyrasta ze słabiaka na klub, który może walczyć z czołówką. Everton zyskał wiele w tym oknie transferowym, ale stracił podporę - menedżera. Nie oznacza to katastrofy, bo na miejsce Moyesa przyszedł człowiek z wizją na pewno nie mniej przyszłościową. Poza tym Everton nie stracił żadnego z piłkarzy, a zyskał świetnego napastnika - Kone. Tylko pozazdrościć.

Sunderland vs Fulham 1:1 - Zespoły ze środka tabeli też się wzmocniły. Fulham może być w tym sezonie niespodzianką, choć w poprzednim bez Berbatowa za dużo by nie ugrali.

West Brom vs Southampton 1:0 - West Brom musieli oddać najlepszego ich strzelca z poprzedniego sezonu, a więc jakość napadu na pewno spadnie. Na Southampton ekipa powinna wystarczyć zwłaszcza, że grają u siebie.

West Ham United vs Cardiff City 2:0 - West Ham to zespół, który rok temu awansował, ale w ostatnich latach może się pochwalić większym doświadczeniem w Premier League. Poza tym momentami wyglądali jak zespół, który rzeczywiście gra w najwyższej klasie rozgrywkowej od bardzo dawna. Mimo tego pojedynek z Cardiff będzie emocjonujący.

Swansea vs Manchester United 0:1 - Liczę na wspaniałą walkę, choć będzie bardzo ciężko wygrać. Mamy słabe początki, a teraz w dodatku zespół uczy się nowego menedżera. Nie wiadomo jaki plan ma David Moyes na United. Trzeba zaufać.

Crystal Palace vs Tottenham 0:2 - Tottenham wygląda bardzo obiecująco. Kupili wielu dobrych piłkarzy, a wszystko wskazuje na to, że to nie koniec. Bale prawie na pewno odchodzi, ale to nie powód, by się załamywać. Z Crystal Palace nawet Bale nie jest potrzebny. Nowe zespoły zawsze mają ciężko na początku.

Chelsea vs Hull City 3:0 - Najłatwiejszy przeciwnik na początek. To będzie bardzo dobra próba dla Chelsea - Mourinho i kupieni przez niego piłkarze + zagadkowa forma Torresa (znowu ) i powrót Lukaku. Mecz testowy.

Manchester City vs Newcastle United 3:0 - Zdeptanie szykuje się też tutaj. Newcastle nie ma pomysłu na przyszłość, ledwo się utrzymali, a do klubu nadal sprowadzani są Francuzi. City wykorzysta ten moment na pokazanie swej siły. Dokonali wielu wzmocnień.

Chelsea vs Aston Villa 3:0 - Chelsea z takim terminarzem może na początku bardzo daleko uciec pozostałym zespołom. AV to druga najgorsza drużyna w Premier League nie licząc beniaminków. Jeśli coś pójdzie źle w meczu z Hull, to tutaj Londyńczycy odbiją sobie straty.

[Cudzoziemiec]

Liverpool 2:0 Stoke City

Liverpool na inaugurację u siebie na Anfield, a wiec powinni wykrzesać z siebie największe siły. Ostatnie konfrontacje obu zespołów wyglądają dość mieszanie, raz wygrywa Stoke, raz The Reds a znowu innym razem jest remis. Jako że jest to pierwsza kolejka i umówmy się, Liverpool ma silniejszą kadrę to stawiam że to właśnie oni wygrają.

Arsenal 1:1 Aston Villa

Arsenal także gra u siebie, na Emirates. Trudno mi cokolwiek tu powiedzieć. Niby sezon przygotowawczy przyzwoity ale mecz o pietruszkę to co innego jak spotkanie ligowe. Aston Villa zrobiła dobry interes, podwyższając gażę swojego snajpera - Benteke.

To może być przewrotny mecz.

Norwich 2:2 Everton

Norwich ma w swoich szeregach Van Wolfswinkela którego w jakimś stopniu jestem fanem. Niewątpliwie wielki talent który może zablysnąć w PL w koszulce Kanarków. Everton natomiast opuścił Moyes który pracował tam wiele lat i wprowadził zespoł do tej czołówki. Spotkania obu zespołów mają to do siebie że padają co najmniej 2 bramki w meczu. To moze być bardzo ciekawy mecz na inaugurację.

Sunderland 1:2 Fulham

Bardzo nie podobał mi się Sunderland w poprzednim sezonie, grali totalny piach. Ale zmienił to Di Canio w końcówce. Ma on plan z dość radykalnymi zmianami kadrowymi w zespole. Fulham natomiast pozyskało nowego właściciela, który ma zainwestować poważną gotówkę w ten klub. Stawiam na Londyńczyków.

West Brom 0:2 Southampton

WBA tak samo jak Sunderland nie podobało mi się w poprzednim sezonie. Nawet mam do nich żal o jeden mecz.... ah gdyby tak z Arsenalem grając z przewaga jednego zawodnika... ale nie ważne. Święci dokonali bardzo mądrych wzmocnień. Aż jestem zdziwiony że mają na to fundusze. Chetnie zobaczę Wanyamę strzelającego bramki

West Ham United 2:1 Cardiff City

Wyraźnie widać że West Ham ma jakiś patent na beniaminka. W tych meczach pada dość dużo goli i tym razem takie widowisko pewnie też nas nie ominie. Gospodarze wykorzystają swój sposób na Cardiff i sięgną po 3 punkty.

Swansea 2:1 Manchester United

Myślę że tu może być niespodzianka. Swansea to solidny zespół Premier League, potwierdził to już w eliminacjach Ligi Europy rozgramiając wprawdzie Malmo FF. Manchester? Manchester nędzne transfery no i głównie zmiana trenera.

Crystal Palace 0:2 Tottenham

Tottenham się nawzmacniał w oknie, 2 razy rekord transferowy w ciągu lata. I szczerze mówiąc zapowiada się że to nie koniec. Ma być więcej transferów i to nie byle jakich. Właściciel sypnął forsą i może być ciekawie. Na tle beniaminka można fajnie rozpocząć sezon co w ostatnich latach sie kompletnie nie udawało.

Chelsea 3:1 Hull City

Kadrowo w Chelsea to jest bomba, powrócił na ławkę trenerską Mou który jest szczęśliwy w Londynie. Co tu dużo mówić, kibice tam go kochają. Faworyt jest oczywisty i chyba nie zapowiada się na niespodziankę.

Manchester City 2:0 Newcastle United

Pardew upatrzył sobie Francuską nację, nasporwadzał piłkarzy i narobił sobie bałaganu tak naprawdę. Zasilił ostatnio kadrę kolejny Francuz, wypożyczony z QPR Loic Remy. Gospodarze to jeden z faworytów do zdobycia mistrzostwa, raczej nie dadzą szans na inaugurację Srokom.

Chelsea 2:0 Aston Villa

Rok temu to była tragedia, dramat nie wiem jak można jeszcze kulturalnie to określić. Aston Villa dała sobie wpuścić wtedy aż 8 bramek a nie strzelając ani jednej. Tu może się zmienić jedynie wymiar porażki. Kadrowo to właśnie Chelsea góruje.

[[Ekspert] FaceDancer]

Arsenal 2:1 Aston Villa - Arsenal, co roku wygląda w lidze coraz słabiej, ale jednak jest w stanie utrzymać się w czołówce. Aston Villa musiała ratować się przed spadkiem i zrobiła to głównie dzięki Benteke. Nie jestem przekonany o dobrej formie Kanonierów, ale postawię na skromne zwycięstwo faworyta.

Norwich 1:0 Everton - Roberto Martinez ma zastąpić Moyesa, ale oczekiwania wobec niego są dużo wyższe. Za panowania Szkota drużyna często zaczynała sezon bardzo słabo. Mam takie wrażenie, że może nas czekać powtórka z rozrywki już pod rządami kolejnego bossa.

Sunderland 2:0 Fulham - Mecz z gatunku tych, w których wszystko zdarzyć się może. Stawiam na zespół Paolo di Canio, który powinien potrafić wpoić swoim podopiecznym mentalność walczaków i zwycięzców.

West Brom 1:1 Southampton - West Brom był rewelacją na początku rozgrywek, ale im dłużej trwał sezon, tym zawodnicy tego klubu spisywali się coraz gorzej. Lukaku wrócił do Chelsea, więc może już nie być tak dobrze. Boruc i jego koledzy powinni wrócić do domu z przynajmniej jednym punktem.

West Ham United 2:1 Cardiff City - Jestem ciekaw jak spisze się kolejny reprezentant Walii w rozgrywkach o prymat w lidze angielskiej. Spodziewam się zaciętego spotkania, po którym zwycięzcą okaże się bardziej doświadczony zespół West Hamu.

Swansea 1:2 Manchester United - W Manchesterze rewolucja i zmiana szkoleniowca. Jednak przewaga jakościowa pod względem zawodników jest oczywista. Moyes powinien zacząć swoją nową przygodę od zwycięstwa.

Crystal Palace 1:0 Tottenham - Derby Londynu, jakich będzie wiele w tym roku. Najbardziej rozsądne byłoby obstawienie faworyta, ale zaryzykuję i postawię na zwycięstwo beniaminka Crystal Palace.

Chelsea 2:0 Hull City - Chelsea pod wodzą Mourinho zacznie spokojnie, ale jednak od pewnego zwycięstwa nad drużyną Tygrysów. Faworyt tego meczu nie powinien dać sobie odebrać choćby punktu.

Manchester City 3:0 Newcastle United - Najbardziej rozrzutna drużyna w lidze, kontra pierwszy francuski zespół w historii ligi angielskiej. Oczywiście to żart, ale zakupy dokonywane przez Newcastle i skład tej drużyny bardziej przypomina drużyny z Ligue 1. Wydaje mi się, że to może nie wystarczyć do pokonania Citizens.

Chelsea 3:1 Aston Villa - Chelsea powinna mocno wejść w sezon. Według mnie to Mourinho ma najwięcej doświadczenia potrzebnego, by tryumfować w Premier League. Aston VIlla wydaje się jednym z wielu rywali, którzy nie będą mieli wiele do powiedzenia podczas starcia z londyńczykami.

[Rorschach]

Fulham vs Arsenal

Everton vs West Brom

Hull City vs Norwich

Newcastle United vs West Ham United

Southampton vs Sunderland

Stoke City vs Crystal Palace

Aston Villa vs Liverpool

Cardiff City vs Manchester City

Tottenham vs Swansea

Chelsea vs Manchester United

[Rorschach]

Fulham vs Arsenal 1:1 Jeżeli Kanonierzy wygrają to spotkanie to będą pierwszym zespołem z Londynu który wygrał 100 meczy derbowych z innymi londyńskimi zespołami. W lepszych nastrojach są jednak piłkarze The Cottagers ponieważ swój mecz wygrali, a Arsenal przegrał, a na dodatek Fulham będzie grać przed własną publicznością. Oba zespoły mają coś do udowodnienia i na pewno będą walczyć o zwycięstwo ale stawiam na to, że skończy się remisem.

Everton vs West Brom 2:2 The Toffees nie do końca jeszcze przyzwyczaili się do nowego menedżera i w sumie ich poczynania ograniczają się do zatrzymywania kluczowych graczy niż poszerzania kadry ale grają u siebie. WBA widząc swoją udaną sporą część ubiegłego sezonu, ma ambicje powtórzyć to i w kadrze pojawiają się tacy gracze jak Anelka czy na dniach, Scott Sinclair. Obie ekipy wydają się być równe potencjałem i dlatego mój typ idzie na remis.

Hull City vs Norwich 0:2 Tygrysy nie miały jeszcze za dużo okazji by pokazać ile są warci, chociaż z dobrej strony pokzał się ich bramkarz. Stawiam na Norwich ponieważ beniaminek wciąż jest jeszcze prawdziwy debiut ma przed sobą (mecz z potentatem ligi za taki ciężko uznać), a Kanarki dokonały solidnych wzmocnień, a uraz Snodgrassa okazał się nie tak groźny jak się wydawało.

Newcastle United vs West Ham United 1:2 Nie wiadomo czy piłkarze Srok są jeszcze niezgrani czy to Man. City jest taki dobry ale Newcastle musi szybko się podnieść. West Ham niejednokrotnie udowadniał, że potrafi zaskoczyć każdą drużynę, a na dodatek gospodarze zagrają bez zawieszonego za czerwoną kartkę filaru defensywy - Stevena Taylora.

Southampton vs Sunderland 1:0 Czarne Koty uległy u siebie Fulham przy niezwykłym braku zaangażowania - na ich koncie nie pojawiła się ani jedna żółta kartka, asysta, gol, samobój czy cokolwiek innego co warte byłoby wzmianki. Przy takim braku determinacji nie wróżę im sukcesu w starciu ze Świętymi, którzy dysponują dobrą obroną, nieźle spisującym się bramkarzem i paroma graczami mogącymi "ukąsić" na czele z Lambertem.

Stoke City vs Crystal Palace 2:0 Z doniesień jakie do mnie dotarły, Palace grało zachowawczo w spotkaniu domowym z Tottenhamem. Britannia Stadium to już nie ta twierdza co kiedyś, a Stoke przeszło sporo zmian ale wciąż z tą drużyną gra się niewygodnie, a jeśli beniaminek chce zdobywać punkty, musi grać odważniej i nie bać się nikogo. Gospodarze minimalnie przegrali z 'Poolem, a przed własną publicznością będą chcieli dobrze zacząć sezon jeśli chodzi o mecze domowe.

Aston Villa vs Liverpool 2:2 Christian Benteke jednak podtrzymuje formę z zeszłego sezonu, a decyzja o jego zatrzymaniu była najlepszą jaką Villans mogli podjąć. Udało mu się strzelić już 3 gole w dwóch meczach, a domowe spotkanie będzie okazją na kolejne. Ponieważ jednak Liverpool to dobrze poukładana drużyna z dobrym blokiem obronnym i piłkarzami, którzy mogą zaskoczyć w każdym momencie, stawiam na podział punktów.

Cardiff City vs Manchester City 1:3 Walia jest trudnym terenem lecz gracze City weszli w sezon tak dobrze jak ich rywale zza miedzy i rozbili Newcastle. W składzie Citizens zaszły pewne zmiany w czasie okresu transferowego ale zarówno starzy jak i nowi gracze świetnie współpracują, a beniaminek jest skazany na szybką i bolesną naukę futbolu granego w Premier League.

Tottenham vs Swansea 2:1 Spurs szykują się na odejście Garetha Bale'a ale robią to kupując klasowych piłkarzy. Na dniach powinni sfinalizować transfer Williana, Soldado zapewnił im wygraną w ostatnim spotkaniu, a teraz dodatkowo spotkają się z drużyną jaka musi otrząsnąć się z domowego lania zapewnionego jej przez Man. Utd. "Łabędzie" mają potencjał na czołową 8 ligi ale zanim rozwiną skrzydła minie trochę czasu.

Chelsea vs Manchester United 1:1 Wszyscy spodziewali się dominacji CFC od początku sezonu, a tymczasem póki co strach ma wielkie oczy, ledwie 4 gole w tym jeden samobójczy i minimalna wygrana u siebie z Villą. Wprawdzie ta drużyna pokazała, że umie grać z londyńczykami w meczu z Arsenalem ale mistrz kraju to jednak wyższe progi i Chelsea nic łatwo nie przyjdzie. Manchester spisał się lepiej niż wszyscy oczekiwali ze Swansea, paru graczy potwierdziło świetną formę i Diabły stać minimum na remis na Stamford Bridge, a może i wygraną.

[Cudzoziemiec]

Fulham 1-2 Arsenal

Chciałbym żeby tu padł remis, czy nawet przegrana Arsenalu z wiadomych przyczyn, ale Arsenal będzie chciał jak najszybciej wyjść na prostą po pierwszej nieudanej kolejce. Wyróżniali się na tle bezbarwnego Fenerbahce i to może stać się ich motorem napędowym na tą kolejkę.

Everton 2-0 WBA

Niezbyt udane rozpoczęcie sezonu w wykonaniu obu zespołów, w każdym razie nie tak jakby tego sobie życzył oba zespoły.

Myślę że Martinez będzie w stanie odnieść pierwsze zwycięstwo w Premier League jako trener Evertonu.

Hull 1-0 Norwich

Tu wydaje mi się może dojść do bardzo ciekawego spotkania nie koniecznie z wieloma bramkami. Norwich widać jest głodna bramek bo w konfrontacji z Evertonem strzeliły Kanarki 2 bramki i debiutancką w PL zdobył Van Wolfswinkel Hull? Beniaminek nie wyglądał aż tak źle w konfrontacji z Chelsea, poprawiła się jakość gdy na plac weszli dwaj do niedawna piłkarze Tottenhamu, Huddlestone i Livermore.

Newcastle United 1-0 West Ham United

Sroki ostatnio poszkodowane, ale spadły z wysokiego konia w prost na głęboką wodę. Manchester City pokazał swoją siłę i miejsce w szeregu dla Srok, była to dość bolesna lekcja. Pardew mam wrażenie z kolejki na kolejkę się pogrąża. Za dużo Francuzów ale jest jeden wartościowy, pozyskany ostatnio, czas na bramke Remyego w nowym klubie.

Southampton 3-1 Sunderland

Święci już wspominałem że tworzą świetną paczkę, dochodzi do tego Osvaldo. Nie przewiduję tu niczego innego jak kolejne zwycięstwo kolegów Boruca w konfrontacji z zespołem Di Canio. Sunderland potrzebuje jeszcze troche czasu żeby wejść na te właściwe tory.

Stoke City 1-0 Crystal Palace

Obawiam się że tu beniaminek może nie zdobyć ponownie punktów w tym sezonie. Britannia Stadium to bardzo trudny teren, dla klasowych zespołów a o beniaminkach nie wspominając. Stoke nie ma takiej mentalności killera, może paść jedna decydująca bramka.

Aston Villa 1-1 Liverpool

I tu mam naprawdę dylemat, tylko w tym spotkaniu. Liverpool ma po swojej stronie świetnego Mignoleta który w pierwszej kolejce zapewnił The Reds 3 punkty na inaugurację. A po drugiej stronie jest Belg Benteke. Skoro tak to może remis?

Cardiff City 0-3 Manchester City

W tym sezonie beniaminkowie nie mają łatwego poczatku, mocne firmy w pierwszych kolejkach. Manchester City musi być skupiony na maximum żeby nie wypuszczać punktów ze słabszymi zespołami bo okazuje sie że głównie przez te głupie remisy w poprzednim sezonie nie było obrony mistrzostwa Anglii.

Tottenham 2-0 Swansea

No i nareszcie drugi mecz moich ulubieńców Pierwszy mecz trochę mnie zawiódł, brakuje tej kreatywności. Soldado żyje z podań a jak ma strzelać skoro brak tej kreatywności? Ostatnie konfrontacje obu zespołów to wygrane Kogutów więc liczę na podtrzymanie tej passy.

Chelsea 2-1 Manchester United

Chelsea póki co lideruje ale to tylko dlatego że rozegrała do przodu jeden mecz z 3 kolejki z powodu Superpucharu Europy. The Blues będą za wszelką cenę chcieli odgryźć się za poprzedni sezon i te niesłuszne wygrane Manchesteru United którego formacja obronna to jakiś żart (patrząc na klasę zespołu).

[[Ekspert] FaceDancer]

Fulham 1:2 Arsenal - Arsenal skupił się raczej na awansie do Ligi Mistrzów i tym można po części wytłumaczyć ich fatalną grę z Aston Villą. Teraz mając już LM prawie w kieszeni na pewno postawią wszystkie siły na spotkanie z Fulham. Będzie ciężko, ale chyba faworyt zwycięży.

Everton 2:0 West Brom - Tym razem zagramy optymistycznie. West Brom poległ na własnym boisku z Southampton 0:1, a The Toffees wywieźli niezły wynik z Carrow Road. Na Goodison Martinez i jego zwodnicy powinni się pokusić o pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.

Hull City 0:1 Norwich - Totalny beniaminek i główny kandydat do spadku Hull City zagra z już całkiem otrzaskanymi w Premier League Norwich. Starcie Tygrysów z Kanarkami. Brzmi to zabawnie, ale to Tygrysy będą musiały po tym meczu lizać rany.

Newcastle United 2:1 West Ham United - Newcastle dostało na inaugurację z City 4 bramki. Teraz zagrają u siebie z West Hamem. Młoty są po spokojnym zwycięstwie, ale stawiam na gospodarza, który będzie chciał udowodnić, że porażka 0:4 była wypadkiem przy pracy.

Southampton 1:1 Sunderland - Takie mecze na początku sezonu mogą skończyć się każdym wynikiem. Oba zespoły powinny walczyć o miejsce w środku tabeli. Ciężko coś powiedzieć o formie, więc typuję bramkowy remis.

Stoke City 1:0 Crystal Palace - Stoke przegrało z Liverpoolem, ale jeśli Jon Walters znowu nie błyśnie jakimś spektakularnym przestrzelonym karnym czy samobójem, to beniaminek z Crystal Palace nie będzie miał czego szukać na terytorium Garncarzy.

Aston Villa 2:1 Liverpool - Aston Villa pozytywnie zaskoczyła na początku sezonu. Myślę, że dzięki Benteke będą potrafili wygrywać znacznie częściej niż w zeszłym sezonie. Liverpool może się o tym przekonać już w tej kolejce.

Cardiff City 0:2 Manchester City - Typ może być tylko jeden: pewne zwycięstwo Citizens. Wicemistrzowie Anglii wygrali dość gładko z Newcastle, a teraz zmierzą się z Cardiff, które raczej będzie walczyło o utrzymanie w Premier League.

Tottenham 2:2 Swansea - Swansea zaczęło trochę pechowo, od dość wysokiej porażki, ale tym razem powinno być znacznie lepiej. Tottenham w pierwszym meczu nie zachwycił i może mieć problemy z ograniem dobrze sobie radzącą w utrzymaniu piłki drużyną Łabędzi.

Chelsea 2:1 Manchester United - Dopiero 2 kolejka, a już mamy wielki hit. Dwa czynniki każą mi wskazywać na przewagę Chelsea - własne boisko i osoba trenera. David Moyes ma znacznie mniejsze doświadczenie w grze o wysokie stawki, więc Mourinho może go skutecznie wypunktować.

[luki970]

Fulham - Arsenal 2:2

Fulham przed tygodniem zdobył 3 punkty i na pewno będzie zmotywowany przed tym sezonem. Goście przegrali z Aston, wygrali z Fenerbahce, ale wydaje mi się, że jednak taki sobie skład spowoduje, że w tym meczu padnie remis.

[luki970]

Everton - West Bromwich Albion 2:0

Everton zremisował z Norwich na wyjeździe, więc mogą być zadowoleni z tego rezultatu. WBA przegrało z Southampton, więc to oni będą raczej podrażnieni, aczkolwiek Everton na własnym stadionie w tym sezonie będzie mocny i pewnie pokona dzisiaj zespół gości.

Hull City - Norwich City 1:3

Hull przed tygodniem przegrało, Norwich zremisowało. Hull nie ośmieszyło się w potyczce z Chelsea, dlatego ten mecz jest zagadką. Biorąc jednnak pod uwagę niezłą grę Kanarków to nie zdziwi mnie jak łatwo pykną gospodarzy, a van Wolfswinkel strzeli hattricka

Newcastle United - West Ham United 2:2

Newcastle zaliczyło poważną klęskę, bo przegrali z Obywatelami 4:0. Nie wydaje mi się jednak, żeby mieli się tym dzisiaj przejmować, dlatego padnie remis, bo Młoty swój mecz z Cardiff wygrały, a każdy punkt na wyjeździe będzie cenny.

Southampton - Sunderland AFC 2:1

Southampton podbudowany zwycięstwem z West Bromem na wyjeździe pokona dzisiaj Sunderland. Goście pod batutą Paolo Di Canio zaliczyli kiepski początek sezonu i dzisiaj także to potwierdzą.

Stoke City - Crystal Palace 2:0

Jak dla mnie hit tej kolejki. Oczywiście z przymrużeniem oka, bo to będzie typowy mecz drwali. Szkoda tylko, że jakości będzie tu jak na lekarstwo, a 2 bramki padną po dośrodkowaniach. No cóż, goście do tej ligi po prostu nie pasują. Gospodarze zresztą też.

Aston Villa - Liverpool FC 1:1

Gospodarze ładnie rozprawili się z Arsenalem, a wydaje mi się, że z Liverpoolem też sobie poradzą. Co prawda goście nie zagrają tak słabo jak Arsenal, ale gospodarze postawią trudne warunki gry.

Cardiff City - Manchester City 0:4

City zdeklasowało Newcastle i w pojedynku z beniaminkiem będzie podobnie. Gospodarze słabo wystartowali, w meczu z WHU nie oddali nawet celnego strzału, więc jakiejś rewelacji jeśli chodzi o ten mecz też bym nie oczekiwał.

Tottenham Hotspur - Swansea City 2:1

Trudny mecz do wytypowania. Swansea mimo lania z Diabłami nie grało źle, więc tutaj mogą pokusić się o niespodziankę. Tottenham nie zachwycił z Crystal, ale skład potrzebuje czasu na zgranie. Będzie ciężko bez Bale`a, ale w końcu nowe nabytki się pokażą i zdobędą dla swojej drużyny komplet punktów.

Manchester United - Chelsea Londyn 2:3

Hit tej kolejki i danie wieczoru na koniec 2. kolejki Premier League. Obydwie drużyny z nowymi trenerami, ale ze zwycięstwami w pierwszej kolejce. Mimo wszystko z racji kibicowania stawiam na Chelsea, choć wydaje mi się, że pachnie tu remisem. Ale cóż, inaczej obstawić nie mogę. Hazard i Mata zapewnią komplet punktów.

[Rorschach]

Manchester City vs Hull City

Cardiff City vs Everton

Newcastle United vs Fulham

Norwich vs Southampton

West Ham United vs Stoke City

Crystal Palace vs Sunderland

Liverpool vs Manchester United

West Brom vs Swansea

Arsenal vs Tottenham

[Rorschach]

Manchester City vs Hull City 3:1 Poprzedni mecz, w Walii, niewątpliwie był sporym zaskoczeniem dla podopiecznych Manuela Pellegriniego. Pokazał, że słabszy kadrowo zespół może wygrać z silnym pod warunkiem, że będzie mocno zdyscyplinowany, ambitny i mający trochę szczęścia i umiejętności. Biorąc jednak pod uwagę formę wyjazd-dom to w starciu tych dwóch drużyn mocnym faworytem jest City i stawiam na wygraną tego właśnie zespołu.

Cardiff City vs Everton 2:2 The Toffees - dwa mecze, dwa remisy. Stawiam na kolejny ponieważ Cardiff pokazało pazur w pierwszym meczu rozgrywanym na własnym obiekcie, a obie drużyny dysponują podobnym potencjałem. Na niekorzyść Evertonu przemawiają plotki o odejściu Fellainiego i Bainesa ale Martinez to doświadczony trener, a Walijczykom brakuje jeszcze ogrania w Premiership.

Newcastle United vs Fulham 2:1 Stawiam na wygraną gospodarzy ponieważ nie wierzę by Sroki musiały drugi rok z rzędu od początku walczyć w strefie spadkowej. Daję im kredyt zaufania i wierzę, że wygrają z Fulham, które nie zachwyca swoją grą i ma pewne braki na środku pomocy, a na dodatek kontuzjowany jest ich podstawowy bramkarz, Stekelenburg.

Norwich vs Southampton 1:1 Kanarki są trudnym rywalem na własnym terenie, mają ciekawych piłkarzy, a tym razem przyjdzie im się zmierzyć ze Świętymi, zespołem, który gra walecznie i ambitnie co sprawia, że po dwóch meczach wciąż są niepokonani. Obie ekipy są do siebie zbliżone pod wieloma względami i to skłania mnie do typowania remisu w tym spotkaniu.

West Ham United vs Stoke City 2:0 To dopiero początek sezonu więc ciężko coś przesądzać ale Młoty jeszcze nie przegrały, a Stoke zaliczyło już porażkę w Liverpoolu. Przewaga własnej publiczności powinna okazać się kluczowa także i w tym przypadku ponieważ oba zespoły nie są ligowymi potentatami ale równocześnie mają wypracowany określony styl gry.

Crystal Palace vs Sunderland 1:0 Sunderland wydaje się być jedną ze słabszych drużyn w stawce, nie pierwszy już rok wszystkie znaki wskazują na to, że będzie musiał się borykać z obecnością w dolnych rejonach tabeli. Palace wprawdzie jeszcze nie odniosło zwycięstwa ale grać będzie na własnym stadionie, nie z tak silną drużyną jak Tottenham, oba mecze przegrało tylko jednym golem, a na dodatek liga angielska pełna jest niespodzianek, dlatego taki mój typ.

Liverpool vs Manchester United 1:1 Derby regionu i mecz z wielkimi tradycjami. Nieznacznymi faworytami są Czerwone Diabły, 'Pool wygrał oba mecze tylko jednym golem, a wątpliwe by Brendan Rodgers ustawił zespół tak defensywnie jak Mourinho Chelsea. Obie drużyny mają podobne atuty - gospodarze silną obronę i Sturridge'a w ataku, United spory wachlarz możliwości w pomocy i Van Persiego oraz lepszego bramkarza, choć Mignolet ma umiejętności. Postawię zatem bezpiecznie, na podział punktów.

West Brom vs Swansea 1:2 Tak jak w przypadku meczu Crystal Palace, wydaje mi się, że Swansea stać na zdobycie pierwszych w sezonie punktów na The Hawthorns i to pełnej puli. Nieco może przeszkadzać kontuzja Bony'ego ale i tak w ataku grał głównie Michu i z każdym spotkaniem zespół powinien być coraz bardziej zgrany. WBA umie stawiać trudne warunki przyjezdnym ale kontuzjowany jest ich podstawowy bramkarz, Foster, który pokazywał się w tym sezonie z dobrej strony i to może ułatwić zadanie ofensywnym graczom Łabędzi.

Arsenal vs Tottenham 1:2 Właściwie skłaniałem się ku remisowi ale ostatnie doniesienia o kontuzji Podolskiego sprawiają, że trener Wenger będzie miał małe pole do popisu - na szpicy Giroud. Spurs takich problemów nie mają, są aktywni na rynku transferowym i mogą wziąć przykład z Villi, która odniosła zwycięstwo na Emirates. To mecz derbowy więc wszystko się może zdarzyć lecz mój typ idzie na minimalną wygraną przyjezdnych.

[luki970]

Manchester City - Hull City 3:0

City dobrze rozpoczęło sezon, ale przed tygodniem potknęło się w Walii. U siebie nie ma prawa tracić punktów, jeśli chce walczyć o mistrza. Łatwe i przyjemne zwycięstwo gospodarzy.

Cardiff City - Everton FC 2:1

Cardiff dokonało niezłej niespodzianki tydzień temu, gdzie ograli faworyzowane City. Łatwo też nie będzie w sobotę, ale biorąc pod uwagę, że Everton gra słabo i do tej pory tylko remisuje to kolejna niespodzianka może stać się faktem.

Newcastle United - Fulham Londyn 0:2

Newcastle nie zachwyca. Kolonia francuska już przestaje grać, Pardew nie umie ich ustawić, a Fulham przed tygodniem ładnie i fajnie zagrało z Arsenalem, dlatego na dzisiaj to oni są dla mnie faworytami do wygrania.

Norwich City - Southampton FC 1:1

Norwich przed tygodniem przegrało z Hull i na pewno troszkę morale poszły w dół. Southampton w ostatniej chwili zremisował z Sunderlandem, więc wydaje mi się, że jest to idealny mecz na remis. Norwich strzeli na początku, Święci wyrównają w końcówce i zabiorą jeden punkt.

West Ham United - Stoke City 2:0

West Ham w tym roku będzie mocne u siebie i takie spotkania jak ze Stoke wygrywać muszą. Goście nie pokazali nic ciekawego, a ubiegłotygodniowa wygrana z drwalami z Crystal też raczej opinii nie poprawiła. No cóż, normalna piłka znowu górą

Crystal Palace - Sunderland AFC 0:1

Sunderland w dramatycznych okolicznościach stracił punkty w ubiegłym tygodniu, dlatego w sobotę w meczu z beniaminkiem powinni sobie poradzić. Biorąc pod uwagę styl gospodarzy to łatwo nie będzie, ale tą bramkę uda się wcisnąć.

Liverpool FC - Manchester United 2:2

Święta wojna, jeden z największych klasyków Europy i Anglii będzie na wysokim poziomie. United nie zachwyciło w meczu z Chelsea, a poziom tego spotkania zawiódł wszystkich. Inaczej będzie w niedzielę na Anfield, bo Moyes nie będzie już tak grał defensywnie, a i Liverpool będzie chciał pokazać, że będzie się liczył w tym sezonie. Emocjonujący, trzymają do końca w napięciu 90-minutowy thriller.

West Bromwich Albion - Swansea City 1:3

Swansea po 2 meczach ma zero punktów, ale warto zerknąć kogo mieli na rozkładzie - United i Tottenham. Punkty powinni wreszcie zdobyć w niedzielę, bo WBA nie jest taką mocarną ekipą jak ww., a Swansea na prawdę gra fajnie.

Arsenal Londyn - Tottenham Hotspur 1:2

Arsenal jest na fali wznoszącej - wygrana z Fenerbahce i przed tygodniem z Fulham, ale z taką ławką i składem to długo i daleko nie pociagną. Tottenham wręcz przeciwnie - zrobili transfery i to dość głośne, są zdeterminowani i mają dobrych zmienników. Jak się w końcu okaże, to wystarczy.

[Cudzoziemiec]

Manchester City 3-0 Hull City

Na dobre się nie rozpoczął sezon a Obywatele już tracą punkty, i to z kim? Poprzedni sezon właśnie zaprzepaścili taką grą jak w poprzedniej kolejce. Beniaminek już w drugim spotkaniu sezonu zapunktował. Faworyt jest wszystkim znany i wątpię żeby po poprzedniej kolejce w najbliższym czasie kogoś zlekceważył.

Cardiff City 1-1 Everton

Martinez ma dobrą okazję żeby w końcu doznać wygranej na fotelu Evertonu. 2 punkty to zdecydowanie za mało, ta drużyna ma duży potencjał. A beniaminek ostatnio sprawił ogromną niespodziankę pokonując u siebie wicemistrza kraju. Ale nie sądzę żeby to wynikało z siły zespołu i raczej nie będą reszty tak kosić.

Newcastle United 1-0 Fulham

Fulham gra naprawdę kawał solidnej piłki, nie zasłużyli na taki rezultat jak w meczu z Arsenalem. Sroki grają słabo, można powiedzieć że utrzymują poziom poprzedniego sezonu.

Norwich 1-2 Southampton

Podopieczni Pochettino w ubiegłej kolejce dość szybko stracili bramkę, cały mecz prawie się meczyli ostatecznie wyrywając 1 punkt Sunderlandowi tuż przed końcem spotkania. Oba kluby grały w rozgrywkach pucharowych w których zwyciężyły pewnie. Trudno tu wskazać faworyta dla mnie ale chyba odrobinę większą przewagę moze mieć Southampton.

West Ham United 1-1 Stoke City

Młoty po dobrym rozpoczęciu sezonu moga mieć problemy w tym spotkaniu ponieważ zaczynają prześladować ich kontuzje, Diarry oraz Carrolla. Stoke też nawet przyzwoicie rozpoczęli sezon. Może być remisowo.

Crystal Palace 2-1 Sunderland

Oba kluby mają szansę na podreperowanie swojej zdobyczy punktowej. Beniaminek nie zdobył w tym sezonie ani jednego punktu!! A Sunderland w końcówce z Southampton pozwolił wywieźć Świętym 1 punkt z wyjazdu.

Liverpool 2-1 Manchester United

To już jest pierwszy niedzielny hicior, nie trzeba nikomu mówić a już nawet sympatykom PL że to spotkanie należy do obowiązkowych. Liverpool pod dość konsekwentnej grze z kompletem punktów będzie przystępował do tego spotkania. A dla Manchesteru United to już kolejny hicior. Bowiem poprzednio mierzyli się z Chelsea i stracili pierwsze punkty remisując bezbramkowo na OT, po żenującym spotkaniu.

West Brom 0-2 Swansea

Swansea na ten moment jest czerwoną latarnią ligi. Ale trzeba przyznać że mają ciężki początek, najpierw na inaugurację Manchester United, nastepnie Tottenham. Teraz pozornie moga odsapnąć bo rywal słabszy od poprzednich ale z drugiej strony muszą sie naharować żeby zdobyć pierwsze punkty w tym sezonie.

Arsenal 1-3 Tottenham

I to jest kolejny niedzielny hicior którego oczekuję niesamowicie. Być może to być mecz w którym będą debiutowały nowe nabytki Kogutów? Zobaczymy. Poprzednie spotkania nie wyglądały źle, ale wyniki już tak, oba pierwsze mecze wygrane po karnych. Ale myślę że to się zmieni na ten mecz. Arsenal przystępuje do meczu z paroma kontuzjami co na pewno nie bedzie pomagało.

[[Ekspert] FaceDancer]

Manchester City 2:0 Hull City - Chyba wystarczy już nieoczekiwanych porażek ze strony Obywateli. Ostatnia wtopa z Cardiff powinna zmobilizować piłkarzy faworyta do przekonującego zwycięstwa na własnym terenie nad beniaminkiem z Hull.

Cardiff City 1:2 Everton - Tutaj zagłosuję sercem, a nie rozumem. Mam nadzieję, że wreszcie doczekamy się pierwszego ligowego zwycięstwa pod wodzą Roberto Martineza. Choć może być ciężko patrząc na ostatni mecz wygrany przez Cardiff. Liczę jednak na to, że beniaminek nie będzie potrafił utrzymać w każdym meczu równie wysokiej dyspozycji.

Newcastle United 2:0 Fulham - Ciężko mi coś powiedzieć o tych drużynach na samym początku sezonu. Postawię na Newcastle, które ma przewagę własnego boiska i całkiem niezłych piłkarzy. Może wreszcie Sroki zaczną grać na miarę swoich możliwości.

Norwich 2:1 Southampton - Już czas, żeby Kanarki zaczęły wygrywać na własnym terenie. W poprzednich sezonach Carrow Road było twierdzą, którą niełatwo było zdobyć. Mam takie wrażenie, że Southampton będzie idealnym przeciwnikiem na przetarcie.

West Ham United 1:1 Stoke City - Stoke zagra defensywnie i będzie starało się wyprowadzać skuteczne kontry. W poprzednich typach stawiałem na gospodarzy, więc dla równowagi wytypuję remis. Te w meczach Stoke pojawiają się dość często.

Crystal Palace 0:2 Sunderland - Sunderland jest obytym ligowcem z dużym potencjałem, a Crystal Palace to nowicjusz, który powinien zbierać frycowe. Sunderland zalicza kiepski początek rozgrywek, ale to Crystal Palace ma dwie porażki na koncie. Stawiam na faworyta.

Liverpool 2:2 Manchester United - To może być ciekawe spotkanie. Liverpool Rodgersa powinien spisywać się z każdym meczem coraz lepiej, a po dwóch zwycięstwach The Reds mogą z nadzieją spoglądać na ten sezon. Manchester United za Moyesa wcale nie musi zwyciężać w każdym kolejnym meczu.

West Brom 1:2 Swansea - Ryzykownie zagram na Swansea. To dobra drużyna, która udowodniła to w ostatnich latach. Początek im się nie układa, ale w końcu muszą odpalić. West Brom miał wyśmienity start w poprzednich rozgrywkach, ale od dłuższego czasu spisuje się przeciętnie. Zacięty mecz, który minimalnie powinni wygrać goście.

Arsenal 2:0 Tottenham - Tottenham jest w czołówce tabeli, ale Koguty mają już od dawna kompleks Kanonierów. W dodatku drużyna Wengera po początkowej wpadce z Aston Villą wyraźnie zwyżkuje. Myślę, że trzy punkty powinny zostać na Emirates.

[Rorschach]

Manchester United vs Crystal Palace

Aston Villa vs Newcastle United

Fulham vs West Bromwich

Hull City vs Cardiff City

Stoke City vs Manchester City

Sunderland vs Arsenal

Tottenham vs Norwich

Everton vs Chelsea

Southampton vs West Ham United

Swansea vs Liverpool

[Banza96]

Manchester United vs Crystal Palace 3:0

Czerwone Diabły to pewniak tego meczu. Tym bardziej, że ostatni mecz przegrali z odwiecznym wrogiem. Zarówno drużyna jak i trener będą chcieli się odkuć.

Aston Villa vs Newcastle United 0:1

Mecz będzie wyrównany. IMO oba zespoły grają na takim samym poziomie. Lecz Newcastle wygrało ostatni mecz.

Fulham vs West Bromwich 3:0

Fulham jest głodny zwycięstwa, wzmacnia się, tylko czekać na zwycięstwa. Okazja nadarza się w tej kolejce- grają przecież w ostatnią drużyną w tabeli.

Hull City vs Cardiff City 0:0

Niby druzyna Cardiff jest wyżej w tabeli, ale mam przeczucie, że padnie bezbramkowy remis.

Stoke City vs Manchester City 1:3

Stoke pokazuje w tym sezonie, że ich stać, ale Manchester City to jednak wielki klub, z wielkimi nazwiskami i myślę, że bedziemy ogladać ciekawy mecz.

Sunderland vs Arsenal 0:2

Pewne, spokojne zwyciestwo Arsenalu, nad przeciwnikiem, który ma niezbyt dobry start.

Tottenham vs Norwich 1:1

Przewiduję remis i myślę, że to będzie najsprawiedliwszy wynik na jaki zasługują obie drużyny.

Everton vs Chelsea 0:3

Walka odwiecznych wrogów, bedzie gorąco. Ale myslę, że Chelsea nie pozostawi złudzeń przeciwnikowi.

Southampton vs West Ham United 1:1

Nie śledzę za dobrze losów tych drużyn, ale oba zespoły przegrały ostatnie mecze.

Swansea vs Liverpool 3:0

The Reds są narazie zasłużonymi faworytami tabeli. Trzy mecze, trzy zwycięstwa- to mówi samo za siebie.

[czesioczesiakowy]

Manchester United - Crystal Palace 4:0 Podopieczni Moyesa słabo weszli w sezon, ale najwyższy czas by się rozkręcić. Dorwali Fellainiego, dorwą i łatwe zwycięstwo w tym meczu. Nie daję dużych szans beniaminkowi, który dotychczas wygrał tylko jeden ligowy mecz.

Aston Villa vs Newcastle United 2:1 Z lekkim wskazaniem na ekipę z Birmingham, niestety Newcastle z roku na rok gra coraz słabiej i z potentata, który potrafił pomieszać szyki faworytom, z sezonu na sezon coraz bliżej do dołu tabeli. Czyżby pochopna decyzja o sprzedaży Ba?

Fulham vs West Bromwich 1:1 ?WBA zamyka tabelę i nie wróżę im nic dobrego w tym sezonie. Fulham tuż nad strefą spadkową i raczej nie będzie miał o wiele lepszego sezonu.

Hull City vs Cardiff City 1:3 Pojedynek gigantów Z tej dwójki wyraźne wskazanie na Walijczyków, dobrze weszli w sezon i tworzą zgraną ekipę.

Stoke City vs Manchester City 1:3 Pieniądze nie grają, no, chyba że w niebieskim Manchesterze. Zero zgrania, ale indywidualiści robią różnicę.

Sunderland vs Arsenal 0:1 Arsenal jak gra, każy widzi. Ale Ozil jest w stanie sprawić, że machina Kanonierów znów nabierze rozpędu i wskoczy na właściwe tory.

Tottenham vs Norwich 3:2 Bez Bale'a, ale z całkowicie nową jedenastką. Ja z pary geniusz/kilku europejskiej klasy z grajków wybrałbym to drugie, tak samo postąpił Levy. I wyjdzie im to tylko na dobre.

Everton vs Chelsea 0:0 Chelsea idzie na mistrza, ale nieoczekiwanie zremisują z Evertonem. Takie przeczucie Ciekawe jak zagra Lukaku.

Southampton vs West Ham United 1:1 Też nie przewiduję fajerwerków. Boruc pewnie będzie musiał parę razy się popisać..

Swansea vs Liverpool 0:1 Z całym szacunkiem do drużyny Walijskiej: 1:0, Sturridge, tak wryło się w pamięć po 3 kolejkach, że tylko tyle jestem w stanie obstawić.

[Rorschach]

Manchester United vs Crystal Palace 4:0 Palace jedyne punkty zdobyło wygrywając z Sunderlandem u siebie. Teoretycznie nie są najsłabszym z beniaminków ale tą drużynę czeka trudny wyjazd na OT gdzie urzędujący mistrz zamierza odnieść pewne zwycięstwo by nie tracić dystansu do czołówki. Na korzyść United przemawia także rozwiązanie problemów wewnętrznych drużyny - nowy kontrakt Naniego, uspokojenie Rooneya i wyleczenie przez niego kontuzji, a być może szansę gry dostanie Shinji Kagawa. W tym spotkaniu faworyt jest jeden.

Aston Villa vs Newcastle United 3:2 Dłuższa przerwa od akurat w przypadku Aston Villi powinna podziałać pozytywnie. Zespół powinien przemyśleć czemu udało im się zwyciężyć na wyjeździe z Arsenalem, a potem odnieść dwie porażki. Newcastle to drużyna nie wyglądająca źle w rozegranych spotkaniach poza spotkaniem z Man. City ale też wciąż borykająca się ze zgraniem wszystkich obcokrajowców w składzie. Mimo wszystko stawiam nie na remis lecz minimalne zwycięstwo gospodarzy.

Fulham vs West Bromwich 2:0 The Cottagers powinni zwyciężyć ponieważ grają na własnym stadionie z drużyną, która zdobyła do tej pory tylko jeden punkt. Jeśli się nie strzela żadnej bramki w trzech spotkaniach to znaczy, że coś jest nie tak, a symptomy o słabości WBA są widoczne dlatego mój typ na pewną wygraną gospodarzy.

Hull City vs Cardiff City 0:0 Spotkanie dwóch beniaminków to dla każdego z nich świetna okazja by zdobyć cenne trzy punkty, o które z drużynami ogranymi w lidze, jest ciężko. Jednak gdy dwie strony się starają i żadnej nie dopomoże szczęście, kończy się zazwyczaj remisem. Obie drużyny znają się również doskonale z występów na zapleczu ekstraklasy angielskiej i ciężko im będzie się wzajemnie zaskoczyć.

Stoke City vs Manchester City 0:2 Formę Stoke zawsze ciężko określić i to jak sobie będą radzić w danym sezonie. Jest to jednak typowa drużyna środka tabeli, a City od kilku lat - ścisła czołówka. Świetnie się spisują również nowe nabytki The Citizens wzmacniające i tak silny już skład. Jeśli nie będzie niespodzianki, powinni zwyciężyć faworyci czyli goście.

Sunderland vs Arsenal 1:2 Kanonierzy to dziwna drużyna w tym sezonie. Przegrali z Villą ale potem odnieśli dwa zwycięstwa. Nie przeszkadzają im plotki o odejściu Wengera oraz kontuzja Podolskiego bo Giroud radzi sobie świetnie jako wysunięty napastnik. Sunderland będzie się starał wydostać ze strefy spadkowej ale mimo wszystko Arsenal wydaje się być w lepszej formie, a wygrana z odwiecznym rywalem, Tottenhamem, w derbach, powinna im dać dodatkowy zastrzyk pewności siebie.

Tottenham vs Norwich 1:0 Porażka w derbach na pewno negatywnie wpływa na psychikę graczy Kogutów ale Norwich na wyjazdach nie jest tak groźne jak na własnym stadionie, a przewaga Spurs jeśli chodzi o skład nie ulega wątpliwości. I przerwa reprezentacyjna mogła też posłużyć na przyzwyczajenie się drużyny do faktu, że nie mogą już liczyć na umiejętności Bale'a oraz dać nieco luzu w grze bo i saga transferowa się skończyła i od derbów też już minęło trochę czasu.

Everton vs Chelsea 1:1 W przypadku podopiecznych Mourinho przerwa od gier ligowych trwała trzy tygodnie, zaś Everton wciąż się scala w drużynę pod okiem nowego trenera, Martineza, w ligowych bojach. I The Toffees wciąż są niepokonani mając na koncie same remisy. Dodatkowo, piłkarze z Liverpoolu będą mieli przewagę gry przed własną publicznością i sądzę, że są w stanie nie dać się pokonać faworyzowanej Chelsea.

Southampton vs West Ham United 2:1 Świętym dopisuje szczęście w początkowych kolejkach sezonu i na dodatek grają przed własną publicznością. Oba zespoły uzbierały taką samą liczbę punktów jak do tej pory i mierzyły się z podobnej klasy zespołami co sugerowałoby remis. Postawię jednak na minimalne zwycięstwo gospodarzy z uwagi na mniejszą liczbę kontuzji w drużynie. Młotom brakuje Cole'a, Downinga, Carrolla.

Swansea vs Liverpool 1:1 Liverpoolczycy podtrzymują passę wygranych w stosunku jeden do zera ale taka passa nie może trwać wiecznie i w końcu gola stracą i nie wiadomo jak zespół zareaguje jeśli będzie przegrywać. Łabędzie, mimo nie najlepszego początku dysponują przyzwoitym składem, a Michael Laudrup ma wizję tego jak zespół ma wyglądać. Spotkanie rysuje się ciekawie jako spotkanie dwóch trenerów młodego pokolenia i drużyn, które choć dzieli już 6 punktów, wcale nie wydają się odstawać od siebie poziomem. A przynajmniej okaże się to po meczu.

[Cudzoziemiec]

MU 2-0 CP

W dwóch ostatnich meczach Manchester nie zachwycił, zdobył tylko jeden punkt. Teraz jest szansa na komplet z której skorzystają.

AV 2-1 Newcastle

Sroki jeszcze nie odnalazły stabilnej formy tylko graja coś podobnego do poprzedniego sezonu. Myślę że AV jest wystarczająco dobre na Newcastle.

Fulham 2-0 WBA

Zespoły z małą ilością punktów a WBA nawet jest ostatnie, jest szansa na podreperowanie zdobyczy punktowej z której skorzysta jednak Fulham.

Hull City 1-0 Cardiff City

Spotykają sie dwaj beniaminkowie. W tych konfrontacjach zwykle gospodarz wygrywa więc stawiam na gospodarz tym razem.

Stoke City 1-3 MC

Wiadomo że Manchester jest tu zdecydowanym faworytem, w moich oczach tak samo. W tym sezonie nie mogą tracić z przeciwnikami pokroju Stoke.

Sunderland 1-2 Arsenal

Arsenal wrócił na właściwe tory, po wpadce z AV seria znakomitych meczy, ostatnio nawet wygrana w derbach z Tottenhamem. Faworyt nie zawiedzie.

Tottenham 1-0 Norwich

Nie bedzie to pewnie przełom Tottenhamu ale jedno jest pewne, oni tak jak City nie mogą tracić punktów z takimi przeciwnikami.

Everton 0-2 Chelsea

Ten nieco zmieniony Everton, to będzie za mało na taką paczkę z Londynu. Po prostu Chelsea ma wiecej argumentów.

Southampton 1-1 West Ham

Zespoły mają po tyle samo puntów. Może być remis

Swansea 0-2 Liverpool

Liverpool lideruje w tabeli, gra bez kompleksów. Swansea jest za słaba na rozpędzony Liverpool.

dałem tak na szybko bo się spieszę. Dzięki za wyrozumiałość

[Demonir]

Manchester United vs Crystal Palace 3:1

Nie trudno obstawić faworyta w meczu mistrza i beniaminka, nawet jeśli Czerwone Diabły nie grają najlepiej, a Crystal Palace nie musi się wstydzić. A Manchester musi wygrać, bo przy pechu czołówka może mu nieźle odskoczyć.

Aston Villa vs Newcastle United 2:0

Po trzech kolejkach i jednym przegranym meczu na wyjeździe, nadużyciem było by wyrokowanie, że Newcastle nie grając u siebie ma problemy z grą. Aston Villa ma za sobą trzy bardzo trudne mecze, z których wyciągała trzy punkty, więc w walce z gośćmi w końcu będą mogli się wykazać.

Fulham vs West Bromwich 0:1

Fulham gra o wiele po niżej oczekiwań, ale drużynie z Londynu przyjdzie się z mierzyć z jedną z trzech drużyn wciąż nie mających na swoim koncie zwycięstwa. West Brom nie będzie miał łatwego zadania, ale liczę na jego przełamanie.

Hull City vs Cardiff City 2:0

Cardiff radzi sobie nadspodziewanie dobrze, bo zwycięstwo z Manchesterem City i remis z Evertonem nie przyszły łatwo, ale wszystkie te punkty zdobyło na własnym stadionie, na wyjeździe z West Hamem poszło zdecydowanie grzej, dla tego też typuje gospodarzy.

Stoke City vs Manchester City 3:!

The Citizens potrafią zaskoczyć... swoją nieporadnością w walce z teoretycznie o wiele słabszym rywalem. Stoke, natomiast zdobyło może nie łatwe ale i nie diabelne trudne do zdobycia sześć punktów. W walce z naprawdę mocnym rywalem, nie widzę dla gospodarzy większych szans.

Sunderland vs Arsenal 0:3

Kanonierzy zaczynają się rozpędzać po niemiłym przywitaniu przez Aston Villę w pierwszej kolejce. Zasilona Ozilem drużyna z Londynu ma jeszcze większy potencjał i szansę kontynuowanie dobrej gry, a kiepsko radzący sobie Sunderland nie powinien być trudną przeszkodą.

Tottenham vs Norwich 2:1

Tottenham pozbawiony przebłysków Bale'a to nie do końca ten sam Tottenham. Choć nie grają źle, to widać, że np. Soldado nie gra tak jak po nim oczekiwano czyli nie strzela tak jak w Valencii. Taki stan rzeczy nie może trwać długo bo i Villas-Boas ma ambicje zdecydowanie większe.

Everton vs Chelsea 1:3

Trudno mi wierzyć, że Everton pozbawiony trenera i kliku zawodników, jest w stanie ponownie aspirować o grę w europejskich pucharach. A The Blues, pokazywali ostatnio na co ich stać pod wodzą nowego szkoleniowca, bo chociaż barkuje stabilizacji na pozycji napastnika, to Chelsea jest niewiarygodnie niebezpieczną drużynom.